Rozganiacz chmur.

[Paweł Baran]

Tak sobie myślę no cóż przydałby się ktoś taki u mnie mojej miejscowości żył taki, płanetnik, który rozganiał chmury, burze, gradobicia itd.

Dzisiaj na próżno by szukać takich ludzi

http://www.archiwum.wyborcza.pl/Archiwum/1,0,759334,19970524KR-DLO,O_Wojtku_co_chmury_rozganial,.html

A nam by się przydał taki człowiek zwłaszcza jak są ciekawe zjawiska na nocnym niebie.

http://dynow360.pl/planetnik.html

Pamiętam jak moi dziadkowie rodzice opowiadali mi o nim wiem i znam miejsce skąd rozganiał chmury, to nie była bajka, działo się to na oczach ludzi, dzisiaj jak się czyta takie opisy ktoś pomyśli po prostu wariat, a czy ten świat nie jest opanowany przez wariatów, w sumie tak.

Ja, kiedy się dowiedziałem o płanetniku i co nie, co przeczytałem o nim, byłem dumny, że w mojej miejscowości był taki ktoś, może i u Was poszukajcie, może znajdziecie takie opisy. Szkoda że nie żyje, w sumie dzisiaj był by potrzebny dla świata Astronomii. ;)