IC405 - Flaming Star Nebula

[maquu]

Każdy ma chyba swoje astrofotograficzne obiekty marzeń. Moje mgławicowe marzenia to z naszego nieba w kolejności - Rho Ophuichi, NGC1333, Mgławica Orzeł ze słynnymi Kolumnami Stworzenia i region Oriona z M42, IC434 i Pętlą Barnarda w pełnej krasie. Jednym z moich marzeń jest (nadal) też właśnie Płonąca Gwiazda. O ile tamte obiekty nie są raczej w zasięgu Canona, tak jak bym tego chciał, o tyle IC405 w miarę jest sens próbować. No to spróbowałem. W sumie najdłuższa moja sesja, choć w nienajlepszych wilgotno-lekko mglistych warunkach. Ale co jeszcze ważnego...dołożone (pewnie nieumiejętnie  ) H-alfa, po którym spodziewałem się więcej...W kadr wkradł się też kwałeczek IC410

7h40min RGB ISO800, 2h H-alfa 35nm ISO1600, Canon350D mod, SW80ED, Heq5pro

[Orome4]

Bardzo ładne kolory, widać, ze Ha podbiło kontrast. Widziałem w sieci tylko RGB i obiekt tonie w gwiazdach, a Tobie udało się tego uniknąć. Zmniejszałeś gwiazdy? Nie mogę się doczekać kiedy przesiądziesz się na ccd ;) Możesz wkleić samo Ha ?

[AstroAllanoEU]

To posiedziałeś z tym teleskopem ( ok . 10 h ) ale było warto !

Fajnie skontrastowane kolory przy centrum, Ha pewnie najwięcej tutaj wrzuciło ;)

Naprawdę ładne zdjęcie  :D

[maquu]

heja, dzięki:) Samo Ha trochę mnie zawiodło, ale obwiniam o to siebie i warunki - za mało zrobiłem Ha, a warunki były kiepskie wręcz mgliste. W sumie nieźle się nagimnastykowałem, żebym nie musiał powiedzieć, że zmarnowałem dwie godziny na H-alfa zmiast zrobić dodatkowe RGB. Gwiazdy zmniejszałem. Teraz oczywiście widzę, że powinienem trochę mniej odszumić, ale narazie mi się nie chce...:) Samo Ha ponizej - nic ciekawego, wygląda masakrycznie. Z CCD będzie bez porównania