Skocz do zawartości

jpatka

Współpraca
  • Liczba zawartości

    892
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Zawartość dodana przez jpatka

  1. Amerykańskie są calowe gwinty a nie metryczne jak u nas. Mam to samo z moim Meade.
  2. Ja zawsze coś na szybko dokładałem, czasem nawet woreczek z piaskiem Ale faktycznie problem jest ważniejszy niż by się wydawało. Ważne jest też gdzie ten ciężar się przyłoży. Bo zmienia to monet siły i kiedy teleskop się obraca na montażu paralaktycznym sytuacja się zmienia z położeniem. W zasadzie obciążenie powinniśmy przykładać równomiernie z obu stron tubusa i w jego osi tak jak pokazał to wessel .
  3. To sprzęt Astrokraku prawie klasyka. W Newtonie kolimacja to pikuś, jeśli nie jest uszkodzony. A tu warto wziąć ze sobą kogoś obeznanego w temacie. Jeden rzut na gwiazdy okiem przez szkoło i wszystko wiadomo.
  4. W ramach kampanii styczeń/luty 2018 zespół odkrył 5 planetoid (SAK1001, SAK1010, SAK1012, SAK1014, SAK1016) teraz planetoidy czekają na wyznaczenie ich orbit i nadanie stałych oznaczeń, co może potrwać nawet 5 lat. Ich tymczasowe oznaczenia: P10FSQp P10FUYa P10FUYf P10FUZa P10FV0p Tu znajdziemy w przyszłości ich stałe oznaczenie: http://iasc.hsutx.edu/HallOfFame.html?
  5. Kolejne planetoidy odkryte (odkryliśmy już dwie nowe planetoidy) Właśnie jesteśmy na półmetku kolejnej kampanii poszukiwania planetoid The International Astronomical Search Collaboration (IASC), w której uczestniczą nasi miłośnicy astronomii z sekcji astronomicznej Szkoły Talentów Centrum Kultury w Żaganiu. Tym samym miło nam przekazać, że w ramach tego projektu odkryli oni już drugą planetoidę w tym roku i już 14 w ramach swojego uczestnictwa w projekcie IASC. W tym roku uczestniczy w tym projekcie edukacyjno-naukowym 10 zespołów z całej Polski i ogromna wręcz liczba z całego świata. Zespoły odkrywców to uczniowie szkół podstawowych, średnich i studenci oraz nieliczne stowarzyszenia i kluby naukowe z Indii, Pakistanu, Peru, USA czy też właśnie z Polski. Nasz zespół odkrył, jak na razie, największą liczbę tych małych ciał niebieskich z Układu Słonecznego spośród tegorocznych polskich uczestników. Projekt potrwa tym razem do 8 lutego, czyli 32 dni licząc od 7 stycznia. W trakcie kampanii, jak nazywa się to działanie, uczestniczące zespoły otrzymują pakiety zdjęć astronomicznych z zadaniem znalezienia na nich śladów bardzo słabo ?świecących? planetoid lub inaczej nazywanych asteroidami, ciał niebieskich przemykających między znacznie jaśniejszymi na zdjęciach gwiazdami. Zdjęcia były wykonane w ramach projektu PanStarrs. Projekt ten zajmuje się poszukiwaniem małych ciał krążących wokół Słońca, które potencjalnie mogą zagrażać zderzeniem z nasza planetą. Najsłabsze i bardzo liczne małe planetoidy są do zaobserwowania na zdjęciach jedynie przez wytrawnego obserwatora. Programy komputerowe nie radzą sobie z takimi obiektami i nie potrafią ich znaleźć. Dlatego praca takich pasjonatów jak nasi żagańscy łowcy planetoid jest dla naukowców wręcz bezcenna. Dowodzi to nadal wyższości człowieka nad maszynami, choćby i tymi największymi i wydawałoby się tak doskonałymi. Wyniki swoich poszukiwań astroamatorzy ubierają w ściśle określony raport i wysyłają drogą elektroniczną aż do USA do Abilene w Teksasie, skąd trafiają do międzynarodowej bazy małych planet The Minor Planet Center (MPC). Tu zostaną z biegiem czasu zweryfikowane poprzez kolejne obserwacje, w ramach których ustalona zostanie dokładna orbita tych planetoid dokoła Słońca. Najbardziej znana grupa planetoid to te krążące w pasie między orbitą Marsa i Jowisza. Nazywamy je planetoidami pasa głównego. Choć znamy ich już ponad 300 tysięcy to znacznie większa liczba