-
Liczba zawartości
867 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
43
Odpowiedzi dodane przez Przemek_K
-
-
Logowanie dzisiaj bez błędu tym razem - sprawdzę czy nie wyskoczy przy dodaniu odpowiedzi.
Ok, nie wywaliło.
Swego czasu pracowałem nad pewnym projektem i grupa korzystała z prywatnego roboczego forum. Pamiętam, że czasem też pojawiały się jakieś błędy serwera, zgłaszaliśmy to od razu do hostingodawcy i problem znikał w ciągu doby.
-
Jak wywala błąd serwera to trzeba napisać do usługodawcy, coś u nich jest nie tak.
-
Teraz mam to samo nawet na Linuxie i FF. Za każdym razem przy próbie logowania ERROR 403. Odpaliłem przeglądarkę Chromium i tu udało mi się zalogować ale no właśnie... pisząc tego posta dodaję odpowiedź i BAM!!! ERROR 403!
- 1
-
Dzisiaj padł rekord, 15 prób na FF i ciągle wywalało error 403, nie pomagało czyszczenie ciastek, wyłączanie i ponowne wejście w FF. Przed chwilą kilka prób i to samo. Odpaliłem stary komputer z linuxem i tu na FF dopiero udało mi się zalogować.
-
-
Ładne niebo dzisiaj było, udało mi się złapać A350 i B777. Na razie wypracowałem sobie taką metodę, że wieszam aparat na statywie foto i obie osie luzuję tak by łatwo było podążać za celem. Tak o wiele lepiej się fotografuje niż z podparcia. Ustawienia: f/6.5, 1/400s, ISO100, zoom x50.
QR29, Doha - Edinburgh, A350-941:
EK235, Dubai - Chicago, B777-31H(ER):
- 4
-
Zacząłem próby z robieniem zdjęć samolotom w trybie manual - SL1000 ze statywu, f/6.5, 1/400s, ISO200, zoom x50. Dzisiejsza zdobycz to B747-867(F) w locie RU325 z Moskwy do Amsterdamu:
To jpegi z aparatu, zmniejszone do 1280x960, w drugim pobawiłem się lekko suwakami nasycenia i kontrastu. SL1000 ma mniejszy obiektyw od P900 ale może zapisywać pliki RAW - na razie jestem zielony w tym temacie, zainstalowałem sobie ponoć najlepszy z darmowych program do edycji RawTherapee, jest w polskiej wersji, sprawdziłem i wczytuje RAWy z SL1000, można je edytować. Ciekaw jestem jaka byłaby różnica po takiej fachowej edycji RAWa od tych JPEGów...
- 6
-
Trasa przelotów niektórych z tych długodystansowych samolotów z Dubaju i Abu-Dhabi przechodzi nad północną częścią jezior Miedwie i Dąbie, akurat wtedy mam okazję cyknąć fotkę jak jest pogoda. Dzisiaj już z chmurami ale akurat mijały się w tych okolicach dwa A380:
Lot EK237 z Dubaju do Bostonu, A380-842:
Lot EK226 z San Francisco do Dubaju, A380-861:
Chwilę później załapał się jeszcze Boeing 777 3FX(ER) w locie z Abu Dhabi do Toronto:
- 5
-
-
Robota posunęła się do przodu, praktycznie zakończyłem prace przy statywie i przedłużeniu, zostały tylko kosmetyczne sprawy.
Tuleje zostały podtoczone by pasowały na wcisk do rury aluminiowej 100mm, na północny słupek podstawy dałem śrubę M8, sprawdza się bardzo dobrze:
Nawierciłem otwór na słupek podstawy przy nogach, jest on tam trochę trójkątny więc trzeba było otwór poprawić pilnikiem tak by ładnie wszystko pasowało:
Po wciśnięciu tulei do rury ponawiercałem po 4 otwory na każdą stronę, nagwintowałem i dałem śruby M5. Gotowe przedłużenie na statywie:
Dorobiłem dłuższą śrubę M10 do przykręcania montażu, trochę to zajęło bo trzeba było zeszlifować gwint zostawiając tylko po kilka cm z każdej strony tak by śruba mogła się zsunąć w dół po odkręceniu montażu. Pozostało mi jeszcze dorobić jakieś przyzwoite pokrętło z tworzywa, motyl jest niewygodny:
Całość z montażem:
W tej konfiguracji wydaje mi się to bardzo wygodne - do podstawy montażu przy złożonych nogach statywu jest 130cm, w sam raz pod jakąś krótką tubę Maka czy SCT. Całość jest solidna, rura to rura, jest sztywna i tak ma być
I to właściwie tyle w tym temacie, trochę to roboty wszystko kosztowało ale mam solidny statyw, wygodne przedłużenie czy jak kto woli mini-piera Myślę, że fajnie będzie się sprawdzać w takiej konfiguracji. Póki co planuję spróbować jakiejś krótkiej tuby ( raczej Mak ) do Księżyca i planet, czas pokaże jak to wszystko potoczy się dalej
- 2
-
Tu taka namiastka zmienności z mojej ostatniej sesji z aparatu, pierwsze zdjęcie ok. godz. 18 a drugie ok. 20 - widać ile przez ten czas światła przybyło w kraterze :) Muszę koniecznie przesiąść się na foto przez teleskop...
