DZIEŃ DOBRY !
Mieszkam kilkanaście kilometrów od 75-cio tysięcznego miasta.Niebo jest ciemne z niewielką łuną na zachodzie.W okolicy brak rozświetlonych domów czy latarni ulicznych(900m). Obserwacje prowadzę obok domu.Dysponuję podstawowym sprzętem Celestron 130/650 na eq2 Motor Drive. Obserwuję DS-y ( bardzo słabe -wymagają dużej wyobraźni) i okresowo planety.Księżyc oczywiście też jest częstym gościem w okularze.Zacząłem fotografować, dziś NIKON d3300, docelowo astrokamera. Fotografuję w projekcji okularowej. "Chwiejny - elastyczny" wyciąg i brak T-ringu powodują duże utrudnienia, ale efekty rozbudzają wyobraźnię i motywują do dalszych zakupów. W 2015r. zakupiłem montaż paralaktyczny Sky-Watcher HEQ-5 Pro SynScan, teraz przyszła kolej na teleskop. Chciałbym wydać ok. 3000 zł. Mam wątpliwości :
1. Ritchey-Chretien 8" 200/1600 f/8 OTA M-LRS
http://teleskopy.pl/Tuba-GSO-RC-Ritchey-Chretien-8--200/1600-f/8-OTA-M-LRS-teleskopy-2753.html
a może wystarczy :
2. TUBA OPTYCZNA GSO 8" 203/1000 M-CRF OTA
http://www.astrokrak.pl/682-tuba-optyczna-gso-mt-1000-.html
czy lepiej z dopłatą:
3. TUBA OPTYCZNA SKY-WATCHER NEWTON CFP 200/800 OTA
http://www.astrokrak.pl/newtony-iii/1267-tuba-optyczna-sky-watcher-newton-cfp-200-800-ota.html
Im więcej czytam tym więcej wątpliwości. Rozważania zacząłem od standardowego 8-o" NEWTONA, ale brakiem komy, aberracji chromatycznej i płaskim polem zachęca RC. Wiele rozterek i ani kroku do przodu i jeszcze ostatnio "wywaliłem" wszystko z głowy i zacząłem myśleć o refraktorze. Sami widzicie ,że sam nie poradzę i proszę o pomoc
Z pozdrowieniami
Czarek