Skocz do zawartości

Anna

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    910
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Anna

  1. Wow, prześledziłeś wszystkie tematy. Gratulacje. Nie lubisz klikać, a zasuwasz tu jak mały Kazio. Chyba masz dużo wolnego czasu i się nudzisz. @Piotrek - daj spokój. Albo to prowokator albo wybitnie nierozgarnięty i zasypie zaraz forum jednozdaniowymi tematami.
  2. Sposób ujęcia tego problemu przez Ciebie mnie zauroczył. Idę spać.
  3. To po co tu piszesz? U mnie jak komurek nie ma, tak nie ma. Widać nie idę napżód.
  4. Odzywają się na całym forum. A jak Ci się nie podoba klepanie w klawiaturę.. to nie rozumiem..
  5. Właśnie to chciałam napisać. My jesteśmy w płaszczyźnie dysku, a gromady kuliste w halo galaktycznym. Ta teza "Z centrum prawdopodobnie ciężko wykryć że jesteśmy w takiej oto gromadzie" jest błędna. Ale g d y by Słońce z US było w centrum, to nie mielibyśmy różnicy między dniem a nocą. Milion słońc na niebie :o O ile oczywiście nie ulokowałaby się czarna dziura w tym centrum.
  6. Jeśli masz na myśli posta z 13.58 to został zaakceptowany o 19.33. Przepadli ci, co rejestrowali się między 27 kwietnia a 4 maja do godz. 17. Widać w Użytkownikach, że nie ma nikogo zarejestrowanego w tym czasie.
  7. Widzę, że jesteś, więc w czym problem?
  8. I po co ta ironia? odpowiadam Ci jako moderator - nikt nie usuwał konta Rika ani Janusza Wilanda, ani ich postów. Tam, gdzie człowiek zawinił, to zawinił, ale wrzucanie wszystkiego do jednego worka nawet nie jest zabawne 8)
  9. Na pewno JP odpowie (o ile nie wybył na majówkę). Nie byłeś usuwany z forum ani żaden Twój post. Musi jakiś błąd :o
  10. 1. Alien7101* 2. Janko PRZEDPŁACONE 3. Panasmaras PRZEDPŁACONE 4. JacekErbel 5. Marek Gdańsk 6. Marvaz 7. Gregohr 8. Fobek 9. Jacek2* (Dedykacja dla Jacka, cyferkę skreślić) 10. count_zero* (Dedykacja dla Michała Z. ) 11. maropr 12. piotrkusiu 13. ignisdei* 14. zwierzak_grubas 15. Bandros* 16. Paweł Trybus* 17. Pablito* PRZEDPŁACONE 18. robson999 19. Ned* 20. polaris PRZEDPŁACONE 21. Acidtea* (Dedykacja dla Przemka) 22. Janusz G. 23. Tranox 24. roberciu 25. Anna *
  11. Yes! yes! tak, zwierzaczku, po ogonku
  12. Zwierzak jak malowany. Nie sposób go nie rozpoznać.
  13. W zasadzie nie. W końcu i tak znalazłam się w poczecie sław astroforumowych, więc nie jest źle ;)
  14. Taaaa.... nie każdy może być królem..
  15. Do kroćset fur beczek! ale ta spamerka to nie ja? Czy coś przegapiłam?
  16. Pytanie było o wstęp do astronomii i astrofizyki i napisałeś "lepiej jakąś dobrą powieść science-fiction" - w kontekście Hawkinga i Kaku. Nie można porównywać SF do kosmologii, jeśli szukasz odpowiedzi jak zbudowany jest Wszechświat. Chyba że zabijasz nudę wieczorami. "Co Einstein powiedział swojemu fryzjerowi" nie ma charakteru jakiegoś opisu Wszechświata, to raczej powybierane ciekawostki z dziedziny fizyki i chemii typu "w jaki sposób ciepłe powietrze, wznosząc się, przezwycięża grawitację?'
  17. A czemu tak uważasz? I dlaczego książki SF lepiej tłumaczą Wszechświat niż astrofizyka? Pompa elektronowa, która może zamienić Słońce w supernową? Uważam, że Hawking nie jest łatwy w czytaniu, już Kaku przyjemniejszy. Ale na początek całkiem miło czyta się książki Kitty Ferguson. Nie przywalają informacjami, nie są zbyt pojemne. Wiem, że Prószyński i S-ka je wydawali. Pewno można coś namierzyć w necie. Trochę Empik sprzedawał.
  18. Nie widziałam tego obrazka. Trzymamy Cię za słowo : dwa lub trzy posty na tydzień (łącznie z tematami astronomicznymi). I od razu lekko uprzedzam: idę sprawdzić, czy nie wrzuciłeś jakiegoś obrazka na AM. Z niektórych postów robię screeny (różnych osób) i będzie można kiedyś niezłą galerię zrobić pt "Poziom poczucia humoru u wybranych miłośników nieba"
  19. Ja się z tym zgadzam. I uważam, że powinien być umiar. Inaczej Wolne rozrosną się jak narośl na zdrowej tkance. Ekologu, Twoje tłumaczenie jest niepotrzebne, bo przypuszczam, że nikogo nie interesuje, jaki zakątek świata obiega jakieś zdjęcie. Obszerność Twojego pisania jest męcząca. Jeśli zależy Ci na niewchodzeniu w konflikt z kimkolwiek, to staraj się pisać z umiarem i nie rozbudowywać Wolnych Tematów.
  20. Teoria to już dużo, a nie "tylko" :P Nie widzę sprzeczności między inteligentnym projektem a BB, zwłaszcza, że to koncepcja filozoficzna.
  21. Anna

    Twoj ulubiony okular.

