Skocz do zawartości

midimariusz

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    521
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    22

Zawartość dodana przez midimariusz

  1. 12. Zakres pomocy dostępnej w programie Help - krótki opis dostępnych funkcji pomocy
  2. 13. FAQ Najczęściej zadawane pytania. Spis treści: Opracowuje Barto32 (Bartek)
  3. 14. Sky Safari 5 Plus i Pro - porównanie Opracowuje - midimariusz Spis treści:
  4. 15. Podsumowanie, uwagi. opracowuje - midimariusz Spis treści: 15.1 Zalety 15.2 Wady 15.3 Podziękowania
  5. I co zająłbyś się jakimś tematem?

    1. jolo

      jolo

      Jasna sprawa - napisałem na PW. 

  6. jolo - dopisałem Cię do listy oto lista tematów do wyboru Tematy Wstęp. Ogólne informacja. Rezerwuję dla siebie. (midimariusz) Instalacja. Pierwsze uruchomienie. (Adam) 2.1 Wymagania sprzętowe Pierwsze uruchomienie - krok po kroku jak co ustawić? 2.2 Podstawowe funkcje w menu głównym - krótka wzmianka plus odnośniki do podstorn o: search, info, center, settings (tu info, że od tego zaczynamy konfigurację), time, scope - tylko info, orbit, compass, gyro (tylko w SS3), night, skyweek, tonight, help. (myślę, czy nie zmienić kolejności: od najprzydatniejszych zamiast po kolei, np. settings, search z tonight, time, info, center, night, orbit, compass, skyweek, help). 2.3 Najważniejsze ustawienia programu (settings) 2.1 Lokalizacja (tutaj koniecznie "user defined") 2.2 Ustawienie daty i czasu 2.4 precyzja (precesion) 2.5 Formaty Komentarz: Działy z instrukcji: Location. Zrobić print screen i opisać przyciski do czego służą? Dział z instrukcji: Sky chart - gdzieś to już jest, Date i Time. Podobnie jak tutaj http://www.astronoce.pl/recenzje.php?id=79&str=2 3. Dostosowanie programu do własnych potrzeb. (Fruktek- Rafał) 3.1 animacja 3.2 horyzont, przykłady panoram, jak zrobić własną panoramę, 3.3 kierunki świata, 3.4 siatki, 3.5 Użycie kompasu do namierzania, potrząśnięcie w celu użycia kompasu (tilt) 3.6 wyłączanie dźwięku i wykorzystanie podkładu muzycznego z zewnętrznych aplikacji Działy: Time Flow, center, Compas, Horizon i Sky, Grids i Reference, 4. Mapa nieba (Marcin-Orzeszek plus Adam ewentualne korekty) 4.1 ustawienie kolorystyki, 4.2 zasięg gwiazdowy gwiazd i ds-ów, Działy: Apperance, Stars, Deep Sky Object, milky Way, Constelations ... i co tam potrzeba do tego Analogicznie jak: http://www.astronoce.pl/recenzje.php?id=79&str=3 5.Księżyc, planety, Układ Słoneczny (midimariusz) Działy: solar system, Analogicznie jak: http://www.astronoce.pl/recenzje.php?id=79&str=4 6. Komety, asteroidy, satelity, obserwacje z orbity ? opisać jak je znaleźć?, aktualizacja (inwencja własna jolo-Łukasz) 6.1 Komety 6.2 Asteroidy 6.3 Satelity 6.4 Obserwacje z orbity (menu Orbits) Dodajemy tutaj przykłady orbitowania. Analogicznie jak:http://www.astronoce.pl/recenzje.php?id=79&str=5 7. Wyświetlanie zadanej optyki i sprzętu fotograficznego na mapie, zarządzanie wyposażeniem. Sterowanie teleskopem (Opracowanie własne chavez - Amadeusz) 7.1 Dodawanie teleskopów i wyposażenia (Settings/Telescope/Equipment) 7.1.1 Teleskopy - dodawanie i zmiana teleskopów oraz ich parametrów 7.1.2 Okulary - dodawanie i zmiana okularów oraz ich parametrów 7.1.3 Lornetki i szukacze - j.w. 7.1.4 Lustrzanki, kamery główne oraz guidujące 7.1.5 Barlowy i reduktory ogniskowej 7.1.6 Edycja bazy sprzętu - usuwanie sprzętu i zmiana priorytetu wyposażenia w bazie (*tutaj zaobserwowane problemy z aplikacją) 7.2 Wyświetlanie pola widzenia zadanych zestawów na mapie (Settings/Telescope/Display) 7.2.1 Łączenie wyposażenia w zestawy, wybór zestawu 7.2.2 Opcje wyświetlania na mapie (w tym ukrywanie celowników) 7.2.3 Szybka opcja włączania/wyłączania celowników na mapie 7.3 Sterowanie teleskopem (Settings/Telescope/Setup i menu Scope) 7.3.1 Wybór posiadanego montażu i konfiguracja połączeń (uwaga: różna konfiguracja dla andoid i różna dla ios - niestety) 7.3.2 Nawiązanie połączenia z teleskopem i sposoby alignacji goto/dsc 7.3.3 Naprowadzanie na obiekty, skuteczne metody korekty alignacji (dla systemu DSC) 7.3.4 Wykorzystanie montaży SkyWatcher bez pilota - instalacja i konfiguracja niezbędnego oprogramowania