Skocz do zawartości

Paweł Baran

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    32 581
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    64

Zawartość dodana przez Paweł Baran

  1. Ostatni dzień głosowania na nazwę pierwszego polskiego satelity Trwa jeszcze głosowanie na nazwisko patrona dla dwóch pierwszych polskich satelitów. To już ostatnia szansa na oddanie swojego głosu, bowiem zbieranie propozycji trwa tylko do końca września (czyli do dzisiaj). Na razie prowadzi Stanisław Lem. Do tej pory oddano ponad 46 tysięcy głosów. Prowadzi "Lem" z 45% (najsłynniejszy polski pisarz science-fiction), na drugim miejscu jest "Ary Sternfeld" z 33% (pionier kosmonautyki urodzony w Sieradzu). Wśród propozycji są też "Heweliusz" (słynny astronom z Gdańska) oraz "Pan Twardowski" (postać fikcyjna z baśni ludowych). Te cztery nazwiska uzyskały największą liczbę głosów w pierwszej turze i zakwalifikowano je do drugiej tury głosowania, która właśnie trwa. Wyniki plebiscytu zostaną ogłoszone 7 października. Satelity wybudowane zostaną w Centrum Badań Kosmicznych PAN i Centrum Astronomicznym im. M. Kopernika PAN we współpracy z Uniwersytetem w Wiedniu, Politechniką w Grazu, Uniwersytetem w Toronto oraz Uniwersytetem w Montrealu. Zostaną wystrzelone z kosmodromu Sriharikota w Indiach, pierwszy w roku 2011, a drugi w roku 2013. Grant badawczy na realizację projektu satelitów wynosi 14,2 mln zł i został sfinansowany przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Polskie satelity są częścią międzynarodowego projektu BRITE (BRIght Target Explorer Constellation) i będą stanowić element formacji złożonej z sześciu satelitów. Będą prowadzić szczegółowe obserwacje 286 najjaśniejszych gwiazd Galaktyki. Więcej informacji: Głosowanie na patrona polskiego satelity Lem na prowadzeniu [ Astronomia.pl - Krzysztof Czart ] Źródło: Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego http://www.astronomia.pl/wiadomosci/index.php?id=2598
  2. Wyniki konkursu "Ulubiony Gwiazdozbiór" Zakończył się konkurs portalu Astronomia.pl zatytułowany "Ulubiony Gwiazdozbiór". Uczestnicy mieli wybrać ulubioną konstelację i opisać ją w dowolny sposób. Wyłoniliśmy grono 5 laureatów, którzy otrzymają książki "Atlas nieba. Gwiazdy, planety, Wszechświat" ufundowane przez wydawnictwo Arkady. Konkurs trwał od 12 sierpnia do 5 września 2009 r. Otrzymaliśmy 25 prac konkursowych łącznie na ponad 40 stron standardowego tekstu. Przyszły wiersze, teksty krótsze i dłuższe, opisy w formie naukowej, a nawet opowiadanie. Wybór pięciu najlepszych tekstów stanowił trudne zadanie. Laureatami konkursu zostali: Michał Kopacz z Krzepic za opis gwiazdozbioru Panny Małgorzata Izabela Rećko z Warszawy za opowiadanie o Wielkiej Niedźwiedzicy Irmina Piotrowska z Elbląga za wiersz o Kasjopei Jarosław Smolski z Choszczna za opis gwiazdozbioru Łabędzia Marta Burczyk z Gdyni za opis gwiazdozbioru Delfina Nagrodzone prace, a także inne wybrane teksty, zostaną opublikowane w portalu Astronomia.pl. Pięciu laureatów otrzyma nagrody pocztą. [ Astronomia.pl - Krzysztof Czart ] Gratulacje dla Laureatów sam brałem udział w konkursie. http://www.astronomia.pl/wiadomosci/index.php?id=2597
  3. Odkryto planetę, na której są warunki do życia! Niedawno astrofizycy zapowiadali, ze nowa Ziemia (planeta o podobnej do ziemskiej atmosferze i warunkach umożliwiających istnienie życia) zostanie z 50% prawdopodobieństwem odkryta do 2011 roku. Stało się to jednak szybciej niż przypuszczano - "drugą Ziemię" odnaleziono już teraz! Planeta, którą odnaleźli astronomowie z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Santa Cruz, jest trzy razy cięższa od Ziemi, jej grawitacja umożliwiałaby ludziom swobodne poruszanie się, prawdopodobnie istnieje tam atmosfera i panują dość ekstremalne, ale umożliwiające istnienie życia, warunki termiczne - średnio od minus 30 do minus 12 stopni Celsjusza. Naukowcy podejrzewają, że występuje tam również woda w stanie ciekłym. Planeta krąży wokół gwiazdy o nazwie Gliese 581, która jest oddalona od Układu Słonecznego o 20 lat świetlnych. Wokół niej, po niemal kołowych orbitach, krążą też inne planety. Obieg wokół gwiazdy (czyli rok) na nowej planecie trwa 37 ziemskich dni. Planeta jest do niej zwrócona zawsze tą samą stroną - czyli na jednej jej połowie panuje nieustanny dzień, a na drugiej nieustanna noc. Badacze uznali, że - gdyby ludzie kiedykolwiek chcieli osiedlić się na nowej planecie - najkorzystniejszym miejscem do życia byłaby dla nas strefa na granicy nocy i dnia Astronomowie twierdzą, że odkrycie planety podobnej do Ziemi tak niedaleko Układu Słonecznego pozwala sądzić, ze podobnych obiektów jest we wszechświecie zdecydowanie więcej. Gwiazda Gliese 581 to czerwony karzeł. Znajduje się w gwiazdozbiorze Wagi. http://odkrywcy.pl/kat,111402,title,Odkryto-planete-na-ktorej-sa-warunki-do-zycia,wid,12714022,wiadomosc.html?smg4sticaid=6afa3
