Skocz do zawartości

sferoida

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 780
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    22

Zawartość dodana przez sferoida

  1. Pelikan Ha 7nm 15min WO Megrez APO 90/600/f.6.2 + AFR-IV 0.8x, Atik383+ mono, Atik Titan mono +StarGuider 50 , HEQ5Pro SynScan
  2. A mi się właśnie kolorki najbardziej podobają, szczerze.
  3. Rozległy kosmos, armady okrętów, starcia imperiów, a w środku dylematy bohatera. To wszystko w rasowej space operze pod wspólnym tytułem "Starship" Mike'a Resnick'a. Lektura bardzo łatwo wchodzi. Pozycja, jak mało która, potrafi oddać przestrzeń rozległą jak sam kosmos. Gdyby nie próżnia, byłoby czym oddychać. Jarosław Grzędowicz i "Pan Lodowego Ogrodu" Na początku typowe SF, dalej przechodzi w fantasy, ale uwaga lekarza lub farmaceuty: jeżeli nie lubisz fantasy nie zaczynaj, bo gdy weźmiesz książkę do ręki nie zatrzymasz się i skończysz na 4 tomie. [opisy i opinie z lubimyczytac.pl] Vuko Drakkainen samotnie rusza na ratunek ekspedycji naukowej badającej człekopodobną cywilizację planety Midgaard. Pod żadnym pozorem nie może ingerować w rozwój nieznanej kultury. Trafia na zły czas. Planeta powitała go mgłą i śmiercią. Dalej jest tylko gorzej. Trwa wojna bogów. Giną śmiertelnicy. Odwieczne reguły zostały złamane. opinia: Nareszcie. Pół roku przymierzałem się do tej książki, ale jakaś niecnota (zapewne kruk) zwędziła ją z biblioteki i nie chciała oddać. Nie wytrzymałem i w końcu kupiłem sobie książkę, ale jak kupiłem. Cudwona zintegrowana oprawa, brawa dla Fabryki Słów. A teraz do rzeczy. Nie będę się rozwodził nad tym o co w książce biega. Powiem tyle - jest magia. Ale nie fajrebale, zaklęte kostury i starzy magowie. Magia książki. W środku powieści zamierzałem dać 8/10, bo wątek "tego drugiego" strasznie mnie nudził i brakło w nim zaskoczenia. Ale jednak jest 10/10. Za końcówkę. Jakieś dziesięc stron przed końcem zacząłem się chełpić "Ha, panie Grzędowicz! Już wiem dlaczego narąbał pan cztery tomy! Rozgryzłem schemacik fabulary, odgadłem jak to się będzie kończyć." A potem pan Grzędowicz pokazał mi fakersa. Ta się czułem na ostatnich stronach. Totalnie zaskoczony. Magiczne zakończenie, piękna klamra z tym co było na początku. A teraz muszę dorwać drugi tom... Jeżeli ktoś lubi leciutką treść praktycznie na parę wieczorów to odsyłam do Harry'ego Harrisona i jego klasyki, której aż się dziwię, że jeszcze tu brakuje. 