Skocz do zawartości

pawel_t

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    12
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Płeć
    Not Telling
  • Zamieszkały
    Radom

pawel_t's Achievements

Bellatrix

Bellatrix (2/14)

  • First Post
  • Collaborator
  • Week One Done
  • One Month Later
  • One Year In

Recent Badges

0

Reputacja

  1. Jak tak patrzę na wszystkie komentarze w necie to następny koniec świata nie będzie miał łatwo, bo zostanie wyśmiany do bólu już na starcie. Najczęściej w rozmowach ze zwykłymi ludźmi w moim przypadku pada odpowiedź: - A ile razy już miał być ten koniec świata? Zakładając tą tezę za prawdę, to koniec świata nastąpi kiedyś nagle, bardzo powoli albo... nie nastąpi wcale, bo przecież tyle ich miało być, że każdy kolejny będzie wykluczony ;-)
  2. Podesłane przez kolegę :D Ac Tah z plemienia Maayab, który potwierdził nadejście wyjątkowego dla wszystkich czasu, stwierdził, iż dobrze, by w najbliższych dniach każdy miał przy sobie coś do pisania, bowiem okres ten zaowocuje pojawieniem się nowych, niebanalnych koncepcji, które mogą mieć wpływ na całe nasze życie. Dodał też, że ta unikalna fala wibracji, odpowiedzialna za - być może - rewolucję umysłową, potrwa tylko osiem minut. Kurde... można Nobla dostać ;-)
  3. Jak się tak głębiej zastanowię, to dochodzę do wniosku, że odkąd byłem dzieckiem to media czymś straszyły w kółko. Za demokracji już pamiętam jak nas ruscy straszyli a konkretnie Jelcyn, że nam wojnę wypowiedzą jak wstąpimy do NATO. Potem inne tego typu rzeczy, Jihady jeden po drugim, końce świata jak nie kalendarzowe, to jakiś nawiedzonych dziadków albo układy planet typu Mars w jednej linii z nami i czymś tam no to oczywiście III Wojna będzie, teraz burze słoneczne... Widać niektórzy czują potrzebę zapoznawania się ciągle z takimi "dreszczowcami" i jest na to ciągły popyt. Niestety stara prawda mówi, że w myśl zasady pluj a coś się przylepi najbardziej przylepia się tam, gdzie większa ciemnota kulturowo. Nagle cały świat zapomina o swoim dziedzictwie, przekonaniach , o które by się dał nacodzień zamordować, bo jeden z drugim "odkopali" jakiś kalendarz. Do tego cała masa proroków, którzy wszystko wiedzą... Naprawdę, to jest socjologicznie fascynujące ;-)
  4. Wielu przepowiada, mało który godziny a jak już się któryś pokusi, to zapominają dodać o jakiej strefie czasowej mówią nieuki ;-)
  5. To zdecydowane zwiastuny końca ;-) http://kontakt24.tvn.pl/temat,ogromna-wyrwa-w-centrum-miasta,70831,html?categoryId=496 http://www.cozadzien.pl/wiadomosci/radom/14126.html
  6. 2012 dobiega końca, to już trzeba zacząć od nowa na nowy rok ;-) (choć news stary, ale przez kogoś przypomniany dzisiaj) http://wiadomosci.onet.pl/nauka/kosmos/nasa-w-2013-roku-czeka-nas-apokalipsa,1,3548658,wiadomosc.html
  7. Nie znam osoby ale może voucher do salonu piękności ;-) Albo czytnik ebooków jak lubi czytać ;-)
  8. Czegoś jednak nie rozumiem. W filmach w poprzednim linku Ziemia się niby oddala od równika galaktyki, a w tym filmie przeciwnie http://www.youtube.com/watch?v=sXnonz9hJuY, NASA tez twierdzi, że ziemia przetnie równik. To przejdzie czy nie przejdzie? Co źródło to sprzeczne informacje. Jedni twierdzą, że Ziemia przekroczy teraz, jedni że przekroczyła 3 mln lat temu i następne takie spotkanie za 30 mln lat. Skąd taka ogromna rozbieżność w tych teoriach? Pojawiają się nazwy plane i equator, które wiadomo co znaczą