Skocz do zawartości

lulu

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    913
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    89

Zawartość dodana przez lulu

  1. M87: 19 obserwatoriów patrzy w czarną dziurę W kwietniu 2019 roku naukowcy opublikowali pierwsze zdjęcie czarnej dziury w galaktyce M87, wykonane za pomocą teleskopu Event Horizon Telescope (EHT). Jednak to niezwykłe osiągnięcie było dopiero początkiem odkryć. Teraz naukowcy ujawnili dane z 19 obserwatoriów, umieszczonych na Ziemi i w kosmosie, które pozwalają na dokładny wgląd w tę czarną dziurę. Kilka z najpotężniejszych teleskopów na świecie jednocześnie obserwowało supermasywną czarną dziurę w galaktyce M87. To pierwsza czarna dziura, która została bezpośrednio sfotografowana przed dwoma laty. Teraz naukowcy ujawnili dane z 19 obserwatoriów ? zarówno na Ziemi, jak również tych w kosmosie, które pozwalają na głębszy wgląd w czarną dziurę. Nowe obserwacje mogą m.in. pomóc ulepszyć testy ogólnej teorii względności Einsteina. Więcej: http://astrostrona.pl/astrokino/m87-19-obserwatoriow-patrzy-w-czarna-dziure/
  2. LoTSS DR1: Nowa radiowa mapa Wszechświata Międzynarodowy zespół astronomów z Polakami w składzie opublikował najdokładniejszą znaną mapę wszechświata w zakresie niskich częstotliwości radiowych. Dzięki nowemu przeglądowi nieba udało się zbadać dziesiątki tysięcy galaktyk ? aż do dalekich krańców wszechświata. Do obserwacji użyto europejskiej sieci radioteleskopów LOFAR, której trzy stacje znajdują się na terenie naszego kraju. Obserwacje radiowe skupiały się dotąd przede wszystkim na najjaśniejszych emisjach odbieranych z kosmosu, np. pochodzących od masywnych czarnych dziur w centrach galaktyk ? wskazano w komunikacie dotyczącym nowego przeglądu nieba. Natomiast obraz uzyskany dzięki sieci LOFAR na niskich częstotliwościach radiowych jest tak głęboki, że większość widocznych na nim obiektów to galaktyki znajdujące się bardzo daleko i widoczne w momencie, gdy jeszcze się tworzyły. Więcej: http://astrostrona.pl/na-niebie/z-nasluchu/lotss-dr1-nowa-radiowa-mapa-wszechswiata/
  3. lulu

    Forum się zwija?

    Wydaje mi się że to rozróżnienie astrofoto/wizual jest nie do końca prawdziwe i nie do końca szczęśliwe. Prawdziwe - bo efekt ten forum zawdzięcza głównie wybranym użytkownikom publikującym świetne relacje i opisy. Ale już liczba postów w dziale astrofoto i wizual wcale nie potwierdza tej tezy (42 vs 30 tys.) i nie jest chyba tak że ludzie idą tutaj z tego typu rozróżnieniem w głowie. A szczęśliwe - bo poza wybitnymi specami i pasjonatami, obie dziedziny są dla przeciętnego miłośnika astronomii równie zajmujące i co za tym idzie - problematyczne, rodząc powody by sięgać po pomoc na forum albo dzielić się swoimi doświadczeniami. Podobnie jest na AP - urzęduje tam grupa zaawansowanych pasjonatów astrofoto która nadaje pewien ton "stylistyczny" ale to nie oni robią statystykę ruchu w serwisie, a przeciętny użytkownik AP nie jest dla nich nawet specjalnym partnerem do dyskusji technicznych. Warto pamiętać że szukanie pomysłu na własną formułę poprzez wynajdywanie nisz tematycznych to droga do marginalizowania ruchu na forum. Gdyby FA miało stać się miejscem dla pasjonatów wizuala, ruch zapewne spadłby mocniej niż o połowę.
  4. lulu

    Forum się zwija?