dodatkowego (tylko Android) Analogicznie jak: http://www.astronoce.pl/recenzje.php?id=79&str=6 8. Listy obserwacyjne, Katalogi (midimariusz) 8.1 planowanie obserwacji, 8.2 zapiski z obserwacji, 8.3 dodawanie do listy obiektów oraz przenoszenie obiektów między listami 8.4 katalogi - podstawowe 8.5 dodawanie katalogów z internet, 8.6 tworzenie własnych katalogów, 8.7 Tonight, czyli propozycje najciekawszych obiektów danej nocy (wg programu) Zapisywanie/wczytywanie domyślnych i aktualnych ustawień (Settings/Files) Działy: Observing list, Search Analogicznie jak: http://www.astronoce.pl/recenzje.php?id=79&str=7 9. Szczegółowe dane nt. interesującego obiektu (Object Info), wyszukiwanie zaawansowane. (w tym opisy i ilustracje, wyjaśnić poszczególne rodzaje danych. Operowanie z menu Object Info do mapy, planowania i zapisków z obserwacji) 10. Zarządzanie czasem na mapie oraz szybkie ustawienia mapy (dostępne w rogach mapy: zmiana pola widzenia, zmiana zasięgu, włączanie/wyłączanie celowników, itp.) (menu "time" oraz dostępne w rogach mapy: zmiana pola widzenia, zmiana zasięgu, włączanie/wyłączanie celowników, itp.) 11. Wydarzenia Działy: Skweek, Night Sky Network, Tonight At Glance 12. Zakres pomocy dostępnej w programie Help - krótki opis dostępnych funkcji pomocy Konfiguracja 13. FAQ Najczęściej zadawane pytania. (Barto32 - Bartek) 14. Podsumowanie (midimariusz) 15. Testowy
  7. Osoby opracowujące poradnik: Adam_bie SS 4 Plus midiMariusz SS 5 Plus chavez (Amadeusz) SS 5 Plus orzeszek1916 (Marcin) SS 4 Plus Jolo (Łukasz) SS 4 Plus Fruktek (Rafał) SS 5 Plus barto32 (Bartek) SS 5 Plus
  8. Tu wrzucamy wszystkie pytania, uwagi, informacje, sugestie o programie. Jak ktoś nie wie jak coś zrobić, przetłumaczyć, uwagę jak coś zmienić lub poprawić to proszę o informacje w tym miejscu. Kilka moich uwag. Poradnik będzie robiony na podstawie instrukcji ze strony producenta http://skysafariastronomy.com/support/manual/index.html przy czym nie tłumaczymy słowo w słowo, tylko opisujemy swoimi słowami po chłopsku jak coś działa, jak to zrobić i dodajemy zdjęcie (Print Scereena) ze smartfona (np. Program Super Screenshot ze sklepu Google play). Uzupełniamy w miarę możliwości print Screnny kolegów do różnych wersji. Są różnice między wersjami 4 i 5 oraz plus i Pro.Dobrze żeby każdy z użytkowników znalazł tutaj swoją wersje i mógł porównać z innymi. Ustalamy kolejność wklejania Print Screenów: - 4 Plus - 5 Plus - 4 Pro - 5 Pro Kolejnosć wersji: - najpierw podstawowa na Androida - jako druga pod iOS (iPad/iPhone). Wersji 3 chyba nie ma sensu wklejać? Nie wiem czy ktoś z tego korzysta? Wersji Basis nie bierzemy pod uwagę. Będą tutaj tematy do wybory do opracowania. Wybieramy sobie jakiś temat do opracowania. Opracowuje na zasadzie pakietów. Najpierw jedna część tematów. Dajemy sobie czas np. 14 dni, a potem kolejna część. Nie robimy tego na hura tylko na spokojnie. Nigdzie nam się nie śpieszy. Każdy z autorów otrzyma uprawnienia moderatora i będzie mógł w dowolnej chwili edytować i poprawiać wszystkie posty w Sky Safari. Jakość grafik: - Print screeny ze smatfona 350X622 pix - Print screeny z iPada 800X600 pix Bardzo ważne! W pierwszym poście umieszczamy tylko spis treści i nic więcej. Nowe zagadnienie opracowujemy w następnych postach, przy czym każde zagadnienie to osobny post. Dzięki temu będzie działał dobrze spis treści wrzucając nas od razu w dane zagadnienie. No to chyba tyle. Znalazłem dwa miejsca z informacją o programie po polsku http://astromaniak.pl/viewtopic.php?f=17&t=17943&start=50 http://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/9462-skysafari-czyli-jak-zawykły-atlas-zastąpić-tabletem/#comment-142373 Filmiki o Sky Safari niestety po angielsku http://skysafari-5-dmrmrg.softwar.io/pl/video-review Bardzo oroszę wszystkich piszących, aby każdy omawiany temat zaczynał się w takiej formie, przykład: Aby wejść w poniższe opcje Wchodzimy w Settings na dole Ekranu, w grupie Display Options odszukujemy właściwość Solar System a nim grupę Planet & Moon Display i tutaj dajemy screen Chodzi o to aby każdy kto po raz pierwszy uruchamia program był dokładnie zorientowany w którym miejscu gdzie co jest.
