Każdy astrofotograf zapytany o obiekty w Łabędziu jednym tchem wymienia : NGC 6888, Veil, Ameryka, Pelikan no i może parę innych.
Ja lubię te inne. Ten to chyba w ogóle polski debiut.
Sh2-91 to fragment pozostałości po wybuchu supernowej oznaczony jako G 65.3+5.7. Co ciekawe: znacznie lepiej świeci w OIII jak w Ha. Ciężki do pokazania, bo jest widoczny na tle gęstego pola gwiazd..
Setup: OS Veloce RH200, STL-11000, EM-200.
Czasy: Ha- 10 godzin ( 30x1200 sek), OIII -6 godzin ( 18x1200 sek), LRGB 6x5 minut na kanał.
Warszawa, Brok, czerwiec-lipiec 2014
Cdn. :D