  4. Krater w Egipcie odkryty dzięki darmowemu programowi komputerowemu Trudno ustalić to dokładnie, wiadomo natomiast, że pewnego dnia w ciągu ostatnich kilku tysięcy lat meteoryt zbudowany z rzadkich metali, pędząc z prędkością ponad 12 000 kilometrów na godzinę zderzył się z powierzchnią Ziemi w okolicach dzisiejszej granicy między Egiptem, Sudanem i Libią. Siła uderzenia dziesięciotonowego meteorytu o średnicy mniejszej niż półtora metra wytworzyła kulę ognia, którą można było obserwować z odległości 1000 kilometrów. Od tamtej pory najprawdopodobniej nikt nie zdawał sobie sprawy z istnienia krateru. Na odkrycie, mimo swoich całkiem sporych rozmiarów (16 metrów głębokości i 45 średnicy) krater, zwany dziś Kamil, musiał czekać aż do ery powszechnego dostępu do Internetu i darmowego programu Google Earth, który pozwala na przeglądanie satelitarnych map Ziemi, które ściśle do siebie dopasowane pokrywają całą powierzchnię planety. W 2008 roku krater został zauważony przez włoskiego mineralologa z Muzeum Historii Naturalnej w Mediolanie, Vincenzo De Michele, który odkrył go przypadkowo spoglądając na ekran swojego komputera. Sprawdza się tu chyba powiedzenie Ludwika Pasteur?a, który mawiał, że przypadek wybiera przygotowany umysł. Naukowiec podzielił się swoim spostrzeżeniem z astrofizykiem Dr Mario Di Martino z obserwatorium w Turynie, który mając dostęp do Włoskiej Agencji Kosmicznej umożliwił obserwację krateru przez satelity COSMO-SkyMed zaopatrzone w kamery wysokiej rozdzielczości. Szczegółowa analiza potwierdziła wstępne przypuszczenia i w rok później, po uzyskaniu wszystkich niezbędnych pozwoleń w miejsce uderzenia meteorytu wyruszyła włosko-egipska ekspedycja badawcza. Naukowcy zebrali ponad tonę metalicznych fragmentów meteorytu i za pomocą specjalnego radaru stworzyli trójwymiarowy model krateru. Wstępne badania pozwalają oszacować jego wiek na mnij niż dziesięć tysięcy lat. To nie pierwsze odkrycie zawdzięczane Google Earth. Zapaleni internauci prześcigają się w identyfikacji niecodziennych miejsc i kształtów na powierzchni planety. Chyba najsłynniejsze odkrycie dotyczy domniemanej ?Atlantydy?. Obiekt leżący na dnie oceanicznym na wschód od północnego wybrzeża Afryki przypomina rozkład ulic wielkiego miasta. Z całą pewnością możemy się spodziewać kolejnych odkryć tego typu. http://odkrywcy.pl/kat,111394,title,Krater-w-Egipcie-odkryty-dzieki-darmowemu-programowi-komputerowemu,wid,12709251,wiadomosc.html?smg4sticaid=6afa0
  5. W środę 22 września 2010 odbyło się Walne Zebranie Członków Oddziału PTMA w Warszawie. Na Zebraniu zostały wybrane nowe władze Oddziału na kadencję 2010-2013. PREZES : mgr inż. Janusz Wiland ZARZĄD ODDZIAŁU : I WICEPREZES - mgr inż. Krzysztof Piasecki II WICEPREZES - Roman Fangor SEKRETARZ - Christian Goltz SKARBNIK - Mirosław Woźny CZŁONKOWIE : Lucjan Newelski (Kierownik Sekcji Instrumentalnej) mgr Artur Hojda mgr Ariel Majcher KOMISJA REWIZYJNA PRZEWODNICZĄCY : mgr Tomasz Krzyt CZŁONKOWIE : mgr Krzysztof Podgórzak Andrzej Mikiel http://www.ptma-warszawa.astronomia.pl/wladze.htm
  6. System monitorowania nieba wykrył "potencjalnie niebezpieczną" asteroidę W ciągu kilku najbliższych tygodni w pobliżu Ziemi znajdzie się asteroida 2010 ST3. Astronomowie twierdzą, że istnieje bardzo niewielkie prawdopodobieństwo, że asteroida 2010 ST3 uderzy w Ziemię w roku 2098, chcą więc dokładnie ją obserwować. Asteroida została zauważona 16 września przez teleskop skonstruowany m.in. w celu wyszukiwania tego typu zagrożeń. Teleskop znajduje się na hawajskiej wyspie Maui, na szczycie wulkanu Haleakala i jest jednym z czterech podobnych urządzeń tworzących razem system Pan-STARRS. System realizuje program ciągłej obserwacji nieba. Pan-STARRS 1 czyli Panoramic Survey Telescope and Rapid Response System to teleskop o średnicy zwierciadła głównego wynoszącej 1.8 metra i wyposażony w potężną kamerę CCD, która zawiera w sumie 1.4 miliarda pikseli. Cały system znajduje się na Hawajach. Każdej nocy teleskop wykonuje około 500 ekspozycji. Dzięki dużej kamerze i dużemu polu widzenia, w ciągu każdego miesiąca Pan-STARRS 1 przegląda 1/6 nieba. Wszystko to po to, aby szybko i efektywnie wykrywać nowe planetoidy i komety - w szczególności te, które mogą potencjalnie zagrozić Ziemi. Asteroidę 2010 ST3 określono jako potencjalnie niebezpieczną ze względu na odległość od Ziemi, w jakiej znajdzie się w połowie października (6,4 miliona kilometrów). Nie jest dużym obiektem - ma 46 metrów szerokości i prawdopodobnie rozpadłaby się po wejściu w ziemską atmosferę, jednak powstałaby wówczas fala uderzeniowa, która mogłaby zniszczyć setki kilometrów kwadratowych powierzchni Ziemi. Asteroidy, głównie za sprawą filmów katastroficznych i sensacyjnych doniesień mediów, stały się niezwykle popularnym tematem.Prawdopodobnie to właśnie asteroida o średnicy 15 km przyczyniła się do wyginięcia dinozaurów 65 mln lat temu. Naukowcy uważają, że aby zaburzyć równowagę w przyrodzie i spowodować zagładę ludzkości, wystarczyłoby uderzenie ognistej kuli o średnicy 1 km. W 1908 roku asteroida o średnicy ok. 30-50 m spowodowała wielką eksplozję nad rzeką Dolna Tunguska na Syberii. Zniszczeniu uległ wówczas obszar lasu o powierzchni 2150 km kw, a falę uderzeniową odnotowały nawet urządzenia pomiarowe w Anglii. Specjaliści z NASA twierdzą jednak, że obiekty o tak dużych rozmiarach bardzo rzadko zbliżają się do kuli ziemskiej. System Pan-STARRS - jak dowodzi przykład asteroidy 2010 ST3 - jest czuły, działa skutecznie i jeśli wystąpi realne zagrożenie możemy liczyć na jego wykrycie. Astronomowie uważają, że należy przewidywać tory lotów asteroid na wiele lat, a nawet stuleci do przodu tak, aby można było opracować skuteczną procedurę zmiany ich orbit. Naukowcy są zdania, że skierowanie takich obiektów na inną orbitę można będzie przeprowadzić z wykorzystaniem umiarkowanych środków technicznych i finansowych. W czerwcu 2010 r. fizyk David Dearborn ocenił, że najskuteczniejszą metodą na pozbycie się zagrożenia ze strony komet i asteroid byłoby użycie ładunku nuklearnego, którego eksplozja zmieniłaby tor lotu. http://odkrywcy.pl/kat,1013295,title,System-monitorowania-nieba-wykryl-potencjalnie-niebezpieczna-asteroide,wid,12708091,wiadomosc.html?smg4sticaid=6af79