  9. Na tym forum będziemy robili polski poradnik do programu Sky Safari. Prace będą trwały kilka tygodni. Wątki będą wielokrotnie edytowane i poprawiane(praca zespołowa), więc proszę o wyrozumiałość. Jakby ktoś zobaczył jakiś błąd lub możliwość dodania jeszcze czegoś od siebie to proszę o informację. Jakbyś chciał nam pomóc przy tłumaczeniu to z chęcią skorzystamy z Twojego czasu:)
  10. Miało być h- beta. Poprawione. Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka
  11. Oczywiście bedę startował do NGC 3621. Niech tylko warunki będą odpowiednie. Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka
  12. Wiem ale nie mam.... Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka
  13. Kilka miesięcy temu napisałem, że do końca roku chcę zakończyć listę Herschel 400. Dzisiaj przy dobrej pogodzie wybrałem się na obserwacje. Jednak czy uda mi zbliżyć się choć trochę do końca listy? Dzisiaj przedostatni dzień roku i dzień przed Sylwestrem. Praktycznie ostatnia szansa w tym roku. Pogoda. Warunki prawie idealne. Zero chmur, zero wiatru, temp. -1 to istna wiosna. Brak śniegu. Bardzo przyjemnie jest obserwować w takich warunki, gdzie nie wieje wiatr i jest stosunkowo ciepło. Seeing bardzo dobry. Czas i miejsce. Pola w Czerwonej Wodzie, miałem trzy wyjścia: wieczorem 17:00, 19:45-21:00 i 23:45-02:00 Sprzęt: Synta 12? ES 14mm, ES 30mm, TS 7mm, Lumicon UHC. Obserwacje. 1. Wieczór. Wieczorne obserwacje były zdominowane patrzeniem na Wenus. Dodatkowo popatrzyłem na Marsa i wczesny Księżyc. Szczególnie bardzo ładnie wyglądała Wenus na tle świątecznych choinek, a Księżyc przepięknie kontrastował z kolorowym horyzontem. Dodam, ze Księżyc był dzień po nowiu i jego faza to 0,18%!!! To mój rekord! Kilka fotek? ze smartfona. 2. Obserwacja jesienna 19:45 ? 21:00 Moim celem było wyłapanie trzech brakujących galaktyk w Wielorybie, których nie udało mi się do tej pory zobaczyć. To muszą być ciężkie obiekty. Sesję jesienne zacząłem od klasyków M74 i NGC 1055. obie bardzo dobrze widoczne. Nie dostrzegłem ciemnego pasa pyłowego w NGC 1055. NGC 1022 (Bardzo trudna R=2)? Galaktyka 11,2 mag. To dość trudny obiekt do wychwycenia w słabych warunkach, a widoczna tylko w dobrych. W ES 14mm przy pow.107X wygląda jak spory owal. Okrągła. Duża i ładna. Widoczna bez problemu na wprost i łatwa kątem oka. Trochę skondensowana w środku.?? NGC 908 (R=3,5) Galaktyka 10,4 mag. Jest naprawdę dość spora. Duża, nieco skondensowana w środku. Widoczna bez problemu na wprost. Kształtem przypomina nieco wydłużona elipsę. Obok znajduje się mini asteryzm ?mini źrebak?.?? NGC 615 (R=3)? Galaktyka 11,5 mag. Wyskoczyła od razu w okularze ES 14mm na wprost. Słabo widoczna na wprost, lepiej kątem oka. Znajduje się obok jaśniejszej gwiazdy, jedynej w tym rejonie więc jest łatwa do odszukania. Kształt podłużny, nieregularny. Bez skondensowanego środka.?? Wszystkie trzy galaktyki są dość spore rozmiarowo i tym samym dość słabe powierzchniowo. Dlatego tyle czasu nie udało mi się ich wyłuskać. Konieczne są bardzo dobre warunki o znikomej wilgotności powietrza. Jesienne niebo się do tego na ogół nie nadaje. Ale koniec Grudnia jak najbardziej! Przy NGC 1097 po raz kolejny poległem. Wiele podejść, widoczne było tylko jakieś pojaśnienie przechodzące przez środek okulara ES 14mm. Ale ta galaktyka nie może być aż tak duża, więc to na pewno nie to. Spodziewam się raczej małej, słabej galaktyczki, gdzieś obok trzech słabych gwiazd. Ta galaktyka to dla mnie zagadka. Obserwacja Zimowa 23:45-02:00 Moim celem było wyszukanie pięciu brakujących obiektów z listy H 400. NGC 2185 (R=2) Mgławica refleksyjna w Jednorożcu Bardzo słaba. Na wprost ledwo co widoczna w ES 14mm pow. 107X. Dużo lepiej widoczna kątem oka. Taka nieregularna, mała ulotna mgiełka. Obok znajduje się trapez 4 gwiazd. Filtr Lumicon UHC nie pomógł, a wręcz ?zabił? mgławicę. To w zasadzie ekstremalnie słaby obiekt tylko na bardzo dobre warunki atmosferyczne z bardzo dobrym seeingiem? NGC 2567 (R=3) Gromada otwarta 7,4 mag. W Rufie. Duża, luźna, rozległa. Dość ładna wygląda w okularze ES 30mm w powiększeniu 50X i w szukaczu. Można naliczyć około 30 gwiazd. Te najjaśniejsze układają się w kształt wielkiej litery ?M? lub przewróconej ?3?. NGC 2627 (R3) Gromada otwarta 8,4 mag. W kompasie. Duża, luźna, ładnie wygląda w ES 30mm. Obok znajduje się jasna gwiazda, od której idzie łańcuszek słabszych gwiazdek niczym chiński smok snujący się po niebie. Widoczne dość dużo (kilkadziesiąt) słabych gwiazd.?? NGC 2613 (R=3) Galaktyka 10,5 mag. W Kompasie. Słaba, podłużna poświata widoczna w ES 14mm tylko kątem oka. Za to dość spora rozmiarowo. Powierzchniowo za to bardzo słaba.? NGC 2811 (R=2) Galaktyka 11,3 mag. W Hydrze. Słaba, ledwo co widoczna na wprost, za to dobrze kątem oka. W ES 14mm i powiększeniu 107X jest słabym obiektem widocznym tylko w bardzo dobrych warunkach. Po obu stronach widoczne są dwie pary jaśniejszych gwiazdek, a w środku znajduje się NGC 2811. Dzięki temu łatwo ją znaleźć.?? ?? Dodatkowo udało mi się odnaleźć dwa obiekty z listy Caldwell. C 31, IC 405 Mgławica ?Płonąca gwiazda? Jest to bardzo słaba mgławica refleksyjna w Woźnicy. Widoczna na wprost, ale dużo lepiej kątem oka. Na środku znajdują się trzy jasne gwiazdy w kształcie łuku, a powyżej widać mgławicę. Jest ona bardzo słaba, brak jakiegokolwiek kształtu. Taka rozmyta mgła. Miejscami bardziej jasna. Kątem oka snuje się jakaś struktura. \\ C 46 NGC 2261 Zmienna mgławica Hubble'a Bardzo ładna! Jasna, widoczna bez problemu na wprost. Wprost rzuciła mi się w oczy. Przypomina kometą, z jaśniejsza głową i trójkątnym ogonem. Śliczna! Najładniejszy obiekt dzisiejszej nocy Ponadto wpadło jeszcze kilka innych klasyków. Między innymi NGC 2024 Mgławica Płomień Bardzo dobrze widoczna na wprost i kątem oka. Wyraźnie widoczna ciemna szczelina między dwoma jaśniejszymi częściami. Piękna! Alnitaka trzeba było odsunąć na bo i gotowe! Filtr UHC niestety tylko przeszkadzał.?? NGC 2244 Mgławica Róża W pełnej klasie widoczna w ES 30mm. Przepiękna duża i wprost fotograficzna! Ciemna mgławica B33. Jasną mgławicę emisyjną IC 434 dostrzegłem kątem oka, ale niestety wyłowić ciemnej B33 nie dałem rady. Niestety brak filtra H-Beta robi swoje. Ale jakbym miał taki filterek to byłaby szansa na wyłowienie tego cienia. Były też klasyki M42, K1 Krab, Plejady. A na koniec uczta w postaci widoku Jowisza w ES 14 i TS 7 mm. Widoczne wszystkie cztery księżyce galileuszowe. PODSUMOWANIE To była bardzo udana sesja. Pisałem, że do końca roku postaram się wyłowić resztę Herscheli 400 i w ostatniej chwili ?za pięć dwunasta? na dwa dni przed Nowym rokiem udało się! Wszystkie zaplanowane obiekty na dzisiaj zostały zaobserwowane. Co dalej? Pozostało mi powtórnie zweryfikować jeszcze dwa obiekty z H400. Mam do uzupełnienia jeszcze pięć DS-ów z listy Caldwell (aktualnie mam 62/67) no i dokończyć listy The Best 110 NGC i Hidden Treasures. W sumie 19 trudnych obiektów. A od ponad roku mam przygotowany nową listę Listy obserwacyjne "Observing Planetarny Nebulae" Jest to 159 mgławic planetarnych i pozostałości po wybuchu supernowych o różnej skali trudności., Towarzyszył mi nowy program na Smartfona Sky Safari 5 Plus. Bardzo podoba mi się ten program i dobrze uzupełnia się z Astromistem. Super sprawa! Mój bilans H400 to 399/400 Pozostał jeden obiekt NGC 3621 w Hydrze. Próbuję go wyłowić bezskutecznie od 6 lat. Jeszcze zrobię ostatnie podejście. Jak nie dam rady zobaczyć to sobie ją podaruje. W sumie to mogę uznać listę H400 za zaliczoną.????
  14. Zgadzam się z Tobą w 100%!!!!! Jeszcze dodam, że nie ma porządnego poradnika po DS-ach. Ani jednego! Są jakieś szczątkowe informacje w astro książkach i tyle.
  15. Ale gapa ze mnie... Już poprawiłem. Dzięki za zwrócenie uwagi.
  16. Dla konstelacji Panny w ? Niebo na dłoni? znajduje się opis siedmiu gwiazd, a opisów DS-ów jest 11. Dla ?Nieba? odpowiednio jest opis jednej gwiazdy - Spika, są opisy dwa Messierów - M87 i M104 oraz 3 planety pozasłoneczne. Wyjaśnienie skrótu DS- ( ang. Deep Sky), czyli niegwiazdowe obiekty głębokiego nieba, jak mgławice, galaktyki gromady gwiazd. I podobnie jest w innych konstelacjach. Jak widać na 440 stronach można było poświęcić trochę więcej miejsca na opisanie większej ilości obiektów. To nawet nie jest minimum. Taka ilość wystarczyłaby dla małego atlasu kieszonkowego, a nie dla grubej biblii nieba. A wydając 100 zł za kompendium astronomiczne o niebie powinniśmy otrzymać całką pokaźną liczbę ciekawych obiektów w każdej konstelacji, przynajmniej taka, jaka była prezentowana w ? Niebie na dłoni?. Szkoda, że znalazło się tak dużo miejsca na geologię Ziemi, kosztem prezentacji obiektów tytułowego ? nieba. Sama prezentacja super,ale wielki minus na mizernie małą ilość opisów ciekawych obiektów w konstelacjach. Ogólnie porównywana książka wydana w 1988r. bije na głowę ?Niebo? i jest tutaj lepsza, mimo upływu lat. Za formę prezentacji ? plus. Za ilość zaprezentowanych obiektów ? duży minus. ' Przykład gwiazdozbioru Oriona Następny rozdział ? Układ Słonecznym Tutaj powracamy do US, ale Słońce i ciała UD omawiane są dużo dokładniej. Do tego mnóstwo kolorowych zdjęć, dużo miejsca poświęcono też sondom kosmicznym. Nie zabrakło i zdjęć sondy New Horizons i najnowszych zdjęć z Plutona. Duży Plus! Książkę kończą pojedyncze kartki o gwiazdach zmiennych oraz astronautyce. PODSUMOWANIE. Wydanie to jest naprawdę przepiękne, mnóstwo pięknych kolorowych zdjęć na pewno warto wydać te 100 zł i nie będą to pieniądze wyrzucone w błoto. Całość jest fantastycznie wydana. Jedyne do czego się przyczepiłem to zbyt mała ilość opisów gwiazd, jak i DS-ów. Nie ma nawet opisanych połowy obiektów z Katalogu Messiera (jest jakieś 30%) a to przecież podstawa. Szkoda, że współautorem akurat tego działu nie był Piotr Guzik i jego wspaniałe opisy. Z pewnością wyszłoby z tego arcydzieło, jakiego nigdy wcześniej na polskim rynku nie było. Kilkadziesiąt stron nie związanych z niebem można było zapełnić wieloma opisami i przepięknymi zdjęciami wielu ciekawych obiektów w konstelacjach. Mamy przecież piękne zdjęcia z HST, z wielkich teleskopów naziemnych, czy też wspaniałe fotki polskich astrofotografów. Dla bogatych gwiazdozbiorów dwie strony to absolutnie za mało na prezentację ciekawych obiektów. Więc zabrakło tutaj przysłowiowej ?kropki nad i?. Album widziany od góry. Czy odnalazłem następcę kultowego ?Nieba na dłoni? No cóż, nie jest źle, jest to jedno z najlepszych astro wydań w ostatnich 30 latach i jedno z najlepszych, jakie miałem kiedykolwiek w rękach. Czytanie tego albumu sprawia mi dużo przyjemności i satysfakcji Album ten powinien być obowiązkowy dla każdego pasjonaty nocnego nieba. Ale poszukiwania nadal trwają. Więc nie znalazłem. Może drugie wydanie ?Nieba? będzie poprawione i będę mógł z czystym sumieniem wydać kolejne 100 zł.?
