Skocz do zawartości

lulu

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    913
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    89

Odpowiedzi dodane przez lulu

  1. Oczywiście, zapraszam:

    https://astrostrona.pl/na-ziemi/graciarnia/astrosor/royal-astro-r-63-pierwsze-swiatlo/

    https://astrostrona.pl/na-niebie/ksiezyc-przewodnik-turystyczny/ksiezycowy-spacer-z-refraktorem-rao-r-74/

    https://astrostrona.pl/na-ziemi/graciarnia/royal-astro-r-74-pierwsze-swiatlo-i-testy-fotograficzne/

    https://astrostrona.pl/na-ziemi/graciarnia/carton-towa-unitron-polarex-test-fotograficzny-klasykow-60-mm/

    https://astrostrona.pl/na-ziemi/graciarnia/catron-t-620-60-900-mm-testy-fotograficzne/

     

    Jeśli chodzi o wyostrzanie to z tego co miałeś uzyskałeś efekt prawidłowy - możesz zawsze kazać AS! zrobić jego wersję wyostrzoną i porównać efekty, ew. użyć wersji wyostrzonej przez AS!. Gdybyś chciał podkrecić jeszcze to zdjęcie, to jedyna metoda w tej sytuacji - zmniejszyć do 70-80% i ponownie delikatnie wyostrzać, jeśli z użyciem Unsharp Mask, to już z małymi promieniami.

    • Like 1
  2. 2 godziny temu, DarX86 napisał:

    Fotki świetne, gratuluję 🙂 choć z drugiej strony trochę żałuję, że je zobaczyłem bo teraz mnie kusi taki niutek jako budżetowe rozwiązanie do foto US ...

     

    26 minut temu, mebelek napisał:

    Cudne! Zdradzisz jaką kamerką i ogólnie techniczne detale? Jakiś filtr? 

     

    Dzięki, nie stosuję żadnych filtrów, a kamarka to ZWO ASi 178 MC. Jedyny zabieg dodatkowy - soczewka Barlowa 2x. Lepsza byłaby 2,5 bo 2x nie jest to jeszcze optimum dla piksela 2,4 który jest w tym modelu kamerki. No a potem standard - AS! i Photoshop 🙂

    • Like 1
  3. Masz rację - mniej szkła to wielka ulga, a czuje się ją natychmiast próbując okiełznać kolor zdjęcia. Njutek daje czysty obraz który łatwo można dosycić. Tam gdzie mamy po drodze szkło, nawet korektor, pojawia się jednak śladowa aberracja chromatyczna - i to ona zaczyna wyłazić jako pierwsza podczas obróbki. W swoich wypocinach na blogu piszę o wizualu, ale dla ludzi robiących kolorowe zdjęcia brak AC jest gigantycznym bonusem.

    • Like 1
  4. Dzięki, z kontrastem jest podobnie jak z ostrością - można go mocno przesterować uzyskując znacznie lepszą "definicję" detali i bardziej "dramatyczny" wydźwięk zdjęcia. Jednak gdzieś po drodze łatwo zgubić to coś nieuchwytnego, co również staramy się oddać na zdjęciach - czyli charakter księżycowej powierzchni, czy może raczej nasze wyobrażenie o niej ukształtowane m.in. przez zdjęcia wykonywane z orbity księżycowej. Jest niedobrze jeśli to co w głowie i to co na zdjęciu za bardzo się rozjeżdża - nawet jeśli poprawia to jakość detalu. Więc najtrudniej nie jest wcale mocno wyostrzyć czy wydobyć obiekty za pomocą kontrastu i światła - najtrudniej jest z tym nie przesadzić 🙂

    • Like 4
  5. Tymczasem odwracamy kadr i kończymy powoli wycieczkę z dnia Bardzo Dobrego Seeingu, wracając w okolice Langrenusa i Morza Żyzności. Tutaj moim faworytem jest układ kraterów Messier - mam na myśli dwa największe z całego zespołu. Liczy on kilkanaście obiektów, które swą nazwą przypominają o twórcy najbardziej podstawowego katalogu obiektów mgławicowych - Charlesie Messierze.

