pietroo

Jolo, zrobiłeś w temacie szach i mat...

1/450, ISO 250, canon 50d + dobson 8"

Szklarz, banki od kilku lat nie analizują pełnych danych, z automatu idzie po nazwisku i numerze konta, reszta danych niewymagająca.

Jacku drogi, za kilka lat odsprzedam ją Tobie za 1500zł

Ok biorę 1 za 150 :-)

Biorę wszystkie

Dzięki Piotr za odpowiedź. Rozwiązanie obiecujące, jednak byłbym się tam grzebać. Zastanawiam się nad sprzedażą i zakupem nowego obiektywu po wcześniejszym przetestowaniu. Chyba, że znajdę kogoś w okolicy, kto podjąłby się takiej kalibracji.

Pierwszy stack, wiele jeszcze przede mną, ale cieszę się jak dziecko :-) canon 50d, synta 8 ISO 320, czas 1/250 36 klatek

Dzięki Peter za sugestie. Poczekam jeszcze, może ktoś miał podobny przypadek i podzieli się doświadczeniem.

Na nieskończoności gwiazdki są rozmyte, jakby brakowało kilku milimetrów. Z kolei w drugą stronę robiłem próby po kilka milimetrów i każda z nich była gorsza od ustawienia na nieskończoności. Zaczekałem na księżyc i tu klapa, brak ostrości, czyli gwiazdki również nie ostrzyły.

Niestety używka

Tak

Canon 50d

Podpowiedzcie proszę, co może być tego stanu przyczyną. Nie moglem sobie poradzić z ostroscią na gwiazdach. Poczekałem na kawałek księżyca i niestety obiektyw nadal nie łapie ostrości. Czy to może być defekt obiektywu, jak tak, to jak to sprawdzić by mieć pewność? Tyczy się obiektywu samyang 14mm f/3.1

U mnie od kilku dni do późnego popołudnia jest piękne bezchmurne niebo. Niestety, każda nadciągająca noc pojawia się w towarzystwie chmur, jak z zegarkiem w ręku.

Sto lat i wiele zdrówka!

Stówka dla solenizanta!

"... a miało być tak pięknie, miało nie wiać w oczy nam i ociekać szczęściem..."

Tak, ostrość kiepska, jutro poprawka jak będzie pogoda, obiektyw 14mm

20s, f/3,1, iso 2000

U mnie dziś wszystko wskazywało na to, że będzie ładna noc i niestety. Im bliżej nocy, tym gorzej. Dziś obiło mi się o uszy, że (paradoksalnie) jest to najciemniejsza zima od kilku lat. Ale.... czy chciałbym mieć niebo co wieczór piękne? I tu wszystkich zaskoczę - NIE, to wyczekiwanie podysca niesamowicie apetyt i to jest również piękne.

Ale żyleta...

Podsłuch na areostacie, po co? Teraz służby bez problemu mogą wykorzystać twoją komórkę, która leży na stole -nieużywana, laptopa, a nawet kamerkę w tv, jest to tańsze i skuteczniejsze. Polskie Wojsko planowało zakup takich zabawek. A to dlatego, że pociski lecące nisko nad wodą, albo nisko względem ukształtowania terenu są słabo wykyrywalne przez radary naziemne. Urządzenia pomiarowe zainstalowane na areostacie radzą z tym. Izrael tego używa, by sie chronić przed państwem palestyńskim, które lubi od czasu do czasu coś wystrzelić w ich kierunku. Szczerze, wątpię by to był taki areostat, jesli tak, to powinien też być widoczny w dzień, to nie jest małe urządzenie. Ja obstawiam, że widujesz unoszące się lampiony

Jakie to parametry i obiektyw? I na jakiej wysokości leciał? Świetne zdjęcie. Pozdrawiam

Screenshot 10.01.2017r. przyznać się, kto dał na mszę?