  17. Już od prawie 30 lat szukam następny kultowej już dzisiaj książki ?Niebo na dłoni? autor: E. Pittich, D. Kalmancok wydane w 1988r. Czy szukania dzisiaj się skończą? Spróbuję odpowiedzieć na końcu recenzji. Recenzja Niebo P. Rudź Wydanie I 2015r Album ?Niebo? z 2015r. jest naprawdę wielką pozycją wydawniczą (nie mylić z książką o tym samym tytule i tego samego autora). Format nieco większy od A4, ma wymiary: 30,5 cm X 25,5 cm, waży prawie 3 kg. i zawiera 440 kolorowych kartek. Okładka jest twarda i zawiera dodatkowo miękką obwolutę, z taką samą grafiką. Kartki są błyszczące, bardzo przyjemne w dotyku. Książka wygląda jak encyklopedia. Jest to prawdziwa biblia i kompendium wiedzy z najnowszej astronomii wydane w przepiękny sposób. Mogę napisać, że jest to największe wydanie astro - książki od czasów wspomnianego wcześniej wydania "Nieba na dłoni". Najnowsza książka Przemysława Rudzia to bardzo przepiękne wydanie podobne wielkością zbliżonych do innych dużych atlasów przyrodniczych. Pozycja ta zawiera bardzo dużo kolorowych, zdjęć i rysunków, a to co najbardziej przykuwa oczy to przepiękne kolorowe fotografie, które powalają na kolana! Każdy, kto choć raz przekartkuje tą książkę, uzna, że musi ją po prostu mieć!? Strona merytoryczna. Treści są opisywane w sposób łatwy, zrozumiały dla laika. Nie ma tutaj jakiś skomplikowanych wywodów, obliczeń, czy wzorów, nawet tych podstawowych. Treści prezentowane są raczej dla ciekawskiego astronomii "Kowalskiego". Nie znajdziemy tutaj wiedzy na poziomie studiów, więc jako podręcznik do astronomii na pewno się nie przyda, raczej jako przewodnik po ciekawych faktach astronomicznych. Czyta się ją lekko i z przyjemnością. DZIAŁY Kosmologia ?Niebo? zaczyna się od podstawowych informacji z kosmologii, mamy więc tutaj teorię wielkiego wybuchu, opisanie rozwój wszechświata, promieniowanie mikrofalowe tła itp. Następnie kilka kartek o naszej drodze mlecznej, Układzie słonecznym i lokalnej grupie galaktyk. Przy okazji omawiane są sylwetki znanych astronomów i fizyków oraz prezentacja HST. Jednak można było poświęcić jedną stronę na przybliżenie modnych w ostatnich latach tematów dotyczących ciemnej materii i ciemnej energii. Ogólnie wszystko bardzo ładnie poparte ślicznymi fotografiami. W drugim dziale - Ziemia jako miejsce spostrzeżeń astronomicznych, autor sporo uwagi poświęca nie tyle niebu, co Ziemi. Mamy tutaj podstawy geologii, fizyczne dane Ziemi, minerały, wulkany, kontynenty, gejzery, rafa koralowa, klimat, czy też rodzaje chmur, lub zjawiska optyczne tęcza, słońce poboczne , zorze polarne. Dział kończy się opisem życia na Ziemi, i tutaj mamy np.: dinozaury, opis eksperymentu Millera-Urey'a, czy też wytłumaczone są pory roku i pory dnia. Akurat ta cześć bardzo przypomina mi początkowe rozdziały z ?Nieba na dłoni?, przy czym tutaj opisane jest to lepiej, szerzej i jest dużo ciekawszych zdjęć i prezentacji zjawisk. Fotografię zorzy ziemskiej, jak i Saturna robią naprawdę kolosalne wrażenie. Wielki plus za ten dział. Obserwacyjne ABC Trzeci dział jest poświęcony obserwacjom astronomicznym. Mamy tutaj prezentacje różnych teleskopów, od amatorskich, przez historyczne, po wielkie profesjonalne obserwatoria. Nie zabrakło przedstawienia odkrywców polskiej komety POLONIA, czy prezentacji popularnych programów typu planetarium na komputer. Oprócz naziemnych teleskopów,pokazane są też te kosmiczne, jak HST, czy teleskop Webba. Autor opisuje też, jak rozpocząć obserwacje, jak się do nich przygotować, jak zrobić sobie przydomowe planetarium, oraz jak wykonać samemu zdjęcia nieba. Astrofotografii poświęcona jest dość spora część działu. Mnóstwo jest tutaj różnych zdjęć astro sprzętu, opisów, gdzie co i jak? I tutaj jest lepsza prezentacja różnych rzeczy niż w porównywanym ?Niebie na dłoni?. Także duży plus za ten dział. Czwarty dział ? Niebo - rozpoczynamy przygodę. Autor zaczyna od omówienia rodzajów gwiazd, mgławic, planet, i pozostałych obiektów US. Następnie omówione są gwiazdy zmienne, gromady gwiazd, mgławice (tutaj zdjęcia ?zapierają dech w piersiach?!), galaktyki, kwazary, sztuczne satelity (piękne zdjęcie ISS), egoplanety. Naprawdę kawał dobrej roboty! Druga część tego działu stanowi prezentacja gwiazdozbiorów. Mamy tutaj bardzo wygodny podział na miesiące i w każdym miesiącu omawiane jest kilka konstelacji. W ten sposób omówiono 55 gwiazdozbiorów. W każdej prezentacji znajduje się opis skąd wzięła się nazwa gwiazdozbioru, najczęściej na podstawie jakiegoś mitu, a następnie prezentacja najciekawszych obiektów, jakie znajdują się w samej konstelacji. Zawsze jest też mapa, przedruk z dawnej historycznej mapy, i kilka zdjęć najciekawszych obiektów. Całość prezentuje się wspaniale, Czarne tło, białe litery, niebieskie tło mapki, żółte tło mapki historycznej, po prostu bajka. Ale żeby nie było tak różowo porównałem ilość opisów w dwóch gwiazdozbiorach ? Łabędzia i Panny do opisów z porównywanej wcześniej ? Niebo na dłoni?. W Łabędziu w książce ? Niebo na dłoni? znajduje się opis 12-stu gwiazd i 9-ciu DS-ów Dla porównania ?Niebo? zawiera opis tylko jednej gwiazdy ? Albireo. Obiektów głębokiego nieba jest opisane siedem.
