Oberwerk Ultra 10x50 - teaser trailer .

[Marvaz]

    Trudno uwierzyc jak dlugo mnie tu nie bylo. Astronomy bug wciaz powraca. :D. Moj Celestron 100Ed

    zostal uzyty zaledwie dwa razy na przestrzeni ostatniego roku.To nie za wiele jak na 'aktywnego'

   

    milosnika astronomii. No coz. Taka rzeczywistosc. Problem w tym ze pragnienie podgladania

    nieba pali zbyt mocno by to zostawic. ;)

        Patrzac na ostatnio dosc szybko rosnace zainteresowanie astronomia lornetkowa pomyslalem

    ze warto wrocic do korzeni. Wszak wiekszosc z nas od tego zaczynala. Dlaczego wiec upierac sie

    przy posiadaniu teleskopu ktory tylko zbiera kurz? Dlaczego nie cieszyc sie widokami pieknego

    nieba przy uzyciu chocby niewielkiej lornetki?

        Sprobowac warto pomyslalem. W zwiazku z tym nabylem lornetke klasy premium BA8

 

    Oberwerk Ultra 10x50. ( recenzja bedzie sie sukcesywnie pisala i zostanie zaprezentowana w

    pozniejszym terminie). :P

        W miniony piatek wzialem wiec mojego nowiutkiego Oberwerka umocowalem na statywie i

    poswiecilem niespelna 1.5h na obserwacje.

        Jakosc mojego nieba jest beznadziejna.  >:(  Mieszkam na polnocno-zachodnim krancu jednego

    z najwiekszych miast Europy wiec nie trudno sobie wyobrazic jak wyglada tu niebo.

    W porownaniu do tego co mialem kiedys w moich ukochanych Jeziorach to ....nie tego nie da sie

    nawet porownac. 8)

        Oczywiscie w tych warunkach nie mam mowy o odszukiwaniu jakis slabych obiektow ale

    nie to bylo moim celem. Bylem spragniony nieba i ciekawy jakosci mojej lornetki.

    Na pierwszyu ogien poszlo Albireo.

    Od razu uderza duze pola widzenia. Jakosc zas obrazu byla niesamowita. Gwiazdy szpileczki.

   

    wysokiej jakosci ostrosc, swietny kontrast. Wpatrywalem sie z zachwytem dobre pol godziny.

    Nastepnie wycelowalem w Plejady.

        Ile razy widzialem w zyciu ta gromade?

        Setki?

        Tysiace?

    To co zobaczylem przez Oberwerka Ultra 10x50 znokautowalo mnie na dobre 40 minut. Naprawde

    nie mozna nie zgodzic sie z osobami ktore twierdza ze dwoje oczu jest lepsze od jednego. ;D

    Ta sama gromada widziana w moim 100ED z okularm Explore Scientific 30mm 82* choc piekna

    nie daje rady obrazowi uzyskanemu dzieki tej ''skromnej'' lornetce. :P

        Przestrzennosc obrazu, punktowosc gwiazd i ta niezwykla czystosc wynikajaca z naprawde

    wysokiej jakosci optyki pozostawia w pamieci obrazy ktoroch nie zapomnisz tak szybko.

        Rzucilem jeszcze okiem na wschodzacy ksiezyc. Tuz po pelni prezentowal sie znakomicie.

    Oberwerk poraz kolejny pokazal wysokiej jakosci ostry obraz wysokiej jakosci.

     

    Oczywiscie ta lornetka ma swoje wady. Jak juz wspomnialem powyzej wszystko to bedziecie mogli

    przyczytac w recenzji ktora predzej czy pozniej napisze.

    Bardzo sie ciesze z tych krotkich mogloby sie wydawac skromnych obserwacji. Od samego poczatku

    nie nastawialem sie na wnikliwe zglebianie kosmosu. Zreszta w moich warunkach to raczej dosc

    ograniczony jestem.

     

      Posiadajc lornetke bede w ogrodzie znacznie czesciej. Jestem o tym przekonany. :) 

     

   

[Panasmaras]

Z niecierpliwością wyczekuję recenzji i opisów dalszych doznań :)

Mieszkam na polnocno-zachodnim krancu jednego z najwiekszych miast Europy wiec nie trudno sobie wyobrazic jak wyglada tu niebo.

Trochę przesadziłeś z opisem Poznania ;) Ale niech Ci będzie...

PS

Tak, wiem. Lądek. Lądek-Zdrój :)

[Panasmaras]

Pozwolę sobie zepsuć Marvazowi całą przyjemność teaserowania i podzielić się linkiem do jego świetnej recenzji lornetki Oberwerk Ultra 10x50:

http://www.astronoce.pl/recenzje.php?id=108

Zapraszam do lektury!

[tatus99]

Czekam na wiecej opisow ;) sesji

[Marvaz]

Czekam na wiecej opisow ;) sesji

Nie ma sprawy. Jak tylko pogoda wroci  >:(