Witam. Od długiego czasu zabieram się za pierwszy teleskop. W końcu wpadł w ręce...nie pytajcie jak. I dwa pytania
1. Przy okularach im mniejsza ogniskowa tym większe powiększenie w zależności od ogniskowej teleskopu....czy nie warto więc zdobywać jak najmniejsze?? Dlaczego te 4mm 6mm 9mm sa stosunkowo tanie a te 30+ mogą mieć wysokie ceny?
2. Po pierwszym uruchomieniu nakierowalem na łatwą Wenus. Jak ostrosc była super to widzialem piękny tylko "błyszczący" obiekt (Okular 30mm) ale nastawiajac okular przyblizalem go a jednak widzialem coś na kształt ping ponga z zarysem krzyża i czarna plamka w środku a przez powierzchnię laly się jakby smugi ciepłego powietrza.... prosiłbym bardzo o jakieś wyjaśnienie.
Sprzęt to Dobson GSO 8" deluxe 203/1200. Okulary dostepne: 30mm Super View, PL 9mm (tego zapomniałem użyć), zwykły Super 10mm, super 25mm WideAngle. (Tych mniejszych też jeszcze nie probowalem). Ewentualnie proszę o podpowiedź jakie okulary mógłbym dokupić żeby wyciągnąć mad z teleskopu do oglądania planet i księżyca i jako najlepszy do mgławic. Dziekuje bardzo!!