  7. Naukowcy policzyli kratery na Księżycu Naukowcy analizujący dane z amerykańskiej sondy księżycowej Lunar Reconnaissance Orbiter (LRO) policzyli wszystkie kratery na powierzchni Ksieżyca o średnicach co najmniej 20 km. Na Srebrnym Globie jest 5185 takich struktur. Astronomowie stworzyli katalog kraterów uderzeniowych na Księżycu korzystając z pomiarów wysokościomierza laserowego pracującego na pokładzie sondy LRO. Dane do sporządzenia mapy topograficznej Srebrnego Globu pochodziły z 2,4 miliarda pomiarów wykonanych przez wysokościomierz. Badania pokazują, że można rozróżnić dwie osobne populacje planetoid i komet, które bombardowały Księżyc w czasie jego młodości. Efekty bombardowania prze starszą populację widoczne są na obszarze z księżycowych gór, a przez młodszą na terenie księżycowych "mórz". Na obszarze górskim występuje większa liczba dużych kraterów w stosunku do małych, co oznacza, że dawniejsza populacja miała więcej dużych fragmentów. Badania profesora Jamesa Heada z Brown University w Providence (USA) i jego zespołu wskazują, że zmiana w charakterystyce obiektów uderzających w Księżyc nastąpiła około 3,8 miliarda lat temu. W podobnym czasie przestały formować się też olbrzymie baseny uderzeniowe. "Otwarte pozostaje pytanie czy oba fakty są ze sobą związane, a odpowiedź na nie może rzucić światło na najwcześniejszą historię wewnętrznych rejonów Układu Słonecznego, włącznie z Ziemią." powiedział prof. Head. Sonda LRO jest satelitą księżyca. Krąży po orbicie przebiegającej nad biegunami i okrąża Księżyc raz na dwie godziny. Wystrzelono ją z Ziemi 18 czerwca 2009 r. z przylądka Canaveral na Florydzie. Więcej informacji: NASA'S LRO exposes moon's complex, turbulent youth [ Astronomia.pl - Krzysztof Czart ] Źródło: NASA / EurekAlert http://www.astronomia.pl/wiadomosci/index.php?id=2593
  8. Widokówki z krańców Wszechświata Międzynarodowa Unia Astronomiczna, ESO i UNESCO udostępniły darmowe elektroniczne kartki pocztowe z pięknymi zdjęciami kosmosu. Dostępna jest także bezpłatna książka z artykułami popularnonaukowymi napisanymi przez astronomów-bloggerów. Wśród elektronicznych kartek pocztowych do wyboru są zdjęcia pochodzące z Kosmicznego Teleskopu Hubble'a oraz z wielkich teleskopów Europejskiego Obserwatorium Południowego ESO. Z kolei książka zatytułowana "Postcards from the Edge of the Universe" (czyli: "Kartki z krańca Wszechświata") to zbiór artykułów popularnonaukowych napisanych przez astronomów-bloggerów piszących w "Kosmicznym Pamiętniku" ("Cosmic Diary"). Każdy z 24 autorów skupił się na jednym zagadnieniu astronomicznym. Wśród poruszonych tematów są: życie w obserwatorium astronomicznym, jak się wybiera miejsce na budowę obserwatorium, meteoryty, dlaczego umieszczamy teleskopy poza Ziemią, nasza gwiazda dzienna Słońce, plamy słoneczne, Układ Słoneczny, astrometria, narodziny układów planetarnych, planety pozasłoneczne, gwiezdne żłobki, jak powstała Droga Mleczna, czarne dziury, soczewkowanie grawitacyjne i inne zagadnienia z badań współczesnej astronomii. Książka "Postcards from the Edge of the Univer" została wydana przez Międzynarodową Unię Astronomiczną, Europejskie Obserwatorium Południowe ESO oraz UNESCO. "Kosmiczny Pamiętnik" to plon Międzynarodowego Roku Astronomii 2009, jeden z głównych projektów tej ogólnoświatowej inicjatywy. Astronomowie z różnych krajów opsiywali na nim swoją pracę i życie. Zgromadził wpisy od 60 astronomów z 35 krajów, którzy napisali ponad 1500 blogowych postów. Witrynę odwiedziło 220 tysięcy osób. Elektroniczną kartkę można wysłać za darmo ze strony www.postcardsfromuniverse.org. Na witrynie jest do pobrania również książka "Postcards from the Edge of the Universe" w postaci pliku PDF. Blog "Kosmiczny Pamiętnik" dostępny jest pod adresem www.cosmicdiary.org. Więcej informacji: Postcards from the Edge of the Universe Książka w pliku PDF Kosmiczny Pamiętnik Cosmic Diary Anthology Released as a Free Book: Postcards from the Edge of the Universe [ Astronomia.pl - Krzysztof Czart ] Źródło: IAU / IYA 2009 http://www.astronomia.pl/wiadomosci/index.php?id=2586
  9. Chińscy naukowcy wykonali mikrofalową mapę Księżyca Dzięki chińskiej sondzie księżycowej Chang'E-1 naukowcom udało się po raz pierwszy wykonać mikrofalową mapę całego Księżyca. Wyniki badań zostały zaprezentowane podczas Europejskiego Kongresu Nauk Planetarnych trwającego w Rzymie od 20 do 22 września. Chang'E-1 (CE-1) to pierwsza chińska sonda do badania obiektu poza Ziemią. W latach 2007-2009 krążyła po orbicie wokół Księżyca, wykonując m.in. trójwymiarowe obrazy powierzchni Srebrnego Globu, mapy rozmieszczenia minerałów i pomiary wiatru słonecznego. Swoją trwającą 494 dni misję sonda zakończyła kontrolowanym uderzeniem w powierzchnię Srebrnego Globu. Chiny planują wystrzelenie kolejnej sondy Chang'E-2 w październiku b.r. oraz Chang'E-3 w późniejszym terminie. Najnowszym rezultatem z danych zebranych przez sondę jest kompletna mapa Księżyca w zakresie promieniowania mikrofalowego. Instrument o nazwie "Mikrofalowy Radiometr Księżycowy" (MRM - Lunar Microwave Radiometr) uzyskał dane na temat temperatury jasnościowej, ośmiokrotnie pokrywając cały Księżyc. Na podstawie zebranych danych przez zespół dr Yong-Chuna Zhenga (Narodowe Obserwatoria Astronomiczne Chińskiej Akademii Nauk) wykonał globalne mapy temperatury jasnościowej Księżyca dla różnych częstotliwości, osobno dla dnia i nocy. Sonda CE-1 obserwowała z wysokości 200 km nad powierzchnią Księżyca, uzyskując zdecydowanie lepszą rozdzielczość przestrzenną niż obserwacje z Ziemi, a także większą czułość (0,5 K) i większy zakres temperatur (20-500 K). Pomiary były wykonywane w zakresach 3, 7,8, 19,35 i 37 GHz. Promieniowanie na wyższych częstotliwościach pochodzi z warstw leżących zaledwie kilka centymetrów pod powierzchnią, podczas gdy najniższa częstotliwość pozwala na zbadanie gruntu na głębokości kilku metrów. Temperatura jasnościowa Księżyca w dzień, mapa wykonana przez chińską sondę Chang'E-1 na częstotliwości 37 GHz. Źródło: Europlanet. Temperatura jasnościowa Księżyca w nocy, mapa wykonana przez chińską sondę Chang'E-1 na częstotliwości 37 GHz. Źródło: Europlanet. Więcej informacji: The First Microwave Image of the Complete Moon [ Astronomia.pl - Krzysztof Czart ] Źródło: Europlanet http://www.astronomia.pl/wiadomosci/index.php?id=2590