- 1
-
50 minut temu, prestoneq napisał:
Dla mnie kwintesencją obserwacji księżycowych jest obserwacja zmieniającego się układu światłocienia na przestrzeni kilku godzin, zrobiłem animacje Zatoki Tęczy i krateru Kopernik z wieczorów obserwacyjnych 04 i 05 stycznia interwał 1 godzinny.
O to właśnie w tym chodzi i to jest fajne ileż musi być takich ciekawych miejsc do zobaczenia... Tak sobie zaplanowałem, że po przejściu na lżejszy zestaw do obserwacji kupię jakąś używaną lustrzankę i chciałbym zrobić sobie kolekcję takich lokacji "pstrykniętych" w ciągu kilku godzin jak wstaje albo zachodzi nad nimi Słońce
Jaką nazwę ma ta góra rzucająca długi trójkątny cień? LROC nie pokazuje nazwy ( albo nie wiem jak włączyć ).
-
-
Gratulacje dla zwycięzców i wszystkich uczestników, przepiękne fotografie
- 1
-
Spojrzałem dzisiaj na sat24, wiejący z północnego zachodu wiatr zganiał chmury w dół na południe dając nadzieję na wieczorną sesję i szansę zobaczenia ?dziury? w Księżycu czyli krateru Copernicus. Na ekranie wyglądało to obiecująco ale w rzeczywistości jak zwykle było inaczej, po godz. 18tej udało mi się strzelić kilka zdjęć Łysego między chmurami i za chwilę niebo całkiem się zaciągnęło dokładając jeszcze deszcz. Dopiero przed godz. 20 wywiało chmurska i mogłem wystawić sprzęt.
Dwie fotki dzisiejszego Księżyca w fazie ok. 65%, zrobione aparatem SL1000 ze statywu, ustawienia manualne, iso200, zoom x50 i x70. Pierwsza zrobiona po godz. 18 a druga przed 20tą.
Po zrobieniu zdjęć rozstawiłem SW120/1000, wycelowałem w Księżyc i odpaliłem napęd. GSO 20mm SV z ciemnym filtrem szarym jak zwykle nie zawiódł, dzisiaj przy tym wietrze obraz był ostry i wyraźny, tak samo w 15mm SV. Poszedł w ruch też ES8,8 oraz 20mm SV z barlowem 2x ED dając mi 100x powiększenie. Oj, było co dzisiaj oglądać...
Ładny Anaxagoras, Fontenelle czarny w środku ze świecącą dookoła krawędzią wyglądającą jak lśniący pierścień, Plato z odrobiną cienia z jednej strony. Niżej wzdłuż terminatora dwa czarne kratery Lambert i Pytheas dopiero co wyszyły z mroku i razem z oddalonym wyraźnym Timocharisem tworzyły trójkąt. No i wreszcie poniżej bohater dzisiejszego wieczoru, wielki czarny otwór w Księżycu ? Copernicus. Wyglądał po prostu bajecznie, w każdym z okularów gapiłem się w niego przez kilka dobrych minut Pojawiające się coraz bardziej światło w jego wnętrzu tworzyło wyraźny świecący rogal kontrastujący z pozostającą w ciemnościach resztą krateru, przepiękny widok do którego wracałem po kilka razy.