    Koleżanki i koledzy, zacznijmy od uświadomienia sobie otoczenia konkurencyjnego w którym funkcjonuje nasz produkt. Mamy 3 konkurencyjne, duże fora astronomiczne, co do których trudno powiedzieć czym się tak naprawdę różnią. Na pierwszy rzut oka różni się Astromaniak oparty na przedpotopowej wersji silnika PhpBB. FA i AP bazują na silniku Invision i siłą rzeczy pod względem wyglądu i funkcjonalności interfejsu są bardzo podobne. Astromaniaka wyróżnia dodatkowo spory zasób wiedzy pochodzący od jego patrona oraz pewien wyraźniejszy nacisk na kwestie sprzętowe. Ja na przykład często tam właśnie poruszam sprawy związane ze starymi japońskimi "klasykami" - jest tam parę osób które celują w tego typu tematach i sprzęcie. Ale tak na prawdę trudno jednoznacznie powiedzieć czym się te fora różnią. To fatalna sytuacja zarówno dla samych serwisów jak i użytkowników, którzy by dotrzeć do całego astro-światka muszą często powielać wpisy w 3 miejscach... Tymczasem dobry produkt zaczyna się od tego by zdecydować które z potrzeb niezaspokajanych przez istniejące/konkurencyjne rozwiązania chcemy zaspokoić, jakie są nasze mocne strony, czym się różnimy od innych. Jeżeli na pytanie "a dlaczego tu a nie u konkurencji" nie bardzo wiadomo jak odpowiedzieć, to jest tylko kwestią czasu gdy nawet niewielkie wahania w ruchu na stronie przełożą się nieubłaganie na fiasko przedsięwzięcia. FA musi wypracować odpowiedź na to pytanie - co można tu zyskać takiego, czego nie dadzą inni? Bez tego będzie stawać się coraz wyraźniej cieniem silniejszego - a pod względem ruchu AP wyprzedza chyba FA i wobec braku innych argumentów przetargowych to wystarczy aby było groźnie.
  5. Koleżanki i Koledzy, trwało to długo, ale nadejszła wreszcie wiekopomna chwiła i prace renowacyjne dobiegły chwiłowo końca. Chiłowo ponieważ jak widać brakuje jeszcze oryginalnych obejm - na razie zostały wykonane zastępcze obejmy ze zwykłych uchwytów do rur. Soczewki zostały wyczyszczone fachową ręką - bałem się samodzielnego eksperymentowania z chemikaliami w wypadku tak starych warstw antyrefleksyjnych. Grzyb został całkowicie usunięty, niestety pozostawił wyjedzone ślady w warstwie antyrefleksyjnej. Na szczęście jest to wewnętrzna warstwa i z zewnątrz tego praktycznie nie widać. Oczywiście jeśli ktoś wie czego szukać to się doszuka, ale gdyby ktoś oglądał ten sprzęt chcąc nabyć go w drodze kupna, najpewniej niczego by nie dostrzegł. I dobrze - bo po cóż miałby się tym przejmować, skoro wpływ tych ubytków na obraz jest symboliczny? Z grubszych spraw wymienię jeszcze zrobienie nowej, gwintowanej śruby mikroruchów - oryginalna była tak pogięta że jej prostowanie się nie udało. Nowa mosiężna śruba została pokryta warstwą niklu (ze względu na wykonanie tego w domowych warunkach), minimalnie różni się kolorem od drugiej, chromowanej, ale jest to praktycznie niewidoczne. Tu również musiałem zwrócić się o pomoc do fachowca, który na użytek tej akcji opracował domową metodę niklowania - być może ktoś wykorzysta ją przy podobnych okazjach. Można było oczywiście zrobić śrubę stalową, ale chodziło o to by twardość metalu była zbliżona do twardości gwintu po stronie montażu. Czekam z niecierpliwością na pierwsze światło - może dziś w nocy udałoby się zobaczyć kawałek Księżyca. Liczę na dobrej jakości obraz, choć na podstawie obserwacji naziemnych trudno go ocenić. Prawda wyłazi na jaw dopiero przy małych i jasnych obiektach oraz bardzo kontrastowym obrazie. Jak by nie było, jestem bardzo szczęśliwy że udało się doprowadzić ten riemontik do takiego etapu i oficjalnie zgłaszam tę rurę do Krajowego Rejestru F-15.
