Skocz do zawartości

lulu

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    913
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    89

Odpowiedzi dodane przez lulu

  1. Jeżeli masz dostęp do Photoshopa, Adobe Lightroom itp., to polecam filtr redukcji kolorowego szumu. Bardzo dobrze radzi sobie z artefaktami takimi jak ślady AC, która niestety pojawia się już na zwykłym korektorze SCT, a im więcej szkła po drodze (reduktor, Barlow itp.) tym tego niestety więcej. Tutaj tez już trochę to widać, a ten filtr bardzo ładnie czyście tego typu rzeczy.

    • Thanks 1
  2. Celuś, który towarzyszył mi przez ostatnich kilka miesięcy, szuka nowego właściciela. Poczciwą tę teleskopinę 200/1000 mm (F/5) kupiłem jako tymczasowego kompana na czas szukania większego instrumentu, a sprzedaję nie dlatego, że taki znalazłem, ale że trafił mi w ręce poręczniejszy i łatwiej przenośny SCT tej samej średnicy. Przenoszenie Celusia wymaga jednak zdjęcia go z montażu - SCT nie.

    Celusia używałem jako rewelacyjnego astrografu księżycowo-panetarnego. Użytkowałem go zwykle z 2x soczewką Barlowa, co dawało dobrą ogniskową dla tej średnicy i mojej kamerki z pikselem 2,4 mikrona.

    Uważam, że jest to egzemplarz niezwykle udany optycznie, za pomocą którego zrobiłem najlepsze swoje zdjęcia Księżyca i Jowisza. Jego stan oceniam jako dobry używany. Widoczne są normalne ślady użytkowania, na lakierze zdarzają się rysy i otarcia, w okolicy uchwytu szukacza tubus jest minimalnie uderzony, ale ktoś kto o tym nie wie ma raczej małe szanse to zauważyć. Teleskopowi przydałoby się czyszczenie - odkurzenie wnętrza tubusa i porządne wymycie luster, chociaż hulał w obecnym stanie bez problemów. Wyjąłem LG do inspekcji i przepłukałem z tej okazji delikatnie z luźnego kurzu, ale nie myłem dokładnie. Na lustrze widać drobne punkciki i mikro-ryski z gatunku tych, co się pojawiają i znikają w zależności od kąta patrzenia i świecenia.

    Mechanicznie wszystko jest sprawne, śruby kolimacyjne działają bez zarzutu. Wyciąg to tradycyjna konstrukcja zębatkowa, wygląda na to że to model sprzedawany obecnie pod nazwą "Sky Watcher Rack&Pinion" (https://deltaoptical.pl/wyciag-sky-watcher-2-do-teleskopu-200mm-rack-pinion). W zestawie są dwie redukcje tulei wyciągu na 2 i 1,25 cala. Średnica wewnętrzna pierścienia na tulei wyciągu to ok. 57 mm. Nie jest to crayford i wymaga więcej uwagi i wysiłku aby ustawić ostrość, ale działa - wszystkie zdjęcia które tu publikowałem wykonałem ogniskując tym wyciągiem.

    W zestawie:
    - obejmy
    - śruba "piggyback"
    - szyna 33 cm
    - dekiel przedni i tylna metalowa zaślepka przykrywająca lustro (odkręcana)
    - stopka szukacza
    - redukcje na 2 i 1,25 cala

    WAGA tego co na zdjęciach: 9,5 kg.

    Cóż więcej - powiem tyle, że kupując go, nie wiązałem z nim żadnych specjalnych oczekiwań, a zaskoczył mnie i to bardzo. Okazał się instrumentem rewelacyjnej jakości jeśli chodzi o astrofotografię księżycowo-planetarną, o naprawdę potężnych możliwościach. Jeśli ktoś chce sobie takie zaskoczenie zafundować, polecam Celusia z czystym sumieniem. Mam oryginalne pudło i styropiany, mogę wysłać nawet na Antarktydę, bo wyglądają solidnie.

    Postaram się porobić więcej zdjęć, a na razie kilka fotek wykonanych Celusiem. Brać póki jest, bo taki Celuś zdarza się raz na 100 lat świetlnych - zobaczcie zdjęcia jakie razem zrobiliśmy!