  10. Zdjęcie Ameryki Północnej i Południowej wykonane z Księżyca Amerykańska sonda Lunar Reconnaissance Orbiter (LRO) znajduje się na orbicie wokół Księżyca. Niedawno wykonała zdjęcie Ziemi, na którym oba kontynenty amerykańskie są widoczne prawie bez chmur. 9 sierpnia b.r. sonda wykonywała serię zdjęć Ziemi w ramach kalibracji instrumentów. Na jednym z nich udało się uchwycić Amerykę Północną i Amerykę Południową widoczne prawie w całości, z bardzo niewielką ilością chmur. Zdjęcie opublikowano w połowie września na stronie internetowej instrumentu LROC, pracującego na pokładzie sondy. Można je tam zobaczyć w pełnej rozdzielczości 3,5 km na piksel. LROC to skrót od Lunar Reconnaissance Orbiter Camera. Sonda LRO została wystrzelona z Ziemi 18 czerwca 2009 r. Jej zadaniem jest wykonywanie map Księżyca. W tym celu krąży po orbicie przebiegającej nad księżycowymi biegunami na wysokości około 50 kilometrów nad powierzchnią Srebrnego Globu. Jedno okrążenie wykonuje w ciągu dwóch godzin. Misja Lunar Reconnaissance Orbiter to jeden z etapów zapowiadanego przez Stany Zjednoczone "powrotu na Księżyc" i wybudowania bazy księżycowej. Ostatni raz astronauci byli na Księżycu w 1972 r. Łącznie po powierzchni Srebrnego Globu stąpało 12 ludzi. Później Księżyc przestał być priorytetowym celem dla agencji kosmicznych. Jednak w ostatnich latach naturalny satelita Ziemi jest obiektem coraz intensywniejszych badań za pomocą sond orbitalnych wysyłanych przez Stany Zjednoczone, Europę, Indie, Chiny, Japonię. Więcej informacji: Americas from the Moon (NASA Lunar Science Institute) Americas from the Moon (LRO) Zdjęcie w pełnej rozdzielczości [ Astronomia.pl - Krzysztof Czart ] Źródło: NASA / Lunar Science Institute / Lunar Reconnaissance Orbiter (LRO) http://www.astronomia.pl/wiadomosci/index.php?id=2588
  11. Przekazano klucze do Centrum Nauki Kopernik w Warszawie Prezydent Warszaway, Hanna Gronkiewicz-Waltz, przekazała klucze do siedziby Centrum Nauki Kopernik jego dyrektorowi Robertowi Firmhoferowi. Otwarcie tej placówki planowane jest na 5 listopada. Aktualnie trwa montaż i testy wystaw oraz szkolenia personelu. Centrum Nauki Kopernik to największa w Polsce inwestycja w ośrodek popularnonaukowo-kulturalny, która otrzymała dofinansowanie z Unii Europejskiej. Cały projekt jest wart 365 mln zł, z czego od Unii Europejskiej Warszawa otrzymała 207 mln zł. Początek prac nad projektem Centrum Nauki Kopernik nastąpił w 2004 r. Prace budowlane rozpoczęły się w 2008 r. Dzisiaj (22 września 2010 r.) przekazano klucze do 160 pomieszczeń budynku. Już niedługo, 5 listopada 2010 r., otwarta dla publiczności ma zostać część budynku z większością wystaw stałych, a w roku 2011 zaplanowano otwarcie planetarium. Centrum będzie składać się z budynku o powierzchni 15 tys. m2, w którym znajdą się wystawy stałe i czasowe, laboratoria i pracownie, centrum konferencyjne, kawiarnie i restauracje oraz część biurowa. Budynek będzie dysponować tarasem widokowym. Będą też parking oraz warsztat. Otoczenie będzie natomiast stanowić Park Odkrywców z urządzeniami do przeprowadzania doświadczeń pod gołym niebem i z amfiteatrem. Więcej informacji: Przekazanie kluczy do Kopernika [ Astronomia.pl - Krzysztof Czart ] Źródło: Centrum Nauki Kopernik http://www.astronomia.pl/wiadomosci/index.php?id=2589
  12. Mars Reconnaissance Orbiter wznawia obserwacje po awarii Amerykańska sonda krążąca wokół Marsa wznowiła obserwacje naukowe. Komputer sondy niespodziewanie zresetował się kilka dni temu. Sonda znajduje się na orbicie marsjańskiej od 2006 r. W dniu 15 września b.r. nastąpiło nieplanowane zresetowanie komputera pokładowego sondy Mars Reconnaissance Orbiter. Po tym wydarzeniu sonda automatycznie weszła w stan uśpienia, w tzw. "tryb bezpieczny". 18 września NASA przywróciła działanie instrumentów naukowych. Podobny reset zdarzył się już wcześniej 26 sierpnia 2009 r. Mimo tego w okresie pomiędzy oboma zdarzeniami sonda pracowała normalnie i wykonywała obserwacje naukowe. Sonda Mars Reconnaissance Orbiter została wysłana z Ziemi 12 sierpnia 2005 r. Wykonała już zaplanowane zadania naukowe i przekazała na Ziemię więcej danych niż wszystkie poprzednie misje marsjańskie razem wzięte. Od 2008 r. działa też jako przekaźnik telekomunikacyjny dla innych misji marsjańskich. Misja sondy ma zakończyć się 31 grudnia 2010 r. Więcej informacji: Orbiter Resumes Science Observations [ Astronomia.pl - Krzysztof Czart ] Źródło: NASA / JPL http://www.astronomia.pl/wiadomosci/index.php?id=2587
