Ranking użytkowników
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 22.03.2014 uwzględniając wszystkie miejsca
-
Otrzymałem od Dariusza Pawia ze Szczecina link do 32-minutowej audycji na antenie Tok FM. Odsłuchałem 1, 2 razy i zrobię to po raz kolejny, Pan Profesor jest naprawdę na bieżąco. Super ciekawe a ostatnio audiobooki przeżywają renesans. Dla podrózujących samochodem (uwaga, można się rozproszyć) lub słuchających zasypiając (uwaga, nie można zasnąć). Baardzo polecam. http://audycje.tokfm.pl/#TRNavSST A w razie niepowodzenia bezpośrednio z linku to: http://audycje.tokfm.pl/#TRNavSST klikamy: Najnowsze odcinki wszystkich audycji Radia TOK FM (podcasty) - wszystkie odcinki - nauka - 3- cia rzędu dziś audycja o tytule jak w poście "O co chodzi..." Może dostęp do archiwum stacji nie jest najłatwiejszy (albo nie umiem podlinkować) ale to medialnie super a bardzo naukowe. CIEKAWE. Będę (będziemy) zabiegać o prelekcję p. prof. Meissnera w Szczecinie w ramach PTMA. POLECAM. W tym czasie jak to leciało mieliśmy bardzo skąd innąd wartościowe zebranie.4 punkty
-
3 punkty
-
Współczesne (tu akurat polskie F16) samoloty wojskowe są zakakująco krępe i krótkoskrzydłe. Pewnie nadrabiają to szybkością? Przy okazji widzimy na zdjęciu "od przodu", po lewej stronie od samolotu, silne zaburzenie powietrza, a w konsekwencji obrazu. My powiedzielibyśmy na to chyba: "makabrycznie zły seeing". Seeing podajemy zwykle w pewnej skali - może ktoś przypomni od ilu do ilu punktów i co znaczą? To ile by to tu było punktów?? ;) Pozdrawiam p.s. Przypominam, że seeing czytamy {siing}2 punkty
-
A ok teraz masz dwa punkty podparcia i powinno być sztywno, sztywny guider i połączenie do teleskopu to podstawa. Na sztywności nie ma co oszczędzać.1 punkt
-
Jedno nie wyklucza drugiego, przecież takie obejmy możesz sam wykonać z rury aluminiowej, nagwintować i będzie 100% ATM :P Rafał1 punkt
-
Nie na tym polega ATM,aby kupić co się da,by uprościć sobie robotę,lecz na tym by zrobić samemu i mieć satysfakcję z własnoręcznie wykonanej pracy.1 punkt
-
To nie wątpliwie! Jednak ATM'u nie robi się wyłącznie z kwestii finansowych, przynajmniej u mnie. Ja po prostu chcę coś sobie zdziałać samemu, żeby potem móc na to spojrzeć i być z siebie zadowolonym :)1 punkt
-
Idąc za ciosem- kolejne modyfikacje mające na celu poprawę sztywności. Zamieniłem te paskudne obejmy od rur do łączenia kamerki z tubusem teraz jest piękna opaska zaciskowa o średnicy 20-32mm. Jest o niebo lepiej! ^-^ Kombinowałem również nad jakąś obejmą żeby wszystko się trzymało w dwóch miejscach, a nie w jednym. Wziąłem stary, pogryzione przez psy odbojnik do drzwi z twardej gumy. Obciąłem kawałek, a potem rzeźbiłem- dość tępym nożykiem (żeby nie amputowć sobie paluchów!) oraz wiertareczko/szlifiereczką. Na koniec wywierciłem otwór na śrubkę 6mm/35mm i przykręciłem wszystko razem. Teraz tubus już się nie ma prawa "gibać" bo jest podparty! W poniedziałek spróbuję w jakimś sklepie znaleźć jakąś opaskę zaciskową o takiej średnicy, żeby złapać tubus wraz z czarną "stopką montażową", wtedy już będzie idealnie! Na tą chwilę wygląda to wszystko tak: Generalnie wygląda na to, że już teraz jest o wiele wiele lepiej niż było (a było nieźle). Będę dążył do perfekcji, żeby zostawić potomnym gotowy przepis na fajny i lekki guiderek ^-^1 punkt
-
1 punkt
-
A to wiadomo! Te koszulki są genialne, jeździ się w nich sto razy przyjemniej niż w bawełnianej.1 punkt
-
Lunar 64/100 Descartes Descartes - bardzo mocno zużyty krater uderzeniowy znajdujący się w skalistych wyżynach południowo-centralnej części Księżyca. Nazwa pochodzi od francuskiego filozofa, matematyka i fizyka Rene Descartes. Na południowym-zachodzie znajduje się krater Abulfeda. Pierścienie krateru przetrwały tylko w odcinkach, sporo brakuje od strony północnej.Przy stronie południowo-zachodniej mamy krater Descartes A, który leży na zewnętrznym pierścieniu krateru głównego. Wnętrze jest piętrowe z kilkoma zakrzywionymi grzbietami.1 punkt
-
1 punkt
-
Ze statywu przy odrobinie samozaparcia też można zrobić fajne kadry. Jedno ujęcie z ubiegłorocznego łapania drogi mlecznej.1 punkt
-
1 punkt
-
Po powrocie z Zatomia czekała na mnie miła niespodzianka. Moje małe obserwatorium praktycznie skończone. Górna część budynku (jezdna) została obita boazerią. Zakupiony i położony został gont. Rozważałem kolor czerwony lub zielony. Większością głosów wygrała czerwień. Pozostały mi tylko do wykonania drobne prace wykończeniowe. Zamek w drzwiach, zabezpieczenia dachu malowanie szlifowanych powierzchni itp... A tak wygląda środek budynku. Na razie trawa - docelowo chyba bruk. I końcowe zdjęcia. Na temat budowy możecie przeczytać również na moim blogu: http://astrofotografiaszymon.blogspot.com/2013/09/budowa-obserwatorium-cz4.html1 punkt