marianowski

Fajnie jest mieć świadomość że jednak nie wszystko odkryto i w sposób klasyczny czyli za pomocą dobrych fotek odkrycia są w zasięgu nie tylko astrofizyków :)

To jest program który był i chyba jeszcze jest dość często polecany do takiej zabawy,wystarczy wybrać stronkę z której chcemy go zassać i próbować swoich sił. https://www.google.pl/search?q=virtualdubmod&oq=VIRTUAL&aqs=chrome.0.69i59j69i57j0l4.14207j0j7&sourceid=chrome&es_sm=93&ie=UTF-8

Było po naszemu ale już nima,znalazłem stary link i wszystko jasno wytłumczone czemu nie mogłem dotrzeć do tych fajnych opisów z przed kilku lat. http://lookycreative.com/portfolio/

Gdy słyszę lub czytam słowko timelapse natychmiast przychodzi mi do głowy POLSKI MISTRZ w tej technice Patryk Kizny http://fotoblogia.pl/2010/11/12/polskie-wideo-hdr-ktore-zapieraja-dech-%E2%80%93-prezentujemy-filmy-patryka-kizny Parę lat temu ten Gość dość dokładnie tłumaczył jak powstają jego dzieła i to bardzo dokładnie,niestety nie mogę jakoś tego wylukać obecnie w sieci >:( Wystarczy wklikać w szukajke imię i nazwisko a pojawi się wiele Jego timelapsów jak i o nim i technikach które stosuje.Dla mnie odlot,miłego odbioru i pozdrawiam :)

Panowie piękne fotki,co tu pisać,trudno obraz wyrazić słowami.Pewnie dlatego ludzie zaczeli rysować,malować ,wymyślili fotografię i film. Pozdrawiam :)

Fajnie Hampel,największy minus tej techniki to mnóstwo materiału i czasu trza temu poświęcić a tak mało oglądania.Chmurka wymiata.

Odwrotnie,brak pogody oraz LP ;)

Wszystko prawda .Jednak najniebezpieczniejszym zwierzęciem jest człowiek.O ile atak dzikich zwierząt spowodowany jest głodem,chorobą(wścieklizna) czy zagrożeniem,tak człowiek potrafi to zrobić z całkiem innych pobudek i niekoniecznie myślę tu o alkoholu czy innych używkach. >:(

Mały obiektyw x duże powiększenie,to lornetka do obserwacji w dzień,ale Księżyc zawsze możesz zahaczyć...

Ładny detal :)

Ja podobnie non stop oszukuje lotto,skreślam liczby nie te co losują :P

Tylko że ta marketingowa notka głosi prawdę,czasy mamy takie że marketing najchętniej używa półsłówek i w ten sposób wszystko nabiera niesamowitości.Przecież klijentów będzie mniej na ten chłam gdy napiszą że Uran czy Neptun będą widoczne jako gwiazdki itp. Aby jeżdzić samochodem trzeba zdobyć prawo jazdy,czyli wiedzę dotyczącą jak poruszać się po drodze,natomiast pytający o pierwszy teleskop rzadko kiedy zada sobie trud aby chociaż przeczytać o podstawach optyki.Net jest tego pełen,i poznając je bardzo,bardzo podstawowo można zadać konkretniejsze pytanie ułatwiające wybór sprzętu.Jest też tabela Wimmera,super elementarz dla początkujących z niewielką sumą pieniędzy. Nawet chodząc do szkoły chyba doświadczyłeś tego że część wiedzy pochodzi od nauczyciela,ale zdecydowanie więcej to wertowanie podręczników i odrabianie lekcji(to ostatnie zdanie do Autora) Samo zadawanie pytan w ten sposób jak to tu robisz uwierz,na wiele się nie zda.

Ludzie z okolic które wymieniasz to inne forum"AstroCD",tam chyba szybciej złapiesz kontakt.

To całe tłumaczenie niema chyba sensu,a najlepsza rada to umówienie się z grupą obserwującą w Twojej okolicy. Jak na 1500 złoty uważam że masz mocno wygórowane wymogi,obserwatorium się za to nie kupi. Przez okno metr na pół z dobsonem osiem cali jakoś wyjdziesz,i ta opcja jakoś pogodzi miejski dach i ciemne okolice Szczyrku. Ale serio jak czytam to co piszesz to chyba żaden telep Cię nie zadowoli,Discovery będzie wygodniej i taniej. Pozdrawiam :)

Panowie a na finał nie odsysacie rogiem chusteczki pozostałych kropelek? Są osoby twierdzące że to ważne aby nie pozostał osad itp.

"Napisałem na zdjęciu jaki to filtr - Hoya CIR-PL :)" Ok dzięki,umknęło mi. "A propo Sigmy 70-300mm miałem okazję ją testować 3 dni i powiem szczerze nie chcę mieć już nigdy tego obiektywu w moim Canonie :P" No to myślimy podobnie,zawsze mnie dziwią pochlebne opinie o tym szkle,gdzie przyzwoicie działa tylko niewielka część ogniskowych.Powyżej dwustu kompletne mydło,i mechanika też wiele do życzenia pozastawia. " Najlepiej jest to zrobić prostopadle do promieni słonecznych. Inaczej mówiąc należy mieć słońce z boku." Loki, dodam tylko że to działanie najłatwiej zauważyć fotografując coś na tafli wody,chodzi mi o eliminacje refleksów świetlnych,myślę że wiesz o co mi chodzi...

