Witam Wszystkich Forumowiczów :) To mój pierwszy post, a ponieważ nie zauważyłem na forum 'Powitalni', także najpierw napiszę parę słów o sobie. Na imię mam Sławek, wiek średni :P, okularki na nosie i do tego wzrok zmęczony pracą na komputerze. Z optyką choć innego rodzaju mam z racji mojego innego hobby (link w podpisie). Cóż mnie skłoniło do zainteresowania się tematyką astro, ano nie dawno oglądany ogromniasty księżyc. Do tego typowa 'sowa' szukająca wszelkich zajęć, byle bez sensu nie siedzieć w fotelu 8) Jak powyższe zebrać razem, to tylko wyjść w noc i lampić się w niebo. Jak wspomniałem noszę szkła korekcyjne i np. w szkiełkach tych strzelam. Pozwala na to dość spory odstęp oka od okularu ER, który w większości lunet zawiera się w przedziale 2,5-3,5" Jak zaś chcę popatrzeć przez lunetę to już okulary muszę zdjąć, bo inaczej widzę tylko małe punkty świetlne. Jak rozumiem powodem tego jest małe ER dla okularu lornetki. Dla poprawy jakości/ostrości oglądanego obrazu zarówno w lunetach jak i lornetce jest korekcja Dioptrii. -> Moje pytanie to czy obserwujecie obiekty na niebie przez okulary (te na nosie), czy bez nich? -> Czy wymienne okulary są wyposażone w korekcję wady wzroku, czy też taka korekcja odbywa się w inny sposób? Na ostatnim zdjęciu w linku poniżej, sympatyczny jegomość ma szkiełka na nosie (wyglądają na 'minusy') i za pewne jakoś rozwiązał ten problem: http://foty-teleskopy.site90.net/sw150-750.php Jeśli już jest gdzieś taki temat poruszony, to poproszę o wskazanie go. Zanim się zalogowałem, czytałem forum, ale pewnie jeszcze sporo stron jest przeze mnie nie odkrytych, tak jak wiele gwiazd na niebie ;D