    Messier i Messier A wyglądają na związane ze sobą morfologicznie. Podłużny kształt Messiera, którego dłuższa oś wyznacza kierunek jasnego rozbryzgu układającego się na powierzchni Mare Fecuditatis, sugeruje uderzenie pod małym kątem przez obiekt, który nadleciał ze wschodu. Po pierwotnym uderzeniu mógł odbić się jak kamienna "kaczka" na wodzie i uformował drugi krater - Messier A. Tylko jak rozumieć jego kształt? Krater ten wygląda jakby tworzyły go dwie niecki - jedna głęboka, o okrągłym kształcie, a druga, widoczna tylko częściowo - o kształcie elipsy, zbliżonym do pierwotnego krateru Messier. Jak mogło dojść do powstania się tak dziwnie zbudowanej formacji? Czy to możliwe, że okrągły krater Messier A to efekt niezależnego, drugiego uderzenia przez obiekt nadlatujący tym razem pod dużym kątem, z góry, który przypadkowo trafił w coś, co pierwotnie przypominało podłużny krater Messier?

    MARE-FECUNDITATIS-2022-10-12-d1.5x53-Cel

     

    • Like 7
  6. Księżyc zostawiliśmy mając na wschodniej (lewej) krawędzi kadru duet kraterów Hercules i Atlas, zaś bliżej terminatora wielki krater Endymion, nad którym Słońce zaczyna właśnie zachodzić, rzucając mocny cień wału na niemal płaskie, zalane lawą dno. Od tego miejsca zaczynamy dziś dalszą podróż, pozostając dla ułatwienia w odwróconym ustawieniu kadru.

    Na przedłużeniu linii Endymion-Atlas znajdziemy Jezioro Snów - Lacus Somniorum. Morze zbyt małe, by zasłużyć na miano morza, sąsiadujące z wypełnionym lawą, przypominającym swym zarysem wielokąt obszarem znanym jako Jezioro Śmierci (Lacus Mortis), w centrum którego znajduje się dobrze zachowany krater Bürg.

    Na południe od Jeziora Snów uwagę przykuwa Posidonius - jeden z najbardziej charakterystycznych księżycowych kraterów, rozpoznawalny od razu dzięki obecności przecinającego jego dno systemu rowów (Rimae Pisidonius) oraz mrugającego niemal do obserwatora "oczka" - małego (11 km średnicy) krateru Posidonius A.

    Warto zwrócić uwagę, że Posidonius nie jest jedynym kraterem mrugającym do nas "oczkiem" na tych północnych terenach. Oprócz znajdującego się w pobliżu Herculesa, podobną dystynkcję znajdziemy także w wypadku leżącego już na terenie Morza Deszczów (niewidocznego na zdjęciu) krateru Cassini.

    LACUS-SOMNIORUM-2022-10-12-3-d1.5x53-Cel

     

    • Like 9
  7. Kontynuujmy wycieczkę, jaką zawdzięczamy świetnemu seeingowi nad ranem, 12 października w okolicach Krakowa. Morze Zimna nie robi szczególnie lodowatego wrażenia, za to okolice krateru Anaxagoras, wyróżniającego się jasnością i błękitną poświatą otaczających go terenów pokrytych materiałem wyrzutowym, budzą mocno lodowate skojarzenia. Anaxagoras (wiek ok. 1 mld lat) leży na krawędzi dużo większego, starszego i mocno zerodowanego krateru Goldschmidt. 4-4,5 mld lat - tak szacowany jest wiek tej formacji, której krawędź została mocno poobijana w trakcie intensywnych kosmicznych bombardowań, zachowując do dziś ciekawą, postrzępioną formę, przypominającą ziemskie pasma górskie.


    MARE-FRIGORIS-2022-10-12-1-d1.5x53-Celes

     

    • Like 8
  8. Noc z wtorku na środę była w mojej okolicy łaskawa jeśli chodzi o seeing, udało się dzięki temu zrobić kilka przyzwoitych jak na starego 8'' njutka zdjęć. Owali nie widać, ale trzeba się cieszyć z tego co się ma, zamiast myśleć o gruszkach na wierzbie lub też gołębiach na dachu...

     

    MARE-CRISIUM-2022-10-12-Celestron-C8-N.j

    • Like 5
  9. Ponieważ zamieszczam tu sporo zdjęć o nierzadko dużych objętościach, staram się nie obciążać zasobów dyskowych FA i wieszać oryginały na własnym serwerze, gdzie odpowiedź jest natychmiastowa, o czym można się przekonać klikając w miniaturę wyświetlaną w wątku i ładując pełną wersję z mojego serwera. Jeżeli są jakieś opóźnienia, to dotyczą one wersji pośrednich i właśnie tych "miniatur" generowanych przez silnik forum, o ile możne tak nazwać całkiem spore obrazki służące temu celowi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)