Grzegorz Czernecki

Łukasz, tak szczerze to nawet go nie ruszałem, kompletnie nic z nim nie robiłem

Na sam koniec pierwszej nocki w Zwardoniu przez niecałą godzinę "postrzelałem" do konia ( IC 434 )załapał się też "Płomień" ( NGC 2024)i wyszło coś takiego. 56x60s unity gain offset 30, -15° setup ten co zawsze.

Używanie darków jest konieczne ze względu na znaczny Ampglow

Czy ona ma niski poziom szumów to nie wiem, bo przy mniejszej ilości klatek jest dużo gorzej, ale nie ma problemu podam szczegóły, używam darków , flatów i darkflatów, ( biasów nie robię wcale co zasugerował mi kiedyś Łukasz Jolo i chyba faktycznie nie trzeba ) stackowane w Maximie obróbka w PIXINSIGHT i PS CS3, zakupiłem APP, ale jeszcze jestem na etapie rozkminiania dlatego składane na razie w Maximie, bo tam już jakąś procedurę sobie wyćwiczyłem.

Dzięki, też mi się to nie podoba , ale jutro z rana zabiorę się za to od nowa, tu obróbka trwała może 30 minut

Efekt tygodniowego pobytu w Zwardoniu, 5 pogodnych nocy i 50GB materiału do obróbki, na początek nieśmiałe szybkie podejście do "Pacmana" czyli NGC281. NGC 281 jest klasycznym obszarem H II, oświetlonym przez swoje potomstwo młodych gwiazd. Widoczna struktura, umiejscowiona w spiralnym ramieniu Perseusza, należącym do naszej Galaktyki, rozciąga się na około 60 lat świetlnych. Obłok molekularny, z którego powstała mgławica emisyjna, był przez ostatnie parę milionów lat zajęty formowaniem młodych masywnych gwiazd w centralnej gromadzie IC 1590. IC 1590, źródło energii dla mgławicy, jest doskonałym przykładem młodej otwartej gromady, obfitującej w nowo narodzone gwiazdy, co wskazuje na zachodzące procesy tworzenia się gwiazd. Na tle mgławicy widocznych jest kilka zwartych ciemnych struktur, znanych jako globule Boka. Po raz pierwszy opisał je astronom Bart Bok w latach 40-stych XX wieku. Są to małe ciemne obłoki gazu i pyłu, często znajdowane w obszarach H II. Obserwacje podczerwone w latach 90tych zaowocowały odkryciem protogwiazd w obrębie tych gęstych globuli. Potwierdziło to hipotezę Boka o tym, że są one kokonami, w których rodzą się gwiazdy. Największa globula Boka w mgławicy Pacman ma średnicę około 2,6 lat świetlnych. źródło: "NIEBO" Roberta Gendlera Na fotkę składa się 5 godzin naświetlania w klatkach po 60s, temperatura matrycy -15°, Teleskop TS APO 65Q, kamera ZWO ASI294 MC Pro, montaż HEQ5 Pro SynScan. Jest co poprawiać, ale i tak chyba zaczynam powoli oswajać obróbkę bo idzie mi to coraz szybciej ?

Sory Robert kliknąłem na ostatni post i myślałem, że może trzeba coś zmienić w ustawieniach.

Czy to ,że forum zrobiło się "białe" to chwilowe? czy muszę coś zmienić w ustawieniach? bo jakoś do tego jasnego tła ciężko się przyzwyczaić

3 Autor: Grzegorz Czernecki Miejsce: Zwardoń Data: Sierpień 2020 Obiekt: NGC 7635 i okolice Instrument: TS APO 65Q Detektor: ZWO ASI 294 MC Pro Montaż: HEQ5 Pro SynScan, mod Ekspozycja: 400x60s bin1, -15°, unity gain, offset 30 Obróbka: Astro Pixel Procesor, Exterminator, Maxim DL, PixInsight , Photoshop CS 3, Akceptuję regulamin konkursu.

Po kilku dniach zabawy, powstała raczej ostateczna w każdym bądź razie nowa wersja foltki "bąbla i okolic " ze Zwardonia, chyba w końcu zaczynam ogarniać obsługę CMOSa jak i samej obróbki ? .

