Nawet lepiej niż gra, ledwo nadążam odczytywać PW z cennymi radami. Czuję się jak bym korespondował z dobrym kolegą :) Na początek, będzie lornetka, która jeśli wszystko będzie dobrze szło zostanie potem w roli "wyszukiwacza poglądowego"(nie pamiętam jak to ładnie nazywacie). Moją uwagę przykuwa NIKON, tylko prosze o małe rozjaśnienie, czym się różnią te dwa (bliźniacze?) modele: za 300pln http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=25_73_84&products_id=389&lunety=Lornetka_Nikon_10x50_ACTION_VII i za ponad 500pln http://deltaoptical.pl/blizej_nieba/lornetka-nikon-action-ex-10x50-cf,d2860.html Domyślam się, że chodzi o jakąś powłokę lub coś ważnego a nie jak to pięknie ktoś ujął w opisie tej za 520 "złotego koloru opisy na obudowie lornetek EX, dające wrażenie obcowania z wysokiej jakości produktem" :) Warto dokładać do tej droższej? PS: Stellarium ustawione zgodnie z zaleceniami "JacekErbel" i wszystkie mapki wydrukowane....tylko od 3-4 dni pada non stop śnieg i nic a nic nie widać, ale to podobno taki syndrom? W Skandynawii jak widać zaczyna się jeszcze przed zakupem sprzętu :D