  13. Goldendale w USA oficjalnie parkiem ciemnego nieba Jednym z najważniejszych wydarzeń podczas Walnego Zgromadzenia i Europejskiego Sympozjum jest ogłoszenie nowych członków międzynarodowego programu Dark Sky Places. W tym roku nie mogło być inaczej. W lipcu na spotkaniu Zarządu, komisja rewizyjna IDA zaproponowała nadanie tymczasowego statusu parku ciemnego nieba dla Goldendale Observatory State Park (GOSP) w Waszyngtonie. Propozycja ta została jednogłośnie zaakceptowana przez Zarząd. Proces aplikacyjny trwa od roku i GOSP jest obecnie w fazie przeprowadzenia kilku niezbędnych zmian, które umożliwią mu otrzymanie oficjalnego statusu parku ciemnego nieba. Goldendale Observatory Interpretive Center znajduje się na wzgórzu, na północ od Goldendale w stanie Waszyngton. Jest to niepowtarzalny obiekt oferujący szeroki wachlarz programów kształcenia zarówno dla nowicjuszy, jak i doświadczonych obserwatorów gwiazd. W budynku znajduje się wiele teleskopów, w tym 62-centymetrowy teleskop używany do nocnych obserwacji. Obiektem zarządza Departament Parków Stanowych w Waszyngtonie, a kierownikiem obserwatorium jest amator astronomii Steve Stout, który przed każdym spotkaniem wygłasza ciekawy wykład. W imieniu członków Rady Kapituły IDA zachęcamy Państwa do zgłaszania parków, rezerwatów lub innych przedsięwzięć w Waszym regionie do nadania im oficjalnego statusu Dark Sky. Źródła: David Ingram z IDA Northwest Tłumaczenie: Katarzyna Cwynar http://www.ciemneniebo.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=175&Itemid=1
  14. "Cudowna" gwiazda znów jest widoczna Jedna z najbardziej znanych gwiazd zmiennych naszego nieba - Mira Ceti - znów jest widoczna gołym okiem i wciąż jaśnieje - poinformował dr hab. Arkadiusz Olech z Centrum Astronomicznego PAN w Warszawie. W sierpniu 1596 roku David Fabricius obserwował Merkurego i aby wyznaczyć jego pozycję na niebie, jako gwiazdy referencyjnej, użył świecącego niedaleko obiektu. Kilka dni później, podczas kolejnej obserwacji zobaczył, że użyta do porównania gwiazda pojaśniała ponad dwa razy, a jeszcze później osłabła tak mocno, że przestała być widoczna gołym okiem. Tak zaczęła się historia jednej z najbardziej znanych gwiazd naszego nieba, która świeci w gwiazdozbiorze Wieloryba (łac. Cetus) i jest oznaczona grecką literą omicron. Od XVII wieku, kiedy okazało się, że gwiazda cyklicznie słabnie i jaśnieje, w sposób który był wtedy zupełnie niezrozumiały, Omicron Ceti zaczęto nazywać "Cudowną", przez co obecnie często określa się ją nazwą Mira Ceti lub po prostu Mira. Dziś wiemy już, co jest przyczyną zmian jasności Miry. Obiekt ten jest czerwonym olbrzymem o masie trochę większej od Słońca i rozdętym do rozmiarów prawie 400 razy większych niż nasza dzienna gwiazda. Jego zewnętrzne warstwy są niestabilne pod względem pulsacji, przez co nadymają się i kurczą regularnie z okresem 331 dni. Zmiany promienia gwiazdy od około 330 do ponad 400 promieni Słońca oraz zmiany temperatury powierzchni odbywające się w zakresie od 2900 do 3200 K powodują, że znacznie zmienia się moc promieniowania Miry. W efekcie, w maksimum swojego blasku, Omicron Ceti potrafi dochodzić do 2-3 wielkości gwiazdowej, a więc być stosunkowo jasną gwiazdą bez problemów widoczną gołym okiem. W minimum natomiast spada do około 10 wielkości gwiazdowej (a więc jest kilkaset razy słabsza), przez co trudno ją dojrzeć nawet przez sporą lornetkę. Obecnie Mira zbliża się do maksimum swojego blasku, który osiągnie w połowie października. Już teraz ma jednak około 4 wielkości gwiazdowe, a więc stała się bez problemów dostrzegalna gołym okiem. Wieczorem, około godziny 22, Mira świeci małe kilkanaście stopni nad południowo-wschodnim horyzontem. Najwyżej, bo około 30 stopni nad południowym horyzontem, odnajdziemy ją około godziny 2 w nocy. Przez najbliższe 3-4 dni w obserwacjach będzie jeszcze przeszkadzał Księżyc po pełni, który przejdzie niedaleko Miry przesuwając się nad nią, na tle gwiazd z konstelacji Ryb i Barana. Sama końcówka września oraz pierwsze dwa tygodnie października stworzą jednak świetne warunki do obserwacji. Maksimum blasku gwiazdy powinno wypaść w okolicy połowy października. źródło informacji: INTERIA.PL/PAP http://fakty.interia.pl/nauka/news/cudowna-gwiazda-znow-jest-widoczna,1536462,14
  15. Tysiące uczestników imprez Europejskiej Nocy Naukowców Tysiące ludzi we włoskich miastach wzięły udział w Europejskiej Nocy Naukowców, zorganizowanej w krajach Unii z inicjatywy Komisji Europejskiej. Na placach urządzono laboratoria pod gołym niebem, wystawy i pokazy. W Rzymie około 20 tysięcy osób przybyło na imprezę dla miłośników astronomii, na którą zaprosił włoski Komitet Badań Naukowych i miejscowe Planetarium. Mimo bardzo późnej pory stawiły się całe rodziny z dziećmi. Ludzie ustawili się w długich kolejkach, by uczestniczyć w atrakcyjnych prezentacjach z wykorzystaniem najnowszych osiągnięć techniki i słuchać o podróżach w czasie. Astrofizyka i fizyka królowały w miasteczku Frascati niedaleko Wiecznego Miasta, kolebce nauk ścisłych. Dla uczestników imprez Nocy Naukowców przygotowano tam niecodzienną atrakcję: telemost z ośrodkiem badań CERN w Genewie. Fanom nauki zaprezentowała się także Europejska Agencja Kosmiczna. Dzięki technologii 3D można było "wejść" do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Dzieci bawiły się w budowę rakiet, poznawały warunki stanu nieważkości. Ale radosne, interaktywne imprezy Nocy Naukowców, których celem miało być przede wszystkim nakłonienie najmłodszych pokoleń, by zaprzyjaźniły się z nauką, miały we Włoszech także inną wymowę. Pracownicy świata nauki wykorzystali je również, by dać wyraz swemu niezadowoleniu z powodu niskich nakładów na badania i trudności, na jakie napotykają z powodu chronicznego niedofinansowania. - Bez badań naukowych nie ma wzrostu - przypomnieli naukowcy. http://wiadomosci.wp.pl/kat,18032,title,Tysiace-uczestnikow-imprez-Europejskiej-Nocy-Naukowcow,wid,12700440,wiadomosc.html
