Skocz do zawartości

17P/Holmes, pojaśnienie z 2007 r.


Krater

Rekomendowane odpowiedzi

W październiku 2007 miało miejsce duże pojaśnienie komety 17P/Holmes.

 

Zjawisko to nastąpiło po peryhelium a jasność wzrosła o ok. 15 magnitudo. (1 000 000 razy)

 

W wygooglanych materiałach znalazłem bardzo mało konkretów inna sprawa, że do poważnych źródeł moje poszukiwania nie sięgają.

 

Poniżej, dla przypomnienia zamieszczam trzy linki, pozytywnie wyróżniające się zawartością. (Mnóstwo innych doniesień to tylko nic nie wnosząca papka medialna)

 

http://www.twojapogoda.pl/wiadomosci/102743,zagadka-komety-holmesa-rozwiazana

http://astrofizyk.blogspot.com/2007/10/kometa-holmesa-tajemniczy-wybuch.html

http://astropolis.pl/topic/18622-17pholmes-nage-pojanienie/

 

Chciałem zapytać czy z perspektywy czasu i po przeanalizowaniu całego zgromadzonego wówczas materiału wiadomo (mam na myśli stanowisko nauki) co działo się wtedy z Holmesem ?

???

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o przyczyny wybuchu, to pewności nie ma do dziś. W wyniku wybuchu uwolniona została duża ilość pyłu (o masie rzędu 1% masy komety). Jedną (i chyba obecnie najbardziej popularną) hipotezą jest utworzenie się na powierzchni jądra pyłowej "skorupy". Podczas kolejnych powrotów wnętrze komety ogrzewało się, a ze względu na słabą sublimację (bo materiały lotne osłonięte były pyłem) chłodzenie zachodziło dość powoli. Podczas powrotu w 2007 roku ciśnienie zgromadzonych pod skorupą gazów stało się na tyle duże, że zaczęła się ona kruszyć i w efekcie w krótkim czasie (rzędu minut lub godzin) wykruszyła się skorupa na powierzchni całego jądra.

 

Warto zauważyć, że tak potężnego wybuchu komety nie obserwowano do tej pory nigdy. Co prawda wybuchy komet są dość powszechne, jednak rzadko zdarza się aby jasność komety podczas takiego wybuchu rosła o więcej niż około 5 mag. O ile się nie mylę, drugim największym zaobserwowanym wybuchem był wybuch komety 41P/Tuttle-Giacobini-Kresak w 1973 roku, podczas którego pojaśniała ona o około 10 mag. W przypadku wybuchu komety 17P z 2007 roku mówimy o blisko 100 razy większym wzroście jasności. Swoją drogą, coś podobnego przydarzyło się tej komecie (17P/Holmes) w 1892 roku, kiedy właśnie dzięki wybuchowi została odkryta. Na nielicznych zdjęciach, które pochodzą z tamtego czasu wygląda ona niemal identycznie jak na zdjęciach z 2007 roku.

 

A wracając do kwestii obserwacji, to było to nie lada widowisko. Przez pierwsze 2 czy 3 dni kometa dla gołego oka wyglądała jak dość jasna gwiazda (nieco jaśniejsza od 2.5 mag). W lornetce wyglądała wtedy niemal jak planeta - mała, okrągła, o ostrych granicach i olbrzymiej jasności powierzchniowej. Później z dnia na dzień robiła się coraz większa, jednak jej całkowita jasność pozostawała stała. Około tydzień po wybuchu, kiedy Księżyc opuścił wieczorne niebo, okazało się, że wokół pyłowej głowy komety znajduje się dwa razy większa, ale wielokrotnie słabsza otoczka gazowa. Na umiarkowanie ciemnym niebie, w lornetce 10x50 wyglądało to niesamowicie. Kilka dni później po gazowej otoczce nie było już śladu.

Kometa była przez kilka tygodni widoczna gołym okiem nawet z dużych miast (wielokrotnie widziałem ją gołym okiem z okolic centrum Krakowa - wystarczyło tylko dłońmi osłonić oczy od sztucznych źródeł światła). Przez kolejne kilkanaście tygodni, aż do marca 2008 była widoczna gołym okiem spoza miasta, przy czym z czasem trzeba było szukać coraz ciemniejszego nieba, aby udało się ją dostrzec. Średnica jej głowy przez jakiś czas sięgała 1.5 stopnia, a kometa wyglądała wizualnie całkiem podobnie do tego, co widać na zdjęciach.

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem, od czasu komety Hale-Bopp z 1997 roku, kometa Holmes była najciekwszym zjawiskiem, jeśli chodzi o ten typ obiektów. Doskonale obserwowało się gołym okiem oraz przez lornetkę cały ten proces, o którym pisze Piotr. Rzadko obserwuję komety, co mnie trochę martwi, bo lubię właśnie takie dynamiczne, zmieniające się i skłonne do niespodzianek obiekty niebieskie, a kometa Holmes jest wyjątkowa nawet w tym gronie. Jej czas obiegu wokół Słonca wynosi niecałe 7 lat, więc teraz też jest niedaleko peryhelium, tyle że tym razem niespodzianki nie było.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)