Luźna koncepcja - PolskaAstronomia/PolishAstronomy

[riklaunim]

Ostatnio sporo pisało się  o problemach z popularyzacją astronomii i ogólnie organizacją astronomii amatorskiej i mniej amatorskiej w Polsce. Mam taką luźną pozycję projektu dla kogoś/czegoś.

Koncepcja opiera się na dwóch serwisach - polskojęzycznym "Polska Astronomia" i anglojęzycznym "Polish Astronomy" (nazwy robocze).

Cel polskojęzycznego serwisu - przedstawiać działalność polskich naukowców i amatorów (newsy i krótkie publikacje przedstawiające najnowsze wyniki prac zawodowców, czy też amatorów - szukających komet SOHO, bawiących się w fotometrię, spektroskopię, tranzyty.... aż po astrofotografię itp.) Dodatkowo ma pomagać np. amatorom w starcie z działalnością bardziej naukową - pomoc w opracowywaniu wyników, pomoc z know-how (np. ze zbieraniem materiału przy fotometrii, spektroskopii... astrofotografii itp.). Serwis taki skupiałby merytoryczną "działalność" astronomii w Polsce.

Cel anglojęzycznego - prezentować dokonania polskich astronomów (pro/amator) światu ;)

Ogólnie musiały by być to dwa profesjonalnie wykonane serwisy informacyjno/contentowe + parę osób siedzących nad zawartością na pełen etat (pisanie, korekta, tłumaczenia, zbieranie materiałów itd. itp.). Część materiałów trzeba byłoby przygotowywać, część byłaby dostarczana przez inne serwisy (np. astronautyka). Na pewno nie chodzi o stronkę newsową + forum + Facebook + pierdoły, (czy też oparcie tego o jedną/wybrane fora-społeczności), to musi być coś bardziej dopasowanego i konkretnego. Koszt wykonania i startu wysoki, ale od czego są środki Unijne (sławne 8.1/8.2), albo i dotacje rządowe ;)

http://www.web.gov.pl/bazy-wiedzy/4_32_126_nauka-edukacja-praca.html - jak niektóre projekty dostają nawet ponad 700 000 PLN dofinansowania, to i astronomia może też? :D

[kanarkusmaximus]

Hej,

moim zdaniem pomysł jest naprawdę dobry! Jak na razie w polskim zakątku internetu przeważają strony o charakterze 'sęsacyjnym', gdzie aż roi się od błędów.

Jedyne, co mogę napisać, że to ambitny cel, by coś takiego pisać - wymagający dość dużego zaangażowania oraz kilku całkiem kumatych osób. A te kumate osoby muszą mieć czas...

Zatem warto wpierw się upewnić, czy jest się w stanie na stale czemuś takiemu zadeklarować. Nie ma nic gorszego od porzucenia jakiegoś projektu po kilku miesiącach ciężkiej pracy...

[seyfert]

Myślę, że tworzenie kolejnego portalu bazującego na tych "sensacjach" jest bez sensu. Wszystkie nasze portale/serwisy kompletnie nie zwracają uwagi na rzetelność pewnych publikacji. Wystarczy wspomnieć idealny przykład rzekomego odkrycia ANTRACENU. Tak naprawdę nikt nie zwrócił uwagi na to, iż sama publikacja była totalną "amatorszczyzną", a prof. Krełowski z CA UMK (po dostaniu zapewne białej gorączki) aż napisał krótki artykuł na temat tego "odkrycia" w serwisie edukacyjnym PTA(Tytuł - "Antracen, czyli amatorszczyzna"; trzeba troche zjechać w dół):

http://www.pta.edu.pl/orion/news/index.html#antracem_cd

O dziwo recenzent też nie zwrócił uwagi na te kwestie no i poszło w świat, a potem ludzie będą to wielokrotnie cytowali i brali za pewnik. Niestety jesteśmy coraz częściej świadkami pogoni za odkryciami i spadku rzetelności.

Uważam, że przede wszystkim musiałby to być portal biorący informacje z pierwszej ręki od znanych i cenionych polskich astronomów. Tekst o danym odkryciu powinien zawierać dodatkowe notki oraz odnośnik do publikacji (może też krótki materiał o samej publikacji) + o ile się da - recenzje innych specjalistów w tej dziedzinie. Powinni go prowadzić osoby kojarzone w środowisku, które dbały by o promowanie go wśród astronomów i zachęcały do publikowaniu właśnie tam.