Gusiowy
-
Liczba zawartości
22 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez Gusiowy
-
-
Poza tym obrazek w google grafice to zupełnie co innego niż obserwowanie samemu
-
23 godziny temu, jpatka napisał:
Moi znajomi astronomowie notabene na 20 tylko jeden patrzy przez teleskop reszta nawet nie wie jak to robić. Mnie to też dziwi, bo pasje do astronomii maja jak mało kto a ja im do pięt nie dorastam i tej pasji.
Jeżeli chcesz tylko patrzeć, to ja bym się zastanowił ... bo w sieci do patrzenia jest mnóstwo obrazków. A nawet można z tego niejedna pracę doktorską z astronomii zrobić. Ale jeśli patrzenie i widzenie kosmosu sprawia Ci wielka frajdę to musi to być lustro i Dobson. To najlepsza jakość do ceny.
Ale do brzegu bo schodzimy z tematu na bagna ... Ten Newton 150/700 to dobre szkło. Ale montaż kicha na potęgę. Telepie się jak osika na wietrze. A jego praca to porażka. Ale możesz kupić oddzielnie montaż, za jakiś czas a ten niech będzie na start. Niestety montaż kolejny w klasie to ponad 3 tys. Lub z drugiej ręki - może być lepszy bo po modernizacjach. Niestety komfort obserwacji wizualnych jest słaby. Dobson bije wszystko na głowę.
Wiem, już znalazłem odpowiedni w moim przedziale cenowym, też wielu mi go polecało-https://deltaoptical.pl/teleskop-dobson-8-f-6-m-crf . Wydaje mi się że to najlepszy wybór- tymbardziej, żę w niedalekiej przyszłości będe w stanie dokupić lepsze okulary, np. 6mm do planet czy taki z mniejszą ogniskową.
- 1
-
Dzięki wam za pomoc, ale chciałbym też się dowiedzieć czemu kolega napisał że Teleskop Sky-Watcher BKP 15075 EQ3-2 z wyciągiem Crayforda 150/750 jest jednym z gorszych wyborów? jeżeli ktoś mi wyjaśni to z góry dzięki. Tak po za tym to już się chyba zdecydowałem, dszięki wszystkim za pomoc ?
-
Niestety nie mg znaleźć tego dobsona 10, najwyżej ograniczę się do ósemki albo jeszcze dozbieram te 400zł na 10, jeżeli naprawdę warto.
-
4 minuty temu, Jaro666 napisał:
Kolejny troll.
No, trochę to chamskie. Też na innym temacie ktoś się rozpisał że nie mają wiedzy w ogóle jak nie wiedzą co wybrać, że teleskop to nie zabawka i niepotrzebny, żeby jechać na chatke w górach... pffft
-
5 minut temu, Karol_C napisał:
Chodzi o giełdę na astromaniak.pl albo astropolis.pl. Chodzi o sprzęt używany (warto ).
Dzięki
-
11 minut temu, dark napisał:
Ostatnio na maniaku Dobson 10" poszedł za 1200zł. Jest jeszcze jeden ale nie mogę go teraz namierzyć.
Dwa albo trzy teleskopy 8" są na giełdach. Masz błędne wyobrażenie o zajmowanym prze Dobsy miejscu.
Mieszkasz na wsi i nie masz gdzie schować teleskopu? Przecież może stac w garażu, komórce a nawet piwnicy byle się na niego nie lało. Rozważ duży teleskop. Taka moja rada jako obserwatora DS. Do planet też się nadają. Wystarczy przysłonić.
Możesz podać adres internetowy, albo po prostu nazwę tej strony? Bo szczerze mówiąc nie wiem co to ten maniak
-
Hmmm może faktycznie mam troche złe wyobrażenie, ale chyba macie racje, i dobson 10 byłby akurat. Tylko niestety wszystkie które znalazłem kosztowały 2000 zł, na który niestety mnie nie stać. Ale jeszcze poszukam
-
Eh, powtarzam, że niestety nie mam miejsca na dobsona...
7 minut temu, dark napisał:W budżecie 1500zl spokojnie kupi 10" na dobsonie. Ale pomijając tą drobnostkę.
Montaż typu paralityk dla nowicjusza może być utrapienie..
Jeśli chcesz oglądać DSy to trzeba dużej apertury.
Dobson jest bardziej intuicyjny. Chyba nic lepszego nie wymyślono. Łatwo można go obsłużyć.
Mają w głowie takie obrazy jak ten poniżej.
Poza tym mógłbyś podesłać linka do takowej 10? ja znalazłem tylko takie za 1800-2000. Byłbym wdzięczny za jakieś sensowne propozycje, które nie są dobsonami bo na serio nie mam na nie miejsca.