Muszę Cię zmartwić, ale takich widoków jak na zdjęciach się nie spodziewaj

Tak o to powstała chyba finalna wersja tego obiektu

Podpucha

12 Autor: Grzegorz Czernecki Miejsce: Zwardoń Data: 21 sierpień 2020 Obiekt: Sh-2 185 Instrument: TS APO 65Q Detektor: ZWO ASI 294 MC Pro Montaż: HEQ5 Pro SynScan mod Ekspozycja: 89x60s, bin 1, -15°, unity gain, offset30 Obróbka: MaximDL, PixInsight, Astro Pixel Procesor, PS CS3 Akceptuję regulamin konkursu.

Ostatnia ze Zwardoniowych wypocin, mgławica NGC 7635 "Bańka, albo Bąbel ) wraz z towarzyszkami, prawie 8h materiału. niestety na pojedynczych klatkach niewiele było widać, dlatego kadr jest jaki jest

Podstawa to montaż co najmniej HEQ5

Dałem HLVG

Potrafię robić flipa, ale po flipie została by mi nie cała godzina na focenie to dlatego w jeden dzień " przeniosłem się na M33 a w drugi na IC59. W 2 noce większość czasu poświęciłem na NGC 7635 i nazbierałem prawie 9 godzin materiału, dlatego gdy teleskop dochodził do meridianu to za pierwszym razem poszło na m33 a za drugim na ic59, oczywiście przy najbliższej okazji dozbieram na nie materiału.

Lepiej już chyba nie będzie

Prawdopodobnie od przewodów wysokiego napięcia.

Drugi obiekt sfotografowany przeze mnie podczas ubiegłotygodniowego zlotu w Zwardoniu to IC59 i towarzyszka IC63, IC 59 (Mgławica Gamma Cas) ? słaba mgławica refleksyjna znajdująca się w konstelacji Kasjopei w odległości około 600 lat świetlnych od Ziemi. Została odkryta 17 stycznia 1890 roku przez Isaaca Robertsa. Mgławica IC 59 znajduje się w odległości zaledwie kilku lat świetlnych od gwiazdy Gamma Cassiopeiae, przez którą jest jonizowana. Wspólnie z mgławicą emisyjną IC 63 tworzą obiekt skatalogowany w katalogu Sharplessa jako Sh2-185. Po raz kolejny mało materiału i zabawa z obróbką, przekierowałem teleskop na nią w momencie kiedy trzeba było zrobić flipa ( a tego nminawidzę ? ) Dlatego niespełna 1h30min materiału i ciężko cokolwiek wyciągnąć, setup ten co zawsze temperatura matrycy -15°, 89x60s unity gain, offset 30 plus pełna kalibracja. Wiem, trzeba nad tym popracować ? .

9 Autor: Grzegorz Czernecki Miejsce: Zwardoń, Beskid Żywiecki Data: 21 sierpień 2020 Obiekt: Messier 33 Instrument: TS APO 65Q Detektor: ZWO ASI 294 MC PRO Montaż: HEQ5 Ekspozycja: 96x60s unity gain, offset 30, -15° Obróbka: MaximDL, Pixinsight 1.8.7 , PS CS3 Akceptuję regulamin konkursu.

W końcu pogoda dopisała podczas zlotu, na początek zdjęcie na które zebrałem najmniej materiału, bo już na sam koniec nocy, kiedy nie chciało mi się robić flipa. Galaktyka Trójkąta, czyli M33, 96x60s, -15° + klatki kalibracyjne, 32xflat, 32x darkflat, 64x dark. TS APO 65Q+ZWO ASI 294 MC Pro, HEQ5 Pro SynSacn(mod)

Veil to jeden z najłatwiejszych obiektów do znalezienia na niebie, ale wymaga dobrego nieba i zależnie od warunków przeważnie filtra, mi najbardziej odpowiada z UHCs-em choć kiedyś połączyliśmy z ciekawości uhcs z 0III i bylismy w delikatnym szoku

Czyli w najgorszym miejscu z możliwych, pociesz się tym ,że ja też mam 12" i mieszkam 3 kilometry w lini prostej od centrum Katowic, pozostają tylko zloty, albo wyjazdy w góry pod ciemne niebo, na szczęście daleko nie mam.