Dziwny obiekt w okolicy skorpiona

[gardenek12]

Hej. Ostatnio przy okazji zabawy Stellarium, znalazłem jakiś dziwny obiekt w okolicy skorpiona. W programie nie moglem znaleźć co to za obiekt - wyświetlało jedynie nazwy gwiazd, które po wpisaniu w google dawały zupełne nic. Sprawdziłem w atlasie 7 mag i również nic nie znalazłem na tym miejcu. Co to może być? Załaczam screena z programu.

[Paether]

Błąd programu, miałem podobny :) Tam nie ma nic takiego  ;D

[gardenek12]

Wielkie dzieki :D Już taki zdziwiony chodziłem, że na żadnej mapie nie mogę znaleźć :P

[Jacek E.]

Stellarium od wersji 11 z haczykiem ma takie przypałki, spróbuj sobie wyświetlać w opcji no OpenGL2 - mniej wpadek  ;)

[Gość MaciekM]

Stellarium to zuo!

[Jacek E.]

Ale gdy ktoś zaczyna -  ładnie można na początek nauki  niebo ,,pod siebie" dopasować, ,,mapkę" druknąć i hejka na balkon  - później niestety nie wystarcza  :( Ale montażem ładnie steruje ja mam mniej kłopotów niż z CdC  :)

[Gość MaciekM]

Ale gdy ktoś zaczyna -  ładnie można na początek nauki  niebo ,,pod siebie" dopasować, ,,mapkę" druknąć i hejka na balkon  - później niestety nie wystarcza  :( Ale montażem ładnie steruje ja mam mniej kłopotów niż z CdC  :)

Mapki ze stellarium się co najmniej średnio nadają do druku (nawet ciężko je obrobić graficznie żeby czytelne były), a wygenerowanie bardzo czytelnej mapki w CdC to minuta roboty.

Co do sterowania montem... Chyba nie mówisz o obserwacjach wizualnych? :O

Dobra, nie oftupujmy. ;)

[tranox]

Ja tam mapki ze Stellarium drukowałem z odwróceniem kolorów i żeby były czytelne musiałem linie gwiazdozbiorów cienkopisem poprawiać :p

[Paether]

Stelarka jest fajna, przypominam mi Digitarium, na którym pracowałem w planetarium. Jest proste, intuicyjne, plastyczne - w sam raz na pokazy albo wstępne ogarnięcie o co chodzi nad głową, co się teraz dzieje. Przy większych wymaganiach już nie daje rady. Dlatego używam zarówno Stellarium jak i CDC  8).

[Jacek E.]

No dokładnie - co potrzeba więcej gdy ktoś się uczy nieba, gdy wpatrzy się wcześniej w monitor, zanotuje jakieś obiekty i z taką mapką gdy się ściemni wyjdzie na taras - do nauki ideał  :)

Na szybko obiekty w wizualu gdy przyjdą znajomi też łatwiej na laptoczku kliknąć i teleskop trafia jak snajper a obserwujący tylko oko przykłada  ;)

[Gość MaciekM]

No dokładnie - co potrzeba więcej gdy ktoś się uczy nieba, gdy wpatrzy się wcześniej w monitor, zanotuje jakieś obiekty i z taką mapką gdy się ściemni wyjdzie na taras - do nauki ideał  :)

Na szybko obiekty w wizualu gdy przyjdą znajomi też łatwiej na laptoczku kliknąć i teleskop trafia jak snajper a obserwujący tylko oko przykłada  ;)

Stellarium to program typowo "pokazowy". Do pokazywania niewtajemniczonym podstaw mechaniki nieba, pokazywania tego co na niebie w możliwie jak najlepiej graficznym wydaniu. Tutaj Stellarium spełnia w 100% swoje zadanie. ;)

Ale czy dobre jest do nauki nieba? Na pochmurne dni może i owszem, jednak CdC daje te same (+mnóstwo innych) możliwości, a do tego w CdC mapki tworzy się dużo prościej i są one przejrzyste i czytelne (rak skomplikowanych tekstur, gradientów nieba itp.), im prostsze graficznie mapki tym bardziej czytelne.

Poza tym Stellarium jest mało dokładne (kilka razy się na nim przejechałem) a niniejszy temat jest tego poniekąd dowodem. ;)

Jacku, nie każdy ma montaż z GoTo i steruje go z kompa i nie każdy prowadzi pokazy dla ludzi. ;)

[Jacek E.]

Tak tu się w pełni zgadzam  8)