i mam wrażenie, że robi się pomieszanie z poplątaniem totalne. Wiadomo, że to co widzimy na niebie w sensie tego o czym mówią ci ludzie jest oddalone o tak ogromne wartości i jest tak wielkie, że należy przyjąć różnicę czasu w sensie prędkości światła. No i nie wiem teraz, kto mówi prawdę a kto nie ;-) Wszystkie poważne źródła utrzymują, że nie dojdzie do niczego takiego wcześniej jak za 30 mln lat, po czym NASA twierdzi, że dojdzie za tydzień, ale nic to nie zmieni... Niezły zamęt. A może nie ma zamętu tylko ja czegoś nie rozumiem? Choć tu znalazłem dość dobre wytłumaczenie, z którego wynika, że większość tych opowieść o jakimś przekraczaniu 21.12 czegoś tam to pseudonaukowe pierdoły: http://www.nasa.gov/topics/earth/features/2012-guest.html
  9. http://earthsky.org/astronomy-essentials/will-earth-pass-through-galactic-plane-in-2012 http://earthsky.org/human-world/will-our-solar-system-cross-the-galactic-plane-on-december-21-2012 Czytając ten artykuł dochodzę do wniosku, że niektórzy ludzie próbują robić szum wokół czegoś, co jest tylko pozorne w zależności od punktu widzenia i trudno namacalne, tak jak to się laikom wydaje. Czy dobrze rozumiem? NASA podaje, że Ziemia równik przekroczy, ale że nie ma w tym nic nadzwyczajnego, bo z innej perspektywy przekracza go dwa razy do roku, a słońce przekracza go od 1980 roku ;-) Pogubiłem się już czytając te wszystkie teksty ;-)
  10. Moje pytanie nie ma nic wspólnego z głupotami o tajemnicze planety, plagi, zarazy i inne pierdoły związane z zarabianiem przez media i inne instytucje pieniędzy na tym nieszczęsnym dniu. Czytając po prostu gdzie te głupoty na ten temat natknąłem się na temat właśnie tego równika galaktycznego i z tym związane były moje pytania - tzn. co wy sądzicie na ten temat, czy to w ogóle jest prawda i czy może to mieć na nas jakiś wpływ. Ci wszyscy, którzy lubują się w tych teoriach oczywiście nie zapominają dodawać, że wejście w ten równik nastąpi o 23:50 więc tak jak we wszystkich kościelnych proroctwach nastąpi słynna ciemność ;-) Spotkałem się już ze skrajnymi opiniami od takich, że nie ma to znaczenia do takich, że nie da się tego dokładnie określić itd. ...itd. itd...
  11. Witam wszystkich na forum! Ostatnio zacząłem troszkę interesować się astronomią, a że ten temat jest notorycznie wałkowany a na waszym forum trafiłem wreszcie na rzetelne odpowiedzi a nie na jakiej bajanie to i ja zapytam jako w zasadzie laik o pewne rzeczy ;-) W nawiązaniu do tematu: 1) Podobno Ziemia (o słońcu przeczytałem na poprzedniej stronie) ma przejść przez galaktyczny równik 21.12 (nie wiem dokładnie kiedy) czy znaleźć się wtedy w jego obszarze i z tego tytułu mają wystąpić u nas jakieś "niespodzianki" typu ciemność z powodu promienia galaktycznego. 2) Spotkałem się z teoriami jakiś dziwnych ludzi o tym, że ziemia ma się nawet wtedy zatrzymać. Jest to pewnie oparte na analogii do ziemskich półkul i równika na zasadzie wirującej wody, czyli teraz ziemia jest w miejscu, w którym kręci się w jedną stronę, na równika przestanie a później zacznie kręcić w drugą. Czy jest choć ziarno prawd w takim rozumowaniu niektórych ludzi? Dla mnie brzmi to co najmniej jak scenariusz niskobudżetowego filmu, ale chciałbym poznać opinię fachowców ;-) Nie muszę dodawać, że w Internecie ciężko znaleźć coś rzetelnego, a wręcz jest to niemożliwe. Dziękuje z góry za odp.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal 2010-2024