Jasne gwiazdy zmienne a mapy AAVSO

[kisiel]

Kolejny temat - pytanie do doświadczonych kolegów.

Mapy AAVSO mają za małe pole dla kilku jasnych "gołoocznych" gwiazd (przykładowo eps peg i beta peg - zero sensownych gwiazd porównania na mapce). Tylko dla Eps Aur jest specjalna mapka w generatorze, jest też "10 star tutorial" z mapkami dla jasnych gwiazd (te z tutoriala nie mają numerów). Poza tym AAVSO zdaje się nie przejmować barwą gwiazd  :P

Podręcznk AAVSO mówi, że nalezy uzywać wyłącznie gwiazd porównania z map AAVSO, raportując trzeba podać numer mapki. Z drugiej strony można zaznaczyć, że mapa nie pochodzi z generatora AAVSO  ???

Obserwuję  kilka jasnych zmiennych opierając się o gwiazdy porównania z cyklu artykułów w Proximie. Mapy w artykułach pochodzą z różnych źródeł (czasem zapewne wykonane są przez autora artykułu), no a przede wszystkim obejmują wystarczający obszar lub podpowiedziane są odpowiednie gwiazdy porównania spoza zakresu mapki.

Pytanie - Czy mogę wrzucać do AAVSO obserwacje oparte na tych mapach, czy jednak powinienem np poprosić AAVSO o dobranie gwiazd porównania? A może gdzies są już gotowe sekwencje gwiazd porównania AAVSO, tylko nie mogę znaleźć? Nie chciałbym, żeby na poczatku przygody z AASO przywitało mnie jakieś "investigation"  ;D

[Adam Derdzikowski]

Zapewniam, że nikt nie będzie prowadził dochodzenia :)

Moja metoda jest taka: Jak nie mam mapy AAVSO dla jakiejś gwiazdy zmiennej to wybieram sobie sam gwiazdy porównania, albo korzystam z gwiazd używanych przez kolegów. Następnie sprawdzam w CdC lub VSX czy te gwiazdy są zmienne, czy stałe (a powinny być stałe lub zakres zmian powinien być jak najmniejszy myślę, że najwyżej 0,2 magnitudo, ale to tylko w wyjątkowych sytuacjach, gdy już nie ma innej gwiazdy na standard porównawczy), a także czy ich kolor jest zbliżony do koloru gwiazdy zmiennej. Następnie spisuję sobie numer katalogu Tycho dla danej gwiazdy porównania (numer zaczyna się od TYC), i ten numer wpisuję potem jako gwiazdę porównania w formularzu na stronie AAVSO. Jest to powiedzmy sobie dość kłopotliwa metoda. Trochę pracochłonna.

Inna rzecz, że widziałem jak inni w AAVSO podają dane przy swoich obserwacjach i powiem szczerze, że zbytnio tymi kwestiami się nie przejmują :) wpisują tylko, że mapa nie jest z AAVSO. Ja wolę być dokładniejszy, i mimo że robię ponad 3000 pomiarów rocznie i wszystkie wysyłam, to jakoś ta metoda nie utrudnia mi pracy, a wręcz czyni ją bardziej klarowną i sprawdzalną.

[kisiel]

Dzięki bardzo za wyjasnienie!

Jak rozumiem podejście AAVSO nie jest zbyt rygorystyczne. Czyli jeżeli bazuję częściowo na mapce AAVSO ale dobieram np jedną g.por spoza, to nie nalezy powoływać się na mapkę AAVSO, tylko zaznaczyć, że nie jest to mapa AAVSO i podać w komentarzu nazwy/standardowe oznaczenia gwiazd porównania?

a powinny być stałe lub zakres zmian powinien być jak najmniejszy myślę' date=' że najwyżej 0,2 magnitudo, ale to tylko w wyjątkowych sytuacjach, gdy już nie ma innej gwiazdy na standard porównawczy[/quote']

Do oceny Mu Gem dobierałem Jota Aur, bo wszystkie gwiazdy porównania na mapce AAVSO były ciemniejsze niż zmienna. Jota jest podejrzana o zmienność (zakres zmian 0,15), ale nie ma w pobliżu nic sensownego (czerwonego).

