polaris

Czy ktoś kręcił Jowisza wczoraj w nocy między 23:30 a 0:30?

Jak się umawiamy to jedziemy :) Wczoraj było naprawdę dobrze! http://www.astronoce.pl/obserwacje.php?id=153

Załączam aktualną trasę komety. Początek 19.10.2011, pozycje naniesione co 5 dni, ostatnia 8.12.2011. Kometa mocno zwolniła.

A wg mnie zawsze warto spróbować. W serii Small Wonders wspomniano, że warto mieć co najmniej 12", ale widziano ją już w 8": http://www.astronoce.pl/artykuly.php?id=19 Tu mapki dojścia: http://www.blackskies.org/peasefc.htm

Fotka z dziś:

To ciekawe. Przejrzałem wszystkie zbliżenia od 1980 i nie znalazłem nic podobnego do 26.01.2002. Czyżbym jednak coś przeoczył?

Myślę, że powinieneś zainwestować i podjechać razu pewnego na noc do Jezior Wielkich na wspólne obserwacje.

Warto zainwestować i NIE UŻYWAĆ go jako szukacza :)

Dziś około 21:30 będziemy mogli zobaczyć zbliżenie Księżyca do gwiazdy delta Arietis o jasności ok. 4,3mag. Księżyc minie gwiazdę jedynie o 10 minut łuku na południe licząc od krawędzi jego tarczy.

To jest forum dyskusyjne więc wal śmiało :) Z ciekawości policzyłem z grubsza średnicę kątową krateru Tycho bo wydaje się być niemal tak duży jak Jowisz i faktycznie wyszło mi bardzo podobnie: Jowisz 49" wg CdC i Tycho 46" wg obliczeń przy średniej odległości od Ziemi.

Koniunkcja zaiste ładna. Szkoda, że się nie da tak naświetlić pojedynczej klatki żeby obydwa wyszły ładnie i wyraźnie. Dlatego moja wersja to składanka pokazująca różnicę w rozmiarach :) Synta 8", pojedyncze klatki, zmniejszone 50%. Niestety, widać na dolnej krawędzi Księżyca, że Synta nie była wychłodzona.

Tu masz moje dawne próby fotografii w projekcji afokalnej kompaktem Canon A75: http://s78.photobucket.com/albums/j104/ms_polaris/Astro-Photos/EP_Projection/ Pamiętam, że miałem jeszcze zdjęcie jakiejś małej planetarki która ładnie pokazała seledyn. Tak więc da się, ale jest ciężko, a wyniki mierne.

Marek, chłopie, stary przyjacielu! Mam nadzieję, że dochodzisz do dawnej formy i niedługo wrócisz do nas, a dziś życzę Ci wszystkiego naj, więcej pogodnych bezksiężycowych nocy, najlepiej pod niebem Alice Springs, i budki z 39-calowcem :)

Ale czy przyczynia się w znaczącym stopniu?

W obydwu Syntach jakie miałem wentylator z tyłu lustra dawał przedmuch przez całą tubę aż do LW. Zamknięcie deklem góry i założenie siatki foliowej na otwarty wyciąg skutkowało balonem :) Nie sądzę, żeby jakikolwiek wentylator tylni przyczyniał się do szybszego schłodzenia samego szkła LG. Szkło i tak musi samo osiągnąć balans termiczny, a wentylacja pomaga w wychłodzeniu wnętrza tuby, a w szczególności warstewki zaraz nad LG.

To chyba nie do końca tak. W większości przypadków wentylator ma pomóc w szybszej wymianie powietrza między otoczeniem a tubą (wprowadzenie chłodnego powietrza do tuby) i zwianie ciepłej warstwy powietrza zalegającej przy powierzchni lustra która wprowadza swój niekorzystny "seeing". Jak wystawisz teleskop na dwór to rozogniskuj obraz jasnej gwiazdy a pojmiesz o czym piszę :) Zobaczysz obraz "gotującej" się gwiazdy. Dodatkowo, w czasie silnej wilgoci nadmuch długo nie pozwala zarosić lusterku wtórnemu.

Kto wie, kto wie? Trzeba sprawdzić, czy w przypadku rozdzielczości bino ma też przewagę nad mono :)

Rysunek drugi od góry jest po prostu błędny. Jak można pokazać Ziemię w różnych porach roku Z TEJ SAMEJ strony Słońca! Zimą i latem Ziemia jest na dwóch naprzeciwległych łukach swojej orbity. I wtedy jak sobie to rozrysujesz to zrozumiesz, że do takiego oświetlenia oś Ziemi nie musi się wahać jak na rysunku. Owszem, oś Ziemi waha się w procesie precesji i zatacza okrąg, ale w ciągu 26.000 lat. I w tym czasie "gwiazdą biegunową" jest coraz to inna gwiazda.

Tabelkę zestawiłem przeglądając wszystkie gwiazdy podwójne z The Cambridge Double Star Atlas. Wybór jest subiektywny, ale starałem się nie przekraczać różnicy jasności składników ok. 1mag i nie schodzić z deklinacją zbytnio na południe. Wybrane gwiazdy podwójne do określenia zdolności rozdzielczej lornetki 10x50 (lub zbliżonych):

No jak to. U mnie jest shower, a u Ciebie nie? :) A tak serio to jakaś ściema z tymi deszczami meteorów. Z dzisiejszych relacji wynika, że nie było żadnego maksimum, a jakieś pojedyncze popierdółki. Trzy zjawiska na godzinę to ja widzę w Jeziorach jak latają sporadyki.

Dziś u mnie czysto, ale zero Drakonidów. I jednak Księżyc daje jak wściekły, a jutro będzie jeszcze jaśniej :(

Zwierzak, mam jedno zdjęcie z Tobą w roli głównej ale jest na tyle ostre, że bez Twojej zgody go nie pokażę ;)

Jak to nie??? Oddal sobie widok nieba w Stellarium klawiszem PageDown do jakichś 150o to zobaczysz Drogę Mleczną ;)

W Wielkopolsce zapowiada się w sobotę w miarę pogodny wieczór więc warto zaplanować sobie obserwacje Drakonidów. Szkoda, że będzie spory Księżyc, ale meteory to nie galaktyki 14mag więc nie ma co lamentować. Dwa maksima mają się pojawić w okolicy godz. 19 i 22. Warto wycelować lustrzanki w niebo!

Bez obaw, z czasem wyćwiczysz oko i zaczniesz WIDZIEĆ :) Ja łapię się na tym, że czasem w dzień na ulicy wychwytuję mimochodem zerkaniem różne nieznaczne błyski i ruch dookoła. Warto też czasem zamknąć oczy na chwilę przed spojrzeniem w okular i zrobić kilka głębokich wdechów żeby natlenić mózg.