czeka na odkrycie. Takie działanie wymaga udziału wielu osób i jest to wspaniałe miejsce dla miłośników astronomii do spełnienia swojego marzenia zostania odkrywcą nowego ciała niebieskiego. Załączone zdjęcia prezentują członków naszego zespołu analizującego zdjęcia w ramach tegorocznego projektu IASC. Na zdjęciach widać sfotografowane gwiazdy a wśród nich ukrywa się druga odkryta planetoida w czasie tej kampanii. Jak widać zdjęcia te zdecydowanie różnią się od tych znanych nam ze stron NASA czy programów telewizyjnych. I to przysparza jeszcze większych emocji i satysfakcji z pracy każdego uczestnika poszukiwań planetoid.
  6. Właśnie rozpoczęła się tegoroczna kampania The International Astronomical Search Collaboration (IASC). Od 8 stycznia do 7 lutego polskie grupy pasjonatów będą poszukiwać nowych planetoid na zdjęciach z teleskopu PanSttars. W tegorocznej kampanii uczestniczą również miłośnicy astronomii z żagańskiej sekcji astronomicznej.
  7. Wszystkim nieustającym w trudzie ratowania kosmosu ... życzymy szczęśliwego Nowego Roku 2018. Dzięki temu, że jest on przestępny będziemy mogli obserwowac nocne, zimowe niebo o jeden dzień dłużej. A to zawsze coś. Wszystkiego najlepszego.
  8. Wszystkiego najlepszego i prawdziwej pierwszej gwiazdki
  9. Czystego nieba choć w życzeniach przyjmę każdą ilość.
  10. Trzymając się budżetu do 1000zł to najlepszym wyborem będzie 6" Dobson - https://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_349&products_id=1827&lunety=Teleskop Sky Watcher N 152 1200 DOBSON 6 Ale będzie od razu choroba dwucalowa. Czyli za niewiele więcej mamy dwa cale więcej a to bardzo wiele. Te teleskopy są najlepsze do obserwacji wizualnych. Wskazane przez ciebie Celestrony, to plastikowe zabawki, i moim zdaniem szkoda na nie pieniędzy. Synta na dobsonie to solidny sprzęt. Sam od takiego zaczynałem, a w naszej sekcji astronomicznej jest to najczęściej wykorzystywany teleskop w czasie obserwacji. Jeśli nigdy nie miał teleskopu, to będzie tą Synta zachwycony, ja bym był, jakby mi żona taki kupiła, nawet teraz. Wartość teleskopu, ale i wielu innych rzeczy też, ocenić można po tym jak skutecznie można go odsprzedać. A Synta idzie jak woda. Celestrona w zasadzie nikt nie kupi. Plastiki się rozejdą i wytrą, a nie da się tego ani naprawić, ani wymienić. Jest jeszcze taka opcja, choć w prezentach nie powinno się jej praktykować, szczególnie pod choinkę. To dać w ładnej kopercie kasę z zaznaczeniem na teleskop. Może ktoś coś dołoży, może mąż ma jakieś 100zł zaskórniaka, i kupi o dwa cale większy.
  11. Na Atacama mają w porywach 1-2% wilgotności. Jak nie pijesz cała dobę, nawet w nocy, to uschniesz na wiór. To jest suchota aż miło:) A tak na serio. To myślałem o tym grzaniu żarówką i biorąc pod uwagę sprawność świecenia klasycznej żarówki, to jest to całkiem z sensem sprawa. Do tego oświetlenie dla monitoringu jest. No bo chyba LEDa nikt tam nie montuje :). Ale nic nie stoi na przeszkodzie, by zwiększyć wydajność. Np. przez zrobienie grzejnika i nawiewu. Wystarczy znacznie mniejsza moc niż żarówka, a to przekłada się na mniejsze obciążenie. W sumie to problem jest, jak obserwatorium nie jest koło domu. Pociągnięcie kabli to jest niezłe wyzwanie. Myślałem, że tylko ja wychodząc na podwórko ze sprzętem mam problem ze skraplaniem się pary na aparaturze, a tu postawisz chałupkę i nadal jest w temacie skraplania pary wodnej.
  12. Tylko za te waty trzeba będzie niestety słono zapłacić. Trzeba coś lepszego wymyślić.
  13. To bardzo dobra wiadomość. Cieszę się, że znaleźli sie ludzie, którzy doprowadzili ten projekt do takiego efektu. To niezły kawal porządnej historii polskiej astronomii i nie tylko astronomii. Super.
  14. jpatka