  18. Dzieki! Dokładnie wiele zależy od warunków. Niestety nie dysponujemy w Polsce super niebem jak np w Nowym Meksyku czy Chile. Trzeba wykorzystać to co jest dostępne. A filterki mogą w tym pomóc 😀 Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka
  19. Oczywiście to dobry pomysł. Ale bez Łabędzia test nigdy nie będzie pełny.
  20. Kluczowy dla testów jest Łabędź. Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka
  21. Jakbym miał takie filtry też bym je dołączyć do testów . Ale ludzie nie chcą za bardzo pożyczać swoich akcesoriów . Za kilka miesięcy będę robił testy filtrów Oiii w tym Svoteka. Tylko że będę miał tylko dwa filtry. A widzę jeszcze kilka fajnych filterków godnych uwagi. Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka
  22. " to nowsza wersja, made in Korea? " zgadza się " niebo to masz raczej słabe " akurat tamtego dnia były takie, a nie inne warunki. Przy lepszej pogodzie widać spokojnie te mgławice i wiele innych słabszych obiektów, więc to nie problem miejscówki, tylko warunków panujących tamtego dnia.
  23. Test filtra SVOTek UHC Kilka lat temu zrobiłem test porównawczy filtrów mgławicowych UHC, w którym wygrał filtr Lumicon UHC. Niedawno na rynku pojawił się nowy gracz - firma SVOTek z bliźniaczymi filtrami Lumicona. Czy brand Lumicona znalazł godnego następcę? Jak twierdzi producent filtrów SVOTek, to właśnie ta firma była producentem filtrów Lumicona. Zatem czy SVOTek i Lumicon to takie same filtry? Postanowiłem to sprawdzić. Czas Test przeprowadziłem 27 września 2016 roku w godzinach 19.30-22.00. To już prawie końcówka września i był to ostatni pogodny wieczór tej jesieni nadający się do obserwacji DSów. Pomyślałem, że albo teraz się uda, albo dopiero za rok w czasie wakacji. No więc, do dzieła! Czas powalczyć z mgławicami. Warunki Ogólnie, warunki nie były idealne. Ważne jednak, że testy wszystkich filtrów były przeprowadzone tym samym sprzętem, w tym samym czasie i tym samym okiem. Pozwoliło to na obiektywne dostrzeżenie różnic między tymi filtrami. Niebo było niestety rozjaśnione z uwagi na nieco zbyt wczesną porę. Ale na obiekty Łabędzia, a zwłaszcza Strzelca, nie można było dłużej czekać. Pod koniec sesji niebo było już całkiem ciemne, ale Strzelec był wtedy już bardzo nisko. Zasięg oceniłem na 5 magnitudo. Seeing był bardzo dobry. Było bezwietrznie i ciepło. Sprzęt Jako filtrów porównania użyłem Lumicona UHC (w starszej wersji) i Oriona UltraBlock. Wszystkie w oprawach 2". W zasadzie test dotyczy wszystkich trzech filtrów. Wykorzystałem teleskop Sky-Watcher 12" z okularami ES 30 mm, ES 14 mm, ES 8,8 mm. Obserwacje testowe M8 Mgławica Laguna bez filtra: widoczna tylko najjaśniejsza część mgławicy; słaba, widoczna tylko zerkaniem. Lumicon UHC: od razu widoczne obie części; jaśniejszy fragment rzuca się w oczy; wyraźnie widoczna ciemna przestrzeń między obiema częściami; dobrze widoczny kształt mgławicy. SVOTek UHC: obraz niczym nie odbiega od Lumicona; trudno dopatrzeć się różnic; może sama mgławica jest nieco jaśniejsza niż w Lumiconie. Orion UB: obraz podobny do tego, który uzyskałem z Lumiconem i SVOTekiem; trudno dopatrzeć się różnic. Ogólna ocena: remis. M20 Mgławica Trójlistna Koniczyna bez filtra: niewidoczna. Lumicon UHC: od razu widoczny kształt mgławicy; patrząc na wprost zlewa się w jednorodną mgławicę; zerkaniem wyraźnie widać ciemne pasy między płatkami koniczyny; poprawa 5/5. SVOTek UHC: mgławica widoczna od razu, podobnie jak w przypadku Lumicona; może mniej jasna niż w Lumiconie; zerkaniem nie dostrzegłem ciemnych wcięć; poprawa 4/5. Orion UB: obraz porównywalny do SVOTeka; nie dostrzegłem ciemnych wcięć; poprawa 4/5. Ogólna ocena: najlepszy obraz dał Lumicon UHC; jednak wpływ miał tutaj czas obserwacji; Lumicon był użyty jako pierwszy w lepszych warunkach, kiedy Strzelec był nieco wyżej niż dwa pozostałe filtry; stąd też pewnie lepszy wynik Lumicona. M17 Mgławica Omega bez filtra: wyraźny kształt mgławicy. Lumicon UHC: mgławica aż razi po oczach! duża, jasna, o wyraźnym kształcie; obraz jest super! poprawa 4/5. SVOTek UHC: obraz podobny jak w Lumiconie; miałem wrażenie, że mgławica się "kłębi", czego nie dostrzegłem w Lumiconie; było widać jakby więcej szczegółów; poprawa 5/5. Orion UB: obraz nieco podobny jak w SVOTeku, tylko nieco słabszy; poprawa 4/5. Ogólna ocena: najbardziej przypadł mi do gustu filtr SVOTek UHC. M16 Mgławica Orzeł bez filtra: coś tam