Skocz do zawartości

Dale

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    90
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Zawartość dodana przez Dale

  1. Jako laik w tej dziedzinie, zbieram szczękę z podłogi... Dzięki za wrzucenie zdjęcia. Ładne jest.
  2. Ja aberracji nie zauważyłem na swojej WO, ale mam ciemny teleskop f/15 maczka, no i głównie w planety celuję. Zastanawiam się nad WO dielektrykiem, czy będzie znacząca zmiana?
  3. Poprosił bym o informację, na podstawie własnych doświadczeń, jakie różnicę w obrazie mogę dostrzec porównując dwie kątówki, powiedzmy 1,25'' firmy średniej (przyjmijmy WO) - jedną pryzmatyczną 90 stopni i drugą 90 stopni dielektryk ? Czy któraś ma zauważalną przewagę?
  4. Montaż AZ3 z mikroruchami do planet, dla kogoś kto zaczyna, przy takiej tubie 90/900 to mówiąc delikatnie nie najlepszy wybór. Mocno utrudnione śledzenie szybko przemieszczających się obiektów w małych polach, drgania wywołane każdym ruchem, mocno średniej jakości wyciąg (R&P ?). Dodatkowo dochodzi ręczne szukanie obiektów. O ile trzy podstawowe z US jest szansa dla nowego, że znajdzie, o tyle gromady kuliste czy inne gwiazdki ciekawsze, już sporo gorzej... Pamiętajmy że to ma być również dla młodej osoby. Ale mak nie ma aberracji i tym podobnych dolegliwości. To raz, dwa, policz sobie ile zajmuje ta obstrukcja. Miałem ten refraktor, miałem różne maczki i obiektywy lustrzane. Kontrast zawsze wypadał lepiej w maczkach. Natomiast co do dyskusyjnej dokładności... przy alignacji na Układ Słoneczny, bez problemu trafia w planety, Za pomocą tego ustawienia zlokalizujesz też gwiazdy kluczowe do alignacji na trzy punkty. Następne alignowanie na te trzy punkty da Ci dokładność żeby trafiać długim okularem w cel - zwykle bez problemów, czasem, mi się to zdarza b. rzadko, trzeba trochę poszukać w pobliżu. Nie chcę tutaj prowadzić dyskusji nad wyższością świąt jednych, nad drugimi 🙂 Nie pisał bym, gdybym nie przechodził sam tego samego... najpierw różne montaże i szukanie obiektów, z miernym efektem. Bo do tego trzeba czasu i najlepiej, jak ktoś doświadczony podpowie w czasie sesji, inaczej czas, samozaparcie i wiedza - są potrzebne w dużych ilościach. Obecnie mam Nexstara i jedyne, co robię, to sprawdzam sobie zwykłą "komórką" lub Stellarium, co mam w okienku obserwacyjnym na południowej stronie balkonu. A resztę montaż sam robi. I wreszcie mogę coś znaleźć.
  5. Przechodziłem przez to samo dawno temu, nawet zbudowałem własny teleskop, wyszła kolubryna.... Ale nie o tym... Ja bym podpowiedział https://www.olx.pl/d/oferta/celestron-nexstar-4se-CID767-IDVY1lc.html GOTO jest bajecznie proste, nawet ustawienie "na Jowisza" wystarczy żeby prowadzić planety czy Księżyc, jest to sprzęt planetarny, wyjdą w nim ładnie też gromady gwiazd. Jest tolerancyjny dla okularów. Mały i poręczny. Synta na dobsonie nie przemawia do mnie jako pierwszy teleskop ponieważ wymaga już pewnego obycia, a to prowadzenia, co przy małych kątach okularów jest uciążliwe, dobrze jest też dbać o kolimację... Dodatkowo okular jest na pewnej wysokości i sześciolatka może miec mało komfortowe warunki, zwłaszcza w okolicach zenitu... A na tym montażu, można w przyszłości powiesić jakiś krótszy refraktor, np SW 80/400 do szerszych pól, albo coś dłuższego... jak "Rodzina" wsiąknie :). A jak nie, łatwiej będzie sprzedać, z mniejszą stratą.
