Skocz do zawartości

marianowski

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    616
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Ostatnia wygrana marianowski w dniu 3 Lutego 2020

Użytkownicy przyznają marianowski punkty reputacji!

O marianowski

  • Urodziny 22.02.1969

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Zamieszkały
    Północna Jura

Converted

  • Miejsce zamieszkania
    Północna Jura

Ostatnie wizyty

2 424 wyświetleń profilu

marianowski's Achievements

Kanopus

Kanopus (12/14)

  • Dedicated
  • First Post
  • Collaborator
  • Posting Machine Rare
  • Very Popular Rare

Recent Badges

1,2 tyś

Reputacja

  1. Pogognych,Wesołych Świąt Bożego Narodzenia i wielu pogodnych nocy w nadchodzącym nowym roku.
  2. W jeden z upalnych dni kąpiąc się mój bratanek wydobył z dna rzeki ciekawy kamień.Uwagę natychmiast zwraca duża waga. Rzeka w której został znaleziony to Liswarta w okolicy wsi Władysławów(Jura Wieluńska),zanim powstały pierwsze "prawdziwe huty" w terenie pewnie działały fryszerki i kuźnie bo w okolicy o rudę choćby darniową raczej trudno nie było,a w okolicy Częstochowy kopalne rudy żelaza prężnie działały jeszcze w latach 70-tych XXw.Ruda darniowa czy jakakolwiek inna to nie jest,"kamień"ma owalny,jajowaty kształt i rozmiar 9x7x4,5cm,po przecięciu stalowo szary.Przeciąłem go jak na prostego chłopa przystało szlifierką kontową,łatwe to nie było,wymagało zużycia całej jednej tarczy i około połowy drugiej,tarczy do metalu.Ale i tak nie został przecięty do końca bo ostatecznie pękł. Na magnes reaguje bardzo słabo. Jak wygląda niech opowiedzą zdjęcia,z komórki ale dość dokładnie pokazują rzeczywisty wygląd. Tak wygląda w przekroju,tu kolor jest najbardziej realistyczny I jeszcze raz. Pomoże ktoś rozwiązać zagadkę,ruda z pewnością to nie jest,szlaka raczej też nie... Z góry dzięki
  3. Wessel,jasne to luźny temat,ja też ornitologiem nie jestem,ale samica jest mocno mniej intensywnie ubarwiona od samca,wiki tak opisuje samicę wilgi: "Samica szarozielono-żółtawa na wierzchu, o ciemniejszych od grzbietu oliwkowozielonych skrzydłach i ogonie, który podobnie jak u samca ma żółte brzegi, od spodu białoszara z podłużnym kreskowaniem[7]. Starsze samice bywają tak żółte jak samce i pozbawione kreskowania na spodzie ciała, od samców różnią się oliwkowym (nie czarnym) paskiem przez oko, lotkami drugorzędowymi i środkowymi sterówkami[8]" https://pl.wikipedia.org/wiki/Wilga_zwyczajna. Trochę trudno jest zidentyfikować z tego zdjęcia(odległośc i niekorzystny profil),ja się nie upieram,ale z tej odległości wygląda na samicę wilgi szczególnie gdyby sugerować się gabarytami.Ale skoro już nie raz widywałeś te ptaki i tego osobnika widząc na żywo masz wątpliwości to ja też nie wiem
  4. Jeśli wielkości szpaka(troszkę większa) to jest to samiczka wilgi.Chyba obecny klimat im odpowiada bo na Jurze też się częściej spotyka niż kiedyś.
  5. Nic dodać,nic ująć. Uważam że to co napisałeś to fajna puenta. Słyszałem/czytałem o fajnym eksperymencie,nie pamiętam już kto i kiedy go przeprowadził.Grupie ludzi pokazano Wenus za pomocą teleskopu,byli zaskoczeni widokiem sierpa.Potem zadano im pytanie czy widzą go gołym okiem,część odpowiedziała że tak,więc poproszono ich aby odpowiedzieli w którą stronę zwrócony jest"brzuszek" sierpa na który teraz patrzą gołym okiem.Wszyscy zgodnie odpowiedzieli że w tą sama co widzieli przez teleskop,ale tego że teleskopowy widok był obrócony o 180 stopni nikt im wcześniej nie powiedział... To niezły dowód na wzór i "matrycę" o której wspomina Kolega Łukasz83.
