AWE

Ja domawiam jeszcze jedno dodatkowe pełne urządzenie (finalne) , przelew zaraz zrobię

Sorry, to nie szron tylko przegięcie w obróbce, poprawię się

Kolejne zdjęcie którego nie mogę dokończyć.. Ale może w przyszłości dopalę kolor .. Omegon 126 APO + Atik 383 +NEQ6 18 x 1200s Ha

Po zainstalowaniu kamery SBIG pojawiła mi się nowa zakładka TDI w oknie Kamera. Czy ktoś się orientuje co to jest?

Dalej mnie ciekawi dlaczego używacie guide na 1sek. Jak ustawiam na 5 sekund.

Materiał był zbierany wiosną tego roku, myślałem że uda mi się tej zimy zebrać kolor ale życie jest bogatsze niż się spodziewałem i zmieniłem kamerkę. Obrobiłem to co już zebrałem. Nie spodziewałem się że tam "wszystko żyje" nie ma żadnego obszaru bez mgławicy, wszędzie kłębią się obszary wodoru. Zebrałem 26 klatek po 1200s. Refraktor Omegon 126 APO kamera Atik 383L+ montaż EQ6 mod

Mam pytanie. Czy wewnętrznym chipem da się guidować przez filtr Ha? Czy ma to sens? Bo jak rozumiem L i RGB się da. I dlaczego guding na tak krótkich czasach (1s) ?

No i stało się zmieniłem kamerę więc dotychczasowy materiał nie będzie mógł być kontynuowany. Do tej skali mam nadzieję jeszcze wrócić i wtedy zakończę te projekty. Jednocześnie zauważyłem że trzeba łapać mniej srok na raz (focić mniej obiektów jednocześnie) bo bardzo trudno ukończyć dzieło. A więc do rzeczy pierwszy obiekt NGC 6888 zebrany za pomocą Omegon 126 APO z komerą Atik 383. 18 x 1200s Ha

Dzięki za info, zamawiam jedną nie regulowaną. Jolo, Używasz reduktora TS PHOTO LINE x0.79 dwucalowego czy trzy calowego, jak krzywizna pola? Zastanawiam się nad zakupem tego reduktora ale nie wiem czy będzie dobry. Potrzebuję korekcji full frame.

Jestem w trakcie zmieniania konfiguracji mojego refraktora (Omegon APO 126) zastanawiam się nad zamówieniem odpowiedniej złączki do połączenia kamery i TS flattenera 2,5 cala. Ogniskowa wynosi 902 i według TS prawidłowy backfocus dla tego zakresu ogniskowych 810 ? 950 wynosi 88 mm. Mamy pytanie jaką złączkę zamówić czy skonstruować taką regulowaną w pewnym zakresie czy od razu docelową na 88 mm. Wiem że korektory komy do Newtonów są bardzo czułe, zmiana odległości o 0,5 mm a już widać różnicę. Słyszałem że flattenery są mniej czułe. Jakie są wasze doświadczenia?

Czy dobrze rozumiem dla danej mgławicy stosunek H alfa do H bety jest stały ponieważ źródłem jest gwiazda o danej temperaturze to wtedy H beta nie niesie dodatkowej informacji

Znalazłem coś takiego http://www.astrodon.com/uploads/3/6/0/7/3607549/astrodonnarrowbandfaq.pdf Fragment o H-beta H-beta is of interest for scientific research, but is not useful for narrowband imaging. It is a blue filter at 486 nm. It has the same information as the H-a filter, but its signal is one-quarter to one-third as intense. Thus, it does not really add new information and provides a weaker signal. Helium (He) and Nitrogen (NII ? ?en-two?) filters can show different structures in certain objects like planetary nebula, but are more restricted in their use. Astrodon does offer a NII narrowband filter for those wishing to explore these differences (see section below). Jeśli dobrze przetłumaczyłem to H beta nie nadaje się do astrofoto ponieważ niesie tą samą informację co H alfa tylko dużo słabszy sygnał

