Ucio
Użytkownik-
Liczba zawartości
329 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez Ucio
-
Abell 39 i kilka Herscheli na początek nowego sezonu
Ucio odpowiedział temat? Obiekty głebokiego nieba
Wczoraj również wycelowałem w Abell'a 39. Niestety warunki były przeciętne, cały czas wisiało coś na niebie i pogarszało przejrzystość. Pamiętam też, że rok temu zaliczyłem porażkę przy tym obiekcie ale nie miałem filtra OIII do dyspozycji. Wczoraj udało się upolować planetarkę w kombinacji Es 24 + OIII, widoczna była wyłącznie zerkaniem jako bezkształtne pojaśnienie przez około 1/3 czasu obserwacji. -
Moim zdaniem film jest dobry. Tak, wiem, dużo w nim dziur, kretyńskich scen ( nie chcę spoilerować także nie opisuje ) itp ale film też dotyka wielu ciekawych tematów i tak naprawdę dla fanów serii Alien ma mnóstwo smaczków jednocześnie odcinając się mocno od tamtej trylogii. Poza tym jest piękny od strony wizualnej i warto go obejrzeć chociażby dla moim zdaniem fenomenalnej roli Michaela Fassbendera który zagrał Davida. Czekam na wersję reżyserską i liczę, że faktycznie będzie to kolejna trylogia i niedomówienia i "braki" zostaną wyjaśnione.
-
Ja z Thomasem około 22:30
-
Ktoś byłby chętny na jakaś Zwolę w czwartek zakładając oczywiście że będzie pogoda? Długo siedzieć nie trzeba, i tak względnie ciemno jest godzinkę do 1-1:15 pi razy oko. Dla mnie niestety to będzie jedyna okazja przed 22 lipca na obserwację z powodu pracy.
-
Do której planujecie zostać na miejscu? Będziecie obserwować tranzyt do końca?
-
Z lekkim opóźnieniem ale czas na uaktualnienie :) Palomar 3 w Sekstansie Palomar 3 (Sekstant C) ? olbrzymia gromada kulista znajdująca się w odległości około 302 300 lat świetlnych od Ziemi w kierunku konstelacji Sekstantu. Została odkryta w 1952 roku przez Alberta Wilsona i Waltera Baade. Palomar 3 znajduje się 312 800 lat świetlnych od jądra Drogi Mlecznej na granicy jej halo. Istnieją wątpliwości przy zaliczaniu Palomar 3 do gromad kulistych. Ze względu na rozkład gwiazd, mogłaby to być tymczasowo przejęta przez naszą Galaktykę eliptyczna lub sferoidalna galaktyka karłowata. Palomar 3 znajduje się zaledwie 4° i w tej samej odległości co Karzeł Sekstantu, satelitarna galaktyka karłowata Drogi Mlecznej odkryta dopiero w 1990 roku ze względu na niską jasność. Choć fizycznie oba obiekty są oddalone od siebie tylko o 30 000 lat świetlnych nie ma dowodu na ich fizyczne połączenie. Dowodem na niezależność obu systemów są ich prędkości radialne: Palomar 3 oddala się od nas z prędkością 83,4 km/s a Karzeł Sekstantu przybliża 238 km/s. Do Palomara podchodziłem dwukrotnie, pierwsze podejście niestety było spalone z powodu słabej mapki o zasięgu 12 mag. Następnym razem wróciłem już lepiej wyposażony: bardzo dokładna mapka o zasięgu 16 mag oraz Es 11 mm, Pentax XW 7 mm i TV Radian 6 mm w arsenale przygotowane do polowania. Palomara 3 łatwo namierzyć, zacząłem najpierw od poszukiwania kulki z Es'em 11 mm na pokładzie. Zmiana okularu na Pentaxa ujawniła, że faktycznie