  16. Kapsuła Sojuz wylądowała na Ziemi Kapsuła Sojuz TMA-18 z dwoma rosyjskimi kosmonautami i amerykańską astronautką wylądowała w sobotę bez komplikacji na stepie Kazachstanu - poinformowało rosyjskie Centrum Kontroli Lotów pod Moskwą. - Lądowanie przebiegło tak, jak zaplanowano. Według pierwszych danych załoga czuje się dobrze - powiedział rzecznik centrum, którego cytuje agencja Interfax. Rosjanie Aleksandr Skworcow i Michaił Kornijenko oraz Amerykanka Tracy Caldwell-Dyson prowadzili badania naukowe na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) od początku kwietnia. Po lądowaniu wszyscy przejdą badania lekarskie w polowym szpitalu, a następnie zostaną przetransportowani helikopterem do Karagandy, skąd Rosjanie polecą do Moskwy, a Amerykanka do Houston. Kapsuła odłączyła się od Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (IIS) o 4.02 czasu polskiego w sobotę, dzień po pierwszej w historii ISS nieudanej próbie odcumowania od stacji. Amerykańskie media informowały, powołując się na NASA, że przyczyną problemu były haki mocujące kapsułę do stacji, które nie otworzyły się. Według szefa rosyjskiej agencji kosmicznej Roskosmos Anatolija Pierminowa wstępna analiza, przeprowadzona przez komisję techniczną, wykazała, że do systemu komputera pokładowego docierał fałszywy sygnał o braku hermetyczności po zakryciu luku na stacji. - Badanie potwierdziło hermetyczność zarówno statku, jak i stacji, co jest najważniejsze - zapewnił Pierminow. Załodze ISS udało się jednak "oszukać" system, tak by nie odbierał fałszywych danych. (ms, oso) TAGI: NASA, sojuz, ISS, kapsuła, kosmos http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title, ... omosc.html
  17. Niezwykłe znalezisko na Marsie Amerykański automatyczny łazik marsjański Opportunity dostrzegł kamień, który może być meteorytem. Naukowcy z NASA zdecydowali, że robot podjedzie do kamienia i zbada go dokładniej. Naukowcy zauważyli nietypowy kamień na zdjęciach wykonanych w drugiej połowie września. Kamień znajduje się 31 metrów od Opportunity, nie powinno zatem być problemem dotarcie do niego przez robota. Kamień ma długość około 45 centymetrów. Został nazwany "Oilean Ruaidh", od celtyckiej nazwy jednej z wysp u północno-zachodnich wybrzeży Irlandii - Ciemny kolor, zaokrąglone tekstury i sposób w jaki jest usadowiony na powierzchni wskazują, że może to być meteoryt żelazny - powiedział Matt Golombek z NASA, członek zespołu naukowego. Łazik Opportunity wylądował na Marsie w styczniu 2004 r. Przez prawie siedem lat przejechał 23,3 km po powierzchni Czerwonej Planety. Na Marsie znajduje się też bliźniaczy łazik Spirit, który pokonał dystans około 7 km. Do tej pory łazik Opportunity znalazł na Marsie cztery meteoryty żelazne. http://wiadomosci.onet.pl/nauka/niezwykle-znalezisko-na-marsie,1,3701597,wiadomosc.html
  18. Rosjanie nie mogą odczepić się od stacji kosmicznej Po raz pierwszy w historii Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) rosyjska kapsuła Sojuz nie może zgodnie z planem od niej odcumować i powrócić na Ziemię. O kłopotach na ISS poinformowało centrum lotów. W kapsule Sojuz na Ziemię ma powrócić dwóch rosyjskich kosmonautów i amerykańska astronautka. Powrót opóźnia się i nie wiadomo, kiedy to dokładnie nastąpi. Jednak rosyjskie centrum lotów zapewnia, że stanie się to jeszcze w piątek. Amerykańskie media poinformowały, powołując się na NASA, że przyczyną problemu są haki mocujące kapsułę do stacji, które po prostu nie otworzyły się, tym samym uniemożliwiając odcumowanie Sojuza. Rosyjscy inżynierowie gorączkowo pracują nad rozwiązaniem tego problemu. Rosjanie Aleksander Skworcow i Michaił Kornijenko oraz Amerykanka Tracy Caldwell Dyson od początku kwietnia prowadzili badania naukowe na ISS. http://wiadomosci.wp.pl/kat,18032,title,Rosjanie-nie-moga-odczepic-sie-od-stacji-kosmicznej,wid,12696868,wiadomosc.html
  19. Damianie ja też gratuluję i życzę byś zawsze odnosił takie sukcesy powodzenia pozdrawiam. :)
  20. W piątek Europejska Noc Naukowców Nocne wykłady i eksperymenty, spotkania z naukowcami i zwiedzanie niedostępnych na co dzień laboratoriów - m.in. takie atrakcje czekają na mieszkańców wielu miast Polski w najbliższy piątek - podczas Europejskiej Nocy Naukowców. Europejska Noc Naukowców to inicjatywa Komisji Europejskiej, realizowana w ramach 7. Programu Ramowego. Odbywa się od 2005 roku, zawsze w ostatni piątek września. W ubiegłorocznej edycji uczestniczyło 200 miast z 30 europejskich państw. W tym roku w Polsce szczególnie atrakcyjny program czeka m.in. na mieszkańców Poznania, Torunia, Krakowa i Katowic. Podczas tegorocznej Śląskiej Nocy Naukowców pod hasłem "Nie spać, zwiedzać!" popularyzujące naukę pokazy, doświadczenia i wykłady odbędą się w Katowicach, Gliwicach, Rybniku, Zabrzu, Sosnowcu i Cieszynie. Goście Śląskiej Nocy podczas nocnych eksperymentów dowiedzą się np. dlaczego nietoperz może latać w całkowitych ciemnościach. Będą też mieli okazję zaprojektować własny model samochodu i zagrać na elektronicznej harfie, w której niewidzialnymi strunami będzie promieniowanie podczerwone. Po raz czwarty z atrakcji Nocy Naukowców skorzystają mieszkańcy miast Małopolski - Krakowa, Tarnowa i Nowego Sącza. Czekają na nich pokazy, eksperymenty z udziałem publiczności, warsztaty, spotkania z naukowcami, a na najmłodszych - konkursy, gry i zabawy. Wszyscy zainteresowani będą mogli obejrzeć pokaz wyładowań piorunowych i dowiedzieć się, jak wygląda codzienne życie tuż u stóp wulkanów - na Islandii. Naukowcy postarają się wyjaśnić, czy istnieje życie poza Ziemią, opowiedzą o zjawisku tsunami i wykorzystaniu promieniowania jądrowego w medycynie. Popularyzatorzy nauki z Wydziału Chemii Uniwersytetu Jagiellońskiego przygotowali spektakl z pokazami chemicznymi pt. "Alchemia czterech żywiołów", dlatego Auditorium Maximum UJ w tę noc zmieni się w pracownię siedemnastowiecznego krakowskiego alchemika - Sędziwoja. Pod okiem astronomów można będzie m.in. obserwować Słońce, Księżyc, nauczyć się korzystać z obrotowej mapy nieba. Drzwi dla zwiedzających otworzą m.in. Laboratoria Wysokich Napięć i Konwersji Odnawialnych Źródeł Energii