jolo

Ręcznie ostrzyłem, taką wajchą dodatkową wydrukowaną.

Napisz coś więcej jaki aparat i obiektyw, bo może warto bardziej kompleksowo ogarnąć całość, zamiast inwestować 2 tysiące w filtry i modyfikację aparatu.

No udało się jeszcze przed orkanem urwać kilka klatek z kometą zanim powoli zacznie wędrować coraz bliżej horyzontu. Sony A7 II, Askar FMA230, SW Adventurer 10x30s.

Wg mnie na pewno można uznać. Moje pierwsze zdjęcia nawet się nie umywały do tego. Teraz wiosna idzie galaktyczna, to sporo znajdziesz kadrów dla takiego zestawu 🙂 Tylko trzeba będzie więcej zbierać niż te 15-30 minut.

Tak, wystarczy. Całe wakacyjno turystyczne astrofoto leci na takich guiderkach (albo na żadnych).

To wg mnie nie ma co kombinować tylko wieszaj to co masz. Po co 150 ojro wydawać na szkło które już masz. Ta 60tka spokojnie da radę, co z tego że za duża, montaż da radę. Lepiej odłożyć na lepsze szkiełko główne.

A na czym to będziesz wieszał? W sensie montaż? Na NEQ6 nieśmiertelnym?

No ciekawe co tam masz - mam nadzieję że na zlocik się przykulasz z tym 🙂 Ja ponad 5 lat fociłem Samyangiem 135, ale postanowiłem wydłużyć nieco ogniskową i wczoraj dotarł Askar FMA230. Niedługo skrobnę nieco więcej o tym, ale póki co jestem zadowolony. Gwiazdki aż po rogi pełnej klatki są bardzo przyzwoite (klatka 30s z Sony A7). Winieta na pełnej klatce w samych narożnikach dopiero widoczna.

Zupełnie zapomniałem o komecie, że przy Hiadach się przemieszcza i całkiem przypadkowo podczas testów złapałem ją w kadr - niestety przy brzegu samym 😞 Może jutro jeszcze się uda. Sony A7 II, Askar FMA230, SW Adventurer 4x30s - wycinek klatki.

No niestety drożej nieco, zakładając że będzie jak zwykle 50 stron, to koszt albumu to 60zł. Plus pakowanie i InPost 15zł albo odbiór osobisty. Jak się zbierze 25 chętnych to będę komponował album. 1. DarX86 - 1 szt. 2. miron - 1 szt. 3. jolo - 2 szt.

Statuetki zostały wysłane dzisiaj do paczkomatów - jeśli ktoś nie dostał powiadomienia, to proszę o PW to wyślę link do śledzenia. Zapomniałem zrobić zdjęcia, ale wyglądają tak samo jak rok temu 🙂

No ja też rzutem na taśmę 8 lutego wieczorkiem załapałem się na kometę. A już powoli traciłem nadzieję 🙂 Około 1.5h przez filtry LRGB kamerką QHY268M przez 90mm refraktor na podmiejskim niebie.

Obiekt znany i lubiany, ale jakoś wcześniej nigdy nie wpasowywał się w pole widzenia zestawów, które do tej pory miałem. Teraz przy ramce 3 na 2 stopnie fajnie się mieści wraz z najbliższym postrzępionym sąsiedztwem. Pierwszy kanał do projektu HSO - 5 godzin przez filtr wodorowy spod miasta. Trochę wyciągnięte za uszy, przez co trudniej było pokazać dynamikę mgławicy, ale jakoś tak mi się spodobało i zostało. TecnoSky 90/540 Owl, 0.8x FF/FR, EQ6, QHY268M, Ha 110x3 minuty. Niebo podmiejskie, przejrzystość dobra, Bortle 6, okolice pełni, 07-09.02.2023, pełna klatka i wycinek środka.

Już od ponad pięciu lat Samyang 135 dzielnie mi towarzyszy w wyjazdowym astrofoto, ale zaczęło mnie ciągnąć do większej ogniskowej. Dlatego nowego właściciela szuka zestaw, w skład którego wchodzą: obiektyw Samyang 135 f/2 ED bagnet Canon, oryginalne pudełko, dekiel przedni, osłona, dekiel tylny dodrukowany maska Bahtinowa mocowanie z szyną Vixen pudełko zasilania z wyjściami 12V DC 5.5mm, wyjściami 12V na grzałki i kabelkiem USB C 5V np do zasilania huba USB albo np RPi4 obręcz ułatwiająca ostrzenie manualne silnik krokowy z paskiem zębatym i kołem zębatym do zamocowania na obiektywie (wymaga jakiegoś sterownika do działania, choćby najprostszego ATM z ULN2003) przesłona metalowa czerniona o średnicy 50mm wkręcana w gwint filtrowy (aperture ring) adapter na gwint M48 filtrowy - mocowany zamiast bagnetu opaska grzewcza Zestawu oczywiście nie rozbijam, bo jest to funkcjonalna całość. Cena - 2100zł z wliczoną ubezpieczoną przesyłką. Więcej zdjęć z niego np https://astrojolo.com/gears/thirty-months-with-samyang-135-f-2/ albo https://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/15288-135mm-od-miasta-astrofotki-od-jolo/

No w końcu jakieś okienko na świat przez chmury się pokazało i choć Łysy dawał po gałkach, to zestaw został odkurzony. A żeby jakiś niespodzianek albo załamań nie było na pierwsze noworoczne światło, to 30 minut z Orionem zostało dokonane w wąskim paśmie. TecnoSky 90/540 Owl, 0.8x FF/FR, EQ6, QHY268M, Ha 10x3 minuty. Niebo podmiejskie, przejrzystość średnia, Bortle 6, pełnia, 06.02.2023, wycinek pełnej klatki.

