Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

Zacznijmy od najnowszego odkrycia choć sporo pisano o tak zwanych "gorących Jowiszach".

Tytułem wstępu.
Do tej pory wydawało się, że refren znanego, pełnego genialnego optymizmu, polskiego przeboju nie wypada przerobić na tekst jak poniżej:

Planety są aha aha gorące. 🙂

Od teraz sytuacje się z deczko zmienia.


Astronomowie natknęli się na najjaśniejszą planetę, jaką kiedykolwiek znaleziono, znajdującą się zaledwie 265 lat świetlnych od naszego Układu Słonecznego.
Ale to nie jedyna wyróżniająca się cecha.
Temperatura tego świata, spowitego gęstymi, metalicznymi chmurami, osiąga zawrotne 3000 stopni Fahrenheita (czyli podobną w Celsjuszach)
i całkiem prawdopodobne, że pada tam deszcz palących, gorących kropel ...

tytanu. 🙂

Planeta odbija aż 80 procent światła słonecznego.
To bije na głowę Wenus, najjaśniejszą sąsiadkę w naszym Układzie Słonecznym.
Naukowcy ustalili również, że jej chmury są bogate w krzemiany – minerały tworzące szkło – i tytan.

To, że te chmury są metaliczne, może być tym, co chroni atmosferę, bo emisja z gwiazdy inaczej zapewne mogłyby ją zdmuchnąć.

LTT 9779 b jest prawie pięć razy większa od Ziemi, jest jedną z niewielu ultragorących, gazowych egzoplanet tej wielkości, które odkryli naukowcy.

W tym momencie zaczyna się je określać jako "ultragorące Neptuny"

Mimo, że Neptun to był, w mitologii rzymskiej, bóg wód, chmur i deszczu, odpowiednik greckiego Posejdona, boga morza. Trochę to dziwne 🙂

Inspiracja:
https://www.nytimes.com/2023/07/27/science/space/titanium-clouds-exoplanet.html


Siema
Wszystkie wszechświaty są wieczne

goro.png

Edytowane przez Ekolog

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.