Jadąc niżej ? Morze Chmur. Fajnie prezentował się czarny jak węgiel krater Bullialdus wraz dwoma mniejszymi pod nim Bullialdusami A i B. Rzuciła mi się w oko po jasnej stronie morza cienka ciemna linia wyglądająca jak włos. Paproch na okularze? Poruszałem tubusem, no nie ? to nie paproch Udało mi się wybadać na mapach, że ta linia między kraterami Birt i Thebit to uskok tektoniczny o nazwie Rupes Recta czyli prosta ściana. No i tak powoli człowiek uczy się Księżyca
Poniżej zapamiętałem jeszcze czarne jak smoła kratery Wilhelm i dużo większy Longomontanus, pod nim Clavius ze swoimi oczami świecił już prawie w całej okazałości. Trzeba było zwijać zabawki i się chować bo nie dość, że wiatr to jeszcze smród palonego węgla z kominów był taki, że lepiej tego nie komentować...
Dzisiejszy Księżyc był przepiękny, bajeczne widoki i ciekawe odkrycia, jeszcze dużo nauki przede mną i tyle miejsc do zobaczenia... Na razie była to najlepsza sesja z mojej skromnej serii ?Z achromatem na Księżyc?. No i oczywiście napęd się spisał, super wygoda i nie wyobrażam sobie już obserwacji naszego naturalnego satelity bez niego
- 5
-
No i zrobiło się dzisiaj pogodnie, Księżyc 46,3 % pięknie wisiał na niebie więc zebrałem sprzęt i wystawiłem przed dom, wreszcie była okazja sprawdzić w praniu zakupiony napęd w jednej osi do EQ3-2.
Powiesiłem na montażu SW120/1000, podłączyłem napęd, zasilanie na razie mam standardowe z czterech baterii R20. Tradycyjnie zacząłem od okularu GSO 20mm SV, wkręciłem filtr szary jasny ND 0.3 i do dzieła. Wycelowałem widokiem na Łysego, ustawiłem ostrość i odpaliłem napęd. Rozstawiając statyw specjalnie jakoś się nie wysilałem z ustawieniem go na północ, ot tak pi razy drzwi mniej więcej ?na oko? No i co... piękny widok, cienie, kratery, tak sobie patrzyłem, patrzyłem i patrzyłem a tarcza Księżyca cały czas w tym samym prawie miejscu w okularze, genialna sprawa z tym prowadzeniem
Zmieniłem okular na 15mm SV, ten sam filtr, widok przepiękny, najlepiej mi się w tej konfiguracji obserwowało. Niby to ?tylko? 67x ale widok był po prostu cudowny. Sporo minut upłynęło zanim sprawdziłem jeszcze widoki w kilku innych okularach by na koniec wrócić do 15mm SV. Świecący szczyt wystający z mroku w kraterze Albategnius czy dwa świecące półpierścienie wychodzących z ciemności Autolycusa i Aristillusa to tylko niektóre z dzisiejszych wartych odnotowania miejsc. Ostre ciemne kratery w okolicach terminatora tworzyły różne ciekawe konfiguracje, np. między Albategniusem a Hipparchusem wychodzą cztery kratery z których każdy następny jest coraz mniejszy, fajnie to wyglądało.
Napęd to rzecz wspaniała do obserwacji Księżyca i planet. Niesamowita wygoda, jak już raz ustawi się widok to można tak patrzeć i patrzeć, co jakiś czas dokonując tylko minimalnych korekt. Zamiast pchać się w tanie bino zainwestowałem w napęd i przerobienie swojego statywu na całkowicie aluminiowy i na razie to był strzał w dychę.
Krok po korku będę szedł w kierunku wygody i lekkości. Statyw dostanie jeszcze mini-piera z rury aluminiowej 100mm. Całą garść okularów wolałbym zamienić na jednego zooma Baadera mk4, ludzie chwalą ten okular i myślę, że do Księżyca i planet to byłoby dobre rozwiązanie, wygodne. Można sobie jednym okularem dostosować powiększenie do panujących warunków. No i jeszcze kwestia samego teleskopu ? SW120/1000 to spora już rura, w pełni uzbrojona z okularem waży pewnie ze 6kg, to jednak trochę za dużo na EQ3-2 z napędem, lepiej mieć do takiego sprzętu EQ-5. Ale nie mam zamiaru inwestować w cięższy montaż, trzeba będzie w tym roku pomyśleć o lżejszym teleskopie. W sumie dużego wyboru nie ma ? Mak127, SCT6 albo ED100. SCT6 korci 6 calami i krótkim tubusem ale z racji wyciągu z mikrofocuserem i jakości szkła ED ale też przede wszystkim gotowości do działania bez długiego chłodzenia najlepszy byłby raczej Edek. Jest prawie półtora kilo lżejszy od 120/1000 a to już sporo mniej. Trzeba będzie to przemyśleć...
