Teleskop parapetowy Celestron FirstScope IYA 76 - typowe zastosowania

[Ekolog]

Obecnie bardzo tanio (165zł) można nabyć omawiany teleskop.

 

http://deltaoptical.pl/blizej_nieba/teleskop-celestron-firstscope-iya-76,d1561.html

 

http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_86&products_id=1329&lunety=Teleskop_Celestron_N-76_FirstScope_IYA

 

Ja ten zestaw uzupełniłem jeszcze, za kilkanaście złotych, folią nazwaną: "Filtr słoneczny Baader ND".

 

Przez moment, wreszcie, miałem wczoraj Słońce na niebie. Najpierw (typowa złośliwość "natury")

czekałem aż Słońce ominie urocze ale gęste gałęzie odległego drzewa.

 

Potem miałem prawdziwą ucztę dla oka. Prawdziwą bo nie spodziewaną.

Tak dużych plam (zwłaszcza tej jednej) to sie doprawdy nie spodziewałem.

Cale życie widziałem do tej pory Słonce jako oślepiająca białą kulę. Bez defektów ;)

 

Plamy miały czarne wnętrze i szary szeroki rant; "półcień".

 

Najpierw założyłem (prezent od kolegi Zbyta) Plossl 25mm. Potem kitowy 20mm.

W obu podobny mniej więcej widok, zaskakująco ostry. Gdy zdecydowałem się na 4mm to zadzwonił telefon,

a potem to sami wiecie jaka jest natura nieba i chmur tej zimy :) :(

 

Teleskop ten w obu powiększeniach (15x i 75x) dobrze sprawuje się w tak zwanych obserwacjach przyrodniczych

pod warunkiem, że komuś (jak mi) nie przeszkadza obraz do góry nogami.

 

Nieźle też wypada na gromadach otwartych (np Messier 44, Messier 45, Messier 23).

Zaledwie dostatecznie na Księżycu i Saturnie. Na nich obraz jest tylko momentami ostry.

Niemniej daje pojęcie o pięknie i obiektach na Ksieżycu. Malutki Saturn jest "z uszami".

 

Messier 13 pozostaje oczywiście nie rozbity. Mgła/papka w środku i kilka gwiazdek dookoła.

 

W Plejadach (Messier 45) nawet pod ciemnym niebem "welonów" raczej nie ujawnił ale waliły po oczach fajnie.

 

Okular H20mm ma niestety niezbyt duże własne pole widzenia

(około 30 stopni, sam to pomierzyłem, nigdzie nie wyczytałem).

 

Zestaw  ten wart jej swojej ceny. Nie polecam zestawu droższego, z bajerami (pomarańczowego), co  też miałem,

gdyż bajery podnoszą cenę ale okazuja się nie rewelacyjnymi dodatkami - w praktyce.

 

Pozdrawiam

p.s.

Załączam zdjęcia będące "notatkami". Nie jest to oczywiście "prawdziwy szkic",

choć szkicowałem to "z natury" długopisem na papierze.

Na rysunku widać odległy metalowy komin czy może wywietrznik,

który częściowo zasłonił mi Słońce. Podczas obserwacji folia nie była aż tak pofalowana jak na tym zdjęciu,

wykonanym potem (pewnie nagły powiew wiatru ją tak pomarszczył).

[Jacek E.]

Bardzo ciekawa relacja z obserwacji maleństwem - wychodzi, że to nie tylko ozdoba biurka :)  - niemniej powinieneś ja zamieścić w obserwacjach (tak mi się wydaje).

 

[Ekolog]

Jeżeli to wykonalne to przenieście wątek do wspomnianych obserwacji. Jeśli nie to daj znać, A ja tam zamieszczę, a potem tu skasujecie.

Pozdrawiam