statek

Też nie myślałem, że pójdzie tak łatwo. Niezaleznie od miejsca (środek czy koniec ulicy) zawsze warto spróbować. W małych miejscowościach wyłączenie najbliżej zaświetlającej latarni na pewno poprawi warunki obserwacyjne.

Zastosowałem takie coś http://www.ihe24.pl/inteligentny-dom/6645-exta-free-zestaw-uniwersalny-rzb-05.html. 144 zł do tego puszka hermetyczna około 10 zł - taki komplet na jedną lampę.

Dzięki :) pilot do chmur ..... to by było urządzenie :)

Wszystkiego najlepszego, wymarzonego sprzętu i ciemnego nieba :)

Koło mojego domu stoją dwie latarnie uliczne, które strasznie zaświetlają mi niebo. Przy fotografowaniu IDAS LPS jakoś sobie z nimi dawał radę ale obserwacje wizualne były utrudnione. Od dawna myślałem, żeby coś z nimi zrobić aż w końcu ropocząłem działanie. Na początku była rozmowa z sąsiadem czy nie będzie miał nic przeciwko temu. Nie powiem, żeby był pomysłem zachwycony ale mam dobrego sąsiada i podszedł do tematu ze zrozumieniem. Wykonałem telefon do operatora oświetlenia w moim rejonie. Opowiedziałem jaką mam sprawę. Sprawa była o tyle łatwa do załatwienia, że mieszkam na końcu małej uliczki i jest potrzeba wyłączenia dwóch latarni na końcu tej uliczki. Spotkałem się z życzliwym podejściem do tematu. Dowiedziałem się, że można zamontować zdalnie sterowane wyłączniki lamp ale warunkiem jest uzyskanie zgody mojego Wójta no i zakup odpowiednich wyłączników. No to pojechałem do Wójta. Tu kolejne lekkie zaskoczenie, jeżeli technicznie da się to zrobić i sąsiad nie ma nic przeciw temu to nie ma sprawy. Papierki i formalności trochę trwały ale już jest wszystko załatwione. Wyłączniki kupione, przetestowane zaakceptowane przez operatora oświetlenia. W tym tygodniu powinna przyjechać ekipa elektryków i zamontować wyłączniki. Już nie mogę się doczekać jak pilotem wyłączę lampy i nastanie piękna, rozświetlona gwiazdami ciemność :)

Wszystkiego Najlepszego :) Pięknych fotek z nowego obserwatorium.

Ja niestety nie dam rady :(

W formularzu pod adresem http://www.minorplanetcenter.net/cgi-bin/checkneocmt.cgi wprowadzasz dane: Przybliżone współrzędne J2000 pobrałem ze Stellarium (na podstawie fotki). Czas obserwacji podany w dniach i ułamku doby (UTC). Wprowadziłem też promień wyszukiwania 50'. Wg tego serwisu żadnego znanego obiektu (minor planets with perihelion distance, q, less than 1.3 AU) i znanej komety w tym obszarze nie ma. Nie mam pewności, może to satelita ale ta przerywana linia na zestakowanej fotce, przechodząca przez prawie całą fotkę może pochodzić od bardzo szybkiej, blisko przelatującej asteroidy albo bardzo wolnego satelity.

Możliwe, że to tylko sztuczny satelita ale fajnie by było dokładnie to sprawdzić w NEOChecker i ewentualnie wysłać zgłoszenie. Do wysłania zgłoszenia są potrzebne dokładne czasy poszczególnych klatek. Pozycję z dużą dokładnością wyliczy darmowy przez 100 dni program Astrometrica http://www.astrometrica.at/default.html?/download.html Ten programik tez przygotowuje prawidłowo sformatowany telegram do CBAT.

Hej, żałuję, że do Was nie dołączyłem ale nie dałem rady, miałem "ciężki" dzień po Andrzejkach :) Fajna i ciekawa fotka. A może ta przerywana kreska to jakaś blisko przelatująca asteroida ? Satelity chyba az tak wolno nie latają. Napisz o której godzinie robiłeś to zdjęcie. Sprawdziłem w NEOChecker: NEO & CometChecker (http://www.minorplanetcenter.net/cgi-bin/checkneocmt.cgi). Dzisiaj (czy wczoraj) w okolicach północy w obszarze o promieniu 50 minut nic tam nie było. Może to jakiś nieodkryty obiekt ? Pozdrawiam

Dzięki Paweł, nie wiedziałem że masz Mark III. Jeżeli go udostępnisz to chętnie skorzystam. Test porónawczy korektora w dokładnie takich samych warunkach (teleskop i kamera) na pewno będzie interesujący dla wielu osób.

