Koledzy pomocy

[remi013]

Nastawiłem wczoraj swój teleskop biegunowo,było cięzko ale dałe rade,i próbowałem ustawić gwiazdozbiór oriona czli oś rektascencji 05:32.9 oś deklinacji -05:25 na oś ma ustawione 9 czyli 90 stopni i teraz skala rozchodzi sie na dwie strony ,więc jak rozpoznać w którą stronę kręcić i tak samo na drugiej osi tez skala "rozchodzi się " w dwie strony

Podsumuję więc :teleskop ustawiony jest na północ na jednej osi 90 na drugiej 0 (  chyba tu chodzi o jakieś plus i minusy ale nie bardzo wie jak to rozpoznać )

Drugi problem to obrotowa mapa ziemi,wiem jak ustawić ale jak to przenieść na teleskop.

Przepraszam za styl i składnie ale wczoraj siedziałem do późna  i całe szczęście ze niebo było zachmurzone zeszło by sie jeszcze dłużej  :) :) :)

pozdrawiam

[ignisdei]

Remi nie celujesz okularem w biegun ale osią RA . Jak oś RA nie ma dziury na lunetkę biegunową ustaw zgrubnie na oko... oś powinna być ustawiona na skali ok. 52 stopnie(to  szerokość geograficzna północna -dla Polski). Oraz montaż wycelowany na północ!!!! To Ci starczy do obserwacji!!!!

Teraz zwolnij zaciski osi RA i DEC znajdź na niebie okiem , potem w szukaczu pas Oriona -trzy gwiazdy w rządku tego nie można nie zauważyć, teraz wieczorem  wiszą na wschodzie!  Zostaw te skale w spokoju do niczego nie są Ci potrzebne. Zaopatrz się w najprostszy atlas nieba.

[remi013]

Może żle sformułowałem pytanie :więc stopnie miałem ustawione na 52 ,tak miałem teleskop na północ na jednej oś 90 druga z 0 . i teraz teoretycznie mam współrzędne (ta oś gdzie jest 90 ) ma być 18 stopni i tu pojawia się problem bo skala od 90 rozchodzi sie w dwie strony,więc w którą stronę mam kręcić ????.....a druga oś moze później

[ignisdei]

Ale tych skal nie używamy!!! Nikt nie patrzy na te skale.. ich obecność to pic na wodę i fotomontaż  ;) Spójrz w niebo i znajdź Orina a potem w niego wyceluj...Twoim jedynym pomocnikiem i przyjacielem  jest atlas nieba a nie skale! :)

[remi013]

A ja chciałem być taki ą ę ,ale ok

Więc jeszcze raz teleskop na północ ustawiony 52 szerokość 90 stopni i 0

i szukam np.marsa?

myślałem ze ustawiam jego współrzędne na teleskopie i on tam jest ,ale jeżeli tych skal się nie używa, to jak go znajdę ???

ps.a miałem tak spokój ,godz 22 szedłem sobie spać ,więc kupiłem sobie teleskop i teraz mam  :)

[remi013]

i jeszcze jedno ,czy przydatna jest taka obrotowa mapa nieba a jeśli nie ,to jaka jest dobra ???

[ignisdei]

Potrzebny Ci atlas nieba! Np.  na  Allegro zgrabny i malutki atlas Hlada..Do szukania planet nie pomoże Ci żadna mapa czy atlas....ale domowe planetarium na komputer: Stellarium, CDC, itp itd. Pokazuje aktualne ustawienie planet na tle gwiazdozbiorów. Obrotowych mapek nie używam uznałem, że to zbytnia komplikacja. W sklepach dostępny jest też poradnik pod nazwą  "Atlas Nieba" Pascala polecam Ci go jako pierwszy przewodnik po niebie. Tam znajdziesz informacje co i jak!

I moja rada zacznij fizycznie patrzeć na kartki atlasu czy nawet wydruki gwiazdozbiorów i próbuj odnaleźć te gwiazdy na niebie. To proste! Orion jest najprostszy  8)

[remi013]

Ok. ale wczoraj były chmury więc obserwacje prowadziłem teoretyczne w pokoju  :)

i jeszcze jedno ,ustawiam teleskop na północ na 52 stopne ,reszta skal nieważna ,czy tak ???

[M.Rudy]

Igni wyprzedziłeś mnie z tą dopowiedzią o grubość pyłu międzygwiezdnego hehehe. Ignisdei ma całkowita rację zanim zaczniesz krecić w ciemnosciach tym teleskopem w prawo w lewo w górę i wdół zacznij od lektury atlasu, ściągnięcia sobie Stellarium zapoznania sie z gwiazdozbiorami i tak dalej potem będzie już nieco łatwiej. Jak juz zdobedziesz potrzebna wiedzę, bez żadnej mapy znajdziesz na niebie Oriona, Lutnię poszczególne gwiazdy a będąc w budynku i nie widzac nieba, palcem pokazesz kierunek w którym w tej chwili zanduje się Mars, Jowisz czy inna planeta. Czesto zaglądaj na FA czytaj posty a wiedza sama do Ciebie przyjdzie. Pytaj, smiało pytaj chocby pytanie wydawało Ci sie durne, tu zawsze ktos Ci na pytanie odpowie.