AGH, Instytut Fizyki Jądrowej PAN. Organizatorzy Nocy w Poznaniu zapewniają zaś, że tej jedynej nocy naukowcy odejdą od swoich codziennych obowiązków, aby bawić się wspólnie z publicznością. Podczas nocnego spotkania poznaniacy będą mogli m.in. za pomocą mikroskopów przyjrzeć się z bliska światu roślin i zwierząt, a przy użyciu urządzeń kuchennych i powszechnie dostępnych środków chemicznych wyizolują DNA - np. z ludzkiej śliny. Dowiedzą się, jak działa słuch i wzrok człowieka i w jaki sposób można je badać. Dzięki eksperymentom i doświadczeniom poznają zjawisko luminescencji i zobaczą najpiękniejsze eksperymenty fizyczne. Noc Naukowców zorganizuje również gdańskie Centrum Hewelianum i Centrum Nauki Experyment z Gdyni. Uczestnicy gdańskich warsztatów będą mogli poznać zwyczaje, życie i niezwykłe cechy nietoperzy. Podczas eksperymentów fizycznych dowiedzą się, czym jest atmosfera, co to jest ciśnienie atmosferyczne, jak latają samoloty i dlaczego świeczkę można zdmuchnąć z daleka. Goście CN Experyment zobaczą specjalnie w tym celu przygotowane pokazy Science Show, z których dowiedzą się m.in., jak zamrozić butelkę za pomocą palca lub spowodować jej zniknięcie w wodzie. W tym roku po raz pierwszy Noc Naukowców odbędzie się także w Toruniu. Pracownicy i studenci Wydziału Chemii UMK zaprezentują liczne pokazy chemiczne i proces produkcji szkła. Osoby zainteresowane budową i działaniem tomografu optycznego wezmą udział w jego budowie, będąc jednocześnie twórcami i tworzywem. Atrakcją Planetarium będzie pokaz nieba, a także możliwość uczestnictwa w eksperymencie rozerwania półkul magdeburskich. Specjalną atrakcją imprezy będzie pokaz kuglarski połączony z komentarzem fizyka. Szczegółowe informacje na temat przebiegu Nocy Naukowców w poszczególnych miastach można znaleźć na stronie www.nocnaukowcow.pl http://fakty.interia.pl/nauka/news/w-piatek-europejska-noc-naukowcow,1534884,14
  21. Amerykańska sonda LRO już przez rok wykonuje mapy Księżyca Amerykański satelita Księżyca - Lunar Reconnaissance Orbiter (LRO) - ukończył etap misji określony jako "faza eksploracji". Teraz zarządzanie misją przejmie dział naukowy projektu. Sonda wykonuje szczegółowe mapy Księżyca. Sonda wystartowała z Ziemi 18 czerwca 2009 r., a wykonywanie mapy Srebrnego Globu rozpoczęła we wrześniu 2009 r. Wśród szczegółowych zdjęć przesłanych przez LRO znajdują się m.in. nowe fotografie miejsc lądowania statków Apollo, a także zdjęcia radzieckiego łazika Łunochod 1. Dane z sondy pokazały również, że stale zacienione obszary na Księżycu są chłodniejsze niż Pluton. W obszarach tych może występować woda i wodór. 16 września b.r., po roku wykonywania szczegółowej mapy Księżyca, zakończyła się część misji zarządzana przez dział eksploracyjny projektu. LRO będzie nadal przesyłać dane zebrane podczas ostatniego roku do Systemu Danych Planetarnych, które je archiwizuje i dystrybuuje do ośrodków naukowych. Sonda będzie wykonywać mapy Księżyca jeszcze przez co najmniej dwa lata (maksymalnie przez cztery). LRO znajduje się na orbicie wokół Księżyca, czyli jest jego sztucznym satelitą. Okrąża go raz na dwie godziny po orbicie polarnej (przebiegającej nad biegunami), na wysokości około 50 km nad powierzchnią. Sonda ma na swoim pokładzie chip, na którym zostało zapisanych 1,6 miliona imion zgłoszonych przez osoby z całego świata w ramach akcji "Wyślij swoje imię na Księżyc". Więcej informacji: Witryna misji LRO Ten Cool Things Seen in the First Year of LRO [ Astronomia.pl - Krzysztof Czart ] Źródło: NASA http://www.astronomia.pl/wiadomosci/index.php?id=2585
  22. Ponad 800 milionów ludzi wzięło udział w wydarzeniach Międzynarodowego Roku Astronomii 2009 Opublikowano końcowy raport Międzynarodowego Roku Astronomii 2009. Podsumowanie liczy sobie 1300 stron i omawia wszystkie kraje biorące udział w wydarzeniu. Międzynarodowi organizatorzy szacują, że w imprezach roku astronomii wzięło udział 815 milionów osób. Międzynarodowy Rok Astronomii 2009 został uchwalony przez Zgromadzenie Ogólne ONZ i na poziomie ogólnoświatowym koordynowany był przez UNESCO oraz Międzynarodową Unię Astronomiczną. Działania w ramach roku astronomii podejmowano w 148 krajach świata, w tym w Polsce. Był to największy projekt popularyzacji nauki w ostatnich dziesięcioleciach. Międzynarodowi organizatorzy dysponowali budżetem w wysokości około 660 tysięcy euro. Do tej kwoty należy doliczyć budżety narodowych komitetów, które były w bardzo różnej wysokości (na przykład Słowacja - 35 tys. euro, Węgry - 41 tys. euro, Ukraina - 50 tys. euro, Czechy - 100 tys. euro, Słowenia - 430 tys. euro, USA - 810 tys. euro, Korea Południowa - 826 tys. euro, Włochy - 1 mln euro, Wielka Brytania - 1,175 mln euro, a najwięcej Brazylia - 2 mln euro), a także środki wydatkowane niezależnie przez rozmaite instytucje i stowarzyszenia. Przykładem ogólnoświatowego projektu jest "100 godzin astronomii", trwające przez kilka dni na całym świecie pokazy nieba przez teleskopy i towarzyszące im inne atrakcje. Inną globalną inicjatywą był Galileoskop - tani teleskop, którym wiele osób mogło po raz pierwszy popatrzeć w niebo inaczej niż gołym okiem. Galileo Teachers Training Program był z kolei projektem szkoleń skierowanych do nauczycieli. Wielu przechodniów z pewnością natknęło się w swoich miastach na wystawy prezentowanych w dużym formacie zdjęć kosmosu. Takich głównych projektów ogólnoświatowych było w sumie 12, uzupełnionych przez 16 projektów specjalnych. Dodatkowo poczty wielu krajów wydały znaczki z tematyką astronomiczną. Poza ogólnoświatowymi projektami, w poszczególnych krajach organizowane były projekty na skalę krajową, projekty regionalne, a także liczne imprezy lokalne