Tani mikrofocus....

[kapral]

Chciałbym się pochwalić.... Całość kosztowała mnie ok 30zł + jakieś 40min czasu...

Przekładnia planetarna z "radzieckiego demobilu" o przełożeniu 36/1 (allegro), opaska 160-180mm (potocznie "szela"), kawałek blaszki -  tu trochę trudniej bo mi się udało dużą otwornicą otwór centralny zrobić (32mm) ale wystarczy ponawiercać po okręgu. Szablon zrobiłem z kartonika i odrysowałem na blaszce. Trzeba było dospawać jeszcze blaszkę w wygiętym prostokącie ale można to pominąć i wyciąć blaszkę z "nóżkami" (wystarczą dwie - rys) i zagiąć pod kątem prostym. Najtrudniejsze to połączyć przekładnie z oryginalnym pokrętłem. Ja poprosiłem tokarza z naprzeciwka o krążek z Alu. Średnica minimalnie mniejsza od pokrętła. Przewierciłem wiertłem 2mm które pękło w środku :D robiąc jednocześnie za sworzeń już na stałe. Polecam patent ze względu na przełożenie 36/1. Sprawdzałem na Jowiszu (180X) kilka dni temu (wtorek chyba) i rewelacja (zamontowane było prowizorycznie - dopiero dziś zrobiłem konkretne mocowanie). Zapinam fotki i rys.

[Jacek E.]

I to jest prawdziwy ATM - Super 8)

[kapral]

Dzięki :P  - starałem się... Poczekaj aż zamieszczę foto i opis montażu który chcę zacząć. Jak wypali to będzie COŚ!

[szdom1]

He he, drugi Mariusz. (Rudy) Ot też takie MacGyver'owe wynalazki robił.

[kapral]

Szymonie.... Ty jeszcze moich wynalazków nie widziałeś ,  :D . MacGyver?... to "pipka" ;)

[szdom1]

Nie no, pełen szacun za takie rozwiązania. Wskazane ażeby wszystkimi takimi nowatorskimi rozwiązaniami dzielił się na forum z innymi użytkownikami.

 

pzdr

Szymon

[tranox]

Super!! Nie dość, że tanio, to jeszcze jaka satysfakcja :)
OBY TAK DALEJ!

[kapral]

Satysfakcja wielka :P. Najlepsze jest to przełożenie 36/1 a te kupne są 10/1... Uwierzcie mi jest b.dokładny i nie posiada luzów.

[Alien]

Gratulacje, takie inicjatywy zawsze mile widziane czyste ATM.

[kapral]

Chciałem dodać tylko, że opaskę okleiłem taśmą izolacyjną żeby nie porysować tuby.

(P.S. szykuję kolejny ATM w tym tygodniu)

[Tajulek]

No to czekamy :)

[QooT]

Brakuje tyllko silnika krokowego i sterowania :)

[kapral]

Spokojnie ;) .... jest w planach.

[tranox]

Krokowiec ma sens chyba tylko wtedy, gdy będziesz chciał sterować focuserem z poziomu laptopa. Do wizuala (czy foto kompaktem) spokojnie wystarczy coś na kształt motofocusa SW ;)

[kapral]

No takie "coś" właśnie chciałbym zamontować - krokowiec jest tu zbędny :) .  Motofocus jest o tyle lepszy od zamieszczonego tu rozwiązania, że nie wprowadza drgań na montaż -> a przecież o to właśnie chodzi, czyż nie? ;)

[mcmaker]

Zakupiłem takie cudo, ale mam inny pomysł na mocowanie do wyciągu :D

 

http://allegro.pl/wojskowa-przekladnia-planetarna-w-galce-i3772633553.html

[kapral]

No to podziel się pomysłem :) ... przecież o to chodzi w tym dziale ;) .

[mcmaker]

Jasne że się podziele, tylko przyjdzie i zamontuje :)

[kapral]

Zamontowałeś ten mikrofocus?