  6. Ilość wody na Marsie wystarczyłaby na ocean? Co najmniej 30 proc. wody, która niegdyś istniała na Marsie, może być uwięzione w minerałach i skorupie planety. Naukowcy odkryli, że ok. 4 mld lat temu było na nim tyle wody, ile pozwoliłoby pokryć całą planetę oceanem o głębokości od 100 do 1500 metrów. To objętość połowy Oceanu Atlantyckiego. Wcześniej naukowcy sądzili, że po utracie przez Czerwoną Planetę ochronnego pola magnetycznego promieniowanie słoneczne i wiatr słoneczny pozbawiły ją znacznej części powietrza i wody. Nowych dowodów na istnienie wody na Marsie może dostarczyć łazik Perseverance. Więcej: http://astrostrona.pl/na-niebie/z-nasluchu/ilosc-wody-na-marsie-wystarczylaby-na-ocean/
  7. 28 kilometrów to niewiele. To mniej więcej rozmiar administracyjnego terenu Krakowa i to ten liczony w dłuższej osi, z zachodu na wschód czyli razem Nową Hutą? Mimo tak niewielkiej średnicy, krater Proclus zajmuje szczególne miejsce na wschodniej części tarczy Księżyca. Zawdzięcza to wyjątkowo dużej jasności ? pod względem albedo ustępuje jedynie Arystarchowi, królującemu niepodzielnie na Zachodzie. Więcej na temat Proclusa w krótkim podsumowaniu na blogu: http://astrostrona.pl/na-niebie/ksiezyc-przewodnik-turystyczny/proclus-ksiezycowa-gwiazda-wschodu/
  8. Właśnie zdemaskowałem tę pseudonaukową mistyfikację muzycznych celebrytów - nie Księżycu nie ma żadnych pryzmatów. Chociaż z tym widmem to już nie wiem - zaobserwowałem coś na kształt tęczy...
  9. 18 marca. SW 120ED + ZWO ASI 178 MC.
  10. Miłośników grzebania w starych gratach zapraszam na dokończenie relacji z renowacji tego wyjątkowego teleskopu. Teraz, gdy miałem okazję go potestować, mogę go z całą odpowiedzialnością tak właśnie nazywać. Wkrótce opiszę pierwsze próby obserwacyjne, a na razie parę słów o montażu, jego czyszczeniu i wymianie smarów, a także o niespodziankach jakie napotkałem podczas czyszczenia obiektywu: Część 2. : http://astrostrona.pl/na-ziemi/graciarnia/astrosor/royal-astro-r-74-renowacja-cz-2/ Część 3. : http://astrostrona.pl/na-ziemi/graciarnia/astrosor/royal-astro-r-74-renowacja-cz-3/
  11. Siedem luster teleskopu Magellana Gigantyczny Teleskop Magellana wykona dziesięciokrotnie wyraźniejsze fotografie Wszechświata niż Kosmiczny Teleskop Hubble?a. Zintegruje siedem zwierciadeł głównych o szerokości 8,4 m w pojedynczą powierzchnię zbierającą światło o średnicy 24,5 m ? trzykrotnie szerszej niż jakikolwiek obecnie działający teleskop optyczny. Obecnie na Uniwersytecie Arizony produkowane jest już szóste lustro. GMT zrewolucjonizuje nasze obecne rozumienie Wszechświata. ? Teleskop zajrzy dalej w głąb Wszechświata i uchwyci więcej szczegółów niż jakikolwiek wcześniejszy teleskop optyczny ? podkreśla Daniel Stolte z Uniwersytetu Arizony. Naziemny Gigantyczny Teleskop Magellana (GMT) zapewni dziesięciokrotnie wyraźniejsze zdjęcia Wszechświata niż słynny Kosmiczny Teleskop Hubble?a. GMT będzie również wykorzystywać siedem największych obecnie segmentów luster. Więcej: http://astrostrona.pl/na-niebie/z-nasluchu/siedem-luster-teleskopu-magellana/