prowadzone przez instytucje państwowe, samorządowe, uniwersytety, a także przez stowarzyszenia i kluby miłośników astronomii. Światowy raport wymienia tylko kilka imprez, które miały miejsce w Polsce. W naszym kraju zorganizowano ich jednak o wiele więcej - co najmniej 178, taka ich liczba została zgłoszona do polskiej strony roku astronomii. Jednym z najoryginalniejszych polskich pomysłów był pomnik planetoidy (12999) Toruń, który odsłonięto w Toruniu w lutym 2009 r. (to prawdopodobnie jedyny tego typu pomnik na świecie). Odsłonięcie pomnika było jednocześnie oficjalnym otwarciem obchodów roku astronomii w Polsce. Międzynarodowa witryna roku astronomii ma adres www.astronomy2009.org, a polska strona z archiwum imprez znajduje się pod adresem www.astronomia2009.pl. Pełen tekst finalnego raportu na temat Międzynarodowego Roku Astronomii 2009 dostępny jest tutaj. Więcej informacji: Światowa witryna Międzynarodowego Roku Astronomii 2009 Polska witryna Międzynarodowego Roku Astronomii 2009 Raport końcowy Międzynarodowego Roku Astronomii 2009 (plik PDF, 130 MB) [ Astronomia.pl - Krzysztof Czart ] Źródło: Międzynarodowy Rok Astronomii 2009 http://www.astronomia.pl/wiadomosci/index.php?id=2582
  23. Wielki międzynarodowy sukces polskich uczniów Polscy uczniowie zwyciężyli w Międzynarodowej Olimpiadzie Astronomii i Astrofizyki w Pekini, zdobyli tam jeden złoty i dwa srebrne medale - poinformował dr Waldemar Ogłoza z Instytutu Fizyki Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie, który opiekuje się polską reprezentacją. Międzynarodowa Olimpiada z Astronomii i Astrofizyki, którą zorganizowano po raz czwarty, odbyła się w dniach 12-21 września. Zawody były przeznaczone dla najlepszych uczniów szkół średnich, wyłonionych na drodze eliminacji krajowej. W tym roku uczestnicy zmierzyli się z 17 zadaniami teoretycznymi oraz dwoma zadaniami praktycznymi, polegającymi na wykonaniu obserwacji astronomicznych, a także dwoma zadaniami związanymi z ich analizą. W zawodach olimpiady uczestniczyło kilkadziesiąt zespołów z całego świata. Złoty medal olimpiady zdobył Przemysław Mróz z VII LO im. Juliusza Słowackiego w Warszawie, który dodatkowo zdobył również nagrody za najlepszy sumaryczny wynik we wszystkich konkurencjach oraz za najlepszy wynik w części praktycznej. Srebrne medale zdobyli: Damian Puchalski z Liceum Akademickiego Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu i Maksymilian Sokołowski z I LO im. Mikołaja Kopernika w Krośnie, a wyróżnienie Jakub Bartas z I LO im. Bolesława Chrobrego w Pszczynie. Zawody następnej Międzynarodowej Olimpiady Astronomii i Astrofizyki odbędą się w 2011 r. w Gdańsku. Wydarzenie to uświetni obchody 400. rocznicy urodzin gdańskiego astronoma - Jana Heweliusza. Olimpiada jest jednym z programów edukacyjnych Międzynarodowej Unii Astronomicznej, który ma na celu wyłanianie najzdolniejszych młodych ludzi zainteresowanych naukami ścisłymi i techniką. http://wiadomosci.onet.pl/nauka/wielki-miedzynarodowy-sukces-polskich-uczniow,1,3692145,wiadomosc.html
  24. Dziś przez zwykłą lornetkę będzie można zobaczyć Jowisza i jego księżyce W poniedziałek w nocy Jowisz i Ziemia znajdą się w minimalnej odległości od siebie - poinformował PAP dr hab. Arkadiusz Olech z Centrum Astronomicznego PAN w Warszawie. Oznacza to, że długości ekliptyczne tej planety - będącej w opozycji - i Słońca różnią się o 180 stopni. Opozycją astronomowie nazywają takie ustawienie planety zewnętrznej, w którym świeci ona dokładnie po przeciwnej stronie nieba niż Słońce. Planeta zewnętrzna to taka, która znajduje się dalej od Słońca niż Ziemia. Długość ekliptyczna jest wielkością opisującą ruch planet Układu Słonecznego. Taka konfiguracja zawsze stwarza bardzo dobre warunki do obserwacji Jowisza znajdującego się w opozycji. Jest on bowiem najwyżej nad horyzontem w okolicach północy, przez co obserwacje największej planety Układu Słonecznego są najłatwiejsze. Dodatkowo odległość Jowisza od Ziemi jest najmniejsza, a przez to blask największy. Opozycje Jowisza zdarzają się co 13 miesięcy. Opozycja opozycji jednak nie równa, bo orbity Ziemi i Jowisza nie są okręgami lecz elipsami. Ich spłaszczenie powoduje, że nawet w samej opozycji odległości obu planet od siebie mogą być różne. 20 września, Jowisz i Ziemia znajdą się wyjątkowo blisko siebie - bliżej o około 75 milionów kilometrów niż podczas ostatnich kilku zbliżeń. Następny raz obie planety będą tak blisko siebie dopiero w roku 2022. Jowisz świeci teraz na granicy konstelacji Wodnika, Ryb i Wieloryba. Blask planety jest tak duży (wynosi obecnie -2.8 wielkości gwiazdowej), że z jej odnalezieniem nie powinniśmy mieć najmniejszego problemu. Najlepsze warunki do obserwacji Jowisza występują tuż po północy, kiedy planetę widać 35 stopni nad południowym horyzontem. Trochę trudniej dojrzeć go wieczorem, bo trzeba go wtedy szukać około 10-15 stopni nad południowo-wschodnim horyzontem. Opozycja Jowisza, to nie tylko okazja do podziwiania go gołym okiem. Warto skierować na niego jakiś instrument optyczny. Już lornetka z większym powiększeniem lub prosta luneta dająca kilkudziesięciokrotne powiększenie pozwoli zobaczyć wyraźnie tarczę planety i cztery galileuszowe księżyce Jowisza. Amatorski teleskop o średnicy zwierciadła 15-25 cm da nam jeszcze więcej, bo możemy nim dostrzec szczegóły na powierzchni planety, a także jej słabsze księżyce. INTERIA.PL/PAP http://fakty.interia.pl/nauka/news/dzis-przez-zwykla-lornetke-bedzie-mozna-zobaczyc-jowisza-i,1534172,14
  25. Paweł Baran

    103P/Hartley

    Świetna mapka przyda mi się na dzisiejszą obserwacje nieba prędzej znajdę kometę. :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal 2010-2024