Stacja pogodowa Gdy obserwatorium dostało napęd dachu zrodziła się potrzeba zbudowania stacji pogodowej. Gotowe były za drogie więc dlaczego nie zbudować własnej na kontrolerze Adruino. Więc przystąpiłem do działania. Stacja pogodowa była zbudowana na podstawie Arduino UNO i miała czujniki: 1. Czujnik zachmurzenia zbudowany na czujniku MLX90614-BAA http://botland.com.pl/czujniki-temperatury/2526-mlx90614-baa-ir-cyfrowy-termometr-na-podczerwien-i2c.html 2. Czujnik wilgotności i temperatury zbudowany na DHT22 http://botland.com.pl/czujniki-temperatury/1612-czujnik-temperatury-i-wilgotnosci-dht22-am2023.html 3. Czujnik ciśnienia atmosferycznego BMP085 od chińczyka http://www.ebay.pl/itm/1pcs-BMP085-I2C-Digital-Barometric-Pressure-Sensor-board-Barometer-sensor-module-/251047102362?pt=LH_DefaultDomain_0&hash=item3a7392c79a&_uhb=1 4. Czujnik deszczu http://www.itmarket24h.pl/product-pol-169-PRECYZYJNY-CZUJNIK-DESZCZU-OPADOW-Arduino.html 5. Czujnik światła http://botland.com.pl/czujniki-swiatla-i-koloru/1704-czujnik-koloru-przetwornik-swiatlo-czestotliwosc-tsl235r.html 6. Czujnik wiatru http://www.ebay.pl/itm/Wind-Speed-Sensor-Anemometer-Three-Cups-Aluminium-Alloyed-pulse-signal-output-/181741789708?pt=LH_DefaultDomain_0&hash=item2a50a7a20c W pierwszej koncepcji dane ze stacji pogodowej miały być dodatkowo logowane na karcie SD. Niestety zapis na kartach SD nie dało się praktycznie połączyć z Arduino UNO i była to pierwsza lekcja że teoria różni się od praktyki. Drugi problem komunikacja. Kontroler Arduino komunikował się z niektórymi czujnikami poprzez magistralę I2C co determinowało długość kabli od czujnika do kontrolera do 1 metra. Efekt był taki że kable do czujników były krótkie zaś ten od kontrolera do komputera był długi (10m). Łączność na USB rwała się. Nie pomagały wymiana kabli na inne albo nic nie widział albo łączność dość paskudnie się zawieszała. Zmieniłem koncepcję łączności z USB przeszedłem na bezpośrednie połączenie po RS232 (tylko 2 kable) i połączyłem stację pogodową do sterownika obserwatorium (Ardui MEGA) za pomocą interfejsu RS232. Zaczęło działać. Następny problem: Ponieważ sterownik jest blisko czujników znajduje się on na zewnątrz narażony jest na zmienne warunki pogodowe, potrzeba naprawdę szczelnej obudowy. Jeden sterownik mi się utopił w pudełku (i ładnie spalił). cdn

Zdalny dostęp: problemy do rozwiązania. Zbudowane obserwatorium zdalne nigdy nie jest wykonane idealnie i zawsze mogą się pojawi ć różne niespodzianki, musimy nauczyć się przewidywać zdarzenia awaryjne i spróbować jakoś im zaradzić. Żeby nie było tak jak z NASA i pewnym satelitą (nie wiem czy to zdarzenie jest prawdziwe) w trakcie wysyłania rozkazów do satelity w wyniku błędu zostało wysłane polecenie ?Zwiń antenę do komunikacji?, satelita wykonał to polecenie i zerwał łączność i było to ostatnie polecenie które wykonał. Musimy przemyśleć co zrobimy gdy: Ulegnie uszkodzeniu łączność, Zawiesi się kamera lub montaż, Zawiesi się Maxim lub inne oprogramowanie Zawiesi się cały komputer sterujący Zawiesi się stacja pogodowa lub inna automatyka Błędne dane z czujników Zabraknie prądu Zakleszczy się dach nie można go zamknąć (lód w szynach lub inne uszkodzenia mechaniczne) Zasypany śniegiem dach Zgłupieje montaż i sterownik straci prawidłowe położenie montażu (konflikt z pierem i dachem) problem występuje przy montażach bez enkoderów zaobserwowane na EQ6 Pojawi się nowy hotpixel na kamerze gudującej Ogólnie można powiedzieć że po pierwszym entuzjazmie że mam obserwatorium i działa automatycznie następuje teraz drugi etap który można nazwać dążenie do doskonałości. Ostatnio po ponad pół roku użytkowania obserwatorium zaobserwowałem że są problemy z mechanizmem otwierającym dach: szarpie i przerywa. Musiałem poprawić położenie szyny zębatej która opadła. Co by było gdyby obserwatorium było tysiące km od domu? Wyprawa aby podciągnąć zębatkę? W ten sam sposób możemy myśleć o urządzeniach automatyki i elektroniki. Po ich skonstruowaniu cieszymy się że działa. Ale potem zastanawiamy się dlaczego czasem nie działa i należy przeprojektować elektronikę pod tym aspektem. Zaczynamy się zastanawiać czy poszczególne czujniki są zawsze wiarygodne i czasami powoduje to całkowitą zmianę koncepcji. Tak jest właśnie ze stacją pogodową właśnie zabieram się do projektowania trzeciej wersji. cdn.