    No, widzisz, a w wątku "osobistym" nikt nie chce pisać, a wszyscy chcą brać udział. To dopiero ciekawostka.
  22. Anna

    Coś osobistego

    Ojacie..... najwięcej tu napisali ci, co nie chcą pisać. Troszkę wolności.... Nikt Was nie zmusza do pisania. Ekolog do niczego mnie nie zmuszał i nie wyrządził mi żadnej krzywdy. Więc uważam, że należy wywalić wszystkie posty po poście Pawła Barana, gdzie o sobie napisał. Kto będzie chciał, to o sobie coś skrobnie. A jak ktoś nie chce, to niech pisze w innym wątku.
  23. Ta godzina na zewnątrz jest niezwykła. Potem się okaże, że jest to jedyna w miarę pogodna noc. W Cairns będą tylko prześwity między kłaczkami chmur. Jest północ. 4 osoby o 2 muszą wyruszyć na zdobycie Kościuszki. Reszta wstaje na śniadanie o 7.30 (potem jedziemy w Góry Śnieżne i o 10 mamy już siedzieć w autokarze, bo musimy zdążyć na samolot z Sydney do Cairns). Jestem w małej grupce, której przewodzi mekmek i nieoceniona Lucyna, która jest fizykiem i prowadzi koło astronomiczne. Niestety, panuje ogromna wilgoć. Pół godziny i nie daje się patrzeć przez lornetkę. Po półtorej godzinie nie ma już nawet sensu stać na zewnątrz, bo stopień zawilgocenia jest porażający, a i nadciągają jakieś zamgławione chmury, które zaciągają się na całe niebo. Ale coby nie mówić - jest szkoda gadać. Ponieważ nie znamy gwiazdozbiorów nieba południowego, więc najpierw stoimy i lampimy się na odwróconego Oriona i Plejady. Aż ktoś przytomnieje, że przecież są inne obiekty niedostępne u nas i należy ich poszukać. To są zdjęcia Artura (i wszystkie oprócz jednego). Na prawo od Plejad - Jowisz. W zenicie płynie Erydan i udaje nam się go zidentyfikować. Podobnie Rufę. Reszta to czarna magia, ale pewno stać nas na więcej, gdyby można było popatrzeć dłużej. Rufa to duży gwiazdozbiór. Nad hotelem wiszą Obłoki Magellana. Są dobrze widoczne. Nie daje mi spokoju jasny obiekt na lewo od Wielkiego. W lornetce jest rozmyty. To mgławica Tarantula, 8 mag. Natomiast na prawo od Małego jest gromada kulista Tukan 40, 5 mag. Wielki leży w gwiazdozbiorze Złotej Ryby, a Mały w Tukanie. Niewątpliwie patrzę na te gwiazdozbiory, choć nie rozróżniam ich kształtów. Jasny obiekt - heh 8 mag :D Ale Tarantulę spokojnie widać na żywca. Zdjęcia Artura to jeden strzał. Tarantulę widać jako niebieskawy obiekt, położony nisko przy Wielkim Magellanie. Gromada Tukan 40 jest najjaśniejszym obiektem na prawo od Małego Magellana. Gołym okiem obiekty prezentują się lepiej niż na tym zdjęciu. Darek B. robi profesjonalne zdjęcie i u niego wygląda to tak: Między Obłokami jest ?Hyi (czyli gamma Węża Wodnego), a pod Małym ?Hyi. Jeszcze niżej rozpoczyna się Oktant, w którym ulokował się Biegun Południowy, ale tego już na zdjęciu nie widać. Musimy zrezygnować z dalszych identyfikacji po tej stronie, bo z drugiej strony hotelu wschodzi Krzyż Południa, więc tam idziemy. Stoimy na środku jezdni. Czekam, żeby wyszedł jakiś wombat, ale niestety (wombaty tylko w zoo ;) ). Wschodzi Krzyż nad drzewami, ale naprawdę przy tym, co jest dookoła, to to jest tylko romb. Jest nisko i po prawej takie ciemne, puste miejsce to mgławica Worek Węgla. Widać ją nawet na tym zdjęciu. Worek Węgla jest tak gęsty, że absorbuje światło gwiazd za nim położonych. Pod nim gromada NGC 4755 czyli Szkatułka Klejnotów (na zdjęciu słabo widoczna). Krzyż Południa położony jest w ramieniu Drogi Mlecznej i już pierwszy rzut oka na to nagromadzenie gwiazd nad nim sprawia, że nerwowo przełykam ślinę i sięgam szybko po lornetkę. I umieram. Nie mogę oczu oderwać, a ta przeklęta lornetka rosieje coraz bardziej. Coś przepięknego. Morze diamentów. Co ja mówię - wyszlifowanych, wypolerowanych brylantów. Nad Krzyżem na lewo NGC 3766, gromada otwarta w gwiazdozbiorze Centaura - brylanciki. Obok niej na lewo NGC 3532 - brylanciki. A wyżej to, co noszę pod powiekami do dzisiaj - NGC 3372 czyli Mgławica Carina w gwiazdozbiorze Kila, z błękitnym nadolbrzymem Eta Carine. Po prostu coś nieprawdopodobnego. W Mgławicy też są gromady otwarte i obok niej, gromada przy gromadzie. A ja do tej pory sądziłam, że gromady kuliste są ładniejsze od otwartych. Wracamy, bo niebo zasnuwa się mgłą i robi się zimno. Tu poniżej wstawiam zdjęcie Zbiga z AM, to jest ten fragment nieba.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal 2010-2024