U mnie klasyczna pełnia, czyli Łysy grasuje bez chmur. Minus czterdzieści na niebie

Co do montażu to nie doradzę, ale z Adventurerem bez GoTo sobie doskonale poradzisz z pomocą współczesnych programów do plate solve. Tak to wygląda np w SharpCap: Tak że nie ma problemu z wycelowaniem dokładnie gdzie się chce.

Tak jak pisze powyżej Maciek, plus fakt, że duża apertura to nie tylko duża skala, ale (może przede wszystkim) więcej zebranych fotonów. Teleskop 12" zbierze w ciągu godziny tyle materiału, co teleskop 6" w ciągu czterech godzin. Więc z jednej strony na pewno warto, ale z drugiej strony to dużo większe koszty i wyzwania jeśli chodzi o pozostałe elementy zestawu.

Tak, chcę tylko zakończyć finał, bo sponsor coś milczy na razie... Jak tylko się 25 chętnych zbierze, to będzie album.

Zrób najpierw analizę za pomocą Guiding Assistant, żebyś dostał taki ekranik: Potem włącz logowanie w PHD (o ile nie jest) i zrób na nowo kalibrację i potem puść guiding na pół godzinki i załącz logi. Fajny programik do oglądania logów z PHD to https://openphdguiding.org/phd2-log-viewer/ Generalnie wygląda to dobrze, a jak na pierwsze zdjęcie to rewelacyjnie nawet.

Ło, no fajny misiek 🙂 Potestowałbym, ale nie mam nawet jak go obciążyć za bardzo 🙂 🙂

Poniżej 0.5" RMS na EQ6 ciężko będzie zejść, ale też w naszym klimacie nie ma takiej potrzeby, bo FWHM gwiazdek przy dłuższych czasach naświetlania raz na kwartał schodzi poniżej 2" i te 0.6-0.8" błędu prowadzenia nie będzie wąskim gardłem. Na EQ6 można w przyzwoitych warunkach uzyskać np takie obrazy: Tylko jeśli chcesz osiągnąć ten błąd na poziomie np 0.6", to przede wszystkim gwiazdki w guiderze nie mogą być za duże. Przy mono kamerce 12 bit (tak ma chyba ASI120?) powinny mieć nie więcej niż 4-5". Bo z takiego placka na kilka arcsec potem program musi obliczyć środek z odpowiednią dokładnością i przede wszystkim powtarzalnością. Warto na pewno włączyć multi star guiding, wtedy błąd obliczeń uśredni się po większej ilości gwiazd.

Chciałbym poinformować, że w tym roku nie będę już kontynuował konkursu OKA. Powodów jest kilka - zajmuje mi to jednak trochę czasu, a tego czasu mam niestety trochę mniej, jest trochę za mało głosujących i prac również trochę za mało, a dla forum dodatkowej aktywności spowodowanej konkursem było również trochę mało. No i tych wszystkich "trochę" zebrało się na tyle dużo, że zdecydowałem się zostawić ten temat. Ale ponieważ przyroda nie lubi próżni, więc może jest to szansa na jakiś nowy konkurs w innej formie?

Nie mam doświadczeń z guidowaniem CG5 GT (miałem taki montaż, ale używałem z SCT8 do wizuala i filmowania US), ale jego następca - AVX z tego co piszą z guidingiem uzyskuje dokładność prowadzenia w okolicach 1" lub nieco więcej. I tutaj taka lunetka się nie sprawdzi, ponieważ jeśli gwiazda będzie miała 15-20" średnicy, to program nie obliczy jej położenia z wystarczającą dokładnością. Żeby guidować montaż z prowadzeniem 1" gwiazdka w kamerce guidera nie powinna mieć więcej niż 5-6". Dobry guider 50/250 powinien dać sobie z tym radę - najlepiej jeszcze z jakimś filtrem Fringe Killer albo Semi APO (niestety dość drogie są). Zwykły filtr zielony też się sprawdza, bo wycina aberrację chromatyczną, ale też gwiazdki są słabsze z użyciem takiego filtra. Tutaj trochę moich starych przygód z achro guiderami https://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/11307-siódme-poty-szukaczoguidera/ Miałem też większe guidery achro - 60mm przykładowo. Niestety optyka w nim była słabsza niż w mniejszej 50tce i gwiazdki były bardziej plackowate. Z tymi achromatycznymi guiderami niestety trochę jest loteria 😞

To będzie podobna klasa optyki. Nie wiem ile kosztują te dublety, ale taka aluminiowa lunetka na pewno będzie lepiej wyglądała na zestawie niż drukowany plastik 🙂 Jeśli chciałbyś odczuć różnicę, to musiałbyś zainwestować w samą soczewkę 2-3x więcej, niż w ten guiderek podlinkowany, np https://www.edmundoptics.eu/p/30mm-dia-x-125mm-fl-mgfsub2sub-coated-achromatic-doublet-lens/5699/ Ale to nie ma sensu według mnie do tego montażu i obiektywów do 200mm. Jeśli byś natomiast bardzo jednak chciał, to celuj w jak najmniej światłosilne achromaty - przy podobnej dokładności wykonania wady powinny być mniejsze. Achromat f/3 to jakiś hardkor na pewno nie do astro 🙂 Jeśli chciałbyś guidować na Adventurerze obiektyw 300-400mm, to warto by się zastanowić nad 50/200 na przykład.