Paweł Sz.

Zobacz sobie jeszcze ten wątek:

A najlepiej udaj się na zlot, spójrz przez różny sprzęt i dopiero potem kup  

Teraz, DMar napisał:

Dziękuję Janko

Więc juz utwierdzilo mnie zeby zostawić kamakure(trochę mi jej szkoda),zostanie mi teraz znalezienie czegos 70-100 mm.Rozumiem żeby w 110 sie nie pchać?

28x110 to dobra lorneta, ale weź pod uwagę jej wagę i montaż jaki będziesz potrzebować (a raczej żuraw).

4 minuty temu, DMar napisał:

No ja nie wiem kompletnie co mam robić

Nikt za Ciebie tym bardziej nie zdecyduje, jeśli nie wiesz to odłóż decyzję, zmiany na siłę są bez sensu.

Nikon EX 10x50
Kamakura 10x50
DO Extreme 10x50

Przez wymienioną 12x60 nie spoglądałem, także nie wiem jaka będzie różnica  Na pewno będzie skok jakościowy, inne pole widzenia (szerzej), bez statywu mniejsze drgania obrazu, obiekty minimalnie mniejsze, ale ostrzejsze. Sama lornetka na pewno będzie lepiej wykonana.

Myślę, że sam musiałbyś się przekonać (zawsze możesz kupić i w ciągu 14 dni zwrócić..).

500

Jaki budżet? Może coś z okolicy 8x42?

Mam podobny dylemat od prawie 2 miesięcy  Mam Nikona EX 10x50 i chce zrobić update, moje obecne rozważania to:
1) sprzedać Nikona, kupić TS Marine 10x50 i TS Marine 22x85
2) sprzedać Nikona, kupić TS Marine 7x50 i TS Marine 15x70
3) zostawić Nikona, kupić APM 25x100
4) zostawić Nikona, kupić lornetę od Polarisa (czekam na warunki, aby podjechać i osobiście spojrzeć, gdyż mieszkam niedaleko, ale prawie od miesiąca wyłącznie chmury) 
5) rozważałem teleskop (MAK127, ED80, SW 120/600), ale doszedłem do wniosku, że jedno oko to nie dla mnie (nakładka bino odpada).
6) zostawić Nikona i dalej się nim cieszyć (patrząc na warunki pogodowe to obecnie najlepsza opcja).

Widzę, że jest tam tylko lista. Nigdy nie byłem na zlocie, czy jest gdzieś jakiś poradnik dla zielonych? Chodzi mi o noclegi, cenę i inne przydatne rzeczy. Z dyskusji widzę, że większość osób to stali bywalcy i wiedzą co, gdzie i jak (dopiski typu Pyrlandia itp.)  Chyba, że co roku jest to samo i można brać info ze starych wątków  

...może zacznij od tego:

https://ksiegarnia.proszynski.pl/product,77036

A ogarniasz nim też czasami planety/księżyc? (Tak wiem, że to nie sprzęt do tego  )

Jakość nieba określaj tutaj:

https://www.lightpollutionmap.info/#zoom=4&lat=5759860&lon=1619364&layers=B0FFFTFFFF

Taki teleskop potrzebuje ciemnego nieba, w mieście za dużo nie zobaczysz. Jeśli nie widzisz gołym okiem drogi mlecznej (a sądzę, że na pewno nie), czekają Cię wyprawy poza miasto, a najlepiej w Bieszczady  

Różnice:

W dniu 8.01.2019 o 16:51, astrobonq napisał:

Jakbym nie miał co zrobić ze sporą ilością pieniędzy, to sprawiłbym sobie jakąś duża kratownicę do masakrowania DSów. Nic nie zastąpi dużej apertury pod ciemnym niebem. A że nie byłbym w stanie zrezygnować z szerokiego pola, to jako uzupełnienie zafundowałbym sobie lornetę, coś w okolicach 15x70 żeby było mobilnie. Albo po prostu zostawiłbym sobie achro 120/600.

Odkopałem Twój wątek sprzed roku, gdzie szukałeś teleskopu. Widziałem, że nabyłeś Nikona + małego Maka, którego potem zwróciłeś i poszedłeś w 120/600. Rozumiem, że to aktualne? Jak oceniasz po roku swoje obserwacje/mobilność z 120/600? Czy oprócz 120/600 posiadasz też 90/900?

Jeśli masz fundusze na GSO Deluxe to warto, dostaniesz też od razu lepszy okular.

Co do samej decyzji, zaufaj że zmienisz ją jeszcze kilkanaście razy, bo im więcej zaczniesz czytać tym bardziej wszystko będzie się komplikować. 

Na początek proponuje wybrać się na jakieś spotkanie astro grupy w okolicy lub na zlot np. forum. Spojrzysz przez dany sprzęt i będziesz więcej wiedział. W tym momencie opierasz się jedynie na tym co przeczytałeś i nijak ma się to do prawdziwych obserwacji, możliwości sprzętu i Twoim predyspozycji. Marzenia trzeba realizować, ale świadomie, nie pod wpływem emocji.

Przede wszystkim napisz: jaki masz budżet, jakie masz warunki, co chcesz obserwować, gdzie chcesz obserwować, jak znasz niebo, w jakim jesteś wieku, bo m.in. od tych rzeczy mocno uwarunkowany będzie Twój zakup

To forum to studnia wiedzy bez dna. Modele, które wymieniłeś są w posiadaniu użytkowników  Musisz zacząć szperać po forum  

A zacznij tutaj:

Ostatnie zaćmienie w wakacje przypadło idealnie, zarówno jeśli chodzi o porę roku, dzień w tygodniu, godzinę, jak i pogodę (przynajmniej w moim przypadku).