Czym się różni obserwatorium od obserwatorium zdalnego czy automatycznego? W obserwatorium które sami obsługujemy właściwie nic oprócz naszego sprzętu nie jest nam potrzebne, sami otworzymy dach jak będzie pogoda i uruchomimy nasz setup. Ale ponieważ nie musimy ustawiać sprzętu, łączyć kabelki, ustawiać na polarną zrobimy to szybko. Gdy chcemy przekształcić takie obserwatorium w obserwatorium zdalne potrzebne są dodatkowe elementy. Pierwszy to łączność najlepszy to Internet lub lokalnie WiFi. Wtedy możemy już sterować obserwatorium z domu. Druga rzecz to mechaniczne otwieranie dachu. Niestety jest różnica pomiędzy pracą na komputerze w obserwatorium a pracą zdalną: brakuje oczu które wszystko ogarną czy idzie dobrze. Za nasze oczy dobra jest kamerka webowa najlepiej obrotowa i z wyłączanym podświetleniem w podczerwieni. Wtedy możemy obejrzeć naocznie czy wszystko jest OK czy dach się otworzył i teleskop jest w dobrym położeniu. Pogodę możemy sprawdzać naocznie lub za pomocą specjalnej kamery do podglądu nieba. Gdy chcemy przekształcić obserwatorium zdalne na automatyczne pojawia się wtedy najtrudniejszy problem, musimy mieć program który będzie za nas wydawał decyzje co robić. Problem jest bardzo złożony i ten element jest decydujący. Zmiana centrum dowodzenia z nas samych na jakiś automat jest trudna także mentalnie (nikt nie lubi być pomijany). Innym aspektem jest to że potrzebujemy zupełnie innych zmysłów kontrolnych. Potrzebujemy wiedzieć gdzie jest dach oraz to czy teleskop jest w odpowiednim miejscu. Przy dostępie zdalnym wystarczyła kamerka webowa teraz musimy mieć czujnik parkowania teleskopu i czujniki położenia dachu. Koniecznym zmysłem jest stacja pogodowa. Przydatny jest także system łączności GSM poprzez który automat poinformuje mnie o tym co się dzieje lub o problemach z którymi się spotkał. Podsumowując do obserwatorium automatycznego wiedzie długa droga ale na szczęście można ją pokonywać etapami dodając coraz to nowe zabawki do systemu. cdn.

Ideałem jest kopuła wtedy nawet silny wiatr nie przeszkadza. Ale i w naszych obserwatoriach z odsuwanym dachem ściany bardzo ograniczają wiatr. Oczywiście im większa część teleskopu poniżej krawędzi ściany tym lepiej ale wtedy widać mniej nad horyzontem. I potrzebny zdrowy kompromis. Oczywiście gdy wiatr wieje silny i łeb urywa to żadne ściany nie pomagają. :)

Jeżeli w przyszłości wokół słupka powstanie obserwatorium to jego wysokość powinna być uzależniona od wysokości ścian przyszłego obserwatorium i wielkości sprzętu który chcemy na tym słupku powiesić. Ale należy myśleć perspektywicznie, zmiana wysokości słupka może być problematyczna. Inny problem to dostęp do horyzontu, dobrym kompromisem pomiędzy swobodnym dostępem do horyzontu a osłoną przeciw wiatrowi jest 20 stopni. Więc wysokość słupa należy obliczyć w funkcji konta widzenia, wysokości ścian obserwatorium i własnego sprzętu. Innym zagadnieniem związanym z wysokością słupa jest decyzja w jaki sposób będziemy parkować teleskop (na północną czy na płask) oraz to czy dopuszczamy potencjalny konflikt dachu z teleskopem

Na początku może pytanie zasadnicze po co komu automatyczne obserwatorium? Każdy z nas w szczególności Ci którzy chcieli by uprawiać tak niewdzięczne hobby jakim jest astrofotografia wie że w naszych warunkach dobrego nieba jest bardzo mało. Ile razy przeglądając prognozę pogody zastanawiamy się opłaca się wyciągać sprzęt czy też nie. Często też rezygnujemy z sesji gdy okno pogodowe otworzy się nad ranem. A ile razy po wytaszczeniu sprzętu na miejscówce zmontowaniu i uruchomieniu sprzętu nadchodzą chmury i wtedy rzucamy mięsem. Najgorsze jest wtedy taka sytuacja gdy już spakowaliśmy sprzęt i wracamy do domu a tu chmury znikają, lepiej wtedy nie być w pobliżu. A wyobrażacie sobie taką hipotetyczną sytuację jest nów i mamy 5 nocy bezchmurnych z rzędu ( wiem że niemożliwe) i kto jest w stanie wykorzystać to na maxa ? Ja osobiście po 2 godzinie w nocy wymiękam, a po dwóch nocach z rzędu jestem nie do użytku. OK jesteśmy już na miejscówce, rozkładamy sprzęt, zabraliśmy wszystko co trzeba? Nie brakuje kabelka? Wszystko chodzi ze sobą bez problemów? Kabelki dobrze zamocowane? Wyważyliśmy dobrze setup? Szybciutko i dokładnie ustawiliśmy montaż na polarną? Montaż alingowany? To możemy focić. Ustawiamy ostrość. Szukamy naszego obiektu i staramy się naprowadzić montaż na ten sam kadr co ostatnio. Uruchamiamy guding i już możemy focić. Czekamy i ciągle obserwujemy czy guding dobrze idzie, czy ostrość nie należy poprawić, czy nie należy zrobić flipa, czy obiekt się nam nie schował i czy coś nie zawisło. Kontrolujemy temperaturę kamery i czy przypadkiem nie nachodzi nam wilgoć na soczewki. I tak mija nocka. Potem musimy wszystko wyłączyć, porozłączać kable, spakować i wrócić nad ranem do domu. Ale czy tak musi być? Ja uważam że nie i dlatego potrzebne jest obserwatorium a w dalszym kroku automatyczne obserwatorium. Cdn..