majaczy... Lumicon UHC: mgławica wyraźnie widoczna, można określić jej kształt; ładnie kontrastuje na tle gromady otwartej; poprawa 4/5. SVOTek UHC: obraz podobny jak w Lumiconie; trudno znaleźć różnice; ale mgławica wydaje się nieco jaśniejsza niż w Lumiconie; poprawa 5/5. Orion UB: obraz podobny jak w Lumiconie; poprawa 4/5. Ogólna ocena: najbardziej przypadł mi do gustu filtr SVOTek UHC. NGC 6960 i NGC 6992 Mgławice Welon i Miotła bez filtra: coś tam majaczy... Lumicon UHC: obie mgławice stają się dobrze widoczne; widać wyraźny kształt oraz charakterystyczne strzępiaste zakończenie Miotły i "frędzle" Welonu; poprawa 4/5. SVOTek UHC: obraz porównywalny do Lumicona; może widać odrobinę więcej szczegółów, ale to wyszukiwanie różnic w obrazie nieco na siłę; poprawa 5/5. Orion UB: obraz podobny jak w SVOTeku; trudno znaleźć jakieś różnice; poprawa 5/5. Ogólna ocena: niemal remis, ale ja wolę obraz ze SVOTeka lub Oriona UB. NGC 7000 Mgławica Ameryka Północna bez filtra: niewidoczna. Lumicon UHC: mgławica wyraźnie widoczna; widoczny cały "kontynent", a zwłaszcza "Zatoka Meksykańska", jako gazowe kłębowisko; jest dość dobrze widoczna na wprost; można podziwiać różne obszary mgławicy; poprawa 5/5. SVOTek UHC: nie widzę różnic w obrazie w porównaniu z Lumiconem; poprawa 5/5. Orion UB: nie widzę różnic w obrazie w porównaniu z Lumiconem; poprawa 5/5. Ogólna ocena: remis. IC 5070 Mgławica Pelikan bez filtra: niewidoczna. Lumicon UHC: mgławica wyraźnie widoczna na wprost; wyraźnie widoczny kształt dzioba z okiem; poprawa 5/5. SVOTek UHC: nie widzę różnic w obrazie w porównaniu z Lumiconem; poprawa 5/5. Orion UB: nie widzę różnic w obrazie w porównaniu z Lumiconem; poprawa 5/5. Ogólna ocena: remis. M27 Mgławica Hantle bez filtra: bardzo ładna! ślicznie widoczna na tle gwiazd. Lumicon UHC: większa i jaśniejsza; tło nieba ściemniało i zmniejszyła się liczba widocznych gwiazd; poprawa 3/5. SVOTek UHC: nie widzę różnic w obrazie w porównaniu z Lumiconem. Orion UB: nie widzę różnic w obrazie w porównaniu z Lumiconem. Ogólna ocena: remis, ale ja chyba wolę obraz tej mgławicy bez filtra. M57 Mgławica Pierścień bez filtra: ładny "pierścionek" z ciemnym środkiem. Lumicon UHC: ściemnił tło; mgławica jest większa i dużo jaśniejsza; patrząc na wprost mgławica się raczej zlewa, natomiast zerkaniem widoczny jest ciemny środek. SVOTek UHC: nie widzę różnic w obrazie w porównaniu z Lumiconem; poprawa 5/5. Orion UB: nie widzę różnic w obrazie w porównaniu z Lumiconem; poprawa 5/5. Ogólna ocena: remis. Podsumowanie Jak pokazał test, wszystkie trzy filtry są godne uwagi i polecenia. Nie ma tutaj jakichś wielkich różnic w obrazach, a w nie najlepszych warunkach ciężko stwierdzić jakiekolwiek większe różnice między nimi. Mogę też stwierdzić, że SVOTek UHC to taki sam filtr, co Lumicon UHC, a pewne różnice wynikają z wieku mojego (15-letniego) Lumicona i tym samym różnic w zastosowanej technologii. Gwint Trzeba tu wspomnieć o jakości gwintów oprawek. Nie wpływa to, co prawda, na jakość obrazu, ale na komfort użytkowania. Ideałem jest tutaj gwint SVOTeka. Nie ma tutaj jakichkolwiek problemów z wkręcaniem. Ani razu mi się nie zaciął. Jest to wzór do naśladowania. Drugi z filtrów, Lumicon UHC, wypada niestety nieco gorzej. Aktualny model, który jest trochę wiekowy, ma już trochę wyrobiony gwint i czasami się zacina. Ale wkręca się do końca. Trzeci gwint, Oriona UB, to prawdziwa tragedia. Praktycznie zawsze się zacina i wkręca się tylko do połowy obrotu. Jest to przykład, jak nie powinien pracować gwint, ale zawsze można zainwestować 25 zł i wymienić oprawkę na nową, z dobrym gwintem. Więc rozwiązanie jest możliwe. Warstwy zabezpieczające Jak wiemy, pierwsze filtry Lumicona były dość słabo zabezpieczone i ich warstwy po pewnym czasie korodują i odbarwiają się, zwłaszcza przy brzegach. Filtry SVOTek posiadają nowe zabezpieczenia powierzchni, III generacji. Zostały one wykonane w kosztownej technologii nanoszenia powłok ION-beam, zamiast stosowanej w starszych wersjach e-beam. Dzięki temu, według producenta, szkiełka nie powinny się odbarwiać na brzegach czy korodować. Producent daje też wieczystą gwarancję na jakość uzyskiwanego pasma i transmisji. I jest to największy plus filtrów SVOTeka. Mamy pewność, że nic się nie stanie po wielu latach użytkowania. Transmisja Dzięki uprzejmości i testom przeprowadzonym przez Zbyszka z Krakowa, możemy przyjrzeć się samej transmisji trzech