Teraz będzie chyba gorzej - pogoda już wystarczająco zniechęciła od grudnia...   

1 minutę temu, Charon_X napisał:

Tzn wszystko naraz. Ciężko nazwać to szybkim wypadem - 2 rundy z 2 piętra do samochodu i wyjazd na miejscówkę - całość to z godzina od początku szykowania do rozpoczęcia obserwacji. Jakbym chciał szybko wyskoczyć na miejscówkę pieszą koło domu, aby coś szybko zobaczyć/nagrać to ten zestaw jest za ciężki. AZ-4 też planuję kupić za AZ-3. Ale to już nie będzie super light. Refraktor 80/400 będzie przecież można ładować i na statyw i na AZ i na EQ. Ale jak wyjście ma być szybkie to musi starczyć statyw foto - achro 80/400 ma tez mocowanie pod statyw (pod dużą śrubę jak lustrzanki)?

Wracając do lornetki - zamiast 10x50 można jeszcze rozważyć 7x50, 8x42 to ryzyko, że będzie za mała. Jakoś mam cały czas ugruntowaną opinię, ze do astro musi być min. 50mm. W razie czego co polecacie z 7x50 i 8x42 ?

 

 

10x50  a tak serio to z 7x50 możesz być niezadowolony jeśli masz jasne niebo  

Rozumiem, jednak nie sądzę, aby faktycznie miało to jakikolwiek wpływ na obserwacje.

W sensie ten sprzedawany egzemplarz, czy ogólnie model?
Autor w opisie nic nie wspomina o uszkodzeniach.

9 minut temu, Karol_C napisał:

Patrzyłem WO 22x70 i jakość jest wysoka. Szkoda, że pewnie ciężko będzie o używkę.

Z tego co wiem nadal aktualne: https://www.astromaniak.pl/viewtopic.php?f=31&t=50998 

Godzinę temu, Karol_C napisał:

Lornetka, nawet na statywie jest bardziej mobilna niż ED na EQ do obserwacji na 10-20 min. Z tego właśnie m.in. względu sprzedaje ED. Choć obraz super to nic mi po nim jeśli w moim pojęciu mobilności wyciągnięcie refraktora jest tak samo uciążliwe jak Newtona.

 

EDIT: Dlatego myśli krążą wokół lornetki 70-100 mm za EDka.  

Moje obserwacje wyglądają dokładnie tak samo, zazwyczaj 30-60 min. W ciągu roku tylko 3 razy wybrałem się na dłuższe (około 2-3h). Dlatego też cenię sobie bardziej lornetkę, pomimo że chciałbym móc obserwować godzinami przez teleskop pod pięknym niebem (niestety nie mam ani możliwości ani czasu..). A lornetka? Zawsze w aucie na każdą okazję  

No to będzie problem....

Chyba musisz zacząć jednak od tego:

Cześć, oprócz budżetu napisz jeszcze:
1. Gdzie mieszkasz (w sensie jakie masz niebo: miasto/wieś?).
2. Gdzie będziecie obserwować (balkon, wyjazd w teren, ogródek?).
3. Czy bierzesz pod uwagę transport teleskopu, np. pod dobre niebo jeśli nie masz w pobliżu?
4. Co chcecie obserwować (planety, księżyc, obiekty głębokiego nieba - galaktyki?).
5. Czy wchodzi w grę sprzęt używany?

Niestety nie ma sprzętu uniwersalnego  Wspólne obserwacje to na pewno super spędzony wspólnie czas, ja jeszcze muszę poczekać, aż mały podrośnie  
Swoją drogą moje najlepsze obserwacje to nie te, gdzie były idealne warunki, ale te z żoną, której mogłem pokazać choć kilka obiektów i to (uwaga) przez okno z lornetką  Bo nie ma nic lepszego niż obserwacje z kimś jeszcze, niezależnie od wiedzy/wieku  

2 minuty temu, lukost napisał:

Każdy (no, prawie każdy) obserwator przechodził kiedyś etap średniego/dużego newtona na dobsie. Długość tego etapu zależna jest od potencjału psychofizycznego danego delikwenta.

W takim razie jaki jest następny etap? Może od razu do niego przeskoczę  
Balkon nie jest głównym wyznacznikiem, chodzi mi bardziej o mobilność i szybkie spakowanie sprzętu (czyt. mniej miejsca w bagażniku).
Odnośnie balkonu brałem pod uwagę tylko obserwacje US.

No tak, tak jest mobilniej. A jeszcze bardziej, gdy idziemy z samymi gałkami ocznymi.

Przecież ta dyskusja jest o niczym... Brakuje jeszcze wyjaśnienia definicji "mobilność".

Dlatego warto mieć dwie lornetki, jedna do przeglądu z ręki, druga na statyw  

23 minuty temu, Kamyk42 napisał:

Ale ja chce lornetke na nocne wedkowanie  za dnia sie duzo dzieje wiec taki sprzet mi nie potrzebny za bardzo a statyw tak ciezki nie jest jak chodzby krzeslo wedkarskie oczywiscie za rady dziekuje bo to wszystko uswiadamia mnie co do sprzetu i zaczynam sie zastanawiac nad 10x50 bo teraz niedlugo zacznie sie sezon na rogi a co roku chodze wiec moze taka lornetka bedzie praktyczniejsza co polecacie do 500zl ?

Identyczny wątek z wczoraj: 

Masz tam gotowe odpowiedzi, ostateczna decyzja należy do Ciebie