  6. Spokojnie... jak nie da rady kupić nic lepszego, trzeba wycisnąć z tego, co się da. Na początek to, co możesz zrobić samemu. Tak, jak radził Ekolog ustaw montaż na nie wysuniętych nogach, poprawnie przygotuj do obserwacji, czyli schłodzenie przed obserwacją, ustawienie "na północną", tak by dało się śledzić planetę jednym pokrętłem mikroruchów. Przy wyważeniu teleskopu dobrze było by umieścić przeciwwagę jak najbliżej teleskopu, ale tak by spełniała swoją rolę (dociążyć ją ewentualnie). Co do zakupów... Wywal ten szukacz, poszukaj najprostszego celownika kolimatorowego typu red dot, choćby taki https://allegro.pl/oferta/kolimator-celownik-red-dot-1x20x30-laser-11mm-14210746102 Uchwyt do niego to niby szyna 11mm, ale odwrotne założenie szczęk, albo dłuższe śruby umożliwiają montaż na szynie RIS, jak byś się zdecydował i nie miał jak zamocować, to daj znać, coś wykombinuje się. Okular - przyda Ci się jeden lub dwa okulary, popularne plossle są OK do tego teleskopu, mozna je trafic poniżej 100 pln sztuka. 10 mm i jakieś 30 mm. Co do przyciemnienia obrazu, nie kupuj tanich filtrów chińskich typu "moon" (w postaci zielonych kółek), poszukaj filtrów szarych, nie są drogie, mają różny stopień przyciemnienia. Dobierz tez tak miejsce obserwacji by po drodze światłą nie było blisko jakichś dachów czy ścian budynków, to zaburza termikę, obraz drży i rozmazuje się. Zaadaptuj oczy do mroku (czerwona latarka się przydaje) i ciepło się ubierz. stołek też się przyda. To wszystko składa się na jakość obserwacji.
  7. A gdyby w przyszłości zastosować reduktor ogniskowej, ten 0,63x Celestrona, czy mogę bezpiecznie wtedy przyjąć warunki jak dla ogniskowej ok 1200 mm? Tzn, źrenicę, powiększenie rozdzielcze itp? Też mam obawy co do dużego powiększenia, ale następny w rozmiarze (chyba 14 mm) mógłby pozostawiać u mnie pewien niedosyt "mocy". Fajnie by było uciec trochę z ogniskową tym reduktorem... No ale sprawdzę w praktyce może dziś na nocnym niebie, bo dzienne widoki są zauważalnie lepsze od plossli 🙂 (mówiąc delikatnie i bez ekscytacji) 🙂
  8. Ja zakładam że nasze maczki 1,25 '' przepuszczą w akceptowalnym przelocie, ten 26mm ES nie ma jakiegoś skrajnie dużego pola, więc myślałem że będzie wykorzystane. Założyłem wątek o dwie ogniskowe bo to jakaś tam podstawa, ale o ile do palnet brałem mniej lub bardziej w ciemno, o tyle teraz już będe miał pewne odniesienie, zarówno do jakości jak i innych cech okularów :). @polaris do planet przyszedł właśnie Pentax XW 10mm, więc jest szansa że "będę zadowolony" - przyszedł 2 dni temu (deszcz i chmury w gratisie...) Dziś ładna pogoda się zapowiada 🙂 Natomiast 20-25 mm dobrze skorygowanego użyję też i w maku, więc jeśli ekonomicznie bardziej uzasadnione będzie to 🙂 A Ty jakie okulary sobie chwalisz w swoich 8'' ?
  9. "Kolega" bardzo liczył na na Szanownego Kolegę i jego doświadczenie, mało jest osób z taką wiedzą i ja rozumiem że nie chce się powtarzać po raz kolejny tego samego. Jeśli możesz, skrobnij w wolnej chwili parę słów prostujących moje założenia. Kątówkę 2'' mocowaną do gniazda SCT mam, nawet przyzwoitą, jakiegoś dielektryka, więc to nie problem. Bardziej mnie niepokoiła waga i obciążenie dla montażu (Celestron Nexstar), ale z tym też chyba będzie OK. Swego czasu składałem Cassegraina od podstaw (tzn, miałem lustra kupione, gotowe), pamiętam jak rysowałem stożek światła i jak istotna była przesłona i przelot. Dlatego tutaj byłem przewrażliwiony na punkcie tego. Podpowiesz co warto z szerokich pół maksymalnie wsadzić?