:) No ten model w tym konkretnym temacie się nie liczy,ale przyznasz chyba że zoomy z literką L gdyby nie zaporowe często ceny częściej by były używane przez astrofociarzy ???

Jolo to prawda,mnie chodziło o to że i tu i tu jest możliwość ograniczenia ilości światła,doskonale pokazuje to automatyka body.Ale co do samej budowy masz racje Kolego :) Skoro padło słowo filtr liniowy to tak asekuracyjnie dodam dla ewentualnych przyszłych nabywców że wielu producentów dedykuje je do aparatów z manualnym ustawieniem ...Automatyka z takim filtrem niekoniecznie będzie współpracować,mam dwa Marumi i rzeczywiście jest różnie ???

Ale gwoli ścisłości w astronomii filtry polaryzacyjne są trochę inaczej zbudowane - ich głównym zadaniem jest przyciemnianie obrazu i składają się z dwóch polaryzatorów które możemy obracać względem siebie. Możemy w ten sposób regulować ilość światła docierającego do oka (np w popularnym filtrze Oriona w zakresie 1-40%) co pomaga przy obserwacjach planet i Księżyca przez większe instrumenty. Ale kołowy polar w fotografi działa tak samo.Hampel rodzajów polarów jest dużo,napisz co kupiłeś. I rada na przyszłość szczególnie kupujących z internetu,aby nie trzeba robić kłopotliwych zwrotów,czy zamian.Osobiście nie wiem czym to jest spowodowane,ale niektóre teleobiektywy mogą nie działać prawidłowo z filtrem kołowym,Tak jest w przypadku bardzo popularnej Sigmy 70-300mm,ale już stałoogniskowe tele działają Ok Pozdro :)

Hampel,to nie słód tylko zachęta,a szkło zakup z górnej półki,to nie snobizm tylko skrót do właściwej drogi.Lepiej rok czy dwa odkładać,niż przez rok czy dwa życiowo experymentować by w końcu dojść do tego co napisałem.Według mnie tak chyba prościej...

Panowie ja zdjęc nie obrabiam,na astrofotki które bez obróbki nie istnieją czasu nie mam gdy normalnie funkcjonuje.Teraz jestem więcej w necie bo jestem ciągle w domu lub w szpitalu,koszmarnie się połamałem.Usuwanie winety wprowadza szum na brzegu fotki,więc lepiej robić od razu fotkę jak należy .A tak w ogule to wszystkie wady o których piszesz Loki można wyeliminować bez ingerecji programem.Szerokim kątem robi się zdjęcie gwiezdzistego nieba i wycina klatkę tak aby pozbyć się komy która na brzegu jest najbardziej upierdliwa,z tego powodu na innym forum polecałem Hampelowi 14mm.Wierzę w Hamela i pewnie kiedyś zrobi fotę która nas z butów wyrwie,ale to trudna i żmudna droga.W astrofoto się nie bawie bo muszę zarabiać na życie,i u mnie jeno z drugim się nie da pogodzić

Wiem o tym że to Tamron ;) ,a wineta czy noc czy dzień to i tak będzie.W tym wszystkim trzeba iść na jakiś kompromis,są do tego różne drogi.Twój obiektyw ma wszystkie podstawowe wady optyczne takie same jak kit,tyle że lepiej skorygowane i jeśli tylko poświęcisz trochę czasu na praktyczne eksperymenty wiele z nich niemal zniknie po zastosowaniu odpowiednich ustawień(mm,f) . Nawet kitem można robić bardzo dobre zdjęcia,tyle że wtedy pole zastosowań ustawień mamy nagle bardzo wąskie.I aby zdjęcie było ostre w całym kadrze trza wyciąć cropa >:(

No niestety,pewnie największa brzytwa byłaby w okolicy piątki,ale to za dużo .Nawet niektóre eLki Canona,które już trochę kosztyją,na pełnej dziurze też ideałem nie są...

Winetowanie to z pewnością z powodu 17mm,tak już jest przy tańszych szkiełkach,musisz ją wydłużyć,a o ile,to już metodą doświadczalną sam musisz odkryć,może już wystarczyć 2 mm więcęj aby było ok. Dalej od miasta zawsze lepiej,ale i pora jest ważna.Trzecia godzina to zła pora na początek sesji w maju ::) Pozdrawiam i wytrwałości :) edit Dodatkowo mniejsza liczba przysłony ma też wpływ na ostrość foty,watro trochę podnieść liczbę aby ostrość wzrosła która przy fotach nieba nocnego ma moim zdaniem duże znaczenie.

Moje strony to Alpes Miramare,ogólnie Prowansja i lazurowe :) Mając córkę w Itali też jesteś szczęściarzem. 8)