HasztakNajs

Cześć!

Od początku wiosny rozmyślam nad zakupem lornetki, ponieważ im dłużej obserwuje niebo przez teleskop i wpatruje się na rozległe obiekty jak np. Veil, Podwójna gromada w Perseuszu czy Ameryka Północna itd. bo długo bym mógł wymieniać. Tym mocniej skłaniało mnie bym w końcu kupił lornetkę do takich rozleglejszych obiektów. Myślałem, że na podstawie przeczytanych relacji z obserwacji lornetkowych samemu uda mi się wybrać, ale gdzie tam. Tzn mam jedną na oku, ale zaraz opiszę dlaczego zwracam się do was o pomoc  Tak więc:

W jakiej mieszkasz miejscowości - nie chodzi nam o konkret ale niebo. Czy jest to wolna od zaświetlenia wioska, czy zaświetlone lampami i neonami duże miasto, czy masz warunki podmiejskie ?

Wieś z ciemnym niebem Drogę Mleczną w sezonie z okresem jej najlepszej widoczności widać rewelacyjnie. Oczywiście Bieszczady to to nie są, ale niebo daje rade bardzo.

Co preferujesz w obrazach nieba - czy są to planety naszego US oraz nasz Księżyc i Słonko, czy tak zwany ,,głęboki   kosmos" DSO ?

Tak jak wyżej już napisałem. Obiekty DS.

Jakim przedziałem cenowym dysponujesz ?

Do 3000 zł

Więc tak zanim napisałem tego posta tą lornetkę miałem już wypatrzoną https://teleskopy.pl/Lornetka-astronomiczna-TS-25x100-WP-IF-BaK-4-teleskopy-4358.html 
Lecz jestem otwarty na propozycję od Was bo być może źle szukałem i są lepsze w tym przedziale cenowym. Zależy mi też dobrać dobry statyw pod lornetkę, więc tu jestem zdany na was bo przy statywie zbytnio nie wiem na co patrzeć. 

I jeszcze jedna rzecz na której mi bardzo zależy. Przy swoim teleskopie mam filtry mgławicowe OIII i H-Beta są one dwucalowe. Czy istnieją przejściówki zdolne do podłączenia ich do lornetki? Z tego co wyczytałem przeze mnie podlinkowanej lornetki to tu w zestawie mam złączki, ale 1.25 cala. A zależy mi na 2 calowych. Jak tak to bardzo bym prosił o podesłanie linku bądź ich nazwy, a ja już sobie je znajdę

To chyba wszystko jeśli zapomniałem o czymś wspomnieć to proszę dać znać w komentarzu. 

@edit: Przypomniałem sobie po opublikowaniu postu

Skąd będziesz prowadzić obserwacje?

Duże podwórko z dobrze odsłoniętym horyzontem. W okresie późna jesień, zima i wczesna wiosna z możliwością wyjścia na pole. 

Aż samemu nabrałem ochoty, gdy patrzę na te zdjęcia nieba by dorwać w swoje ręce jakiś aparat i na zakończenie każdej sesyjki po prostu cyknąć sobie fotkę nieba.

Co to jest dokładnie za Canonik?

raz, dwa, trzy. Test czy mogę pisać. Bo ostatnio cały czas pojawiał się błąd. Czyszczenie ponownie ciasteczek czy inne przerózne metody nie pomagały. Na telefonie to samo. 

@edit: No to na razie działa

Mi się jak na razie naprawiło. Mogę już zagłosować w konkursach pisać chyba też(o ile ten post się teraz doda ) wcześniej próbowałem czyścić ciasteczka + napisać coś w trybie prywatnym, ale nic a nic z podrzuconych pomysłów wyżej mi nie pomogło. Próbowałem każdy. 

Ja jedynie co mogę robić na forum to tylko je przeglądać. Nie mogę ani zagłosować w konkursach na pracę ani się wypowiadać bo wyskakuje ten błąd. 

P.S teraz piszę z telefonu ciekawe czy się uda 

@edit no i się udało ?

5 godzin temu, pmochocki napisał:

Wszystkie zakupy sprzętu astro powinny być zatwierdzane przez radę forum. Inaczej nie ma szans aby wybrać się na obserwacje. 

Tu trzeba przekazać kupującym, że zakupy astronomiczne powinny odbywać się w okresie od I Kwadry do III Kwadry Księżyca.  Tak by były największe szanse na pogodę podczas Nowiu.

