Czyli musze:
1. Najpierw kabel do aux podpiac,
2. Nastepnie do zlaczki rs232 z USB (poniewaz nie posiadam wejscia rs232 w PC)
3. Podlaczm pod port USB w PC
4. Nastepnie tworze wirtualny port COM przez USB
5. I reszte robie w Stellarium.
Tak rozumiem minimalne minimum, jesli chodzi o sterowanie teleskopem z kompa ;P
A jezeli chodzi o astrofoto - o foto wiem tyle co nic, najwiecej sie dowiedzialem czytajac o fotografowaniu gwiazd, wiec co mi sie uda sfotografowac to bede zadowolony ;) A co do czasow naswietlania to pojecia nie mam od ilu mam zaczac. Na poczatek wejdzie fotka lysego, potem napewno jowisz, mars itp. Na cos sie napewno teleskop nada - tyle forsy to musi cos umiec ;D