stefanchm

Póki co dla moich potrzeb ten typ montażu jest zupełnie wystarczający i jestem zadowolony. Po modyfikacji, czyli po wymianie układu zębatek na paski  ( http://moje-nocne-niebo.blogspot.com/p/paskowanie-neq5.html )montaż chodzi cichutko i z mniejszym błędem co nie znaczy że montaż nie sprawdza się w oryginalnym wydaniu. Zdecydowałem się na modyfikację po jednym ze zlotów i na razie bardzo sobie chwalę, więc jeśli masz możliwość zakupu z opcją tuningu to polecam (nawet jeśli tuning to wymiana łożysk i zembatek na lepsze). Co do nośności to producent podaje że do astrofotografii montaż sprawdza się do 15 kg. Twój sprzęt (Newton 8'') to jakieś 9 kg więc jest jeszcze zapas. Ja do planet i Księżyca używam Schmidta 11" o wadze 12 kg + wyciąg i inne akcesoria więc jestem raczej na pograniczu specyfikacji (ogólnie montaż udźwignie 25 kg) ale montaż radzi sobie świetnie. Moim zdaniem z Twoim Newtonem poradzi sobie równie dobrze albo jeszcze lepiej. Pewnie do DSO z długimi czasami naświetlania nie będzie już taki super (duża tuba podatna na wstrząsy i wiaterek) ale wciąż jednak myślę że da przyzwoite rezultaty. Do mniejszego sprzętu to już w ogóle nie ma problemu, spora część forumowiczów używa NEQ6. Co do GOTO to polecam jeśli zamierzasz korzystać z obserwacji wizulanych bez komputera. Na początku używałem GoTo zawsze, ale odkąd bawię się z astrofotografią i używam MaximDL to GoTo poszło w odstawkę. Mając zainstalowaną platformę ASCOM i EqMOD'a możesz korzystać np. ze Stellarium do celowania w gwiazdki albo z rzeczonego Maxim'a. Jak by co to pisz na PW. Pozdrawiam

Nawet z pełnym Muniem ale niech będzie :)  Wczoraj był pas ćwierć mili od brzegu Bałtyku na północ - przejrzystość powietrza ideał a ląd do .... :(