-
49 minut temu, piotrkusiu napisał:
Jak to się dzieje, że początkujący zawsze wybierają jedne z gorszych możliwości...
Swoją drogą, co powoduje że to są najgorsze możliwości, bo średnio rozumiem... Wydawały mi się najbardziej sensowne.
-
5 minut temu, eszetka napisał:
Hmmm tak sobie myślę, że jak to będzie sobie w domu stało na montażu to zajmie tyle samo miejsca, co 8-calowa synta na dobsonie. Poza tym oba teleskopy są na montażach paralaktycznych, a wydaję mi się, że azymutalne i dobsony są lepsze dla początkujących. W tym budżecie ja bym kupił Synte 8. To naprawdę nie jest AŻ TAK ogromny sprzęt, a do ogarnięcia bardzo prosty i już coś na pewno pokaże.
Niestety, naprawdę nie mam miejsca. To też niekoniecznie muszą być jedne z tych, jeżeli masz jakieś inne sugestie to będę wdzięczny. A nad tym dobsonem też się może zastanowię, ale , jak mówiłem, nie miałbym na niego miejsca.
-
6 minut temu, piotrkusiu napisał:
Jak to się dzieje, że początkujący zawsze wybierają jedne z gorszych możliwości...
...To, że są początkującymi i nie mają zbytnio wiedzy lub rozeznania?\_(?)_/?. Wiem, że na teleskopach znam się marnie, jednak chcę się poprawić i rozwijać te zainteresowanie. Właśnie dlatego się zapytałem. Wygląda pan na doświadczonego, więc byłbym wdzięczny gdyby pan pomógł.
-
10 minut temu, jpatka napisał:
Użyję słów twórców Sondy : "kiedyś to były czasy"
Dzisiaj w teleskopach ludzie przebierają jak w ulęgałkach i nadal nie mogą nic wybrać dla siebie. Duże, małe, białe czarne i niebieskie ... do wyboru do koloru i nadal nic. A kiedyś to budowało się samemu i po roku lub dwóch od rozpoczęcia budowy dopiero dowiadywałeś się czy cokolwiek da się przez to zobaczyć. Kolorowa tęcza była wokół Księżyca a ja patrzyłem w niego jak zaczarowany. No ta magia sobie poszła z tamtymi czasami.
Powiedzmy sobie szczerze. Teleskop to spory wydatek. Pisze teleskop i nie myślę to o jakiejś zabawce tylko o teleskopie. Jeśli nie wiemy co wybrać, to pewnie nie mamy odpowiedniej wiedzy. Wiedzy na temat astronomii i tego co w kosmosie jest. Nie mamy żadnego planu po co chcemy patrzeć czy mierzyć czy fotografować przez nasz teleskop. Przecież aby sobie popatrzeć można już w tyle miejsc pojechać i lukać w niebo, że cho cho. W Bieszczadach jest gospodarstwo agroturystyczne, nad morzem jest dom do wynajęcia z pokojami z taką usługą a o klubach i sekcjach już nie wspomnę. Prawie każdy ma auto więc dotarcie jest prostsze niż kupowanie.
Ale jak mówię nie kupuj pojedź na zlot, popatrz i przekonaj się czy w ogóle potrzebujesz taki sprzęt?
Nie ma tanio i dobrze. Ta technologia i to hobby zawsze było drogie w utrzymaniu. Jak sobie kupisz coś za 200 zł, no to sorry ... widziały gały co brały. A jak wydasz 7 tysięcy na zakup to choćby ze wstydu nie przyznasz się że kupiłeś coś niepotrzebnego.
A tak serio, to naprawdę jest tego na rynku tyle, że odcedzić ziarno od plew może być trudno dla kogoś kto nie ma żadnej wiedzy na ten temat. Każde obserwatorium budują ludzie, którzy maja sporo a nawet dużo wiedzy na ten temat. Choć w naszym kraju już pobudowali obserwatoria ci co to żadnej wiedzy nie maja i teraz jest jak jest.
Te kilka linijek teksty nie rozwieje żadnych wątpliwości. Ale spotkanie na zlocie, kilka piw wieczorem i kaców nad ranem rozwieje wszelkie wątpliwości. Więc nie czekaj tylko zapisuj się i jedź na spotkanie ... choćby do Pacanowa.