    Cena: 1200 zł + KW

    IMG_20230503_013428_1.jpg

    IMG_20230503_013442.jpg

    IMG_20230503_013827.jpg

    IMG_20230502_213716_1.jpg

    IMG_20230502_213959.jpg

    IMG_20230502_214105.thumb.jpg.40444f3e4e6d4843445f05586c09436e.jpg

    IMG_20230502_214210.jpg

    IMG_20230502_214551_1.jpg

     

    MARE-IMBRIUM-2022-10-17-(d1.5x58)-Celestron-C8-N.jpg

    TYCHO-2022-10-17--A--(d1.5x58)-Celestron-C8-N.jpg

    COPERNICUS-2022-10-17--A--(d1.5x58)-Celestron-C8-N.jpg

    JUPITER-2022-10-26-(85)-Celestron-C8-N-1.jpg

    JUPITER-2022-10-26-(80)-Celestron-C8-N-animation PS..gif

    SATURN-2022-08-06-(d1.5x85)-Celestron-C8-N.jpg

    THE-MOON-2022-07-20-80.jpg

     

     

  3. To nie jest takie proste - być może to kwestia seeingu, może obróbki? Już na etapie stackowania można użyć opcji drizzle i powiększyć obraz, który potem poddawany jest dalszej obróbce jeśli to konieczne (i na koniec ponownie zmniejszany!). Ale generalnie jeśli granica rozdzielczości teleskopu pozwala wyrysować maksymalnie precyzyjnie kropkę na polu 9 pikseli, to rozmywanie jej na 36 albo 81 pikseli nic nie da jeśli chodzi o dodatkową informację i szanse na podniesienie precyzji detalu. Tam po prostu tej informacji NIE MA i nie nadmucha się jej powiększeniem, za to można się narazić na dodatkowe efekty optyczne pogarszające tę precyzję. Weź pod uwagę, że takie napinanie powiększenia za pomocą dodatkowych elementów optycznych ZAWSZE rodzi pewne optyczne koszty, a są one tym większe im bardziej się napinamy.

    Piszę o tym wszystkim dlatego, że Twoje fotki Księżyca zyskałyby moim zdaniem gdyby je nieco (o 20-30%) zmniejszyć i wówczas dodatkowo wyostrzyć. Uniknąłbyś wówczas widocznego w tej chwili efektu rozmycia/nieostrości. No ale kadr by się zmniejszył - dlatego pytam czy on nie jest w tej chwili sztucznie, niepotrzebnie przycięty. Jeśli używasz Barlowa 5x, to jest - podobnie jeśli korzystasz z jakichś opcji kadrowania przez aparat. Jeżeli mogę coś podpowiedzieć, to popróbowałbym z powiększonym 2x obrazem 1:1. Uzyskasz ogniskową ok. 1200 mm. Na zachętę podrzucam fotki zrobione starym japońskim achromatem 76/1200 bez żadnego Barlowa:

    WALKING-ON-THE-MOON-2021-07-30-3.jpg

    WALKING-ON-THE-MOON-2021-07-30-1.jpg

    WALKING-ON-THE-MOON-2021-07-30-2.jpg

    THE-MOON-2021-10-25-2.jpg

    • Like 7
  4. Po pierwsze zerknąłbym tutaj: http://www.wilmslowastro.com/software/formulae.htm#CCD_Sampling

    Zobaczysz, że stosowanie Barlowa powyżej 2x nie ma w Twoim wypadku żadnego sensu i oznacza jedynie niepotrzebne przycinanie kadru, nie dając żadnej korzyści jeśli chodzi o rozdzielczość i precyzję detalu. Przeciwnie - wszystkie moje doświadczenia pokazują, że przesadzanie z powiększeniem z uzyciem Barlowa prowadzi do degradacji obrazu - rozmywania i zmiękczania szczegółów. Przy ogniskowej ok. 1200 mm masz optymalny rozmiar obrazu do rozmiaru swojego piksela w Canonie - i z tym nie należy już nic robić, powiększać itd.

  5. Poznajcie Neksia. W jego wykonaniu obszar uchwycony 27 kwietnia. Neksio to Celestron NexStar 8SE. Szukam cały czas większego instrumentu, ale wielgachny i jedynie 8-calowy Celuś (Newton C8-N, którego sobie sprawiłem na czas poszukiwań) już mnie trochę zmęczył koniecznością rozbierania i składania setupu do przenoszenia, więc tymczasowo zaopatrzyłem się jednak na powrót w poręcznego, 8'' SCT-ka. 8 cali jest 8 cali i koniec - ale zawsze to jakaś odmiana i ulga od dźwigania. Tyle że znowu trzeba chłodzić betoniarkę...

    Tutaj w duecie z kamerką ASI 178 MC:

    LACUS-SOMNIORUM-2023-04-27-15x58-1.jpg

    • Like 6
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)