  6. Polaris,ok ,niech będzie Tylko ciekawe czy Kolega jutomi,czy inny obserwator rozpoczynając podobny wątek miał na myśli aż takie zakręcone podejście jak z tekstu z Wiki https://en.wikipedia.org/wiki/Ashen_light Wydaje mi się że każdemu amatorowi astronomii gdy pada hasło światło popielate natychmiast przychodzi myśl o brązowej poświacie na nie oświetlonej Słońcem powierzchni Księżyca.Potem widząc sierp np.Wenus spodziewają się podobnego zjawiska i stąd odczucia subiektywne zazwyczaj że chyba widzieli. I dla tego gdyby nawet to im dalej od terminatora takie światło rozproszone szybko by słabło.Ciekawe jak daleko od terminatora byłoby widzialne dla potencjalnego ziemskiego obserwatora. Ciekawy temat...
  7. Panowie,wytłumaczenie jest proste,na Wenus nie możemy obserwować światła popielatego. Światło popielate na Księżycu obserwujemy gdy jest w pierwszej kwadrze ,im węższy sierp tym lepiej,bo gdybyśmy wtedy obserwowali Ziemię z Księżyca byłaby ona w pełni oświetlona,tak jak Księżyc podczas pełni.I ta właśnie ogromna ilość odbitego światła od Ziemi rozjaśnia noc na Księżycu,stąd światło popielate na Księżycu.Odwrotne zjawisko gdy Księżyc jest w pełni,u nas w nocy jest na tyle jasno że przedmioty,ludzie itd rzucają cień. Wenus nie ma żadnego satelity,a już na pewno tak dużego w stosunku do planety jak nasz Łysolek,więc światło popielate na tej planecie to tylko wyobraźnia/marzenia
  8. Polarisie,a czym "zrobiłeś"te kometki ?
  9. Zacząłem tak żeby łysy nie przeszkadzał,wyszedłem z lornetą 22x85 na dach,Miejscówka ma tą zaletę że miejskie światła nie walą w oczy,taki fajny cień.Widoki jasnych galaktyk są stamtąd fajne,w takiej M31 niejednokrotnie w odpowiednim powiększeniu i źrenicy doskonale widać było jej"chmury",M13 z tego dachu to w tej lornecie wyraźna dość duża jasna plama,inne jaśniejsze DSy też niczego sobie. Na te kometki więc napaliłem się jak szczerbaty na suchary ale jak widać miejskie niebo nie sprzyja,a może dla takiej lornety to jednak jeszcze teraz za duże wyzwanie? Jak będzie pogoda spróbuje z telepkiem. Dzięki za odzew
  10. Koledzy,z miasta lukacie te komety? Jakim sprzętem?
  11. Alien,źle mnie zrozumiałeś,Chodziło mnie o zdjęcie w dużym powerze chyba z zakrycia Jowisza przez Księżyc z 2012r.Planeta z szczegółami tuż przy brzegu Księżyca który też sporo szczegółu zawierał. To chyba Twoja fota była?
  12. Panowie,obserwując Księżyc nie zapominajcie o jego libracji,dzięki której możemy z Ziemi obserwować aż 59% jego powierzchni https://pl.wikipedia.org/wiki/Libracja Czasami dzięki temu zjawisku łysy odkrywa w sposób ciekawy to co zazwyczaj jest ukryte.Oczywiście potrzeba by to i owo zgrało się w czasie.Jako przykład taka akcja sprzed kilku lat :http://www.astrocd.pl/forum/viewtopic.php?f=29&t=5084
  13. Lulu,tak nie śmiało zapytam bo sporo masz tych wenusowych klatek.Robisz to z zamiarem na koniec utworzenia mozaiki jak Wenus ewoluowała rozmiarowo oraz jak zmieniał się sierp? Gdyby pogoda dopisała fajna pamiątka z wiosny 2020 zostałaby.
  14. Właśnie,co się stało? Pamiętam Twoje foty,wiele było bardzo fajnych,np.ta z Jupkiem.
  15. Z mojego balkonu widok mam na zachód,wokół gęsto zaludnione osiedle więc spory problem z zaświetleniem.Wystawiłem z tęsknoty za niebem lornetkę 22X85 i odwiedziłem kilka klasyków z najpopularniejszego katalogu.Ściana budynku odcina równo pole widzenia na wschodni horyzont więc przez godzinkę/trochę dłużej pogapiłem się na gromady otwarte które widać doskonale,rzecz jasna nie tak jak w Bieszczadach,ale widać.Zaliczyłem eMki 35,36,38,podwójną w Perseuszu i M34,gromade w Jednorożcu,M44 w Raku ale M67 już się nie dała.Na każdą polukałem kilka minut coby nie zapomnieć jak się mają. Obserwacja bez planu,taka na miarę możliwości z tego miejsca,fajnie że jednak coś widać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)