- 5
-
-
-
-
Tak sobie myślę, że chyba lepszą alternatywą dla prętów łączących oba pierścienie będzie rura aluminiowa fi 100mm, wystarczy w zupełności grubość ścianki 2mm. Zapewni to maksymalną sztywność przedłużenia, pręty to jednak pręty, wystarczy wkręcić w imadło żeby się przekonać, że nawet 20cm daje się odginać i takie przedłużenie na prętach z długim refraktorem może wpadać w drgania.
-
Przeróbka zakończona, wszystkie nogi są teraz z profili aluminiowych. Dałem wzmocnienia z profilu 20x20x2 w środek każdej nogi tam gdzie przechodzi śruba mocująca do podstawy montażu. W tym miejscu musi być odpowiedni docisk nakrętką tak by nie było żadnych luzów ale też nie za ciężko nogi się odchylały dzięki czemu statyw jest stabilny jak skała.
Śruby mocujące blachy do profili dałem na wylot, M6x40, z podkładkami sprężynowymi, górne otwory w profilach gwintowałem i po wkręceniu śrub przykręcałem do nich od spodu nakrętki. Nie bawiłem się w montowanie wewnątrz profili dodatkowych płaskowników żeby mieć więcej grubości na gwint, za dużo z tym kłopotliwej zabawy. Rozwiązanie ze śrubami na wylot wydaja mi się lepsze i dużo łatwiej je wykonać. Ogólnie robota zdała egzamin, statyw tak jak na zdjęciach waży równo 10 kg, nie zauważyłem żadnej różnicy w stabilności próbując nim ruszać i skręcać w porównaniu do wersji na stali. Tak więc z 18 kg schudł najpierw na 14 a teraz na 10 kg ;)
Tymczasem po świętach planuję jeszcze kolejną rzecz do wykonania: w tygodniu tokarz zrobił mi z poliamidu dwa pierścienie do podstawy montażu, chcę zrobić mini-piera i podnieść trochę EQ3-2 od statywu w górę żeby wygodniej było długimi refraktorami obserwować i nie zawadzały o nogi przy większych kątach. Nawiercę po cztery otwory i nagwintuję pod cztery szpile z pręta 12mm dając dodatkowo podkładki i nakrętki przy obu pierścieniach. Zobaczę jak to wyjdzie i jak wpłynie na stabilność ale myślę, że z takim statywem da to radę w wizualu.
-
Postanowiłem ruszyć temat dalej, zainwestowałem w kupno napędu w jednej osi do EQ3-2 i przerobienie wszystkich nóg na aluminiowe. Dzisiaj dotarła do mnie paczka z profilami i płaskownikami. Profile 40x25x2, tam gdzie będą śruby na gwint dam od środka w profil płaskownik 3mm grubości więc w sumie będzie 5mm na gwinty. Waga - 6 szt. profili alu długości 1m to 4kg, 6 szt stalowych co teraz są o dł. 0,75m to 9kg. Czyli tak jak przypuszczałem kompletny statyw z aluminiowymi nogami powinien zmieścić się spokojnie w 10kg. No to do dzieła, jak skończę to wrzucę zdjęcia
-
Godzinę temu, dexter77 napisał:
Bądź realistą, nikt ci nie wybierze w sklepie, nawet jeśli napisze, że tak zrobi.
Żeby to jeszcze była pierwsza lepsza z półki ale nowa a nie ze zwrotów... loteria, najwyżej będzie zabawa w odsyłanie.
-
Najbardziej obawiam się kupna nasadki wysyłkowo, nie wiem czy jest sens pisać do DO z prośbą o wybranie jakiegoś przyzwoitego egzemplarza czy wyślą pierwszą lepszą z półki.
Błąd 403
w Sprawy techniczne F.A.
Napisano
Sprawdziłem teraz na FF i Win7, wywaliło error 403. Ja stawiam na problem po stronie hostingodawcy, trzeba im wysłać zgłoszenie niech to sprawdzą.