Poszerzenie efektu Dopplera o zmianę natężenia światła zima/lato

[Maciej Marosz]

Witam

Nazywam się Maciej mam 33 lata ( około 1 rok temu ) przeprowadziłem pewien ciekawy test 

powtórzyłem Michelsona Morleya ale w wersji jasności  sygnału 

 

W momencie gdy robiłem test nie byłem świadomy przyczyn wyniku ( błędnie myślałem o dodawaniu prędkości ziemi do prędkości światła ) . Do dziś w 100 % nie jestem pewien prawdy i odpowiedzi dlaczego w moim teście potrafię czytać west , east 

 

 

zanim pokażę to co testowałem przytoczę poniżej fakty służące interpretacji tego co robiłem 

 

Aberracja Astronomiczna ( poniżej animacja pokazuje że obserwator widzi obiekt tak jakby był w swoim aparentnym punkcie - miejscu z którego wysłano sygnał ) 

 

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/6/6d/Aberrationlighttimebeaming.gif

 

Jak wygąda sygnał światła ?

 

 

 

 

Dwa powyższe fakty  i układ słoneczny ??? poniżej pokazuję mapę prędkości układu słonecznego 

 

 

 

 

 przetestowałem poniższą idee 

 

źródło światła porusza się razem z ziemią - ekran również  ekran poczuje natężenie wynikające 

z aparentnej pozycji żarówki latarki !!!  podobnie będzie ze słońcem i ziemią dochodzi fakt że raz ziemia ucieka od światła ( zima )  a raz leci mu na przeciw ( lato )

 

 

 

 

 

 

 

Mój pierwzy test w domu 

 

 

 

 

Pierwszy test 

>  http://youtu.be/XF_npmQ8kGY

 

pierwsze zdjęcia   West East analiza Jasności 

>   http://youtu.be/O9k-zidfJZg

 

 

Istnieje również alternatywne wytłumaczenie rezultatów mojego testu 

eksperymenty przeprowadzałem w powietrzu  a rok później również w wodzie 

 

medium posiada prędkość która powoduje anizotropowe zjawisko fotoemisji 

 

medium ----> 30km/s  <<<<światło 

 

światło >>> medium ------> 30km/s 

 

 

 

[Maciej Marosz]

powyższe zjawisko nazywam  zmianą  natężenia  w zależności od prędkości 

 

 

sensor ----> V1    ------- dystans ------  źródło ----->V2

 

Jeżeli V1 = V2  sensor ( obserwator ) nie zarejestruje zmiany koloru jednak będzie w stanie oszacować zmianę natężenia sygnału 

 

 

 

camera1 --------R------- żarówka --------R------- camera 2 ---------> 30 km/s 

 

camera 1 zrobi jaśniejsze zdjęcie a camera 2 ciemniejsze   mimo iż żarówka emituje światło izotropowo !!!

 

przyczyną innego natężenia światła na matrycach będzie  prędkość 

 

 

camera1 --------R------- żarówka --------R------- camera 2 ---------> C/2

 

wzrost prędkości układu odniesienia w którym stoją kamery i źródło zaowocuje jeszcze większą różnicą jasności zdjęć

 

nastawiałem aparat również na kierunku 220 km/s ( miałem proporcjonalną różnicę w  porównaniu do 30 km/s )

 

 

Powyżej opisane zjawisko może posłużyć do rozwiązania bardzo starego problemu

 

Jestem w rakiecie a rakieta nie ma okien ( paliwo się skończyło ) nie przyspieszam i nie zwalniam !!!

 

[Maciej Marosz]

powyższymi postami chciałbym dotrzeć do astronomów 

którzy są w stanie pomóc mi  przygotować profesjonalny artykuł

 

trzeba poinformować świat o tym że możemy robić to co dla książek jest niemożliwe 

 

Michelson Morley - Marosz wersja DYSKRETNA ( zero jedynkowa )

 

 

 

wersja prostopadła  

 

 

światło w czasie T pokonało drogę "a" jaki dystans przemierzy  w czasie T rakieta powiedzą nam sensory światła zamontowane na przeciwnej ścianie rakiety 

 

Energia lasera skupi się na jednym punkcie lub rozłoży na wielu 

 co oznacza mój test dla teorii Pana Einsteina 

 

 

 

 

Jedne z najciekawszych zastosowań  zjawiska o którym pisze to :

 

Nawigacja satelitarna nowej generacji 

 

 

 

Nowatorski system pomiaru prędkości samolotów i innych obiektów latających  ( żarówka źródło EM fali ) jak i sensor 

znajdują się wewnątrz pojazdów ( nie potrzebujemy okien !!!) 

