DarX86

Według mnie, nie ma reguły czy dany sprzęt kogoś zachęci czy zniechęci. To zależy od konkretnej osoby, jednego zachęci widok przez lornetkę z bazaru za 30zł a innego zniechęcą widoki przez synte 12"... dużo zależy od oczekiwań, ale też od tego czy astro zawładnie naszą duszą czy raczej to chwilowy kaprys. Ja zaczynałem ponad dwa lata temu, w tym samym czasie kupiłem używane : lornetkę nikon action VII 10x50 oraz refraktorek SW 90/900. Uczyłem się nieba za pomocą obu tych instrumentów. Ale to lornetka bardziej utwierdziła mnie w przekonaniu że astro to jest to co sprawi mi radość i satysfakcję na wiele lat. Jeśli będzie Ci to pisane to i lidlowy szajs popchnie Cię do dalszego zgłębiania kosmosu. Nikt za Ciebie decyzji nie podejmie, rad było już wiele. Jak ja koniecznie chciałbym kupić taki sprzęt, to i tak pewnie kupiłbym w którymś ze sklepów astro bo ceny podobne a i montaże wydają się ciut stabilniejsze. http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_86&products_id=1310&lunety=Teleskop_Sky-Watcher_Synta_R-70/700_AZ-2 I nikt nie pisze tam głupot że powiększenie 525x.

Odpisałem do AK że posiadam szukacz kątowy gso i wolałbym nic w nim nie zmieniać bo mi potrzebny, dlatego myślę o zaadaptowaniu jupitera. Otrzymałem taką odp: "Na guider trzeba nabyć szukacz prosty i za 50 zeta przerobimy go na guider dorabiając odpowiednią złączkę". Na razie dalej nie wiem co zrobić:)

Tylko jakie inne powody? chyba nie proponowali by tak tylko dlatego, że w takiej opcji kupiłbym również ten szukacz... Bo wagowo to ile może być różnicy, trochę lepiej jak 0,5kg, więcej chyba nie. Decyzje ciężkie do podejmowania, szczególnie jak są bardzo ograniczone fundusze:)

Na modyfikację możliwe, że się skuszę jak tylko fundusze pozwolą. Biorąc pod uwagę że 450d właściwie nigdzie nie używam poza astro, bo szkoda mi klapnięć migawki... od zakupu pół roku temu poza astro używałem go tylko na weselu brata. A tak to 350d leży z przeznaczeniem "zero litości", czyli do wszystkiego, i do makro, i do time lapse, i na codzień.

Już się dowiedziałem koszt złączki 49zł +wysyłka, jeśli druga opcja składająca się z dwóch części to drugie tyle. Jak tu podjąć decyzję jak w AK radzą by lepiej zrobić guider z lekkiego szukacza niż ciężkiego obiektywu....

Dzięki, podpytam w AK jakie są koszty obu opcji. A w między czasie będę myślał jak tu uczepić obiektyw na barana 150/750.

Hmm, tak myślę że jeśli już miałbym używać tego co mam to skłaniałbym się ku wykorzystaniu jupitera, a to dlatego że szukacza używam w dobsonie więc trochę bez sensu by było tak przekładać gdy będę chciał coś popatrzeć. Jupitera używam tylko do astro więc mógłby na stałe wisieć. Jeśli miałbyś chwilę czasu to policz jakiej długości by trzeba było zamówić tą przejściówkę do jupitera:)

Z kompem nie ma problemu bo do celów astrofoto mam starego laptopa który tylko po to jest by obsługiwać programy i sterować montażem. Tyle opcji i jak tu na coś się zdecydować ;) A co spisałoby się lepiej jako guider szukacz czy jupiter? Jupitera na barana to pewnie trzeba obejmy jakieś z regulacją, a jakąś szynę pewnie udałoby się skombinować we własnym zakresie tak żeby to jakoś przykręcić na stałe. Myślałem o zakupie czegoś takiego : http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=32_48&products_id=3158&lunety=Luneta_do_guidingu__60_mm_f_=_210_mm_/_1,25%27%27_+_T2_z_opraw%B1_regulowan%B1,_dovetailem_i_mikrofocuserem cena trochę mnie odstrasza. Lub o sw 80/400 ale to znów wydaje mi się trochę za duże... Jeśli któraś z opcji z powyższych postów by się spisywała to można by sporo zaoszczędzić, a za to kupić sobie okular lub zdecydować się na modyfikację canona. A jeszcze trzeba odłożyć na Astrohub-a;p

Ale wiesz w ten sposób już się natrzaskałem dobsonem na platformie, a nie po to kupowałem taki montaż by dalej robić to samo... dlatego w oczekiwaniu na guider wolę efektywnie wykorzystać krótsze ogniskowe:) Tak kupiłem QHY5 jeszcze przed zakupem montażu z myślą o guidingu, jak na razie leży w walizce:) Przy 150/750 nie miałem szukacza, ale szukacz mam przy 10" tyle że kątowy. Trochę o tym myślałem żeby jupitera użyć do tego tylko nie wiem jaką przejściówkę trzeba by dorobić. A guidować obiektyw teleskopem o tym nie myślałem. Tylko czy jest sens? nie wiem jakiej długości klatki maksymalnie warto robić, bo bez guidingu robię klatki po 7 minut z blisko 100% uzyskiem. Inna sprawa że bardzo mnie kusi zmodowanie mojego 450d, ale ciągle się waham bo trochę mi szkoda "normalnego" aparatu, mimo że w szafie leży też 350d.

Czyli jaki z tego motyw... trzeba inwestować w guider a do tego czasu jak się trafią dobre warunki lepiej je wykorzystać na owocne foto obiektywem :) Zresztą jest jeszcze parę obiektów które obiektywem chcę uchwycić. A do guidera powolutku ale coraz bliżej. Dzięki za opinie na temat wyników testów.