Dziś udało mi się co nie co nacieszyć wiosennym niebem i na uwadze cały czas miałem ten obiekt z OT. I tak o to postanowiłem w te rejony przycelować swoim GSO 12. Na start tradycyjnie rozpocząłem okularem ES 14mm na wprost nie zobaczyłem nic, lecz zerkaniem na początku pojawiła się kulista nie zbyt wyraźna mgiełka czyli NGC 2805. Więc w porządku tak jak sobie to zaplanowałem, gdy już miałem punkt odniesienia rozpocząłem próby wypatrzenia NGC 2820 i po chwili skupienia to były dosłownie ułamki sekundy, gdzie ta galaktyka NGC 2820 mi się pojawiła w okularze. Spróbowałem jeszcze w ES'ie 6.7mm, ale tu było tylko gorzej nawet NGC 2805 potrafiła "wyparowywać". W 14mm obraz miałem najlepszy i najłatwiej udawało mi się wyłuskać bohaterkę odcinka, no może na niezbyt długo, ale się udało!  Co do NGC 2814 próbowałem, ale bez skutku nie byłem pewny czy dwunastką w ogóle mam szanse cokolwiek zobaczyć, ale też niezbyt mocno się starałem ją wyłuskać bo tak na oko po ponad 5 minutach powróciłem do klasyków wiosennego nieba  

Noc z 05.12.2019 na 06.12.2019 była ostatnią jak dotąd, gdzie przeprowadziłem jakieś sensowne obserwacje. Od tam tej pory jak nie mgła to jakiś paskudny cirrus #jak żyć  Póki co muszę się zadowalać tym co oferuje wirtualna rzeczywistość. 

Nocne niebo z gry Skyrim.

Ja jeszcze wszystkich nie przeczytałem. Czytam tak po jednej bądź dwie relacje dziennie(zależy jak mi się umyśli  ). Myślę, że do 14-15 grudnia już doczytam wszystkie i wtedy oddam głos. 

@lukost GSO 12 

I ostatni OT z którym postanowiłem się dziś zmierzyć. Przysiadłem do niego z okularem ES 30mm(2cale) i oczywiście z filtrem OIII. Nie będę ukrywał, że miałem duży problem z dopatrzeniem się tego obiektu, baa w pewnych momentach straciłem wiarę, że w ogóle się go dopatrzę. Na szczęście moja cierpliwość została nagrodzona, skubana długo ukrywała się przed moim wzrokiem, lecz w końcu się poddała i "zdradziła swoją naturę". Pierw moim oczom hmm w sumie mojemu oku ukazała się nie zbyt jasna nie przypominająca niczego smuga. Z czasem zacząłem dostrzegać więcej, aż w pewnym momencie wyglądała jak taki łuczek. 

Dziś ponownie przysiadłem do tego obiektu tym razem spędziłem tu znacznie więcej czasu niż ostatnio. Dziś postanowiłem spróbować najpierw w okularze ES 6.7 wpatrywałem się dość długo z nadzieją, że tym razem się uda się dopatrzeć dodatkowy szczegół i nie zaryzykuję stwierdzenia czy aby na pewno dopatrzyłem zawirowań w tej galaktyce, ale w pewnych momentach dosłownie na ułamek sekundy ukazywał mi się bardzo subtelny kszałt takiej pokręconej galaktyczki. Druga próba była w okularze ES 14mm + barlow 3x (321 przybliżenie) lecz tu pomimo długich z małymi przerwami wpatrywań nie udało mi się nic więcej prócz kulistej mgiełki zobaczyć. Więc tak jak pisałem wcześniej coś wyskakiwało, ale nie jestem do końca tego pewny, z  pewnością będę wracał jeszcze do tego obiektu.

Obiekt widniał długo na mojej liście jako "koniecznie zobaczyć" i wreszcie pogoda okazała się łaskawa dopiero dziś by spróbować swoich sił z tym obiektem. Po zachodzie Księżyca odrazu przycelowałem w ten rejon nieba.  Po pierwszym w celowaniu się w ten rejon mgławica mi się nie ukazała. Upewniłem się w szukaczu czy aby w dobre miejsce powędrowałem i okazało się, że tak układ gwiazd który sobie wyznaczyłem jako punkt orientacyjny się zgadzał. Zacząłem lekko przesuwać teleskopem i wtedy mi się mgławica ukazała jako dziwne zamglenie lewej strony pola widzenia i byłem pewny, że nic innego to nie mogło być jak właśnie WR 134. Zerkaniem dopatrzyłem się wyraźnej łukowatej struktury bardzo przyjemna w obserwacji. Na wprost trochę straciła urody, ale była oczywista i już nie do przeoczenia. Poświęciłem jej dziś tylko z nie całe 5 min z pewnością do niej wrócę na wiosnę. Mgławicę tą obserwowałem przez GSO 12 w połączeniu z ES'em 30mm(2calowym) i OIII. 