 

 

 

Poniżej pokazuję profesjonalne zdjęcie z mikroskopu - atom wodoru 

 

mikroskop w laboratorium widzi elipsę przyczyną jest prędkość i lokalizacja mikroskopu 

 

 

 

 

Aparentny dystans ma wpływ  na siły grawitacyjne między masami

 

 

m-------------------------M --------------> 30km/s

 

M-------------------------m---------------> 30 km/s 

 

masa m <<<M 

 

masa M nie czuje tej samej siły przyciągania ponieważ rejestruje aparentną pozucję dużej masy M 

[Jacek E.]

Jasna cholera - nic nie rozumiem i mam nadzieję, że nas nie obrażasz ??? ;)

Na razie wiem, że nic nie wiem, po kilkukrotnym przeczytaniu i ,,powertowaniu" podstawowych pojęć w Wiki.

Postaram się coś na ten temat poszerzyć a do tej pory - ,,ale o co Panu chodzi..." :-[

PS. NP i Historii mi się zachciało uczyć.

PS 2. A czy ten ,,test Michelsona Morleya" dało by się tak bardziej ... jak w pierwszej klasie .... o co, do czego ???

[szdom1]

Przepraszam ale nie mogłem się powstrzymać. >:D

 

 

Jacek 4U

[Ekolog]

W sumie dobrze, że ktoś przypomniał o doświadczeniu Michelsona Morleya 

Reszta budzi moje wątpliwości ale może poczekajmy jeszcze na czyjąś opinię ???

Pozdrawiam

[Ekolog]

>>> A czy ten ,,test Michelsona Morleya" dało by się tak bardziej ... jak w pierwszej klasie .... o co, do czego

 

 

Ja to doświadczenie Michelsona Morleya tak rozumiem:

 

Doświadczenie to pokazało coś całkowicie sprzecznego z ludzką intuicją

i "naturalnym" rozumieniem zjawiska prędkości.

 

Nie wiedziano, w która stronę naprawdę leci Układ Słoneczny i Ziemia więc zbadano naraz dwa prostopadłe kierunki.

Prostopadłe składowe prędkości Ziemi -  to było sprytne.

 

Gdyby prędkość światła  była "obiektywna/konkretna w intuicyjny sposób"

to musiałaby się albo dodać albo odjąć od prędkości Ziemi.

 

Tymczasem zarówno w sytuacji A jak i B wyszło na to, że jest taka sama. Zaskoczenie ogromne.

 

To jest naprawdę niezwykłe i dziś. W pewnym sensie "nadal magia".

Dlatego Teoria Względności Einsteina była trudna do wymyślenia

bo przełamywała zapewne i jego ówczesne przekonania.

 

Pozdrawiam

[Deimos]

Hmmm czy autorowi chodzi o to, że światło w ośrodku nieruchomym ma do pokonania inną drogę niż w ośrodku o takich samych warunkach, ale ruchomym, co przekłada się na ilość zarejestrowanej przez odbiornik jasności? I na tę jasność wpływ ma również kierunek i prędkość ośrodka?

[Jacek E.]

Przepraszam ale nie mogłem się powstrzymać. >:D

 

Jacek 4U

 

Ty mądralo - to weź to ,,łopatologicznie" wyjaśnij - czekam z utęsknieniem ::)

I jak to mogę wykorzystać w astro - fotografii :D

[Deimos]

To chyba o to chodzi: http://pl.wikipedia.org/wiki/Relatywistyczny_efekt_Dopplera#Obserwowana_jasno.C5.9B.C4.87_.C5.BAr.C3.B3d.C5.82a

 

"Ruch źródła promieniowania elektromagnetycznego wpływa nie tylko na obserwowaną częstość sygnałów z niego pochodzących, ale także na jego obserwowaną jasność."

[szdom1]

Ty mądralo - to weź to ,,łopatologicznie" wyjaśnij - czekam z utęsknieniem ::)

I jak to mogę wykorzystać w astro - fotografii :D

Oj za ciężki temat jak na mój mały móżdżek, zresztą do mnie to trzeba by dotrzeć przez rozmowę. Gdyby kolega np wyłożył ten temat na takiej prelekcji jak w Zatomiu to chyba by dotarło. A tu, kilka słów, kilka obrazków i filmiki jeszcze na dodatek englisz. A ja kiepsko engliszuję.