Palomara 3 da się wyzerkać z tła. Zasięg gwiazdowy w Radianie 6 mm oscylował wokół 14.7 -14.8 mag także całkiem nieźle jak na niebo w Jeziorach. Co ciekawe, gromadę najlepiej było widać po chwili przerwy od obserwacji. Po ponowny przyłożeniu oka do okularu Palomar aż "wyskakiwał" z tła, po chwili jednak zanikał i pojawiał się na zmianę razem z każdym ruchem gałki ocznej. Dokładnie to samo odczucie miał Polaris także nie pierwszy raz zresztą sprawdza się zasada, że przy słabych obiektach warto na chwilę odejść od okularu, odetchnąć głęboko a po chwili przerwy nasze oko wyłapie każdą różnicę w jasności tła. Wracając do Pal'a 3, wydaje mi się, że pojaśnienie było lekko podłużne w osi E-W ale nie jestem tego do końca pewien, jest to zbyt słaby obiekt żeby potwierdzić to spostrzeżenie w 12 calach. Na pewno nie była to sugestia powyższym zdjęciem gdyż nie widziałem go przed obserwacjami. Jako ciekawostkę dodam, że dopiero w Radianie (250x) na tle Palomara udało mi się wyzerkać gwiazdę 3UC 181-110320 o jasności 13.85 mag także faktycznie coś tam musiało być w tle co pogarszało kontrast ;) Na chwilę obecną moja walka z katalogiem Palomar wygląda tak: Pal 1 Pal 2 Pal 3 - / + Pal 4 + Pal 5 + Pal 6 Pal 7 + Pal 8 + Pal 9 + Pal 10 - Pal 11 + Pal 12 Pal 13 + Pal 14 Pal 15
-
Chodziło mi o to, że Księżyc dzisiaj zachodzi koło 1 dopiero a jutro jeszcze później, przy wiosennych galaretach to niestety przeszkadza. Acidtea w maju wiadomo, można powalczyć, w czerwcu jest dopiero słabo. Pamiętam jak rok temu z Julesem pojechaliśmy pod koniec czerwca do Zwoli licząc na większą ciemnice niż w JW , o 23 bez latarek składaliśmy sprzęt, ściemniło się w miarę nieźle grubo po północy dopiero a o 1:30 pojawiała się już łuna na wschodzie :) Czerwiec i lipiec zostaje praktycznie na łupanie klasyków, nad południowym horyzontem jak ma się dobre warunki można pokusić się o jakieś słabizny, np jakiś Palomar, Terzan czy PK 9-7.1 w M22 w Strzelcu :P
-
Z tego co wiem to się nikt nie wybiera, ten weekend to już tak trochę jest po ptakach jak na wiosenne niebo ;)
-
Okno pogodowe przesunęło się na wieczór sb/nd
-
Ja tak samo jak kolega wyżej 8)
-
No to co, można by się przyczaić na jakąś nockę jak będzie pogoda? Jakaś szansa jest na okolice weekendu.
-
Czyli klasyk, moja nieobecność jest gwarancją dobrej pogody :) Do 26 marca w takim razie będę świetne warunki :)
-
Północne regiony są mi dobrze znane, z wzgórza na Morasku jest widok na cały wschód, z drugiej strony jednak Dziewicza Góra "podnosi" wschodni horyzont (chociaż azymut 50 powinien być już w miarę "nisko" bo to będzie kierunek bardziej na Biedrusko- Owińska). No i jeszcze ulica Morenowa ma zakaz wjazdu ;) Mapa jest wyśrodkowana na miejscu o które mi chodzi: http://g.co/maps/zeqax Jeśli chodzi o inne miejsca na północy to nie znajdziemy nic ciekawego i z tak odsłoniętym kierunkiem wschodnim, przynajmniej nie w promieniu kilku km od Moraska. No przynajmniej nic bezpiecznego ;)
-
Ja z Thomasem wyjeżdżamy o 19 także chwilę przed 20 będziemy.