Założę, że to było do mnie, ale tak czy siak:
Każdy musi od czegoś zacząć, a to, że jest duży wybór, dzięki któremu każdy powinien znaleźć coś dla siebie, jest plusem, nie minusem. Patrzenie za młodu przez, umówmy się, słaby teleskop, który w dodatku budowało się przez 2 lata, na pewno wzbudza wielką nostalgię, co mogę zrozumieć, nie zmienia jednak faktu, że takie obserwacje były nic nie warte...
Wiadomo, że teleskop to nie zabawka, ale pomimo to używany poprawnie jak najbardziej rozrywki dostarcza. A wiedzę się zdobywa z czasem, ale na pewno szybciej, gdy teorię dopełniamy praktyką. A jako że technika poszła do przodu, to i teleskopów jest więcej, więc logiczne jest, że utrudnia to wybór i trochę miesza w głowie, szczególnie nowicjuszom. Bez obrazy, ale jest pan zdecydowanie zbyt krytyczny. A przez teleskop patrzymy oczywiście by podziwiać piękno wszechświata, chociażby tego najbliższego.
Mało kto ma też możliwości, by jak zachce im się lepiej głębić niebo, od razu jechać w Bieszczady albo wynajmować dom nad morzem. Tak samo jeździć na zloty, jeżeli takowe w ogóle są w sensownej odległości od nich. Poza tym głupio byłoby mi iść na taki zlot bez chociażby najgorszego teleskopu.
Nic nie jest czarno białe. Nie masz wyboru sprzętu dla dyrektora NASA albo lunetki dla pięciolatki. Prawie wszyscy zaczynają swoją przygodę z teleskopem z półki cenowej pokroju 1000 zł-2000 zł, zamiast k upować jak wspomniałeś teleskopik za 200 zł który po tygodniu przestanie nam wystarczać, i będziemy musieli kupić kolejny.
Właśnie po to m.in. są te fora by ci bardziej doświadczeni pomagali tym mało doświadczonym, szczególnie na samym starcie. Grać na trąbce bez trąbki i nauczyciela się nie nauczysz, tak samo bez teleskopu i pomocy innych naprawdę nie rozwiniesz swojego hobby, którym jest astronomia. Ja np. już od dawna oglądam gwiazdy (ostatnio niestety pogoda mnie nie rozpieszczała), a od trochę mniej dawna myślę o zakupie teleskopu by wejść głębiej w temat, i ostatnio się zdecydowałem by wprowadzić zamiary w czyn.
Pozdrawiam
-
23 minuty temu, dexter77 napisał:
Jeśli masz miejsce (ogród) i nie interesuje cię foto to idź w jak największe lustro i inny montaż, np. to:
A jeszcze lepiej to szukaj używki GSO 10" - będzie w tej cenie co nowa 8".
Mak to raczej teleskop miejski typowo do Ksieżyca i planet, pokaże tylko "trochę" DSy. Jak mieszkasz poza miastem szkoda marnować fundusze i lepiej iść w coś konkretniejszego. I na pewno nie EQ2.
Niestety, tak jak wcześniej napisałem, nie mam zbytnio miejsca, więc dobson raczej odpada...
-
Hej,
O teleskopie, jako że bardzo lubię oglądać gwiazdy oraz chciałem rozwinąć swoje zainteresowania w tej dziedzinie, myślałem już od dawna. Mój budżet wynosi max 1500 zł, astrofotografia zupełnie mnie nie interesuje, tylko doświadczenia wizualne. Mieszkam na wsi na mazurach, więc mam naprawdę ciemno. Wolałbym unikać teleskopów na dobsonie ze względu na to, że mam mało miejsca. Chciałbym oglądać Ds-y i planety, słońce mnie zbytnio nie obchodzi jak na razie. Znalazłem te dwa teleskopy i poważnie się nad nimi zastanawiam.
https://deltaoptical.pl/teleskop-sky-watcher-bk-mak-102-eq2-102-1300?from=listing
Jeżeli macie jakieś inne, lepsze sugestie, będę bardzo wdzięczny. Jeżeli nie, proszę o pomoc w wyborze pomiędzy tymi dwoma. Zaznaczam też, że w razie potrzeby jestem w stanie dokupić potrzebne okulary lub filtry.
Pozdrawiam
-
22 minuty temu, dexter77 napisał:
Czy spoglądałeś kiedyś przez jakiś teleskop? Wiesz jakie mniej więcej obrazki zobaczysz? Znasz niebo / konstelacje? Jeśli nie chcesz popełnić błędu to zaczynaj od małych kroków i stopniowo zwiększaj warsztat + narzędzia. I najlepiej podpytaj kogoś z okolicy kto ma teleskop - na pewno chętnie pokaże Ci co z czym się je i czego można się spodziewać.