A tutaj jedna klatka 2 min, w maksymalnej skali jaką akceptuje forum.

Stacki są już z przebranych klatek, które nie wykazują oznak znacznego pojechania. I tak przy klatkach po 2 min do stacka poszło jakieś 60-65%, a przy klatkach 3 minutowych 50%. Reszta poszła do kosza. Zdjęcia robione z korektorem pola, wydaje mi się że gwiazdki w całym polu są przyzwoite. Muszę tylko popatrzeć czy mogę jakoś poprawić rozdwojone ramiona spajków.

Dziś się rozpogodziło więc jak tylko wróciłem z pracy wziąłem się za rozstawianie sprzętu. No ale za dużo na raz chciałem zrobić i zbyt nerwowo przez co sporo czasu zmarnowałem. Gdy mgła zaczęła się zbierać uznałem że koniec kombinowania a sprawdzę tylko z jakimi czasami mogę robić zdj sw 150/750. Od nowa ustawianie polarnej bo w między czasie zawadziłem o nogę montażu. Pierwsze wycelowanie w Kasjopeje, czasy 2 minuty. Poniżej stack kilku klatek. następne próby gdzieś w Woźnicy, klatki po 3 minuty i znów poniżej stack kilku klatek. Już przez mgłę i przy Księżycu.

A jak zamierzasz skręcać tym wózkiem? bo z tego co widzę to trzeba nadrzucać któryś koniec. A w tym wypadku przymocowanie synty jak najbardziej wskazane. Nie wiem czy takie rozwiązanie będzie wygodne.

wycięcie to najmniejszy problem, ale lutowanie tak małych elementów to co innego;) Taki teflonowany drut byłby fajny ale nawet nie będę szukał bo starczy tych wydatków, muszę zrobić z tego co mam. Aż tak źle nie jest jak w Twoich obliczeniach, bo opór zależy od grubości drutu, najcieńszy który mam ma opór 76,4ohm/m ale to i tak by uzyskać moc 2 wat to trzeba prawie metr a to za mała powierzchnia by go upychać tyle, dlatego przy kolejnej próbie planuję 4-5 wat i do tego oczywiście regulator. Tą co jest na zdjęciach robiłem na 4 wat ale i tak ciężko było upchnąć te pół metra, dlatego przyciąć jej nie dam rady bo druciki lecą przy samej krawędzi więc boję się że ciachnę któregoś. Idę podłubać przy nowej grzałce bo już mam pomysł więc trzeba wcielić w życie skoro materiały mam:)

Fajna ta Twoja grzałka ale ja takiej nie zrobię...bo nie umiem;p za to zrobię inną wersję swojej, pewnie zamocowaną na stałe. Ale to jak stworzę to się pochwalę ;)

Najlepszego!;)

10" poza Twoim zasięgiem ale 8 " nie powinna dużo odbiegać od tego co pokazałem na zdj. Chodzi o to by kupić jak największą aperturę na jaką stać. Używanych tak bardzo się nie bój, na giełdach na forach zwykle oferty są dobrze opisane, a poza tym zawsze można poradzić się nas na forum w sprawie konkretnego ogłoszenia. Taka mapka w sumie by wystarczyła ale nie wiem czy warto jest wkładać tyle pracy w jej wykonanie jak w sklepie kosztuje kilkanaście złotych i jest gotowa laminowana, a w dodatku posiada zaznaczone emki, te najprostsze spokojnie można odnaleźć przy jej pomocy, do tego potrzebujesz jeszcze latarkę z czerwonym światłem.

Gratuluję zwycięzcy, wszystkim pozostałym dzięki za piękne zdjęcia:) No i powodzenia w grudniu:)

Drut jest naklejony i oklejony taśmą izolacyjną. Będę jeszcze grzałkę robił więc zrobię wtedy też dokumentację foto :)

Użyłem drutu kanthal D, na grzałkę lw grubość 0,15mm, a na opaskę 0,25mm.

Jako że pogody nie ma a wieczory długie to i czasu na dłubanie trochę więcej:) Na pierwszy ogień poszło zrobienie grzałki do lw dla sw 150/750 żeby być przygotowanym gdy się rozpogodzi. Grzałka zrobiona z drutu oporowego i taśmy rzep. Wtyczka na razie prowizorka bo będzie jeszcze regulator mocy. A tak wygląda: A tu przyklejony rzep na lw do mocowania grzałki: I na koniec przyczepiona grzałka:) A kolejna to zwykła opaska grzejna na przyszły guider:) Jeszcze w planach kontroler grzałek, do którego brakuje mi tylko jakiegoś pudełka i będę mógł zaczynać.

Koledzy wyżej już trochę Ci podpowiedzieli. Ja dodam że jeśli 90/900 to na AZ3, jak sam zaznaczyłeś jest bardziej intuicyjny w obsłudze, a posiada pokrętła do mikro ruchów więc minimalne korekty można tymi pokrętłami wprowadzać. Jeśli masz możliwość wystawiania teleskopu przed dom to również polecam dobosna 8", kolimacja nie jest taka straszna jak się wydaje. A tu takie małe porównanie, nie zwracaj uwagi na skalę bo na zdj jest różna, ale na poziom szczegółów. W refraktorze 90/900 najlepszy Jowisz widziałem mniej więcej tak: A w 10" na dobsone przy średnich warunkach to szczegóły tak widziałem: Apertura ma duże znaczenie również przy planetach. Na początek możesz pouczyć się nieba z tym co masz, tylko kup obrotową mapkę nieba, wydrukuj mapy. A w między czasie możesz śledzić giełdy, a może coś się trafi fajnego w dobrej cenie:)