    Perseidy 2017

    Jeszcze jeden gość A tu samotny wędrowiec. Jego lot odbywał się dokładnie w przeciwnym kierunku do Perseidów i trwał aż 4 sekundy:
  15. jpatka

    Perseidy 2017

    No i jeszcze szybka składanka w jedno Oczywiście godzina na zdjęciu nie odpowiada zjawiskom. Tu wszystkie z przedziału od 22-23 godziny są ujęte na jednej fotce.
  16. jpatka

    Perseidy 2017

    Rejestracje za pomocą naszej kamery AllSky tego co latało na naszym niebie między 22:00 a 23:00 ... potem już tylko chmury i dalej jak widać ...
  17. jpatka

    Perseidy 2017

    Z zaplanowanych dwóch dni obserwacji udało się zrealizować zaledwie jeden i to tylko do północy. Wszystko za sprawą zachmurzenia, które zostawiło nas bez szans na dłuższe obcowanie z Perseidami. Na początek obserwacji zjawiali się wszyscy nasi członkowie sekcji astronomicznej. Jak się okazało od 21 osób zaczynało przybywać, ale zastosowaliśmy zasadę zero białego światła. Co zaowocowało dość licznymi okrzykami Och i Ach na widok rozbłyskujących na niebie meteorów. A przecież oto chodziło. Niestety nie udało nam się zarejestrować żadnego meteoru za pomocą aparatu fotograficznego. Jest jednak jeszcze materiał z kamery AllSky do przejrzenia i tam zapewne znajdzie się nie jeden nie dwa ślady odwiedzin z tej nocy. Zarejestrowały się za to samoloty i satelity.
  18. Zadaniem sprzętu optycznego dla astronoma jest skupienie jak największej ilości światła. Im większa powierzchnia obiektywu, lustra, tym lepiej. Powiększenie x16 nie zda się na nic. Do obserwacji planet, czy małych obiektów jak galaktyki - niektóre, większość - i tak jest to za mało. Małe pole widzenia będzie utrudniało obserwację z ręki, a do tego służy lornetka. Duże powiększenie lornetek powoduje, że wzmacniają się wady optyki. A przy obserwacjach obrazu ziemskiego jest to powiększenie skrajnie duże i bardzo niepraktyczne. Tylko w niektórych zadaniach wojskowych lub myśliwskich mogą się one sprawdzić - parametry. Przy tak dużym powiększeniu tak mały obiektyw spowoduje, że te galaktyki, które mógłbyś dostrzec raczej nie zobaczysz lub zobaczysz je w wyjątkowych sytuacjach. A i tak będziesz rozczarowany. Wiem co mówię, bo to przeszedłem. Wady optyczne układu spowodowały, że sprzedawca wymienił mi na mniejszą i wtedy przełknąłem jakość obrazu - ale i tak bez szału. Im większe powiększenie tym jakość optyki musi być lepsza. Optykę lornetek wykonuje się masowo. Selekcjonuje się ją i wybiera te które mieszczą się w normach, które ustala producent. A to, że obserwator nieba zobaczy komety nie gwiazdy, dystorsję czy chiromancję obrazu, przy obserwacjach astronomicznych to już nie jest w normach ujęte. Lornetki przeznaczone są do obserwacji ziemskich. Wyjątkowe konstrukcje robione dla astronomii kosztują konkretnie więcej i jest ich niewiele. I jeszcze jedna rzecz. To, że inni kupują, to nie znaczy, że ty musisz też. To nie tak. Jak kupisz w sklepie to jeśli ci produkt nie będzie odpowiadał nic z tym nie zrobisz. Przez Internet osoba prywatna ma prawo zwrotu. W stacjonarnym nie. Proponuję powiększenie nie większe jak 10 razy. Obiektyw 50 lub 60 i nie więcej, bo będzie ciężka. Jeśli statyw do lornetki się pojawi, to mogę być gogle 70mm. Lornetka da wtedy większe pole widzenia i zgromadzi tyle światła, że wzmocnienie oka pozwoli zobaczyć nie tylko M31.
  19. Tradycyjnie organizujemy pokazy nieba z okazji maksimum aktywności roju meteorów Perseidy. Spotkania obserwacyjne odbędą się w dwóch terminach z racji rozłożonego tegorocznego maksimum. Pierwsze spotkanie w nocy 11/12 sierpnia od godz. 19:00 Drugie spotkanie w nocy z 12/13 sierpnia od godziny 19:00 Miejsce spotkania: boisko przy Muzeum Obozów Jenieckich w Żaganiu, ul. Lotników Alianckich - mapka orientacyjna na miejsce obserwacji poniżej
  20. W naszej grupie jest kolega po operacji obydwu oczu z powodu zaćmy. Prowadzi dalej obserwacje wizualne tak jak przed operacją. Jest nawet bardziej zadowolony bo więcej widzi niż wcześniej. A ma przeszło 70 lat.
  21. Ja wkręcałem obiektyw do samego końca i musiałem uważać gdyż w końcówce musiała to być dość spora siła. Można uszkodzić matrycę. Potrzebne jest wyczucie. Ostrość obrazu daje się oceniać tylko w centrum obrazu. Trzeba pamiętać o krzywiźnie obrazu z takiego obiektywu.
  22. Z kamerami tak bywa, że przełącza się w jakiś dziwny tryb niezgodny z odtwarzaczem i znika obraz oraz menu. Reset to jedyny sposób. Ale zaśniedzenie płytki kamery to też problem. Ja klosz uszczelniłem uszczelka do okien. I woda się nie dostaje do środka.
  23. Miałem ten sam problem. Na moim obiektywie był filtr IR. Więc go usunąłem. Obecnie nawet usunąłem filtr IR przed chipem kamery. Uznałem, że w nocy jest mi on zbędny. I obraz się poprawił. Obiektywy 180 Stopni maja niezwykle krótkie ogniskowe 1.2 mm do 2mm co może być problemem przy ustawieniu ostrości na nieskończoność.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

© Robert Twarogal * forumastronomiczne.pl * (2010-2023)