rodom

Raczej tak...w 5 '' sct wygląda to identycznie..tylko oczywiście duzo mniejsze ze względu na pole

A ja kiedyś widziałem Drogę Mleczną :D

Kolega Pablito porównywał na zlocie w Bieszczadach ESa 14 mm z Ethosem 13 mm Efekt był taki ze nikt nie zauważył różnicy..poza ceną ;D ;D

Miałem i N9 i N7 i N5

W N9 mm zamiata się rzęsami po szkle już....chodzi o krótkie naglery

Witajcie. W tym wątku postaram się przedstawić moje oraz wyczytane czy usłyszane modyfikacje, ulepszenia oraz przemyślenia na temat Teleskopu Lightbridge 16''. Zachęcam także was do dzielenie się spostrzeżeniami oraz modyfikacjami teleskopów LB firmy Meade Pierwszym problemem z jakim się zetknąłem to chybotanie się teleskopu w montażu. Winna temu jest frotka, która wyklejona jest tylko na części montażu. Rozwiązanie problemu jest banalnie proste i zajmuje ok 10 min. Efektem tej modyfikacji jest trochę głębsze ( ok 6 mm) zawieszenie teleskopu, zwiększone tarcie i co za tym idzie lepsze wykorzystanie hamulca. Teleskop nie chwieje się w łożach. Wczorajsze testy potwierdziły słuszność tego rozwiązania. Teleskop pracował płynnie i nawet przy ciężkich okularach nie używałem przeciwwagi. Oto ta modyfikacja którą udostępnił Janusz Płeszka: Standardowo frotka jest naklejona w jednym kawałku. Ze środka wycinamy około 6 cm, przecinamy na pół i wyklejamy tymi kawałkami brzegi łoża przy samym wierzchołku.Widać to na zdjęciu. Druga modyfikacja została zaczerpnięta z jakiegoś amerykańskiego forum. Adresu nie pamiętam ale nie jest to istotne. Jak wiecie rurki kratownicy są aluminiowe w kolorze srebrnym. Co prawda nie przeszkadza to w obserwacjach i nie powodują odbijania światła , ale postanowiłem to zmienić. Kupujemy osłony na rury instalacji wodnej w odpowiednim rozmiarze. Ja wybrałem osłony winylowe ze względu na większą wytrzymałość oraz czarny kolor. Co prawda kosztowały w sumie 32 zł ale efektem tej modyfikacji jest kratownica w kolorze czarnym, rurki się nie obijają oraz nie rysują w transporcie, no i są miłe w dotyku i ciepłe ( na zimę jak znalazł :D). Dodatkowym i niezamierzonym efektem jest to że po założeniu osłony jest ona bardziej naciągnieta i nie wchodzi w pole odbijanej wiązki światła.( co jest zmorą jak wieje wiatr) A tutaj efekt końcowy : [img width=682 height=1024]http://images35.fotosik.pl/83/c1568365616168ab.jpg Kolejna modyfikacja w którą szczerze mówiąc troszkę wątpiłem....ale efekt końcowy jest zadowalający. Znanym mankamentem teleskopów kratownicowych jest utrata właściwej kolimacji po rozmontowaniu i ponownym zmontowaniu. Spotkało to także i mnie co nie ukrywam było strasznie irytujące...bo komu się chce kolimowac teleskop na miejscu obserwacji, daleko od domu i po ciemku ? Sposób nie jest doskonały..ale sprawdził się na tyle że nie trzeba było kolimować na miejscówce.... Co trzeba zrobić ???? Montujemy teleskop, kolimujemy....a potem oznaczamy rurki kratownicy oraz miejsca w których były zamocowane...ja opisałem je markerem ( na próbę) literami alfabetu...dzięki temu elementy kratownicy trafiają w miejsca gdzie były ostatnio. wygląda to tak : [img width=1024 height=682]http://images39.fotosik.pl/225/9802e866fccdd112.jpg [img width=1024 height=682]http://images47.fotosik.pl/229/b18826fba9c32f72.jpg Kolejna modyfikacja wymaga już ingerencji wiertarką i gwintownikiem. W trakcie użytkowania odkryłem że śruby łączące pierścienie usztywniające z blaszaną tubą są za małe, otwór ma 6 mm średnicy a śruba tylko 4 mm i cała tuba przesuwa się wraz z katem nachylenia teleskopu. Efektem oczywiście jest brak kolimacji. U mnie maksymalna różnica to około 1 cm. Rozwiązaniem jest zastąpienie oryginalnych śrub większymi. U mnie zmiana dotyczy śrub M4 na M5.Ale można by było dać i m6 Problem pokazuje to zdjęcie. Kolejną niedoróbka jaka odkryłem w trakcie użytkowania to niedokręcone LG. Efektem oczywiście jest rozjechana kolimacja Tak to wyglądało w nowym teleskopie za ponad 10 tys zł, jak widać lustro 'latało' jak chciało bo na każdym uchwycie było około 1-2 mm luzu : Ale najciekawszym efektem tej modyfikacji jest próba kolimacji kolimatorem holograficznym po 4 złożeniach i rozłożeniach oraz jednym wyjeździe na obserwacje : Oto efekt, jak widać cień LW jest tylko lekko przesunięty względem środka..przekłada się to na odległość plamki kolimatora od środka LG o jakieś 2 -3 mm. [img width=1024 height=682]http://images41.fotosik.pl/225/72d05e4558109278.jpg Na koniec kilka słów o materiale o nazwie FLOCK. Jest to tkanina samoprzylepna doskonale nadająca się do wyczernienia tub. Trzeba oczywiście trochę cierpliwości i pewnej reki..ale efekt końcowy jest taki jak na zdjęciu...część tuby 'wyczerniona' oryginalnie jest doskonale widoczna. Specjalnie robiłem zdjęcie z lampą błyskowa żeby uwidocznić efekt odbijania światła : CDN.....