  10. Ale ten ES ma 52 stopnie, chyba tyle co inne plossle (poprawcie mnie jak się mylę), różnica jest taka że ES 30 mm daje mniejsze powiększenie, nieco większą źrenicę, ale ES 26 da Ci mimo większego powiększenia pole większe o 0,1 stopnia i zauważalnie większy obraz. Ale to tylko na podstawie własnych przemyśleń, więc praktyka może być inna 🙂 Morfeusz ma tę zaletę że nie jest zoomem, ma lepiej skorygowane pole i zauważalnie większe. Ten zafarb w nocy nie jest zauważalny. Pentax XW 10 mm jest również w wersji 2'' ? Nie widziałem go... Co do zoomów, porównujesz okulary o różnej jakości obrazu. Nie twierdzę że w nocy będzie to jakoś super przeszkadzało, czy nawet nie obeznany obserwator zauważy to, ale jednak te różnice wynikają z czegoś. Zasadniczo, skupiamy się na technicznych drobiazgach pomijając samą istotę patrzenia w gwiazdy i używania tego co się ma 🙂 Ja już przez to przechodziłem, nawet dwa razy, ale mnie bawi sam sprzęt w sobie 🙂 W każdym razie, następny okular kupię, kiedy będzie mi go brakowało, kiedy nie będę mógł tym co mam uzyskać zakłądanego efektu.
  11. Hyperion z przejściówką 1,25'' będzie Ci ograniczał pole poniżej 60 stopni. nawet na tym forum jest to opisane. Nad ES sam się zastanawiam, ale trochę obawiam się rzeczywistej nieostrości przy krawędzi, choć w naszych ciemniejszych maczkach, może być OK. Dziś odbieram swojego pierwszego pentaka, pobawię się nim, potem zamówię ES-a 26 mm, 62 stopnie, co jest najdłuższym, znalezionym przeze mnie szerszym okularem w standardzie 1,25''. ten Twój ES 30mm jest 2''. ps. zoom baadera jest może i wygodny, ale raz że nie powala polem, dwa korekcję też ma taką sobie - obiektywnie patrząc. jeśli bym musiał brać zooma, też celował bym w pentaxa, są dwa dostępne zoomy, droższe, ale mamy całe użyteczne pole ostre, o fajnej transmisji.
  12. Do maczka 127 wystarczy montaż eq3-2 i napęd w jednej osi do śledzenia. Dobson, o ile nie jest to składana wersja walizkowa, to tuba plus "szafka" do której go wstawiasz. Ściągnij sobie Stellarium (darmowy rozbudowany atlas nieba), włącz tryb teleskopu i ustaw sobie teleskop jaki chcesz kupić i okular - do planet, najtańsze polecane są ortoskopy, z małym polem i zobacz jak takie planety będą przelatywały przez okular, dużo wody upłynie zanim nauczysz się intuicyjnie prowadzić dobsa za planetą, a gdzie jeszcze drgania? Utrzymanie stałej odległości od oka... Dobson jest fajny do głębokiego nieba... Fajny i nie fajny, bo gwiazdki mają spajki, na maczkach ich nie ma. Sprzedaż dobsa, to też strata.
  13. Pamiętaj że planety i US to obiekty relatywnie małe, patrzysz na nie pod sporym powiększeniem, każde dotniecie wprowadza drgania pogarszające obraz. Maczka możesz powiesić na montażu z napędem, będzie dużo taniej niż w dobsonie (napęd), a da Ci to większy komfort obserwacji. No ale co ja tam się znam :).
