M10

[szdom1]

I znów problem z tłem. Tak, wiem przesadziłem z odszumianiem. Jednak bardziej wkurza mnie ten czerwony zafarb.

 

 

M10

Canon 450D Mod.

SW 150/750

30x120s

ISO 800

 

 

 

 

 

[Nowok76]

Wydaje mi się że jest za dużo czerwieni w tle :-) 

[Jacek E.]

No faktycznie... ciągle Ci wyłazi :(

Ale można go troszkę zneutralizować ;)

 

 

[Alien]

Czerwony zafarb zafarbem, ale Szymek na wszystkich Twoich fotkach jest jeden według mnie problem - za ostro wyciągasz tło, za duże iso jak na ten obiekt.

[szdom1]

Wydaje mi się że jest za dużo czerwieni w tle :-) 

Przeczytaj pierwszy mój post: :)

 

 

...Jednak bardziej wkurza mnie ten czerwony zafarb.

 

[AstroAllanoEU]

Możliwe jest to, że przyczyną jest sprawa, o której mówi Alien. Może też to być zabawa nasyceniem/saturacją bez samodzielnej maski na gwiazdy. Przyczyn może być wiele ale nie stoi ona raczej po stronie sprzętu.

[zarek]

A może jakaś lampa bije po lustrze?

[wwaldek 1947]

Pewnie się mylę, ale czy nie może to być spowodowane modyfikacją Canona? U mnie też często występuje tan sam czerwony zafarb od momentu gdy oddałem swoją 30- kę do modyfikacji. Od tej chwili  nawet księżyc potrafi się zarumienić. Porównaj swoje zdjęcia sprzed okresu modyfikacji i po modyfikacji aparatu.

[Jacek E.]

Pewnie się mylę, ale czy nie może to być spowodowane modyfikacją Canona? U mnie też często występuje tan sam czerwony zafarb od momentu gdy oddałem swoją 30- kę do modyfikacji.

Waldku, to że fotki są czerwone to normalne po takiej modyfikacji (usunięciu - zmianie filtra)

Ale ten czerwony zafarb na ,,obrobionych" fotkach astro nie występuje, ewentualnie na ,,dziennych", to u Szymka nie jest spowodowane modyfikacją.

Przeczytaj sobie ten wątek http://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/754-modyfikacja-canona-jak-gdzie-oraz-co-wtedy/

[wwaldek 1947]

Faktycznie,- miałem wczoraj ciężką noc i dzień, nie byłem w stanie przyjrzeć się nawet zdjęciu w powiększeniu (nie pomyślałem o tym). Tym samym mógłbym zaszkodzić Radkowi za to że pomógł mi w modyfikacji. Chwile z Wami dosłownie wykradam przed domownikami, którzy pilnują każdej godziny mojego wolnego czasu na to żebym się przespał.To taka fobia po ostatnich wydarzeniach z końca marca. Nie mniej jednak faktycznie lekarze zwrócili żonie uwagę na fakt , że nie dosypiam swoich "przydziałowych" godzin.

Na moich fotkach ten "zafarb" występuje nie w tle zdjęcia, lecz na jego jasnych szczegółach np Księżyc czy gwiazdy. Podobny efekt uzyskuję fotografując jasnymi obiektywami M 42 czyli jest to właściwie wynik aberracji chromatycznej nie mającej nic wspólnego z modyfikacją aparatu. A swoją drogą nie bawiłem się nigdy balansem bieli, filtry również stosowałem sporadycznie. Dzięki Jacku za przypomnienie mi o wątku dotyczącym modyfikacji. Co prawda czytam go na raty z wiadomych względów (podobno komputer też szkodzi), a czasu nie przybywa.... Pozdrawiam Waldek.

[Nana]

Dla mnie zdjęcia są niesamowite. Mogłabym na nie patrzeć godzinami. Po prostu aż mam ochotę dziękować wszech światu, że jest taki piękny!