No chodzi o to że był....na mój gust albo sie LG przekrzywiło bo może jeden z opiłków się zablokował albo cos się rozkręciło Trzeba powtórzyć

http://wiadomosci.onet.pl/2153157,11,rozbil_sie_prezydencki_samolot__chaos_w_smolensku_reuters_zginelo_87_osob,item.html

Acubenes....z całym szacunkiem nie porównuj sie prosze do 'zwykłego posiadacza synty' który ma na początku problemy ze znalezieniem gwiazdozbiorów.... A o twoich mgiełkach, które znajdyjesz to juz legendy piszą.... A atlas jak to atlas...dla jednych ok..dla innych mniej

Dla mnie zawsze było to dziwne. Np sklep w Niemczech czy Czechach ten sam produkt miał dużo taniej niż u nas. Ale jak widać polscy sprzedawcy maja to gdzieś.

Co nie zmienia faktu że sprzęt np w UK potrafi być dużo tańszy..pomimo wspomnianych wszcześniej opłat.

Za tą cenę to kupiłem w USA ostatnio 2 szt..9mm i 20 mm. W takim zestawie 799 $

Mój pierwszy księżyc jaki popełniłem Canonem 300d i SW 200/1000 wyglądał tak..i jak mi się zdawało wybrałem najlepsza fotkę... z około 50 !!!. Z kolei drugi był robiony Cassegrainem 240/2600 i Canonem 400 D...Wyciąg z mikrofocuserem...kilka fotek złożonych razem z około 200, ustawianych na oko,czyli po prostu przesuwałem gałką mikro ruchów.. :) Jak widać i teleskop i wyciąg robią dużą różnicę Dodam tylko że nawet niewielki przesuw mikrofokusera zmieniał ostrość Canon z zewnętrznym pilotem oraz podniesionym lustrem.... [img width=730 height=1024]http://images39.fotosik.pl/93/8daae7be1db319b3.jpg

Rozsuwana 12 mieściła mi się do focusa kombi....tuba wchodziła na długości bagażnika a montaż stał sobie obok.... A 14 na pewno nie wejdzie, nawet po zsunięciu będzie dłuższa i ciężko bez rozkładania foteli będzie ja upchnąć nawet do kombiaka W tym momencie LB jest lepszy bo dolna część tuby wchodzi mi do bagażnika razem z montażem a górna leży sobie obok. Co do kolimacji to po przeróbkach mój LB trzyma ja bez żadnych problemów....już kilkanaście razy był rozkręcany i nadal jest OK.

TOM..troszkę odbiegne od tematu... Z jakiego materiału robiłes bafle i jak obliczałes ich odległośc ???

A nawet dobry..tylko trzeba go wyczesać najpierw..bo inaczej sypie tymi drobnymi włoskami. Ale czarny jak cholera i nie odbija świtała

poszło na pw

A gdzie go można kupic ???

Materiał nazywa się flock. jest samoprzylepny .Jutro wrzuce linka.

Krzysiu ale to jest raczej odpowiednik Ethosa..więc cięzko Naglerom z nim konkurować

A ja myslę że najpóxniej za 2 tyg ;)