1. seria "Planeta śmierci" opinia: Na Pyrrusie każda ożywiona forma bytu będzie próbowała cię otruć, użądlić, oparzyć, zgnieść, ugryźć, przeciąć, okaleczyć, rozerwać na strzępy lub zjeść, w dowolnej kolejności ale najchętniej jednocześnie. Nawet klimat jest wrogi, jak nie leje rzęsisty i zimny deszcz, to pada grad wielkości pięści, a jak im się znudzi to sypie śnieg, a jak już się wypada, to okazuje się, że jesteś w tropikach. Już nic nie mówiąc o aktywności sejsmicznej i wulkanicznej przy ciążeniu 2G. Ale jedno jest pewne, nie sposób się na niej nudzić (no chyba, że będzie to śmiertelna nuda). 2. seria "Stalowy Szczur" Nieuchwytny geniusz zbrodni Jim di Griz zostaje pojmany w pułapkę zastawioną przez agentów Korpusu Specjalnego, organizacji strzegącej porządku we wszechświecie. Szef Korpusu proponuje słynnemu przestępcy przejście na stronę prawa. Pierwszym zadaniem Jima w roli kosmicznego policjanta ma być znalezienie odpowiedzi na pytanie, po co spokojna ziemska kolonia buduje galaktyczny pancernik liniowy.. opinia: To moje marzenie z dzieciństwa w 146 stronach. Bezapelacyjnie Stalowym Szczurem chciałem być w każdej sekundzie szczeniackiego życia. Teraz pozycja jest dla mnie nieco zbyt "szybka", trochę mało opisów, zbyt wiele dzieje się na raz a niektóre sytuacje zamiast fajnego opisu skomentowane są w 1 zdaniu. Ale myślę, że gdybym lata temu trafił na Stalowego Szczura, to wytatuowałbym go sobie na ramieniu.
  4. Miło poznać i wspólnie poobserwować z Gośćmi z południa. Artur dzięki za wizytę, wspólny wizual Słońca i pokazanie swojego sprzętu. Pałeczkę obserwacji wieczornych przejmuje Michał Pozdrawiam
  5. Gdyby coś to zapraszam na popołudniowe Lunt'owanie Słońca - środa po 17, czwartek wcześniej - po 13-14, w piątek mogą się nasilić chmury. Foto-obserwy też możliwe, ale z mojej miejscówki - warunki średnie (lokalizacja: www.hydrograf.ustka.pl ). Radek (tel. 601619639)
  6. Bańka lub Bąbel (nigdy nie mogę zapamiętać) WO Megrez APO 90/600/f.6.2 + AFR-IV 0.8x, Atik383+ mono, Atik Titan mono +StarGuider 50 , HEQ5Pro SynScan Ha 7nm 4min
  7. Jaka ze mnie konkurencja, aczkolwiek gdyby nie ja to byś się rozpasł zupełnie i tylko tutki pedeefił, a tak przynajmniej zacząłeś wrzucać fotki na forum . A odpowiadając na pytanie to tak fociłem (ale refleks ;) ) i dzisiaj też planuję. Na celowniku Bańka/Bąbel, tylko u mnie przeciągi przeokropne.
  8. sferoida