[mcmaker]

Dopiero dzisiaj wybrałem go z poczty, będę kombinował jutro ;)

[mcmaker]

Plan wygląda tak, żeby uciąć te dwie wypustki na osi przekładni, wywiercić otwór w osi, nagwintować, wkręcić szpilkę i przykręcić przekładnię w miejsce oryginalnej gałki od wyciągu :)

Jestem zaskoczony jak ta przekładnia gładko chodzi :D Crayford może się schować :D

 

[Robert41]

Montowałem kiedyś taką przekładnie w refraktorku 80/400 ale nie byłem w pełni z efektu zadowolony, wyciąg zębatkowy nigdy nie pracuje idealnie równo i ciężko było ustawić to tak by pracowało idealnie z różnej wagi okularami i pod różnymi kątami. Mikroruchy czasami lubiły stanąć i nie obracać osi mimo pokręcania. Trochę mnie to irytowało więc ostatecznie zdemontowałem. Tak bez podłączenia ta przekładnia gładko chodzi, natomiast po zamocowaniu różnie to bywa, nie wiem też na ile zależy to od konkretnej sztuki, w końcu to demobil, stan bywa różny ;)

[kapral]

Jeśli pozwolisz to doradzę. Nie odcinaj nic. nie wiem jaki gwint masz w pokrętle od teleskopu ale lepiej będzie zwykłą śrugkę (z łbem sześciokątnym będzie chyba najlepsza) zeszlifować tak żeby weszła w tą szczelinę mocowania planetarki i delikatnie nawiercić żeby można było ścisnąć ją w uchwycie właśnie tym oryginalnym planetarki... za chwilę dołączę artystyczną (wykonaną w paint) grafikę :D

[kapral]

Planetarka chodzi idealnie - mam dokręcone śrubki oryginalnego pokrętła - sprawdzone i chodzi bajka :)

[mcmaker]

Jeśli pozwolisz to doradzę. Nie odcinaj nic. nie wiem jaki gwint masz w pokrętle od teleskopu ale lepiej będzie zwykłą śrugkę (z łbem sześciokątnym będzie chyba najlepsza) zeszlifować tak żeby weszła w tą szczelinę mocowania planetarki i delikatnie nawiercić żeby można było ścisnąć ją w uchwycie właśnie tym oryginalnym planetarki... za chwilę dołączę artystyczną (wykonaną w paint) grafikę :D

 

Wiem o co Ci chodzi, ale nie zrobię tak, bo takie mocowanie będzie zbyt słabe i niestabilne ;)

 

 

Montowałem kiedyś taką przekładnie w refraktorku 80/400 ale nie byłem w pełni z efektu zadowolony, wyciąg zębatkowy nigdy nie pracuje idealnie równo i ciężko było ustawić to tak by pracowało idealnie z różnej wagi okularami i pod różnymi kątami. Mikroruchy czasami lubiły stanąć i nie obracać osi mimo pokręcania. Trochę mnie to irytowało więc ostatecznie zdemontowałem. Tak bez podłączenia ta przekładnia gładko chodzi, natomiast po zamocowaniu różnie to bywa, nie wiem też na ile zależy to od konkretnej sztuki, w końcu to demobil, stan bywa różny ;)

 

A co do zatrzymywania przekładni, to raczej jest to niemożliwe, testowałem ;) Może miałeś nastrojke?

[kapral]

O taki pomysł:

 

i nie uszkodzisz niczego bezpowrotnie

[mcmaker]

Dokładnie wiem o czym mówisz, jednak tak jak już wcześniej pisałem, takie połączenie o grubości 2,5 może 3 mm będzie za słabe. Poza tym, nie zamierzam ani sprzedawać tej przekładni, ani jej żałować jak coś pójdzie nie tak, kosztowała całe 15 zł  ;D

[Robert41]

To była taka sama przekładnia jak ta na zdjęciach w pierwszym poście tego tematu, może po prostu mój egzemplarz miał jakieś problemy? Ogólnie to działało to dobrze ale gdy np włożyłem ciężki okular w wyciąg co powodowało większe opory to lubiło czasem stanąć. Oczywiscie można było popuścić srubkę imbusową, wtedy wyciąg chodził lżej, ale i luzy się pojawiały, co przy dużym ciężarze kątówki i okularu np. Scopos powodowało przekoszenie. Poza tym w tym małym refraktorku aż tak bardzo te mikroruchy niezbędne nie były, pobawiłem się tym trochę, porównałem do zastosowania zwykłej zamontowanej dzwigienki na pokrętle i doszedłem do wniosku że jednak zdejmę. Choć oczywiście inna sztuka przekładni, w innym wyciągu może działać zupełnie dobrze i fajnie, czego oczywiście życzę :)

[kapral]

mcmaker ... powinieneś pomyśleć o połączeniu które by niwelowało brak osiowości - lub zamontować planetarkę do tuby dopiero po połączeniu z pokrętłem wyciągu... pamiętaj o tym żeby nie było później niespodzianek w rodzaju wytartych zębów na wyciągu ;)

[mcmaker]

Jeżeli wywiercę otwór w miarę centrycznie, to nie powinno być problemów z nieosiowością, ale dzięki za zwrócenie na to uwagi ;)