[Krzysztof_K]

W moim odczuciu właśnie przez owe ustalanie i wpisywanie wszystkich gwiazd porównania, podawania symboliki wykorzystanych map, procedury raportowania w AAVSO są może nie tyle skomplikowane, co zbyt czasochłonne. Mnie zniechęciły na tyle skutecznie, że po kilkuset raportach odstąpiłem od tego i swoich obserwacji niestety tam nie wysyłam.

KK

[Adam Derdzikowski]

Tak właśnie bym zrobił, bo to już jest Twoja mapka a nie AAVSO. Powołując się np. na katalog Tycho powołujesz się jednocześnie na jasność gwiazd podaną w tym katalogu, a jest to jeden z najdokładniejszych katalogów, jeśli nie najdokładniejszy. Możesz oznaczenia gwiazd podać w katalogu, a w polu dla 2 gwiazd porównania podać jasność gwiazd wg Tycho z dokładnością do 0,01 mag.

Jeśli uznałeś, że nie masz wyboru, to ok. może być inna gwiazda, skoro w polu widzenia nie ma innej sensowanej gwiazdy. Wartościowymi gwiazdami zmiennymi, których można używać są gwiazdy zaćmieniowe typu Algola o długim okresie zaćmień, gdyż poza zaćmieniami, mają one praktycznie stałą jasność. Jeśli nie masz wyboru i brak ci standardów to bierz gwiazdę EA, tylko musisz sprawdzić, kiedy ma główne zaćmienia i jaką ma jasność w zacmieniu wtórnym. Jeśli mniej niż 0,1 mag to już jest to jakieś wyjście... Ale zawsze lepiej wybrać do porównania gwiazdę o stałej jasności.

[cxb]

Wiem, że temat prawie z przed 2 lat, ale co nieco go odświeże.

 

Odnośnie raportowania obserwacji, bardzo prace ułatwia mi program Marcina Betleja RapVar. Za jednym zamachem dzięki niemu tworzę plik z obserwacjami w formacie AAVSO i PTOGZ. Jedynie w oknie od raportu aavso zmieniam swój identyfikator z BKU na KBA. Reszta już bez problemu.

Odnośnie gwiazd, które nie są z mapy aavso, po prostu wpisuje jasność gwiazdy, w rubryce gdzie jest komentarz wpisuje litere K, tam gdzie numer mapy litere A, a w rubryce uwagi, wpisuje katalog z którego jasność gwiazdy mam.

 

Przy używaniu tego programu warto raz po raz zapisywać już to co wprowadziliśmy, dzięki temu w razie czegoś niespodziewanego mamy już gotowy plik (raz mi komputer padł jak wprowadziłem prawie 150 ocen, a nie zapisałem).

 

Stosuje też jeszcze jeden taki myk, po rozpakowaniu programu przenoszę go do innego folderu. Dzięki temu nie znikają dane z poprzednio wprowadzonego rekordu. Ma to duże zastosowaniu przy ułatwieniu wprowadzenia ocen z obserwacji jakiegoś zaćmienia, gdzie najczęściej w danych zmienia się jasność i czas (po co np 20 razy wstukiwać tą samą nazwę gwiazdy, jak można sobie ułatwić).

 

Tak więc polecem ten programik bo bardzo ułatwia życie, a pisanie oddzielnego raportu do aavso i ptogz może być, tak jak Krzysztof napisał, co najmniej zniechęcające.

 

 

Więc Kisiel nie krępuj się tylko stosuj własne mapy, aby dopisz odpowiedni komentarz i będzie ok. Tylko przy dobieraniu gwiazd porównania zwróć uwagę na wskaźnik barwy gwiazd porównania i zmiennej, powinny być one możliwie jak najbardziej do siebie zbliżone ( maksymalna różnica wskaźników b-v to 1)

[kisiel]

Wiem, że temat prawie z przed 2 lat, ale co nieco go odświeże.

 

Odnośnie raportowania obserwacji, bardzo prace ułatwia mi program Marcina Betleja RapVar.

Dzięki za podpowiedź, wypróbuję ten program. Jak dotąd wklepuję wszystko z palca jako indywidualne obserwacje, nie ma tego dużo, ale i tak zabiera sporo czasu.