  12. Sprzęt jest niestety skromny jak na zastosowania księżycowe - SW 120ED , ZWO ASI 178 MC i 2'' soczewka Barlowa ze szkłem ED. Tutaj kolejna próba z 20 lutego: Mare Imbrium z okalającymi je, pięknymi pasmami górskimi oraz Plato i Eratosthenes wyłaniające się z cienia. Jeden z bardziej fotogenicznych obszarów i momentów, znany z nieskończonej liczby ujęć. Od teraz - z nieskończonej liczby plus jeden. Ile to kurcze będzie...? ? Polecam w pełnej rozdzielczości.
  13. Jeżeli inaczej się nie da to musi pasować, ale uważam że te ustawiony na FA czas zdecydowanie odbiega od stosowanych gdzie indziej standardów i te inne fora wcale z powodu dłuższego czasu nie cierpią na utratę integralności. Sam prowadzę duże forum branżowe i nie mam z tym problemów - raz na kilka lat znajdzie się nerwus który obrazi się i postanowi pousuwać wpisy w wątku, ale na to nawet najkrótszy czas dostępności edycji nie pomoże bo są to impulsywne reakcje. Uważam że kilka dni w trakcie których dyskusja jest aktywna powinno umożliwiać edycję - po to jest notka o edycji aby było widać czy ktoś we wpisie grzebał. Blokada powinna raczej służyć uniemożliwieniu manipulowania dyskusją post factum. Dodatkowo - ekstremalnie użyteczne jest ustawienie krótkiego czasu tuż po opublikowaniu wpisu gdy można nanieść poprawkę bez dodawania notki o edycji.
  14. Czy nie dałoby się wydłużyć czasu dostępności edycji wpisu? To co obowiązuje w tej chwili uniemożliwia poprawienie nawet banalnej literówki czy skorygowanie obrazka w trakcie bieżącej dyskusji. Ta może być aktywna nawet przez wiele dni, w tym czasie zdarza się że człowiek wraca do poprzednich wpisów i znajduje tam jakieś drobne błędy które wypada poprawić - a tu klops...
  15. Mare Australe. Wprawdzie libracja nie sprzyja, ale zespół ciemniejszych obszarów w pobliżu brzegu tarczy jest dobrze widoczny. Pierwszy z góry to krater Oken - dobrze odgraniczony od jaśniejszych terenów wokół i o regularnym kształcie
  16. Właśnie miałem Cię zapytać czy to jest stack czy pojedynczy strzał. Tutaj nie ma zmiłuj - moim zdaniem różnica między stackiem z 1600 zdjęć jak w moim wypadku, a pojedynczymi strzałami jest mniej więcej taka jak różnica między tym co można wycisnąć z teleskopu gołym okiem, a kamerką i komputerem. Ta druga wersja pozwala wykorzystać mikro-momenty super widoczności, które dla oka i dla pojedynczych strzałów są zazwyczaj nieosiągalne - i tu jest cała różnica. Przeciętny seeing sprawia, że dobry 80 mm refraktor daje w obserwacjach wizualnych czy pojedynczych strzałach tyle na ile pozwala atmosfera i potem powiększanie średnicy niewiele już wnosi. Natomiast różnica w aperturze ujawnia się właśnie w wypadku stackowania - tutaj od razu widać jaki wpływ na detal ma średnica obiektywu... To jest jednak kosmos w porównaniu z czasami analogowymi - dziś dłubiąc palcem w nosie można bez trudu uzyskać zdjęcia planet czy Księżyca nieraz lepsze od tego co człowiek pamięta z dawnych lat, kiedy oglądało się w starych książkach fotki wykonane przez wielkie profesjonalne teleskopy. To jest zasługa stackowania i statytstyki - nie optyki i nie dłubiących w nosie operatorów ?