Pamiętam, że obserwowałem tą galaktykę na początku października przez GSO 12. Na pierwszy ogień poszedł ES' 14mm i ukazała mi się jako jasna w kształcie kółka mała mgiełka, próbowałem dopatrzeć się czegoś więcej, ale bez skutku. Postanowiłem, więc zwiększyć power i do wyciągu trafił okular ES 6.7mm(224x przybliżenie) po mniej więcej minucie wpatrywania się w ten obiekt również poległem tzn. nic więcej prócz kulistej mgiełki nie zobaczyłem. Okej ostatnia szansa do wyciągu trafia ES 4.7mm i znowu mniej więcej minuta wpatrywania się iii... niestety po raz kolejny musiałem obejść się smakiem. Nie tym razem. Ani śladów zawirowania, ani niczego więcej prócz kulistej mgiełki. Przy najbliższej okazji "powalczę" z tą galaktyką jeszcze raz bo nie byłem pewny czy można w tej galaktyce dopatrzeć się czegoś więcej.   

Pora wyjść z ukrycia bo tak czytam te wszystkie relacje i "podkradam" obiekty na swoje sesyjki, a śladu nic nie pozostawiam

Obiekt dodany do listy i jak łysy trochę schudnie to na pewno zerknę w ten rejon nieba i dam znać czy się udało. 

Na allegro widziałem lasery za 15 zł, które dają czadu jak na swoją cene https://allegro.pl/oferta/laser-zielony-wskaznik-laserowy-baterie-7536593938?snapshot=MjAxOC0xMS0wOFQxNzo1MDoyOS4zMzhaO2J1eWVyO2NmZWIzOTJmOTM2MTE1NTU3MDU0ZDg0YWQxZmE5NGM3YzYyMDk2YjkyZTU5NzkzMmMyNzY5N2MxYjg3NWJjNjE%3D

Nawet na któreś grupce o astronomii na facebooku widziałem, że osoby które kupiły ten laser bardzo sobie właśnie taki laser chwaliły. Jak na swoją cenę laser był bardzo mocny i miał zasięg zgodny jak na instrukcji było napisane. Niektórzy zrobili sobie z niego laserowy szukacz, a inni wykorzystywali go do pokazywania osobom, które nie orientują się na nocnym niebie gwiazdozbiory lub obiekty DS. Może właśnie ktoś akurat tym laserem się bawił w Twojej okolicy? Komuś coś pokazywał lub celował w coś.  

O kurde nie spodziewałem się, że będzie tak drogi, ale po przeczytaniu Twojej relacji WARTO  i na pewno dozbieram i sobie taki sprawię. Dzięki!

Cześć,

Otóż przeglądając fora astronomiczne ostatnio dość przypadkowo natknąłem się na temat o nasadce binokularowej do teleskopów. Nie ukrywam nigdy wcześniej o czymś takim nie słyszałem i zacząłem "grzebać głębiej" w internecie by się dowiedzieć jak najwięcej.
Znalazłem temat wyrażający opinie o tejże nasadce i nie ukrywam czytając opinie użytkowników, którzy mieli styczność z tą nasadką przekonała mnie do zakupu, plus bardzo mi się spodobała możliwość obserwacji dwuocznej przez teleskop. I tu moje pytanie czy do mojego teleskopu GSO 12 dobson ta nasadka będzie się dobrze sprawowała bo doczytałem, że bez barlowa się nie obejdzie lub podnoszenie lustra. Co bym chciał przez taką nasadkę obserwować cóż wszystko  lecz jeśli obraz okaże się zbyt ciemny do DS'ów to skupie się wyłącznie na obiektach US. Kolejne pytanie, gdy wygooglowałem znalazłem kilka modeli tej nasadki i czy jest jakiś model polecany?