Tylko ta pogoda :( Prognozy na poniedziałkowy ranek są OK ale najwieksze zbliżenie będzie we wtorek a wtedy z pogodą może być kiepsko.

Mam pytanie. Czy wiecie jaka jest różnica pomiędzy korektorami Baadera MPCC i MPCC Mark III ? W opisach na stronie producenta piszą że to nowy projekt, że koryguje już od f/3.5. Znalazłem też opinię że optyka pokryta jest lepszymi warstwami. Czy może ktoś używał obu korektorów i może powiedzieć czy róznica w działaniu pomiędzy nimi jest zauważalna ? Pozdrawiam

Na Wałach Chrobrego wschodni horyzont widać nieżle. Pamiętasz nasze spotkanie na Wałach podczas obserwacji tranzytu Wenus ?

Kuato, kolimatorem laserowym sprawdzisz czy płaszczyzny luster są ustawione prawidłowo względem siebie ale nie sprawdzisz czy teleskop jest prawidłowo skolimowany. Instrukcja którą podałem pokazuje dokładniej o co chodzi z tą kolimacją i pozwala na sprawdzenie czy lusterko wtórne jest we właściwej pozycji względem osi teleskopu. Do przeprowadzenia kolimacji wg tej instrukcji wystarczy prosty przyrząd wykonany z pudełka po kliszy fotograficznej.

Cześć Marcin, tu jest fajnie zrobiona instrukcja kolimacji Newtona http://astrofotografia.republika.pl/Kolimacja_teleskopu.htm Pozdrawiam

Ja też dziękuję, :) Czekaliśmy z Pawłem na ISON-a ale niestety o 3:00 chmurki zaczęły coraz gęściej zasłaniać wschodni horyzont i się zebraliśmy. Paweł, Twoja pierwsza kometa wyszła super, gratulacje. Teraz czekamy na animację.

No i fajnie, :) Będzie też Sagi.

Tu jest mapka dojazdu do miejsca spotkań Proponuję spotkanie rozpocząć około 22:00 bo kometa C/2102 S1 ISON wschodzi dopiero około 3. C/2013 R1 Lovejoy będzie wysoko już dużo wcześniej. Kuato, na pw wyślę mój telefon.

Hello Szczecin :) jutro sobota i dwa serwisy http://www.yr.no/place/Poland/West_Pomerania/Glinna/ i http://www.skippysky.com.au/Europe/ zapowiadają pogodę u nas. Co powiecie na spotkanie na polanie i zapolowanie na kometki ?

Przyznam się, że pierwszy raz słyszę o takich przekładniach. Możesz powiedzieć coś więcej o tych przekładniach podatnych ? Czy chcesz je zastosować zamiast ślimaka i ślimacznicy ?

Jedna fotka a tyle się na niej dzieje. Świetne zdjęcie i super opracowanie, gratulacje :)

Koło domu mam dwie latarnie, jedna w kierunku na południe a druga w kierunku na zachód od miejsca obserwacji. Z teleskopem staję w takim miejscu żeby były przesłonięte przez dom i garaż. Niebo nad latarniami ma zasięg w okolicach 5 - 5.5. W okolicach zenitu i w kierunkach na wschód i północ jest około 6. Pozdrawiam

Chyba zaczynam przechodzic na jasną stronę mocy :) Abell426 jest jak myślę w zasięgu 10" a może wpod ciemnym niebiem nawet 8", jest łatwiejszy do zlokalizowania i wypatrzenia niż np. Kwintet Stephania. Można by z niego zrobić obiekt tygodnia