  17. No i jeszcze musieliśmy mieć pod tym samym kątem obróconą kamerę w wyciągu ? Rzeczywiście zbieżność idealna - chyba że to przyciąłeś... Nie wiem jak duży obraz uzyskujesz w ognisku w stosunku do rozmiarów matrycy, która w tym aparacie ma chyba 20 mpx więc powinna rysować bardzo precyzyjnie jeśli tylko obraz jest odpowiednich rozmiarów. Czy to co widać to jest pełen 20 mpx kadr, czy jakiś wycinek? Ja stosowałem soczewkę barlowa 2x żeby to uzyskać. No a potem pozostaje oczywiście kwestia obróbki. Eksperymentowanie ze strategiami wyostrzania z jednej, a unikania wzmacniania ziarna z drugiej, to temat na pracę doktorską. Generalnie Twój sprzęt nie powinien jakoś specjalnie odbiegać do tego co jest do uzyskania 120mm edkiem.
  18. Morze Zimna, północne obszary Morza Deszczów z dobrze widocznymi szczytami Mons Piton, Mons Pico, Montes Teneriffe i Montes Recti, wynurzającymi się ponad jego powierzchnię.
  19. Koledzy, ja naprawdę bardzo proszę o jakieś minimum kultury, jakąś elementarną ludzką empatię - i o niezawyżanie poziomu! Układanie mozaiki z więcej niż 4 kadrów powinno być zabronione regulaminowo jako szkodzące zdrowotności. Lepiej zajmijmy się odkryciem nieprawomyślnej tęczy na Księżycu. Objawiła się na zdjęciu z 20 lutego na wałach kraterów w okolicy podbiegunowej, na krawędzi terminatora. Widać to szczególnie na wale kraterów Gruemberger, Morteus i Short, chociaż ślady takiej tęczy ciągną się moim zdaniem w kierunku północy, przechodząc przez Maginusa i wyżej. Kto wyjaśni co to? Światło ugina się i rozprasza padając pod niewielkim kątem w okolicy terminatora? Czy refraktor do bani? ?
  20. Jak się używa Photoshopa i posiada się samochód rajdowy, to dość łatwo można się zaprezentować jako kierowca rajdowy. Ja używam Photoshopa ?
  21. Dzięki panowie, to zasługa kamerki nie moja, Jest jednak znacznie czulsza na drobne detale niż mój poprzedni Datyson 5mpx. Niby podobna rozdzielczość ale jednak ZWO wyłapuje znacznie delikatniejsze różnice jasności, co pozwala uchwycić np. delikatne pomarszczenia powierzchni wokół kraterów itp. Ta poprzednia rysowała niby bardzo ostro - ale detale o dużym kontraście, np krawędzie krateru, Ale wokół niego pokazywała już gładź, podczas gdy ZWO potrafi wyłapać delikatną rzeźbę terenu. Fajna zabawka.
  22. Już mnie niektórzy wzięli skrytykowali że mgławicę sfotografowałem, no to wracam do Księżyca - co robić... 20 lutego.
  23. lulu

    M42

    Właśnie jak nie było pogody to nie było. Nakupiłem starych złomów żeby się czymś zająć i zabawiałem się w konserwatora zabytków astro, a tu nagle ostatnie dni całkiem znośne. To znowu laptop mi się kompletnie tym zapchał. Jakoś nie może się to równo w czasie rozłożyć...
  24. lulu

    M42

    Od trzech dni laptop od rana do wieczora mieli filmiki z Księżycem. Musiałem się czymś zająć ?
  25. lulu

    M42

    Pewnie że chciałbym się w to pobawić - ale czy starczy mi pary zobaczymy. Moja poprzednia kamerka nie dawała tu pola do popisu, więc może głównie z tego powodu odpuściłem całkowicie ten kierunek. Dzięki za podpowiedzi - może się zmobilizuję organizacyjnie i finansowo, choć wolne środki marnuję głównie na stare japońskie refraktory ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal 2010-2024