Tak krótko aby nie zaśmiecać tego wątku Potrzebne są : 1. Otwieranie dachu za pomocą silnika wraz czujnikami położenia dachu (czyli mięsnie obserwatorium) 2. Sterownik obserwatorium (rdzeń kręgowy obserwatorium) 3. Stacja pogodowa (zmysły) I najważniejsze oprogramowanie Łapacz Fotonów które tym wszystkim zarządza (czyli mózg) Opcjonalnie aczkolwiek bardzo pomocne to zainstalowane dodatki: Sterownik GSM umożliwia komunikację z obserwatorium (dwustronna) bez pomocy komputera Sterownik teleskopu (akcelerometr) zwiększa bezpieczeństwo sprzętu (koszmarny sen każdego właściciela obserwatorium jak zamykający dach miażdży teleskop brr.......) Zasilanie awaryjne UPS To tak na krótko dłuższe szczegóły to trzeba będzie założyć oddzielny wątek :)

Moim zdaniem własne obserwatorium to skokowa zmiana jakościowa, sprzęt zawsze gotowy do pracy i bardziej niezawodny. (Nie ruszam kabli) Sprzęt razem ze starym komputerem (desktop) jest zawsze na miejscu. Ja poszedłem o krok dalej i zrobotyzowałem obserwatorium. W tej chwili pracuje ono autonomicznie i umożliwia wykorzystanie KAŻDEJ godzinny zdatnej do robienia zdjęć. Co do wilgoci to nie jest ona problem gdy obserwatorium nie jest szczelne. Mam już doświadczenie z zimą (co prawda bardzo słabą) ale żadnych kłopotów nie było. Jeszcze raz powtarzam jeśli tylko jest możliwość wybudowania własnego obserwatorium to nie ma co się zastanawiać tylko budować. To nie jest takie trudne ja moje obserwatorium wybudowałem sam od zera i się udało. Do boju :D

Dziękuję wszystkim za docenienie mojej pracy, zwłaszcza że w konkursie było tak dużo bardzo dobrych prac. Mimo trzy letniego stażu w dalszym ciągu uważam się z początkującego i takie docenienie mojej pracy bardzo mnie uskrzydla do dalszego pogłębiania trudnego hobby jakim jest astrofotografia. Mam nadzieję że następne prace będą również udane. Gratulacje dla pozostałych laureatów i dla wszystkich uczestników, wspaniale było konkurować w takim doborowym towarzystwie.

12 Autor: Andrzej Werblicki Miejsce: Święta Katarzyna Data: 12,13,14,16,18,20 luty, 8,9,15,16,17,18,19,20,28 marzec 2015 Obiekt: NGC2257 Mgławica Rozeta w HST Teleskop: Omegon APO 126 Detektor: Atik 383L+ skala 1,41 arcsec/piksel Montaż: NEQ6 modyfikowany Ekspozycja: 28 x 1200s Ha BIN1 14 x 1200s OIII BIN2 SII 12 x 1200s BIN3 Akwizycja: Łapacz Fotonów Obróbka: PixInsight, Adobe Photoshop Akceptuję regulamin konkursu.

Witam, Co prawda już to zdjęcie publikowałem na AP ale tak mi się podoba że nie wytrzymałem... Omegon APO 126 + Atik 383 +NEQ6 H 28 szt x 20 min BIN 1 O 14 szt x 20 min BIN 2 S 12 szt x 20 min BIN 3

Może będzie pomocne: Ja używam gniazd mikrofonowych taki jak: http://sklep.avt.pl/gniazdo-mikrofon-meskie-nc812.html kosztują 1,70 zł więc niedrogo ale są także 3,4,5,8 pinowe więc do wyboru i koloru są także wtyczki http://sklep.avt.pl/wtyk-mikrofonowy-zenski-nc802.html w cenie 2,20 zł A są to skręcane złącza.