testowanych filtrów. Na podstawie tych pomiarów można stwierdzić, iż pod względem transmisji i przepuszczalności filtry Lumicon i SVOTek są takie same. Poniżej przedstawiam wykresy. Przykładowy wykres filtra SVOTek UHC według producenta: Ogólne zestawienie laboratoryjnych pomiarów spektrofotometrycznych wykonanych w Krakowie: Na osi Y wykresu znajduje się transmisja (do 100%), a na osi X częstotliwość pasma światła. Należy zwrócić uwagę na środkową cześć wykresu. Tam Lumicon i SVOTek są praktycznie identyczne: Kilka zdjęć filtrów Powierzchnia filtrów: Przejście światła przez filtr: Światło lampy przez filtr: Podatność na zaparowanie Nie wiem czy to przypadek, czy też nie, ale podczas obserwacji najczęściej zaparowywał mi filtr Lumicon UHC, a najrzadziej SVOTek UHC. Orion UB był gdzieś pośrodku, ale jak już zaparował, to na dobre. Trzeba go było dłużej osuszać niż pozostałe filterki. Jakby nie było, wszystkie filtry zaparowują i trzeba je suszyć, najlepiej przy pomocy suszarki do włosów. Bonus ? porównanie przy pełni Księżyca Każdy pasjonat nocnego nieba wie, że nie obserwuje się DSów podczas pełni. Księżyc "zabija" swoim blaskiem wszystkie mgławice. Postanowiłem sprawdzić w tych warunkach trzy filtry mgławicowe (brak Oriona UB na pokładzie). Wyniki należy potraktować jednak jedynie jako ciekawostkę. Nie jest to żaden test. Obserwacje były przeprowadzone podczas wrześniowej pełni Księżyca. Obserwowane mgławice to Welon i Miotła w Łabędziu (NGC 6992 i NGC 6960). Sprzęt - Synta 12" i okular ES 30 mm. Filtr Lumicon OIII Mgławica Miotła: dobrze widoczna zerkaniem, jej kształt i zarys są dobrze widoczne na wprost. Mgławica Welon: wyraźnie widoczny kształt mgławicy zerkaniem, nieco mniej na wprost, ale wciąż widoczna. Filtr Lumicon UHC Mgławica Miotła: słabiej widoczna zerkaniem. Widoczny kształt, ale nie tak wyraźnie. Jaśniejsze tło nieba. Jest ledwie widoczna na wprost, nie cały czas. Mgławica Welon: niewidoczna. Filtr SVOTek UHC Obie mgławice niewidoczne. Bez filtrów Obie mgławice niewidoczne. SVOTek wydaje się być jaśniejszy od Lumicona UHC i bardziej przypomina Oriona UB. Oczywiście, dopiero porównanie filtrów w normalnych warunkach na wielu obiektach jest obiektywnym podsumowaniem. Czy warto wymienić Lumicona UHC lub Oriona UB na SVOTeka UHC? To zależy. Jeśli mamy już któryś z wymienionych filtrów w dobrym stanie, to nie ma sensu. Orion UB jest co prawda nieco jaśniejszy od Lumicona UHC, ale za to zbliżony do SVOTeka UHC. Oba filtry są bardzo dobre i dopiero gdy dosięgnie je korozja i nastąpi znaczne i widoczne zużycie, należy zastanowić się nad wymianą filtra na nowszy model. Ja swojego 15-letniego Lumicona UHC nie zamierzam wymieniać. Jednak, jeśli kupowałbym teraz nowy filtr UHC to byłby to SVOTek. Przemawiają za nim doskonałe warstwy zabezpieczające i doskonały gwint. Estetycznie też przypadł mi najbardziej do gustu. Jednak na tle słabszej konkurencji wszystkie trzy filtry są absolutnie polecane. Myślę, że 90% początkujących obserwatorów nie zauważyłoby żadnych różnic pomiędzy nimi. Czy w ogóle warto kupić filtr mgławicowy? W zasadzie pytanie to powinno brzmieć nie "czy?" ale "kiedy?" kupić. Zastosowanie filtra mgławicowego bardzo rozszerza możliwości obserwacyjne naszego teleskopu, a w przypadku niektórych obiektów w sposób wręcz spektakularny! Obrazy takie nawiązują jakościowo do zdjęć tych obiektów. Oczywiście nie wszystkich DSów to dotyczy. W wielu przypadkach zastosowanie filtra mgławicowego decyduje o tym, czy w ogóle dostrzeżemy mgławicę. A jeśli już widać mgławicę bez filtra, to zastosowanie go pozwala podziwiać szczegóły mgławicy, jakie zobaczylibyśmy dopiero w teleskopie dużo większym. Ale i to nie dotyczy wszystkich mgławic. Mogę z całą pewnością stwierdzić, że dobry filtr mgławicowy nie jest po prostu dodatkiem, ale jego posiadanie staje się absolutnym obowiązkiem! Mam przeczucie, że w najbliższym czasie wiele takich filtrów znajdzie swój dom u pasjonatów obserwacji nocnego nieba. Na koniec życzę wszystkim astroamatorom i miłośnikom nocnych obserwacji, by mogli choć raz spojrzeć nieco inaczej na mgławice - przez filtr. A najlepiej przez swój własny filtr! Podziękowania Dziękuję forumowym kolegom za wypożyczenie swoich filtrów: Amadeuszowi (chavez1976), Kazikowi. Zbyszkowi (ZP53) za udostępnienie wyników pomiarów laboratoryjnych i Piotrowi (picios) za grafikę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)