Jakiś czas temu udało mi się zakupić ten okularek mało znanej bądź nawet wcale nieznanej w Polsce firmy i chciałbym w tym wątku podzielić się z wami wrażeniami z jego użytkowania. Ale żeby recenzja była z prawdziwego zdarzenia podzielę ją na części : I . Dane techniczne : (ze strony producenta http://www.explorescientific.com/eyepieces/100_degree_14mm.html) Konstrukcja optyczna - 9 elementów Oprawa - 2" Ogniskowa - 14 mm ER - 14,5 mm Pole - 101 stopni (+/- 0,5) Field stop - 24,43 mm Waga - 0,85 kg Wysokość - 150 mm Szerokość w najgrubszym miejscu - 60 mm Okular jest całkowicie wodoodporny. Cena na dzień dzisiejszy 499 USD Okular przybył do mnie bardzo dobrze zapakowany. Fabryczny karton ma 25x25x10 cm. Bardziej szczegółowe dane znajdują się na w/w stronie producenta . II . Zdjęcia [img width=1024 height=768]http://images43.fotosik.pl/239/8bab3197c644ecf7.jpg III. Obserwacje. Ze względu na pogodę nie miałem możliwości zbyt poważnego testowania w polu. Nie miałem również możliwości porównania go z innymi okularami o podobnej ogniskowej. Niemniej jednak udało mi się to i owo zobaczyć. 19.12.2009. Temperatura -14 st, seeing 3/10. Widoczne zamglone gwiazdozbiory w zenicie i kilka na wschodzie, dlatego skupiłem sie tylko na kilku obiektach Teleskop - LightBridge 16 '' czas chłodzenia 4 h, powiekszenie 130 x M45. - Idealnie punktowe gwiazdy , jak do tej pory żaden Nagler( N9T2,N12 T4,N17T4,N22T4) nie pokazał ich tak ładnie. 7 głównych składników w jednym polu, lekko widoczne chmury gazowe. M31 - Widoczne jasne jądro, wyraźny zarys ramion galaktyki...oczywiście obydwie galaktyki satelitarne też w jednym polu Hi Hi Persei (NGC 869 i NGC 884) - Ten obraz mnie urzekł, jasne,punktowe, kontrastowe i kolorowe gwiazdy. Bardzo dobrze oddana głębia na ciemnym tle nieba. Tutaj również obydwie gromady załapały się w jednym polu, chociaż musiałem już patrzeć nieco w bok, co jest dosyć dziwnym uczuciem, jakby człowiek spoglądał zupełnie w innym kierunku. Jowisz - Bardzo nisko nad horyzontem, jednak wyraźnie widoczne pasy chmur. Obraz bardzo wyraźny i kontrastowy ( naglery nie dały już rady, Ortho na pokładzie nie było) Księżyc - Księżyc a właściwie mały sierpik, oglądałem jeszcze nie do końca wychłodzony teleskopem. Jednak obraz był bardziej niż wyraźny, góry i kratery wyglądały bardzo plastycznie a padające cienie nadawały mu głębi. Niestety warunki pogodowe i zimno nie pozwoliły mi na oglądanie kolejnych obiektów, mam jednak nadzieję że to się niedługo zmieni a ja będę miał okazję coś więcej o nich napisać. Marzec 2010 Bliznieta Pierwszy strzał w gromadę M35, przepiękne punktowe gwiazdy do samej krawędzi. Ale moim głównym celem jest Eskimos...chwila poszukiwania..złoty ząb i jest.....Mgławica widoczna..nie widać struktury..zakładam Powermate 2 x. I nie mogę wyjść z podziwu...doskonale widoczna struktura, pasma nadające tej mgławicy charakterystyczny wygląd. Przy okazji zahaczam o NGC2420, mała gromadkę. Herkules lekko ponad horyzontem..więc oczywiście strzał w M13 Powiem wam że tak rozbitej i punktowej M13 pomimo jej pozycji nie widziałem...szczeka na trawniku. Gwiazdki rozbite w drobny mak....to samo w M92...wydawało mi się że jest jeszcze lepiej rozbita niż M13...a gwiazdy na obrzeżach układające się w ramiona pięknie spunktowane. Pomyślałem czemu by nie spróbować czegoś trudniejszego..kieruję szukacz w miejsce gdzie powinna być NGC6229...jestem ciekaw czy rozbiję gwiazdy....niestety nie..ale zakładam Powermate'a..i znów szczeka na trawie....gromada rozbita..może nie do końca..ale potrafię rozpoznać pojedyncze gwiazdy. Triplet w Lwie.....Piękny zarys jasnych, nawet bardzo jasnych galaktyk, doskonale widoczne ich struktury..no i wszystko w jednym polu za co ten okular kocham najbardziej. Mogę już z całą stanowczością powiedzieć iż jest to doskonały odpowiednik Ethosa. Nadaje się zarówno do obserwacji planet jak i obiektów typu DS. Doskonale współpracuje z TeleVue Powermate 2'' 2x. IV Linki http://www.cloudynights.com/item.php?item_id=2023 http://explorescientific.com/blog/2009/07/14mm-100-degree-explore-scientific.html http://www.svenwienstein.de/HTML/14mm_explore_scientific_-_13mm.html

Próbowalismy z Charonem zobaczyć Koninkę..ale nie była widoczna..... Zestaw....LB16 + Lumicon H-Beta 2''

Wan..a nie chcesz sprzedać....????

Ok..byle nie trzy słowa do ojca prowadzącego http://jackthedrummer.wrzuta.pl/audio/09GGT2GXkDa/trzy_slowa_do_ojca_prowadzacego