No tak, wiem że dwa razy się pewnie kupi, co najmniej. Ale pewnie czasem, przynajmniej na początku, kupić czegoś kawałek, jakąś namiastkę. I to też prawda, że jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o kasę. Z drugiej strony kupować coś, czego pewnie się nie wykorzysta w całości, to pewnie też nie za dobry pomysł. Na początku pewnie nie wiedziałbym jak wszystko poustawiać w teleskopie, to raczej ni epowinien być skąplikowany. Chyba, że kupować już na przyszłość. Nie upieram się również przy mojej propozycji z początku, po prostu mam jakieś odniesienie. Aukcja tego sprzetu zakończyła się w kwocie ponad 300 złotych, tak więc kupujący go nie mają pojęcia co kupili, czy jednak nie jest on taki najgorszy? Możecie coś konkretnego zaproponować, a może jakieś używane teleskoopy, pewnie czasem wymieniacie sprzęt? Tak czy inaczej to te raczej tańsze propozycje by mnie interesowały.