Dzk za pomoc, idę na tamten temat. Znam konstelacje i niebo, ale przez teleskop niestety nigdy nie miałem okazji patrzeć, jednakowoż wiem żeby nie spodziewać się nie wiadomo czego.
-
Znalazłem też coś takiego w podobnej cenie https://deltaoptical.pl/teleskop-sky-watcher-bk-mak-102-eq2-102-1300?from=listing , który jest lepszy? Zaznaczam że mieszkam w ciemnym miejscu raczej z dala od sztucznego światła, a astrofotografia ZUPEŁNIE mnie nie obchodzi, interesuje mnie po prostu oglądanie, nie mam też super dużo miejsca. A więc https://deltaoptical.pl/teleskop-sky-watcher-bk-mak-102-eq2-102-1300?from=listing czy też https://deltaoptical.pl/teleskop-sky-watcher-bkp-15075-eq3-2-z-wyciagiem-crayforda-150-750?from=listing ? Z góry dzk, wybieram między tymi dwoma.
-
2 godziny temu, dexter77 napisał:
Przy odpowiednich warunkach teleskop pokaże bardzo dużo.
Chodzi ogółem o teleskopy, czy o ten konkretny?
-
2 godziny temu, dexter77 napisał:
Może tak, może nie. Ciężko powiedzieć, musisz sam się przekonać, czy będzie dla ciebie odpowiedni. Nie wiemy, czy masz ogród, czy balkon, czy widok na południowe niebo, jak dysponujesz wolnym czasem, czy chcesz jeździć w teren, czy chcesz robić też zdjęcia.
Przy odpowiednich warunkach teleskop pokaże bardzo dużo.
Robienie zdjęć mnie nie interesuje, mam widok na północne niebo głównie(za domem, gdzie szczególnie w nocy, jak dobrze sie ustawię jest naprawde ciemno), balkon na połudnoi(jest on jednka od ulicy na przy której stoi latarnia) wolnego czasu mam raczej sporo, na razie nie planuję jeździć w teren, a jeżeli bym chciał, nie mam zbyt daleko. Po prostu nie chcę popełnić błędu i kupić teleskop, który nic mi nie pokaże i potem się zdenerwować. Btw, jakie akcesria opłaca się kupić, czy 10mm i 25mm wystarczają na początek? A filtry? I jak poznać, że są jakkolwiek jakościowe? W samym opisie teleskopu doradzają kupno okularu 4-5mm i 40mm 2", ale nie wiem czy te rzeczy byłyby mi na początku potrzebne.
-
Siemka od dawna zastanawiałem się nad kupnem teleskopu. Ostatnio natrafiłem na https://deltaoptical.pl/teleskop-sky-watcher-bkp-15075-eq3-2-z-wyciagiem-crayforda-150-750 . To byłby mój pierwszy teleskop, dlatego chciałbym zaczerpnąć rady. Czy to dobry teleskop dla nowicjusza? Dużo w nim zobaczę, czy tylko księżyc i andrommedę? Może są jakieś lepsze opcje dla mnie w tym przedziale cenowym? (max1500zł) Ponadto nie mogę mieć teleskopu większego(troche słabo u mnie z miejscem). Poza tym mieszkam na wsi w mazurach, z dala od jakichkolwiek większych miast, jedynym źródłem światła są głównie latarnie i księżyc, czasami światło sąsiada i w każdej chwili mam możliwość na wybranie się w ciemniejsze miejsce. Z góry dzk za pomoc. ^_^
Poradnik dla poczatkujących - wybór teleskopu
w Pierwszy teleskop
Napisano
Eh, przeczytałem wszystko, co ktoś mi podesłał albo znalazłem. Szufladkowanie wszystkich, bo trafił się jakiś gostek który pozjadał wszystkie rozumy, nie jest mądre. Wiem jak wygląda obraz z teleskopu i nie wiem czemu ma służyć takie łapanie za słówka. Chcieć niekoniecznie znaczy móc. A porównywanie komisu samochodowego, do którego chodzi się KUPOWAĆ samochody do zlotu astronomów amatorów jest głupie. Do oglądania różnych produktów są półki sklepowe ? , ale rozumiem o co ci chodzi, bo nie jestem przemądrzały. Ogólnie to napisałem tamten post, bo kolega co najmniej zlekceważył początkujących. Nikt nie jest mistrzem w danej dziedzinie od razu. Wydaje mi się też, że źle zrozumiałeś sporo tego co napisałem
Edit:Poza tym, po prostu nie mam ochoty jeździć na takie zloty... Jestem raczej introwertykiem, i jeżeli jestem pomiedzy grupą obcych ludzi po prostu źle się czuję
Pozdrawiam