  14. To zbyt banalne pytania dla Starych Wyjadaczy 🙂 podobnie jak moje. Ja swój problem rozwiązałem samemu (i w efekcie zamówiłem pentaxa). Podpowiem Ci to, czego się sam dowiedziałem. Przeanalizuj to i sam sobie odpowiedz, bo tylko Ty wiesz czego Ci brakuje, ile możesz wydać i czy dla Ciebie ma to sens. Na początek zapoznaj się z symulatorem teleskopu ze stellarium, lub choćby astromaniak.pl (tu nie znalazłem, jak jest taki skrypt, proszę o wywalenie adresu i wskazanie tutejszego). W takim symulatorze jest wskazana źrenica wyjściowa, w ten sposób określisz sobie minimalne użyteczne powiększenie (bez większych strat światła). Następnie sprawdź przelot, zakładam że ma 1,25'', to da Ci tańsze okulary (ogólnie), ale będziesz ograniczony do jednej średnicy mocowania. Pamiętaj że masz parametry istotne: - powiększenie (dobierasz pod cel obserwacji - żeby go widzieć) - pozorne pole widzenia. Na przykład pozorne pole widzenia o szerokości 1 stopnia, w Twoim maczku, według symulatora da ci zarówno 20 mm okular o polu 70 stopni jak i 30 mm o polu 48 stopni. Różnić się będą powiększeniem i źrenicą wyjściową. Analiza powyższych danych da Ci pewien obraz parametrów w jakich możesz sensownie się poruszać, czyli przedział ogniskowych i pola okularu. Jak już to będziesz wiedział, możesz skupić się na dostępnych okularach. I teraz dopiero zaczyna się "pod górę" 🙂 Bo jedne mają lepszą korekcję pola, inne są bardziej wrażliwe na osiowe patrzenie, inne wprowadzają zafarb... A jeszcze kwestia odległości od oka... No i pamiętaj że to wszystko to mniejsza, lub większa, teoria 🙂 W praktyce prawdopodobnie będzie podobnie. Wyczytałem też że większość różnic w obrazie pomiędzy okularami tego samego typu, dostrzegalne jest jedynie dla wyrobionych obserwatorów.
  15. Poczytałem sporo nowych informacji i chciałbym zapytać, czy z Waszej praktyki do tego maczka 127/1900 jako planetarny okular, najkrótszy z serii celować w 10 mm jako najbezpieczniejszy pod względem nie przesadzonego powiększenia i źrenicy wyjściowej, czy można bezpiecznie zejść do 7 mm? Poniżej raczej nie miałbym odwagi :(. Mówimy tu o okularach porównywalnych z pentaxami.
  16. W sumie trafna uwaga. Raczej nie założę żadnego więcej w tym temacie. Postaram się też być ostrożniejszy w przyszłości.
  17. Pomóżcie bo sam tego nie rozgryzę 🙂 Czy do takiego maczka jak mój, czyli 127/1900 okular o ogniskowej 5,5 mm i sporym polu - Konkretnie Meade UWA 5,5 mm to totalny overkill i przesada, czy jeszcze ma sens? Pod kątem US i gromad gwiazdek... Bo niby źrenica mała, poniżej 0,5 mm ja też nie młody... A jeśli za mała ogniskowa, to jaka minimalna jest polecana?
  18. Nie wątpię 🙂 Na pierwszy ogień muszę coś do planet, choć tutaj sypnęła mi się koncepcja i muszę dopytać jeszcze 🙂 Na razie biorę go pod uwagę 🙂 Razem z Delosem i Baaderem 🙂 A jak dojdzie do finalizacji i nie wpadnie żadna okazja, wtedy będę zastanawiał się czy zastawić dom czy samochód 🙂
  19. O i o ile dwa pierwsze (Panoptic i Delos) to raczej pewniaki, drogie, ale pewniaki, o tyle Morpheus Baadera wydaje się rozsądnym kompromisem efektu do ceny. No i nie jest ciężki.
  20. Jako że do US już podstawowy okular wybrałem, potrzebuję teraz podpowiedzi w jaki okular celować z przedziału ogniskowej od 15 mm w górę. Wymagania jakie stawiam dla takiego okularu: - wejście 1,25'' - pole przynajmniej 70 stopni - korekcja na całym polu - żadnych przecinków itp. - słowem porównywalna z pentaxem - transmisja, kontrast, odwzorowanie kolorów - mniej więcej jak pentax 🙂 Ogniskowa? Im dłuższy, tym lepszy. Jeśli będzie bardzo długa, wtedy pomyślę nad czymś pośrednim. Co u Was się sprawdza przy tak ciemnych teleskopach?
