C/2013 V3 Nevski - ciężki kawałek materiału.

[Alien]

Materiał w postaci 6 klatek miał nigdy nie zostać opublikowany. Jakość jest makabrycznie niska a czemu nie wiem godzinę wcześniej fociłem Plejady i tam był można napisać OK. Do Plejad klatki kalibracyjne pasowały w miarę, ale do komety wcale. Więc wszystko trzeba było robić programowo. Cała obróbka tych 6 klatek co jest ilością za małą na dobre efekty zajęła mi bite 38 godzin jak by siedzieć przy nim od Ado Z.

Na pojedynczych klatkach miałem dziwne zaświetlenia i artefakty ze względu na pogodę nie mam możliwości ich zweryfikowania. Zdjęcia poddane zostały Cropingu czyli wycięciu obiekty z oryginalnej rozdzielczości Canona. Przygotowuję jeszcze jeden temat oparty o zdjęcia z kometą ale opracowanie będzie dotyczyło baardzo odległych Galaktyk. Trochę to potrwa bo wszystko trzeba zweryfikować o bazę danych  SIMBAD Astronomical Database

Czas na zdjęcia. Kometa w chwili robienia zdjęć miała co najmniej 10 mag. Sprzęt: NEQ6, Orion Eon 80ED, F/R TV 0.8x, iso800, 6x600s, Canon Eos 350D

Tu link do tematu z jedna klatką C/2013 V3 Nevski

 

Składanie na kometę.

 

Składanie na gwiazdy z 6 klatek i trochę słabo widać kropeczki przesuwającej się komety.

 

Składanie na gwiazdy z 3 klatek tu wyraznie widać przesunięcie komety, przerwy pomiędzy kropkami to 10 minut. W brew pozorom szybko się przesuwała i najlepiej było by do niej podejść z większym lustrem celem zmniejszenia czasu ekspozycji sub klatki i mniejszym rozmyciem obiekty przy tej prędkości poruszania się.

 

Składanie na kometę i gwiazdy.

 

Co raz bardziej ciągną mnie słabe komety u nas w zasadzie nie fotografowane ;)

[Jacek E.]

Kawał dobrej roboty - dobrze udokumentowanej, która posłuży innym :)

[AstroAllanoEU]

Jacek bardzo ładnie to podsumował :) 

 

Alien a o jakie artefakty Ci chodzi ? Stackujesz w DSS ? 

[Alien]

Jacek bardzo ładnie to podsumował :)

 

Alien a o jakie artefakty Ci chodzi ? Stackujesz w DSS ? 

Już dawno dałem sobie spokój z DSS nie leży mi lepiej to robi Nebulosity.

O te na zdjęciu na dole dość szerokie pociemnienie kadru  ( nie chodzi o winetę to normalne z ta ogniskową i Canonem ) i ślad jak by pędzlem pociągną na pojedynczej klatce z Plejadami tego nie ma a kometę fociłem w zasadzie 30 minut po sesji z M45. Druga sprawa za daleko jest matryca od flattenera standardowa złączka T2/EOS jest za gruba. ( zrzut z CCD Inspectora )

 

( specjalnie ostrzej podciągnięte )

 

[AstroAllanoEU]

Z tym różowym kolorkiem, może pamiętasz, miałem tak samo w swoim canonie czasami na wszystkich klatkach a czasami co 5-10 zdjęć ( zależnie od temperatury ).

Była z tym totalna loteria. Nic nie mogłem z tym zrobić u siebie, ale może coś wykombinujesz. 

[Alien]

Nie chodzi o kolorek, przyjrzyj się uważnie na dole kadru szerokie pociemnienie i ślad jak by po maźnięciu pędzlem. To jest pojedyncza klatka z RAW-a.

[AstroAllanoEU]

ah racja. To jest szum elektroniki, mieliśmy podobnie. 

Zapytaj Maquu bo on czyści te klatki genialnie z canonów.

[Alien]

Allano przykro mi ale to nie to.

[tranox]

Zdzichu, o to chodzi?

[Alien]

Tak i o ten ciemniejszy prostokąt od reszty kadru poniżej gwiazdy.

[tranox]

Może to Nebulosity? Spróbuj złożyć w DSS, zobaczymy co wyjdzie ;)

[Alien]

Przecież wyraźnie napisałem ze przy Plejadach tego nie ma. Występuje na surowym RAW-e z kometą wiec składanie nic nie pomoże.

[tranox]

Występuje na surowym RAW-e

Nie doczytałem tego, sorry

[Marvaz]

Gratuluję wytrwałości Zdzisław. Jak na tak skromną ilość materiału jest naprawdę dobrze.

[Alien]

Dzięki sporo się nakombinowałem. A co do efektu pociemnienia z drugiej ręki wiem ze to może być wina migawki :(