Pozdrawiam

Sam dostałem taki teleskop w prezencie, gdy już co nie co interesowałem się astronomią. To jest dokładnie ten sam teleskop i mogę powiedzieć tyle, że owszem Księżyc, Jowisz i Saturn będą Ci się ładnie prezentować, ALE ten teleskop jest tak wrażliwy w sensie czerepie się od byle czego nawet wiatru, którego na własnej skórze możesz nie poczuć tuba zaczyna latać i powiększenia 675x owszem osiągniesz, ale zanim Ci się obraz ustabilizuje to obiekt zdąży uciec. Dla mnie takie problemy z tym teleskopem wystarczyły by po 4 czy nawet 5 razach użytkowania przenieść się na lornetkę i od tego zacząć swoją przygodę. W mojej opinii za ten budżet lepiej pomyśleć o lornetce niż takim teleskopie i się zrazić. Chyba, że jesteś świadom o takich problemach co opisałem to ok.  

Jeszcze trzeba wg mnie zwrócić uwagę, że Mars jest już dawno po swojej wielkiej opozycji tak więc obserwacje Marsa nie będą już tak zadowolające jak w maju, początek czerwca i tak od połowy sierpnia do września(drugą polowę czerwca i cały lipiec pomijam ze względu na burze pyłową). Ja obserwuje teleskopem gso 12 i widziałem zadowalające widoki pociemnień na jego tarczy i czapy polarne. Teraz Mars już jest bardzo daleko od nas jego tarcza jest bardzo mała i ostatnio jak miałem pogodę bodajże w poprzednim tygodniu miałem 2 dni dobrej pogody to nic po za momentami ukazującą się czapą polarną nic więcej nie zdołałem zobaczyć jedynie filtr pomarańczowy troche pomagał i widziałem co nie co więcej na dobre obserwacje Marsa będziesz musiał poczekac do października 2020 roku kiedy to będzie również w bardzo korzystnej opozycji i będzie dosyć wysoko na niebie jak seeing pozwoli to na pewno przeprowadzisz udane obserwacje Marsa 

Raczej nic innego jak ISS sprawdziłem w stellarium i akurat był przelot o tej godzinie 

No ale skoro już wspomniałeś o tej odległości, która ma niby wynosić 3 800km a nie ok. 380 000km dlaczego nie chcesz się przekonać w prosty sposób jak zaproponował @pguzik. Mam wrażenie, że boisz się bo twoja teoria(choć ciężko to nazwać teorią wnioskując po twoich wypowiedziach to bardziej już jest dla ciebie wiara) mogłaby być już rozwiana. 

A Ty Gościu czytać ze zrozumieniem umiesz? No sorry, ale dostałeś pytanie a ty dalej męczysz jedno i to samo mimo, że już masz na tacy wszystko by to sprawdzić, aaaa przepraszam zapomniałem płasko ziemcy słuchają tylko tych co wierzą w to, ale my co już nie wyznajemy tej teorii już nas nie słuchają  i jakiekolwiek dowody tutaj nie pomogą bo gość albo dał sobie wyprać mózg tymi manipulacjami albo po prostu jest mu wstyd się przyznać, że sie myli nie wiem to samo co z moimi dwoma osobnikami których znam i się nie raz kłóciłem nic nie pomogło.

Proszę w takim razie powiedz nam o wschodach i zachodach słońca no bo na tym dysku słońce nie ma prawa zajść. 

18 minut temu, Pawlo-b napisał:

Skoro z balonu stratosferycznego z około 40 km nie widać na Ziemi prawie nic, to jak można widzieć z odległości prawie 400 tys km morza na Księżycu? 

Ale co nie widać na Ziemi? Czego domów? Ludzi? Te MORZA mają okolo 900-1000km średnicy jak się mylę to niech ktoś mnie poprawi. I ty porównujesz to do Ziemi, ale do czego? bo nie jestem teraz wstanie zrozumieć twojego rozumowania.  

@Edit Może trochę źle to ująłem porównujesz, że z Ziemi widać morza księzycowe ok ale w takim razie jak polecimy balonem na te 40km nad Ziemie to czego nie zobaczymy z tej wysokości na Ziemi? Do czego to porównujesz?

Powiem wam na swoim doświadczeniu bo znam 2 osoby co uważają, że ziemia jest płaska i na każdy oczywisty argument, który niszczy tą ich śmieszną teorię reagują albo agresją albo mówią, że to fejk bo cytuję "nie możliwe by ci wszyscy naukowcy wiedzieli tak dużo i nie możliwe by było tak jak oni mówią" i tu widzę kolega robi dokładnie to samo uparcie stawiając na swoim bo dał się oszukać manipulantom, którzy twierdzą, że żyjemy w gigantycznym spisku