[ignisdei]

I jeszcze tylko dodam. Te 52 stopnie to  szerokość geograficzna północna -dla Polski. Na chłopski rozum to wysokość Gwiazdy polarnej nad horyzontem, która dla naszych oczu jest niezmienna, kiedy wszystko inne się kręci wraz z Ziemią. Lepsze montaże mają dziurkę w osi obrotu RA i lunetkę biegunową w tej że osi RA By dokładnie ustawić oś na Polaris Ty musisz użyć skali bo nie masz tej dziurki. Ona -ta gwiazda  właśnie wisi na tej wysokości 52 st... dla naszego kraju, należy tez ustawić montaż dokładnie na północ!! Po co to ustawienie????? Nie do szukania obiektów..ale. Gdy znajdziesz już obiekt w okularze np. tego Marsa. To włączając napęd osi RA lub nawet kręcąc powoli śrubą osi RA możesz utrzymać obiekt w polu widzenia. Gdyby oś obrotu RA nie była skierowana zgrubnie na biegun północny to obiekt by Ci uciekał mimo włączonego silnika lub kręcenia ręcznego korbką  :)

[remi013]

Bardzo dziękuje za pomoc,tylko po co siedziałem wczoraj do 23 ,chcąc teoretyczne namierzyć Oriona.

A teraz o moich sukcesach :księżyc ,Jowisz + księżyce ,,,ale z jak zobaczyłem pasy atmosferyczne ,czułem sie jak Mikołaj Kopernik .

Sorry ze napisze to po raz kolejny :teleskop na północ ,szerokość 52 powinienem tam widzeć gwiazdę polarną i moge zaczynać obserwacje ??

[M.Rudy]

Czytając Twoje wypowiedzi odnosze wrażenie ze nie bardzo wiesz która to gwiazda polarna... moze to tylko moje doczucie a moze nie?

[remi013]

Gwiazda polarna to ta: ustawiam teleskop na północ ,na 52 stopnie i na około 90 stopni i tam powinna być gwiazda polarna ,podobno jasna ,czy tak ?

ps ściągnąłem stellarium i zrobiło mi sie troszkę jaśniej

[remi013]

no widzę ze koledzy straili do mnie cierpliwość...ale mam mam pytanie

Dzisiaj o godz 17.41 (stelarium) na tarczy księzyca przelatywał satelita ,pytanie ,czy można to dostrzec w teleskopie ?

[M.Rudy]

niekoniecznie stracili cierpliwość:) niektórzy znas pracuja lub mają dzieci i inne obowiazki domowe i późno siadaja do do komputera:) Gwiazda polarna to nie ta jasna tylko ta ciemniejsza!! Widzę ze jeszcze wiele nauki przed Toba ale nie martw się nie zdobedziesz wiedzy po kilku pytaniach daj sobie kilka miesięcy a wtedy zobaczysz że to nie takie trudne jak sie narazie wydaje. Bardzo dobrze ze masz już Stellarium to podstawa na początek. czy widac przeloty satelitów na tle Ksieżyca? Owszem ale musi to byc w miare duzy satelita jak np ISS. Tu masz link do mojego filmu z takiego przelotu http://www.youtube.com/watch?v=U_nNM_MyQpg. Ustal najpierw która to gwiazda polarna bo jednak fatycznie nie wiesz gdzie skierowac teleskop. Gwiazda polarna wcale nie wyróżnia się na tle innych gwiazd nie jest jasniejsza niz pozostałe. Piszesz ze ustawiasz teleskop na 52 st i 90. Co oznacza to 90 bo pojecia nie mam. czodzi o azymut? Gwiazda polarna znajduje się w azymucie 0 st bo jest to pólnoc i na wysokosci 52 st tam nalezy jej szukać. Pytaj smiało i czekaj na odpowiedz napewno ktos odpowie tylko ludzie mają poprostu tez inne zajęcia niz komputer i tyle:)

[ignisdei]

Bardzo dziękuje za pomoc,tylko po co siedziałem wczoraj do 23 ,chcąc teoretyczne namierzyć Oriona.

A teraz o moich sukcesach :księżyc ,Jowisz + księżyce ,,,ale z jak zobaczyłem pasy atmosferyczne ,czułem sie jak Mikołaj Kopernik .

Sorry ze napisze to po raz kolejny :teleskop na północ ,szerokość 52 powinienem tam widzeć gwiazdę polarną i moge zaczynać obserwacje ??

W internecie istnieją fajne opracowania np. to pokazuje to dość przejrzyście!

http://www.teleskopy.pl/ustawienie_teleskopu_z_montazem_paralaktycznym.html

Wyżej link i  rysunek poglądowy

[remi013]

Film bardzo fajny,a te 90 stopni to oś deklinacji.No i jestem pod wrażeniem Stelarium !!!

[count_zero]

Instruktaż ustawiania montażu paralaktycznego na gwiazdę polarną.

Z niego nauczyłem się ustawiac moj pierwszy teleskop.

Moze komus przeglądającemu sie przyda: Wymagana znajomość j. angielskiego