Co prawda napisałem tutaj jeden post, ale byłem tu już dawno. Szukałem wcześniej lornetki, a teraz statywu pod nią. Wszystko to mi pomogło w wyborach i wiem czego oczekuję.
Astronomią interesuję się od zawsze, ale dopiero w tym roku podjąłem kroki do obserwacji nieba. Więc oto moje wnioski.
Zwykły statyw fotograficzny się nie nadaje do obserwacji nieba. Przyroda, otoczenie ok, ale nie nocne niebo. Tutaj świetny jest żuraw. Można obserwować i otoczenie i niebo do zenitu włącznie.
Ale to co znalazłem przechodzi moje pojęcie. Mianowicie paralelogram. Czyż nie full wypas? 10/10. Tylko cena jest zaporowa. Zastanawiam się czy nie wykonać takiego statywu, ale sam chyba nie podołam. Z różnych względów, czas, itd. Z drugiej strony ktoś kto to wykonał czy podzieliłby się swoimi uwagami i co ważniejsze szkicem projektu do jego wykonania. heh
Obserwacje "z ręki" mnie zmęczyły. Tak nie da się podziwiać obserwowanych obiektów. Tylko czy zrealizuję swoje nazwę to marzeniem o choćby żurawiu?
Astrokrak za 560 zł. Wydaje się proste do zrobieni i ile można zaoszczędzić. Tylko wykonaj to sobie... Niby proste, ale zrób. Mówi się łatwo.