-
Ja jestem w pracy do 21, jak nic nie wymyślę żeby jakimś cudem skończyć wcześniej to odpadam :/
-
Też dzisiaj obserwowałem, bardziej niestety tak żeby nie żałować potem ,że nie spróbowałem bo warunki fatalne. Seeing 2/5, przejrzystość 1/5, telep słabo wychłodzony. Barlowa nawet nie próbowałem używać, udało mi się dostrzec: Syrtis Major, Utopia Planitia, Terra Cimeria i 2 czapy. Lb 12", Es 14 mm czyli 107x.
-
Jeśli 11 to 18, jeśli 14 to wtedy 20 według mnie. Nie wiem czy okulary które bierzesz pod uwagę to Es'y ( tak wychodzi z ogniskowych jakie podałeś w pierwszym poście ) ale jak tak to warto pamiętać że 18 mm jest najlepiej skorygowana z całej serii, aczkolwiek zaznaczam że to opinia wyczytana na CN, sam nie obserwowałem przez 18 mm.
-
Jak koledzy, 6,7 i 11 bankowo, również skłaniałbym się do 18, w duecie z 11 będzie to idealny zestaw na "średnie" DS'y. Potem z czasem kupiłbym coś budżetowego i długoogniskowego, np Asferyka 31 mm. Sam z czasem dochodzę do wniosku czy nie wolał bym jako podstawowy okular 11 mm zamiast 14 mm z powodu korzystniejszej źrenicy na ds'y pod 6 magowe, podmiejskie niebo.
-
No proszę, oglądałem tego HCG44 nie raz ale nie wiedziałem że tam jest kwazar, na pewno też spróbuje go ustrzelić.
-
Osobiście to przejście obok M96 to jedno z najbardziej wyczekiwanych przeze mnie zjawisk "niesezonowych" w tym roku. Mars to też moja ulubiona planeta także liczę na co najmniej równie udane obserwacje podczas tej opozycji jak ostatnio, dobrze, że już raczej nie będzie takich mrozów jak w 2010 w styczniu ;) Co do samych obserwacji bardzo dobre efekty ( moim zdaniem najlepsze jeśli chodzi o planety ) na Marsie daje użycie Neodynium Moon&Skyglow Baadera, różnica na kontraście z filtrem i bez jest kolosalna!
-
No co, romantyczny wieczór pod gołym niebem, mrowie gwiazd itp klimaty :P
-
Tak mi przyszło go głowy, że można by zrobić jeden temat w którym zbierzemy wszystkie listy celów obserwacyjnych, opisy obiektów itp. Myślę że nie jednemu początkującemu to pomoże a może też znajdą się jakieś perełki dla wyjadaczy :) Zacznę od klasyka: Notatki Steve'a Gottlieba z obserwacji całego katalogu NGC i 750 obiektów z katalogu IC, gdyby ktoś też chciał sprawdzić czy te listy nie zawierają błędów to znajdzie tu idealną pomoc naukową :) http://www.astronomy-mall.com/Adventures.In.Deep.Space/steve.ngc.htm Kolejna lista to ciekawa propozycja po zaliczeniu katalogu Messiera: Lista 110 najciekawszych NGC. W teleskopach wielkości 12" większość z tych ds'ów potrafi przyprawić o opad szczęki, nie oznacza to oczywiście że w mniejszych teleskopach będą to tylko słąbe pojaśnienia. http://messier.seds.org/xtra/similar/sac110bn.html Zachęcam innych do dodawania swoich propozycji!
-
Sesji obserwacyjnej zazdroszczę, dla mnie niebo zimowe to abstrakcja jak dotąd w astro karierze, tylko kilka razy pogoda pozwoliła mi poobserwować cokolwiek :/ W NGC 1999 udało Ci się dostrzec "dziurkę od klucza"?
-
Ja pracuję do około 21:30 także odpadam.
-
Średnio na razie prognozy wyglądają, wszystko wyjaśni się wieczorem w zależności jak się ustanowi linia wyżu z północnego wschodu bo razem z nią przyjdą pogodne noce, mróz i zanik niskich chmur i mgieł. No przynajmniej w teorii ale fakt faktem że już wczoraj było kilkugodzinne "okno rozpogodzenia" nad Poznaniem.