Czerwcowa impresja mazowiecka

[Panasmaras]

Obserwacje u nas niełatwo jest zaplanować. W zasadzie to w ogóle zaplanować nie można. Prognozy pogody, nawet te dobre, często się nie sprawdzają. W dodatku, nawet przy ładnej pogodzie trzeba pracować i wyrwanie nocy w środku tygodnia nie jest proste. Potem nów mija, Księżyc rośnie i wtedy rezygnujemy. No i jeszcze nasza szerokość geograficzna, a konkretnie te niemal "białe noce" w okolicach letniego przesilenia...

 

 

Jak to jest z tymi obserwacjami podczas białych nocy? Czy warto cisnąć ile się da, czy może jednak odpuścić wszystko? Nic nie musieć, nic nie planować i dać się porwać niebu, nie dbając o jakikolwiek plan, listę obiektów... i najzwyczajniej w świecie delektować się kosmosem.

Po ostatniej relacji Janka nie mam wątpliwości, że to idealna taktyka na białe noce. Szczególnie łatwa do zrealizowania, jeśli masz przy oczach lornetkę, dwoje oczu naturalnie otwarte, głowę zwróconą w tym samym kierunku, gdzie leży obserwowany obiekt... Jak do tego dodać zestaw świetnych lornetek o tak bajecznej transmisji, że nie czuć i nie widać, że patrzysz przez ładnych parę warstw szkła, kosmos pochłania cię bez reszty.

I czy nie o to właśnie chodzi?

 

Zapraszam na Astronoce do pełnej lektury tej pięknej relacji - http://astronoce.pl/obserwacje.php?id=190

[Panasmaras]

Nie wiem, jak u Was, ale u mnie leci chyba drugi miesiąc bez obserwacji (nie licząc jakichś paruminutowych wyskoków na balkon).

Jankowi za to się poszczęściło. Wpis z kolejnej pięknej nocy na wschodnim Mazowszu dotyczy w znacznej mierze Księżyca, ale można też poczytać o obiektach znacznie bardziej oddalonych...

Udało się jeszcze raz. Prawie deja vu - znów przedłużony weekend na mazowieckiej wsi, znów prawie ?biała noc?, znów pogoda nieco ?szemrana? ? niebo częściowo zachmurzone. Jednak idzie ku lepszemu, przed zmierzchem 3 lipca pozostają tylko pojedyncze pasma obłoków. Księżycowi w pięć dni po nowiu to nie przeszkodzi.

 

Oj, można się rozmarzyć - zapraszam do lektury!

http://astronoce.pl/obserwacje.php?id=191