    Brak pogody

    Chętnie, ale mam Wczasowiczów i będę robił za atrakcję turystyczną
  9. sferoida

    Brak pogody

    chodzi mi bardziej o siłę: 30 km/h w porywach do 70 ale mimo wszystko ja też szykuję się na focenie :D
  10. sferoida

    Brak pogody

    Ty się tak nie ciesz, popatrz na wskazania wiatrów
  11. Całe życie w błędzie >:( Do tej pory robiłem od tyłu: alignment klatek z opcją save stack i dopiero potem poszczególne kanały RGBLHa z opcją each file. Mimo wszystko widzę, że w DSS jest duuużo prościej, a wyniki są zadowalające.
  12. Algorytmów Ci w Nebulosity [nie]dostatek: Stacking function uaktywnia się gdy wybierzemy Alignment method = none, ale wówczas nie przesuwa klatek względem siebie i masakruje gwiazdki (ta metoda jest dobra na klatki kalibracyjne). Przykład Spróbowałem jeszcze metody "drizzle" i też porażka Dla wyjaśnienia - DSS bardzo mi pasuje i na siłę wcale nie zamierzam pozostawać przy Nebulosity, kwestia przyzwyczajenia.
  13. ja nie mogę ściągnąć plików .pdf np. tutoriale szkoły astrofoto
  14. Do tej pory do stackowania zdjęć używałem Nebulosity. Wyniki były (jak na mój warsztat) przyzwoite, ale w przypadku stosowania filtra Ha zdjęcie pokryte było hot pikselami, których nie dałem rady zlikwidować darkami. Przykład stackowania fragm. Ameryki w Nebulosity: Jak widać finał pokryty był gąszczem kresek, kilka z nich (z tysiąca chyba) wyróżniono. Co ciekawe na klatkach RGB nie widać tylu hot pikseli. Szukając na forum informacji i pomocy znalazłem tylko zajawki, że programy do stackowania mają taką opcję. Niestety w Neb tego nie znalazłem, więc przeprosiłem się z DSS i faktycznie, są takie możliwości: Efekt był dla mnie porażający: Darków w tym przypadku, w ogóle nie stosowałem, a od teraz zaczynam się zastanawiać czy nie lepiej poświęcić ten czas na "światło". I tak to w ten sposób pomógł mi DSS w usuwaniu hot pikseli
  15. Gratulacje Michale za organizację. Potwierdzam, że warunki były niespotykane.Też tego wieczora zajęty byłem obserwami i pięknie widziałem (po raz pierwszy na mojej miejscówce w Hydrografie) m.in. M17 - mgławicę Omegę (Łabędzia ?) i okoliczne gromady. Tak nisko nad horyzont do tej pory nie zszedłem.
  16. 1. JacekE 1 szt. XL, czarna. 2. SZKLARZ 1szt. XL, czarna. 3. Artir 1szt. XL, czarna 4. Alien 2szt. XXL, czarna 5. sferoida 1szt. XL czarna
  17. moja Ameryka - Ha 10min i M16 Orzeł - też 10min Ha WO Megrez APO 90/600/f.6.2 + AFR-IV 0.8x, Atik383+ mono, Atik Titan mono +StarGuider 50 , HEQ5Pro SynScan
  18. w Ps CS6 używałem dosyć często korektora z zaznaczoną opcją "uwzględnienie zawartości", ale w dalszym ciągu jest to ręczna robótka przykład: http://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/5618-dusza-moja-umeczona/
  19. Najlepszego i spełnienia marzeń
  20. temat bardziej z postu o informacjach znalezionych w Internecie, ale w gąszczu może zginąć, dlatego umieszczam tutaj Zobacz jak żyją astronauci. Wirtualny spacer po Międzynarodowej Stacji Kosmicznej Na filmach i zdjęciach często możemy podziwiać widoki wnętrza Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Od niedawna internauci mogą także odbywać wirtualne przechadzki, dzięki którym łatwiej wyobrazić sobie rozmiar przestrzeni, w której żyją astronauci. W czerwcu tego roku Europejska Agencja Kosmiczna uruchomiła stronę, na której można było zwiedzać wnętrze laboratorium kosmicznego Columbus. Teraz za sprawą zdjęć włoskiej astronautki Samanthy Cristoforetti strona została poszerzona o kolejne pięć modułów. Co ciekawe po wnętrzu ISS możemy się nie tylko przechadzać, ale też oglądać szereg filmów poświęconych działaniom poszczególnych urządzeń. Do końca roku strona zostanie zaktualizowana o pozostałe, rosyjskie moduły. Wirtualną wycieczkę odbędziecie pod tym linkiem: http://www.esa.int/Our_Activities/Human_Spaceflight/International_Space_Station/Highlights/International_Space_Station_panoramic_tour źródło: http://www.chip.pl/news/internet-i-sieci/witryny-internetowe/2015/07/wirtualny-spacer-po-miedzynarodowej-stacji-kosmicznej#ixzz3hOVZpNes
  21. spełnienia marzeń i pomyślności
  22. spełnienia marzeń i 100 lat
  23. żałuję, ale dla wyjaśnienia - nie są to moje zbiory :'(
  24. Po niedawnej przeprowadzce odnalazłem w szafie kilka klaserów wypełnionych znaczkami pocztowymi. Hobby dawno zapomniane, a że pogoda jaka jest każdy widzi, postanowiłem poszukać w necie informacji o znaczkach z tematyki astronomicznej. Zawsze byłem pod wrażeniem tych niewielkich dzieł sztuki. Dzisiaj chciałbym podzielić się małą próbką, a zainteresowanych odsyłam do katalogu Michel: http://colnect.com/pl/stamps/themes (tam też dużo informacji technicznych: numery katalogowe, daty wydania itp. znaczki są też ładnie posegregowane w katalogi, ja wrzucam misz-masz). Z ciekawości jest kilka astroznaczków z XIX w. Podziwiajcie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal 2010-2024