29 i 30 października zdarzyły sie dwie pogodne w okolicach Szczecina. Syn pomógł mi rozstawić Sowę koło domu i rozpocząłem łowy. Na początku drugiej nocy towarzyszył mi HarD (pierwszy raz się spotkaliśmy, jak mi powiedział pierwszy raz oglądał "na żywo" DS-y) Trudno mi będzie chronologicznie opisać kolejno obserwowane obiekty bo nie robiłem bieżących notatek. Opiszę obiekty które widziałem. O bardziej znanych nie będe sie rozpisywa. Więcej napiszę tych mniej znanych. Na rozgrzewkę poszły M27, M57, cały Veil, M13 i M71. NCC 7331 z towarzyszkami 7340 7335 (obiekt tygodnia http://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/3173-obiekt-tygodnia-16102013-ngc-7331-caldwell-30/) , potem Kwintet Stephana , potem w okolicach NGC 7315 ET Cluster - NGC 457 - opisany jako obiekt tygodnia http://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/3021-obiekt-tygodnia-18092013-gromada-et-ngc457-caldwell13/ i M103 - gromada otwarta - gromadki jak gromadki. Mgławica planetarna M76 Małe Hantle - opisana jako obiekt tygodnia http://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/3220-obiekt-tygodnia-23102013-m-76-mglawica-male-hantle/ - piękny widok prawie jak na monochromatycznym zdjęciu Galaktyka NGC 404 - Duch Mirach - bez problemów wyraźnie widczna, blask Mirach wcale nie przeszkadzał NGC 891 - wyraśnie widoczny ciemny poszarpany pas materii wzdłuz całej "igły". W ES 14 Igła przechodziła przez prawie całe pole widzenia. Mgławica planetarna Eskimos NGC2392 (30 października łatwa do zlokalizowania bo blisko Jowisza) Gromada M35 z sąsiadką NGC2158 Gromada 37 albo XY - NGC 2169 Najciekawszym obiektem którego widziałem i pierwszego i drugiego wieczora była gromada galaktyk Abell 426. Piękny widok mrowia większych i mniejszych galaktyk. Najjasniejsza NGC1275 ma jasność 11,6 MAG. W Sowie widać to było prawie tak jak na zdjęciu, najliczyłem w polu widzenia z 12 galaktyk. Wiele z nich ma jasność w okolicach 12,5-13,5 MAG, niektóre wg Stellarium około 15MAG. Obiekt łatwy do zlokalizowania, blisko Algola Trochę informacji z Wikipedii: Gromada w Perseuszu (również Abell 426) ? masywna gromada galaktyk znajdująca się w konstelacji Perseusza, w odległości 230 milionów lat świetlnych od Ziemi. Gromada ta otrzymała klasę obfitości 2, gdyż zawiera ponad tysiąc galaktyk. Gromada w Perseuszu należy do Supergromady w Perseuszu-Rybach i jest jej głównym składnikiem. W gromadzie Abell 426 dominują głównie duże galaktyki eliptyczne i soczewkowate, zawiera ona jednak również wiele galaktyk spiralnych. Galaktyki gromady są otoczone obłokiem gazu o temperaturze sięgającej milionów stopni. Dominującą galaktyką w gromadzie jest NGC 1275. Tu jest link do najciekawszego jakie widziałem zdjęcia amatorskiego fragmentu tej gromady: http://www.capella-observatory.com/ImageHTMLs/Galaxies/Abell426.htm (podaje tylko link ze względu na prawa autorskie) Kolejny bardzo ciekawy obiekt to grupa ARP 331 - inne nazwy Grupa NGC 383 albo Pisces Cloud (ostatnio zrobiłem jej zdjęcie,tu http://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/3183-lancuch-galaktyk-arp-331/ i tu http://www.astro-foto.pl/index.php/galeria/galaktyki/51-arp-331 napisałem trochę na temat tego obiektu). Dosyć łatwy do zlokalizowania. 8 galaktyk z łańcucha widziałem wyraźnie. Następny cel - Grupa NGC 507 albo inaczej ARP 229 - dosyć łatwy do zlokalizowania Blisko tej grupy znalazłem mały trilpet NGC 499, NGC 495 i NGC 496 (prawie jak Triplet we Lwie). Ten trójkąt wskazał kolejny ciekary obiekt NGC 523, galaktykę znajdującą się w atlasie osobliwych galaktyk pod numerem 158. Potem i pierwszego i drugiego wieczora był Jowisz. Pierwszego wieczora był świetny seeing i trafił się tranzyt WCP i tranzyt Europy na tle tarczy (w ES 14mm - kropka z jasnym środkiem i ciemniejszą obwódką - fajny widok, w Naglerze 20mm nie było to widoczne). WCP piękna, kontrastowa z wieloma detalami. Drugiego wieczora nie było nic ciekawego na tarczy Jowisza a i seeing był gorszy. Koniec wieczorów spędziłem obserwując skarby Oriona. Na początku Płomień, i z filtrem Ultra Block i bez filtra prezentował się wyraźnie z wieloma detalami. Potem na celownik trafił Koński Łeb. Pierwszego wieczora suche powietrze pozwoliło na wypatrzenie ciemniejszej plamy w tym miejscu. "Pyska" nie widziałem ale szyja była wyraźnie widoczna. Drugiego wieczora w powietrzu było sporo wilgoci i zaświetlenie od pobliskich latarni nie pozowoliło na jego wypatrzenie. Na samym końcu deser - Wielka Mgławica w Orionie. Pierwszego wieczora w suchym powietrzu widok zapierał dech w piersiach. Widoku okolic trapezu nie oddają żadne zdjęcia, przepiękny widok, widać przestrzeń 3D, kolory od niebieskawego, przez żółtawo-beżowy do brązowego. Sowa daje radę :)