[tranox]

Wogóle nie rozumiem o co chodzi :P ale czy w pewnym chociaż stopniu o to, o czym w rozmowie powiedział mi kiedyś pewien uczony (Mikołaj powinien go pamiętać (Astrobot )) Otóż, jesli równolegle będą lecieć dwa fotony, to na chłopska logikę, wydawałoby się że jeśli foton A spojrzy na foton B, to powinien go widzieć bardzo ładnie (tak jak samochody na autostradzie). Sek w tym, że foton B będzie go wyprzedzał o prędkość światła która jest stała!!! Czyli z perspektywy obserwatora który np wystrzelil z lasera te dwa fotony, jego prędkość powinna wynosić dwie prędkości światła. Ale nie, bo prędkość światła jest stała. Przeczy to logice, i tak psuje głowę że jeśli się nad tym zastanowić to ciężko potem usnąć :)

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[tranox]

Lub prostszy przykład. Przy torach stoi człowiek z laserem. W chwili gdy mija go pociąg, facet "strzela" laserkiem równolegle do torów. Z perspektywy człowieka z laserem prędkość fotonu wynosi równo prędkość światła (przyjmijmy 300.000 km/s). Na chłopski rozum z perspektywy maszynisty foton powinien poruszać się z prędkością światła minus prędkość pociągu (bo jedzie w tym samym kierunku. Było by dodać gdyby jechać w przeciwną stronę). Ale nie!! Z perspektywy maszynisty foton ma tą samą prędkość co z perspektywy mężczyzny z laserkiem. Mózg zlasowany? :) Bo mój się gotuje :P

[Jacek E.]

Filip, a lekcje to Ty na jutro odrobiłeś ??? ???

Z przegrzanym rozumem ciężko ;)

[szdom1]

...Na chłopski rozum z perspektywy maszynisty foton powinien poruszać się z prędkością światła minus prędkość pociągu (bo jedzie w tym samym kierunku. Było by dodać gdyby jechać w przeciwną stronę)...

Logiczne C:-) ^-^

 

 

 

... Ale nie!! Z perspektywy maszynisty foton ma tą samą prędkość co z perspektywy mężczyzny z laserkiem. Mózg zlasowany? :) Bo mój się gotuje :P

 

Nielogiczne :blink: O:-)

[tranox]

Jacek- moimi lekcjami się nie martw :) Szymek- no właśnie o to chodzi- to jest nie logiczne! Dlatego mózg mi się lasuje, bo nie potrafię tego pojąć. Niesamowite, prawda?

[Alien]

Wszystko jest logiczne proponuje zacząć od podstaw i coraz trudniejsze książki czytać a nie zdawkowe posty złożone z paru zdań. 

[Ekolog]

Jeżeli chodzi o teorię autora wątku to sposób opisu, detale rysunków (też na filmie) jak i narzędzia eksperymentu oraz ostateczne wnioski

(wynalazek na miarę odkrycia Einsteina; rewolucja w nauce) "podpowiadają" mi, że nie warto tego analizować. 

Prawdopodobieństwo, że autor "trafił " w nową prawdę oceniam na (dajmy na to) jedną centenzylionową.

Co istotne. Taki eksperyment, jak zademonstrowano, niejednokrotnie sam by się już dokonał w różnych przypadkach testowania urządzeń fotometrycznych. Zresztą prędkość Drogi Mlecznej jest względnie mała wobec c.

 

Co do postów kolejnych forumowiczów tutaj to jak najbardziej podobają mi się - bo sam mam podobne odczucia.

Światło (i mechanika kwantowa) mają swoje niezwykle anty-intuicyjne konkluzje.

 

Zdziwienie, i trudność zaakceptowania stałej prędkości światła wcale mnie nie dziwi.

Teoria Względności wymagała bardzo błyskotliwego i zaawansowanego pomyślenia.

Uważa się, że gdyby nie Einstein to mogłaby zostać odkryta może nawet dopiero w dobie satelitów (z racji dziwnych zachowań zegarów na nich).

To nie jest moja opinia tylko przeczytane w Świat Nauki w 2005 roku z okazji 100 lecia TW.

Oznacza to, że tacy wybitni uczeni nie rodzą się zbyt często, wiec, w tym kontekście chyba początek tego postu staje się jeszcze bardziej czytelny. ;)

 

Co więcej ponoć(tak czytałem) prawdziwie wybitni naukowcy znani są tego, że potrafią przedstawić, w dość prostym języku,

zrozumiałym dla wielu ludzi, istotę swoich odkryć. A my co tam mamy na górze? 8)

 

Pozdrawiam

p.s.

Takie badanie i "wynalazak" (pokazny w kopalni) warto może skonfrontować z innej co prawda natury planowanymi badaniami

- fal grawitacyjnych w kosmosie. Do ich badania przewiduje się użycie kilku statków kosmicznych

umieszczonych daleko od siebie w kosmosie. Na stoliku nie da się, za małe odległości ;)

p.s.2.

A jeszcze coś bardziej na luzie. Na wyniki eksperymentów może mieć wpływ wiele rzeczy.

Nawet to w jakim kierunku jest okno w pokoju (choćby i zasłonięte "grubą" kotarą).

 

Moim zdaniem. Ale może coś tu nie tak wywnioskowałem? Temat fajny.