  21. Fakt, maksymalnie z Pentaxów to 20 mm, też nie jest źle, powiększenie 95x i źrenica 6,4 mm to chyba maksymalne sensowne parametry dla osoby przed "pięćdziesiątką". I ES też występuje. ... edycja, pytanie przeniosłem do nowego wątku, bo nie ten dział 🙂
  22. Lornetkę chciałbym użyć głównie do przeglądu nieba na szybko, na zasadzie rozstawienia szybkiego tripodu, podpięcia lornetki, czy nawet z leżaka. Jest to dla mnie nowość, nie wiem czego się mogę spodziewać "maksymalnie", to co do tej pory widziałem, podobało mi się, relaksowałem się znakomicie, tyle że, przypuszczam, najładniejsze widoki omijałem 🙂 Ciężar, jeśli zakłądamy ze do turystyki użyję tego co mam, nie jest mi straszny, Ale tak jak pisałem, z Waszych porad i tego co czytałem rozsądnym limitem będzie te 70 mm. Bo jeszcze z tripodu foro ogarnę, a już będzie to różnica. Te lornetki, powyżej 80, czyli np. 100 mm średnicy były alternatywą dla teleskopu typu SW 90/400. Być może nawet pokusił bym się o przeróbkę takiej na kątową i wymienne okulary. Ale przypuszczam że na tych pryzmatach bym za wiele nie zyskał (przelot - pole), zaś przy zmianie na inne, natknął bym się na zwykłe problemy lornetek z takimi obiektywami 🙂 Wiec tą drogę odpuszczam (przynajmniej na razie). Poczekam na niebo, popatrzę staranniej, co widzę i skupię się na tym czego mi brakuje. Myślę ze dojedziemy do jakiegoś rozwiązania.
  23. Dzięki za podpowiedź, tak też zrobię. Niestety Fuji 16x70 przekracza znacznie budżet (mimo że nie zakładałem jakiegoś konkretnego bo nie wiedziałem czego się spodziewać), ale planuję do końca roku nabyć docelowe okulary do teleskopów (będą to na pewno pentaxy, jeden krótki 5-7mm drugi dłuższy, 20-30mm). Postaram się również przed zakupem lornetki poobserwować na poważnie niebo tym co mam, to wybrać obiekty wcześniej, znaleźć je i zobaczyć, co widzę. Wtedy będę wiedział, jak bardzo warto się zaangażować finansowo (w końcu raty są dla ludzi :))) a dobra lornetka zostaje "dla wnuków" 🙂 ).
  24. Tak też myślałem. Poczytałem jeszcze sobie w nocy i faktycznie, trzeba będzie pomyśleć o jakiejś nowej. Statyw nie jest problemem, mogę używać. Zanim wybiorę model i parametry muszę się dowiedzieć jeszcze tylko jak pogodzić średnicę wyjściową, w miarę bezstratną z polem i powiększeniem. Jaki był by najlepszy kompromis. Pomożecie? Do turystyki zostawię sobie 8x30, sprawdza się. Auriol, wbrew pozorom też działa, to znaczy używałem go z ręki, na różnych powiększeniach i nie zniechęcił mnie. Więc do czasu aż poznam coś lepszego, niech leży, majątku za nią nie wezmę, a jak będę miał lepszą, zmienię. Pozostaje astro, przy źrenicy wyjściowej ok 4 mm i akceptowalnym statywie wchodzimy w przedział od 20x80 do 25x100, pole niestety nie za wielkie bo pewnie w okolicach 60 stopni pola pozornego. Ciekaw jestem jak z korekcją punktowości w tym polu, ale zakładam że tragedii nie ma. Przedział cenowy też szeroki, od ok 700 pln za Bressera 20x80 do prawie 2000 pln za Oriona 25x100 TS 20x80 z filtrami, w podobnej cenie, też jest ciekawie opisany. Znacie może te modele z autopsji? ps. @Janko w nocy czytałem, oczywiście po napisaniu postu 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal 2010-2024